www.forum4x4.pl

: **pn maja 14, 2007 12:24 pm**

Urodził mi się w głowie pomysł na zderzak

Proszę o opinie

: **pn maja 14, 2007 12:41 pm**

A zderzak Pawelca Ci się nie podoba?
http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=38779

: **pn maja 14, 2007 1:08 pm**

Podoba mi się jak najbardziej ..........

Tyle że ja mam łapacza krów z przodu i może będzie bardziej konweniował rurowy zderzak

: **pn maja 14, 2007 1:19 pm**

Pawelca projekt jest ok
Ale z rurek moze byc posciej/taniej wykonac

: **pn maja 14, 2007 2:04 pm**

taka tylko jedna sugestia, ze projektujac zderzak, niezaleznie od tego czy z blachy czy z rurek przyjmij trzeba sie zastanowic po co w ogole dawac inny niz fabryczny:

1. zwiekszenie kata natarcia
2. skosne boki, zeby "odgarnial" galezie
3. zwiekszenie przeswitu
4. odslonienie punktow mocowania
5. pewnie cos jeszcze ale nie przychodzi mi do banki teraz

poza tym nie chodzi o to zeby zderzak byl statyczny.
w momencie uderzenia powinien przejac sily i w jak najmiejszym stopniu
przeniesc je na ramę - dlatego raczej go na sruby mocowac trzeba a nie spawac na sztywno

: **pn maja 14, 2007 2:38 pm**

Pawelec_wawa pisze: 1. zwiekszenie kata natarcia
2. skosne boki, zeby "odgarnial" galezie
3. zwiekszenie przeswitu
4. odslonienie punktow mocowania
5. pewnie cos jeszcze ale nie przychodzi mi do banki teraz

poza tym nie chodzi o to zeby zderzak byl statyczny.
w momencie uderzenia powinien przejac sily i w jak najmiejszym stopniu
przeniesc je na ramę - dlatego raczej go na sruby mocowac trzeba a nie spawac na sztywno

Statyczny nie będzie - na śruby będzie mocowany, będzie miał mniejszą wysokość niż fabryczny - czyli zwiększy się prześwit i kąt natarcia - przez to punkty mocowania się też odslonią - chyba.

Jak już będą rury to się przymierzy i będzie kombinacja ......

: **pn maja 14, 2007 2:51 pm**

ej ja też myślałem o takim

Musi być nieco mocniejszy od seryjnego i bez tych cudnych plastikow. Fabryczny przy najmniejszym uderzeniu gnie sie jak z tektury... Przynajmniej moj

: **pn maja 14, 2007 2:56 pm**

No tak właśnie ja już oberwałam jeden plasticzek więc nawet go nie zakładam ........

Na tył też przewiduję ... grubą rurę

Oczywiście jak tylko zacznę motać zrobię dokumentację fotograficzną - może wyjdzie fajnie i się zdecydujesz na takie rozwiązanie - i dodajmy nie zwala z nóg ilością szelestów wywalonych na to ............

: **pn maja 14, 2007 3:40 pm**

warto by pomyśleć o możliwości podniesienia syfa hi-liftem - co

: **pn maja 14, 2007 4:04 pm**

Spoko - orurowanie boczne już też zamówione

będzie zakładane razem ze zderzakiem

Nie ma się co rozdrabniać

: **pn maja 14, 2007 7:38 pm**

No kurde ,widzę że Iwona idzie na całość. a zderzak baaaaaaaaardzo

: **pn maja 14, 2007 7:53 pm**

Mozna sie przypatrzec na auto DziadekRocky-a i Darka (Pajero) maja dosc fajnie rury zrobione. Zdjecia chyba znajdziecie w mojej galeri na srtonie http://caterpillar.ca.ohost.de/ig2/

: **pn maja 14, 2007 9:55 pm**

A na cholere wam zderzak w terenowce?

: **pn maja 14, 2007 9:55 pm**

do drzewek

: **pn maja 14, 2007 10:15 pm**

profesorr pisze:do drzewek

Ja mam troche inne podejscie do tematu.
Zderzaki same mi poodpadaly, wszystkie oslony podwozia mostu itp, wywalilem w cholere, auto stracilo sporo na wadze, lepiej robi. Z przodu zostal fabryczny grill ktory sluzy do podnoszenia auta hiliftem, z tylu podnosze za szekle. Zamiast wydawac kase na jakies mega zderzaki i oslony wole pojezdzic z troszke miejszym cisnieniem i wszystko gra.

: **wt maja 15, 2007 6:43 am**

Rurki służą w wielkim mieście do zdobywania przestrzeni życiowej (czytaj parkowej) a co najważniejsze nie trzeba ich klepać

.

: **wt maja 15, 2007 7:26 am**

Tiaaa ..... Fajnie

Ale zderzak i tak będzie zmotany.

Dzisiaj odbieram rury ...... spawam i mam nadzieję że do końca tygodnia się uda.

Dokumentacja będzie poza tym najtrudniejszy jest pierwszy raz, następny zderzak to będzie pikuś .....

: **wt maja 15, 2007 2:03 pm**

Moim zdaniem nie ma co z przodu robić tarana.
Zderzak ma osłaniać przed kontaktem z krajobrazem.
Żeby sie auto dało podnieść Hi liftem. I żeby nie ograniczał kątów.
Nie powinien za dużo ważyć. podwójna rura moim zdaniem w ferozie jest zbędna. jedna grubsza powinna załatwić sprawę albo profil jak u pawelca.
W samochodzie takim jak Feroza waga jest często sprawą kluczową więc nie ma co jej niepotrzebnie zwiększać.

: **wt maja 15, 2007 2:45 pm**

No tak zasadniczo masz rację tylko gdzie wtedy przełożyć kierunkowskazy

W Rockym jest o tyle łatwiej że to idzie w pasie nad zderzeakiem w odróżnieniu od Ferki gdzie są w zderzaku ........

nie miałam konceptu co z tym zrobić - zobaczymy jak pospawam jakie to ciężkie będzie - się będzie modyfikowało

: **wt maja 15, 2007 2:48 pm**

kierunkowskazy możesz założyć przecież inne. zamknięte np z przyczepy czy czegoś takiego. albo mniejsze jakieś. Kosztują niewiele.albo dospawać mocowanko nad rurą. rozwiązań jest wiele.

: **wt maja 15, 2007 3:08 pm**

No taak

Jak już przymierzę to będziemy kombinować, mam nadzieję że wyjdzie dobrze - jak tylko zacznę to wkleje jakieś zdjęcia

: **wt maja 15, 2007 5:16 pm**

IWO_FERCIA pisze:Urodził mi się w głowie pomysł na zderzak

Proszę o opinie

szkic jest bąba

- normalnie widzę podobieństwa z innym twórca

: **śr maja 16, 2007 9:19 am**

a nie wiedziałeś ze mamy tajne laboratoria? a polowa z nas lata Rakietami?

: **śr maja 16, 2007 3:04 pm**

a kobiety na miotłach latających

jutro zaczynam spawanie - będzie ciekawie ..... jak się zacznie pasowanie tego wszystkiego

: **śr maja 16, 2007 6:56 pm**

wg mnie zderzak bedzie za szeroki , wystarczylo jedna rura 3" i dwa kolana hamburskie 3" i dobry spawacz....

www.forum4x4.pl

Zderzak - Zmota :)

Zderzak - Zmota :)

Re: Zderzak - Zmota :)