naprawa visco
Moderator: s3R
naprawa visco
witam,zrobiło się ciepło i przy dłuższej jezdzie powyżej 100 temperatura zaczeła mi się podnosić,wisco nie załanczało się,jesli środek nie jest zmielony można to naprawić...zaczynamy od wykręcenia klucz 12 do visca i 10 do obudowy plastikowej chłodnicy,po wyjęciu odkręcamy wiatrak klucz10 cztery nakrętki(znaczymy położenie względem visca),potem zostają cztery śruby na śrubokręt kwadratowy(dobrać idealnie pasowny taki żeby można było kręcić kluczem)nast.kładziemy visco na 10 min.(sprężyną bimetalową do dołu)aby olej sciekł do komory,nast.podwadzamy małym nożykiem i rozkładamy na połowę(zaznaczyć położenie)wlewamy olej silikonowy o gęstosci 3000 cst.(dostępny w toyocie nr.kat.08816-03001 cena za tubkę 18ml 54zł)ja wlałem jedną tubkę to było mało, nie załanczało na maxa,wlałem następną to znowu było za dużo było załączone non-stop,więc rozkręciłem trzeci raz i odessałem połowę i jest dobrze czyli w sumie wlałem około 25ml,zdjęcia mam narazie na maila bo wreszcie trzeba się nauczyć wklejać(mogę wysłać żeby ktoś wkleił )
- Marcin-Kraków
-
- Posty: 5559
- Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 374
- Rejestracja: śr lut 01, 2006 5:27 pm
- Lokalizacja: Kraków
Fajny temat ja w poniedziałek sprawdzę czy da się to samo zrobić z wiskiem od ferozy. Ostatnio wydałem 380 zł na nowe oczywiście nie orginał jak uda się naprawić stare to się ostro wk...... .
Wszystkich mechaników których pytałem odpowiadali , żę regeneracja jest nie opłacalna, najwyżej stracę kase na olej, ale i tak spróbuję.
Wszystkich mechaników których pytałem odpowiadali , żę regeneracja jest nie opłacalna, najwyżej stracę kase na olej, ale i tak spróbuję.
Daihatsu Feroza '93
- caterpillar
- Posty: 654
- Rejestracja: śr paź 06, 2004 12:06 pm
- Lokalizacja: Sucha Besk./Krawów/Czasem Krościenko n/d
- DziadekRocky
-
- Posty: 117
- Rejestracja: wt lut 06, 2007 10:33 pm
- Lokalizacja: Pszczyna
gdy zapalisz zimny silnik,dodasz gazu do około2500-3000 visco zawyje i ucichnie to jest normalne,gdy temperatura dochodzi do połowy zaczyna wyć,najprostrzy sposób sprawdzenia,,mała poprawka,odessałem jeszcze troszkę bo za wczesnie załanczało więc wchodzi około 22ml,resztę zdjęć dam jutro bo mam jeszcze rozebrane więc uzupełnie wtedy wyślę i opisze jeszcze raz,wprowadziłem pewne poprawki ale na błędach człowiek się uczy,mam rozebrane już 7 raz ale przez to wy będziecie robić tylko raz 

- Marcin-Kraków
-
- Posty: 5559
- Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Dzieki profesorr-owi mamy galeryjke ktora powinna byc bardzo pomocna.
Fotki sa powiekszone po kliknieciu na miniaturke.











Poniewaz wiskoza jest podobna w konstrukcji w roznych syfach, pozwalam sobie podwiesic, ku ogolnemu zadowoleniu wszystkich ktorym to pomoze w naprawie.
Fotki sa powiekszone po kliknieciu na miniaturke.











Poniewaz wiskoza jest podobna w konstrukcji w roznych syfach, pozwalam sobie podwiesic, ku ogolnemu zadowoleniu wszystkich ktorym to pomoze w naprawie.
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71
- w trakcie motania

witam,zanim zaczniecie naprawiać poczekajcie trochę,w przyszłym tygodniu przyjedzie mi z niemiec olej silikonowy ale o większej gęstosci 6000cst,przetestuje go bo do dużych wentylatorów z większą iloscią łopatek wydaje mi się że będzie lepszy,ten jest niby do osobówek gdzie visco jest lżejsze,u mnie pracuje poprawnie,ładnie się załancza ale mogłoby mieć troszkę wyższe obroty,bo np.pod górę z lawetą może iść temp.do góry za bardzo,w manualu piszą że przy obrotach silnika około 4000obr/min i temperaturze 90-95 stopni visco powinno mieć trochę ponad 3000obr/min a wydaje mi się ,ze tyle nie ma bo taki duży wentylator stawia bardzo duże opory i gęstość oleju jest zbyt mała przy wystarczającej ilosci(a jak doleje się za dużo to visco pracuje non-stop i cierpi pompa wody) i po prostu troszkę ślizga,jest też dostępny olej o gęstosci 10000cst ale to raczej potężne visca np.w toyocie z silnikiem 4.2d,jak nie będzie ok ten 6000cst to pobawimy się trochę jeszcze raz
,wydaje mi się że ten 3000cst będzie idealny do visca np. od vitary,jakby ktoś coś próbował to piszcie 


- caterpillar
- Posty: 654
- Rejestracja: śr paź 06, 2004 12:06 pm
- Lokalizacja: Sucha Besk./Krawów/Czasem Krościenko n/d
po ostatnich testach wersja ostateczna
gdy wymyjecie visco dokładnie w benzynie ekstrakcyjnej tak aby usunąć cały stary olej to wchodzi dokładnie dwie tubki po 18ml(bez jednej kropli
),i jeszcze znalazłem że jest regulacja momentu załanczania(lub np.jak sprężyna bimetalowa jest już naciągnięta)popuszczacie te dwie śrubki co mocują tą tarczę w częsci 2 i przekręcacie w prawo na tych jajowatych otworach tak aby otworki olejowe po zewnętrznej były zasłonięte na grubość włosa(wystarczy wtedy mniejsza temperatura i sprężyna bimetalowa poprzez tą metalową blaszkę co służy jako zawór otwiera wczesniej kanały i visco załancza się przy niższej temperaturze bo wczesniej dostaje olej) 



Nie dam sobie obciac glowy ale z tego co pamietam jak wymienialem wentylator to chyba kupowalem wisko razem z wiatrakiem od volvo 740 td wentylator jest na 100% identyczny i wisko chyba tez i chyba nawet aisin wiec itak jak w orginale .
Zreszta sami zobaczcie :
http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... /204870493
Zreszta sami zobaczcie :
http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... /204870493
1. rocky bertone (silnik 2,8 daihatsu) td 92r
2. rocky tdx 2.8 96r
2. rocky tdx 2.8 96r
Z mojej naprawy nici mechanik miał rację.
U mnie w ferce mam visco wzmocnione tzn. jest przystosowane do wiatraka z siedmioma łopatkami.
Po rozkręeniu visca okazało się, że nie mogę rozkręcić części systemu składowej góry zaworków, jest zaprasowana na stałe. Przez co nie widać gdzie olej się wlewa i czy jest w zbiorniczku czy nie.
Jedyna metoda to znać dokładną ilość oleju do wlania, a metoda prób i błędów nie opłacalna ze względu na wysoki koszt oleju.

U mnie w ferce mam visco wzmocnione tzn. jest przystosowane do wiatraka z siedmioma łopatkami.
Po rozkręeniu visca okazało się, że nie mogę rozkręcić części systemu składowej góry zaworków, jest zaprasowana na stałe. Przez co nie widać gdzie olej się wlewa i czy jest w zbiorniczku czy nie.
Jedyna metoda to znać dokładną ilość oleju do wlania, a metoda prób i błędów nie opłacalna ze względu na wysoki koszt oleju.
Daihatsu Feroza '93
Olej sylikonowy http://www.sklep.modelrc.pl/product_lis ... 241d224bde. Który lepiej zastosować (3000cst czy 7000cst)?
- motomaniak_gtw
- jestem tu nowy...
- Posty: 14
- Rejestracja: wt mar 11, 2008 12:00 pm
- Lokalizacja: Jawor
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości