
Jakie koła w teren do ferozy??
Moderator: s3R
Jakie koła w teren do ferozy??
witam serdecznie po małej przerwie.zamierzam kupic opony do mojej ferozy poniewaz po pierwszysch miesiacach zmagan z terenem zrozumialem ze musze kupic inne opony .Wiec pytanie do Was znawcow...zaznaczam ze prazeszukalem forum i nie znalazlem takiego tematu.Wiec powiem tak: nie jestem zawodowcem nie bior4 udzialu w rajdach ,po prostu jezdze sobie dla frajdy ostatnio w coraz ciezszym terenie i chcialbym kupic jakies tanie oponki konkretnie mysle tutaj o jakis oponach tzn "nalewkach "badz bieznikowanych " jak ktos woli.ew. biore pod uwage opony uzywane.co polececie?co sadzicie o oponach bieznikowanych w terenie >?nie stac mnie na jakies super nowe opony renomowanych firm i mysle ze to zrozumiecie i mi doradzicie.mile widziane jakies linki kontakty telefony.przeszukalem cale allegro ale po prostu niewiem co wybrac. rozmiar felg to 15" ale sa to alumki nieco szerszee od serii,i jeszcze jedno pytanie jakie opony wejda mi max do ferozy?pozdrawiam czekam na rady i nie bijcie 

Wałkowane było, było...
W telegraficznym skrócie:
- najbardziej optymalny rozmiar do Ferozy to 235/75/15
- nalewki jak najbardziej w teren, na asfalcie za to szybko znikają (ale bez przesady).
- Jeśli chodzi o markę to już kwestia gustu, ilu użytkowników tyle opinii.
W telegraficznym skrócie:
- najbardziej optymalny rozmiar do Ferozy to 235/75/15
- nalewki jak najbardziej w teren, na asfalcie za to szybko znikają (ale bez przesady).
- Jeśli chodzi o markę to już kwestia gustu, ilu użytkowników tyle opinii.
DISCO '98 - OME 2", blokada ARB-tył, zderzak przedni UP z winchem, opony MT 235/85/16, automat
dzieki koledzy za informacje wiec celuje w 235/75/15 choc rozwazam takze 225/70/15 ..mam jeszcze jedno pytanko dotyczace samego podwyzszenia ferozy z tylem nie widze problemu poniewaz wydluze mocowania resorow oraz dodam kilka pior z zuka choc slyszalem ze maja inna osiowosc?czy to przeszkadza w jezdzie po terenie?kolejna sprawa ile mozna "bezpiecznie maxymalnie wydluzyc mocowania resorow? .kolejna sprawa to przod...jak go podniesc ?jak sobie z tym radzicie przy seryjnym zawiasie w ferce? aha macie jakies schematy orurowan zewnetrznych ferki?ew,jakies fotki?wiem ze moze ktores z rzeczy juz byly ale jestem tutaj nowy wiec prosze o cierpliwosc i wyrozumialosc.
Nie ruszaj zawiasu bo na resorach z zuka to tragicznie twardy bedzie. Przod mozesz delikatnie podkrecic na drazkach ale to tez nie najlepsze rozwiazanie. Wieszaki z tylu mozesz dac 5cm dluzsze (max) da Ci to 2,5 cm liftu.
Lepiej dac dystanse z ertalonu pod bude albo podciac nadkola.
Do 235/75/15 wystarczy 2-2,5 cm boodyliftu i nawet przy lekko klapnietym zawiasie bedzie robic.
Lepiej dac dystanse z ertalonu pod bude albo podciac nadkola.
Do 235/75/15 wystarczy 2-2,5 cm boodyliftu i nawet przy lekko klapnietym zawiasie bedzie robic.
Cholerna sprezynka
dziekuje za sluszne rady napewno bede mial to na uwadze ,jesli ktos ma jeszcze jakies nowinki jak dla mnie co do podwyzszania i przerobki w teren ferki to prosze o opinie .chodzi mi glownie o rzeczy pomocne w terenie glownie o modyfikazje budy i zawiasu.daje cos snorkel przy benzyniaku?bo wydaje mi sie ze mija sie to z celem bo i tak szybciej woda dostanie sie do aparatu zaplonowego i po jezdzie...ale moze sie myle?nie mam zamiaru topic autka chodzi mi o jazde po blotnistym terenia glebokie kaluze itp zdaje to egzamin?czekam na opinie i z gory dziekiColorado pisze:Nie ruszaj zawiasu bo na resorach z zuka to tragicznie twardy bedzie. Przod mozesz delikatnie podkrecic na drazkach ale to tez nie najlepsze rozwiazanie. Wieszaki z tylu mozesz dac 5cm dluzsze (max) da Ci to 2,5 cm liftu.
Lepiej dac dystanse z ertalonu pod bude albo podciac nadkola.
Do 235/75/15 wystarczy 2-2,5 cm boodyliftu i nawet przy lekko klapnietym zawiasie bedzie robic.
Co do snorkla to mylisz sie bardzo. Wielokrotnie pokonywalem brody gdzie woda przykrywala maske i aparat zaplonowy dzialal ok po odpowiednim uszczelnieniu. ja nie mialem snorkla i zawsze byla obawa ze wystapi brzyd. Obejrzyj dokladnie uklad zasilania powietrzem i przekonasz sie ze zoltki zrobily sporych rozmiarow odstojnik na wode ktory musi byc uszczelniony czerwonym silikonem i oprozniany po kazdym przejezdzie przez glebsza wode. Jak masz pytania co i jak zmotac to pisz na pw. Warto podciac kaste z tylu i powywalac wszelkie fabryczne oslony z podwozia. Poprostu most zawsze przejdzie a na oslonach feroza przykleja sie do blota. Po demontazu wzrasta ryzyki uszkodzenia ale auto naprawde jezdzi o 100% lepiej
Uff... ale sie rozpisalem
Uff... ale sie rozpisalem

Cholerna sprezynka
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
bla bla bla
optimum to zestaw zawieszenia dedykowany
tanie optimum to bodylift na ertalonie 3cm + koła MT 30x9,5
podniesienie (podkręcenie) zawieszenia przedniego na drążkach - ogranicza się skok, samochód staje się twardszy, zawias mniej elastyczny
podniesienie zawiesia tylnego - resor z żuka sztywny, kompletny brak elastyczności, natomiast dłuższe wieszaki powodują że resor leży i ma tendencje do pękania, a nawet pęka
woda - aparat bywa szczelny, załóż prezerwatywkę, obsmaruj silikonem i będzie działać. Snorkel się przydaje, ja kiedyś złapałem wodę - powietrze jest chwytane w bardzo niefortunnym miejscu. Snorkel ma jeszcze jedną zaletę - jak jedziesz w kolumnie wzbijającej tumany kurzu to mniej syfu trafia do dolotu. Aha, pamiętaj o odpowietrzeniach mostu i bagnecie - ooo, przez bagnet to lubi chwytać. No i oczywiście jak w kabinie będziesz miał wodę to wpłynie, cholera jedna, od góry do reduktora i skrzyni biegów...
optimum to zestaw zawieszenia dedykowany
tanie optimum to bodylift na ertalonie 3cm + koła MT 30x9,5
podniesienie (podkręcenie) zawieszenia przedniego na drążkach - ogranicza się skok, samochód staje się twardszy, zawias mniej elastyczny
podniesienie zawiesia tylnego - resor z żuka sztywny, kompletny brak elastyczności, natomiast dłuższe wieszaki powodują że resor leży i ma tendencje do pękania, a nawet pęka
woda - aparat bywa szczelny, załóż prezerwatywkę, obsmaruj silikonem i będzie działać. Snorkel się przydaje, ja kiedyś złapałem wodę - powietrze jest chwytane w bardzo niefortunnym miejscu. Snorkel ma jeszcze jedną zaletę - jak jedziesz w kolumnie wzbijającej tumany kurzu to mniej syfu trafia do dolotu. Aha, pamiętaj o odpowietrzeniach mostu i bagnecie - ooo, przez bagnet to lubi chwytać. No i oczywiście jak w kabinie będziesz miał wodę to wpłynie, cholera jedna, od góry do reduktora i skrzyni biegów...
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
no wiec snorkel zrobie bo to chyba najmniejszy problem ale moza jakas podpowiedz co do budowy -chodzi mi konkretnie z czego dorbaiacie..widzialem ze robia z rur pcv ale czy to nie zbyt tandetne czy zdaje swoja role?nie chodzi mi o wyglad tylko o własciwosci podczas brodzenia>?z zawiasem sobie poradze choc widze tutaj troche konflikt wypowiedzi co do zukowskich resorow ,ale moze na poczatek wydluze tylko uchwyty.dzis ferka jedzie do gazownika bo po ostatnich szalenstwach i brodzeniu padł komputer od lpg...oponki powinny byc jeszcze w tym tygodniu .kolejna sprawa to zewnetrzna klatka ktora chce zrobic (moja ferka juz raz dachowala a czesci zbieralem przez pare miesiacy po calej polsce )a teraz pewnie bede bardziej ekstremalnych rzeczy probowal po zmianie koł zawiasu itp wiec zewnetrznie chce uspawac klatke.czy ktos to robil z Was moze?jakies fotki?zastanawiam sie czy nie wywalic calkowicie przedniego zderzaka i zrobic orurowanie tylko nie mam bardzo pomyslu jak...i jeszcze jedno czy rurka"fi"50 -gruboscienna wystarczy by uchornic bude przed zgnieceniem w razie dachu?Dodam ze pytam o takie "pierdoly"szczegolowo bo wole zasiegac opinii ludzie ktorzy maja pojecie w temacie i w pewnym sensie ustrzedz sie niepotrzebnej roboty ,ale zaznaczam ze nie jestem "pan henio" ktory robi wszystko swoim srubokretem pod blokiem tylko mam profi warsztat samochodowy(rodzinny interes ojca od 35 lat),ale niestety zajmujemy sie tylko osobowkami wiec stad moje pytania .z gory dzieki za info
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
ehhh, nie jesteś "pan henio", ale druciarstwem leci na kilometr
1. resor z żuka to wiesz...to wozu drabiniastego
2. przedłużone wieszaki - pisałem Ci że zmieniasz chcarkterustykę pracy oryginalengo resora - przyjmuje pozycję leżącą i nie pracuje jak należy i ma tendencje do pękania
3. jak chcesz zmieścić większe koła, a nie stać cię na NORMALNE zawieszenie to tylko bodylift
4. snorkel - niektórzy robia z PCV...wygląda to fatalnie, no ale...należy pamiętać o:
- odpowiedniej średnicy rury, za cienka zdusi silnik
- braku ostrych kątów, zagięć na drodze do silnika, powietrze ma mieć jak najprostszą drogę do komory spalania - inaczej spadek mocy będzie
5. klatka. bezpieczeństwo robi nie grubość rury, a przemyślana konstrukcja, odpowiednie poprowadzenie rur, spawy i skręty
6. przedni zderzak. pod wyciągarkę ma być? jak tak to nie rób sam.
profi serwis od osobówek nie ma w 99,99% pojęcia najmniejszego o modyfikacjach samochodu do terenu
p.s. ferozy już nie mam od paru lat
1. resor z żuka to wiesz...to wozu drabiniastego
2. przedłużone wieszaki - pisałem Ci że zmieniasz chcarkterustykę pracy oryginalengo resora - przyjmuje pozycję leżącą i nie pracuje jak należy i ma tendencje do pękania
3. jak chcesz zmieścić większe koła, a nie stać cię na NORMALNE zawieszenie to tylko bodylift
4. snorkel - niektórzy robia z PCV...wygląda to fatalnie, no ale...należy pamiętać o:
- odpowiedniej średnicy rury, za cienka zdusi silnik
- braku ostrych kątów, zagięć na drodze do silnika, powietrze ma mieć jak najprostszą drogę do komory spalania - inaczej spadek mocy będzie
5. klatka. bezpieczeństwo robi nie grubość rury, a przemyślana konstrukcja, odpowiednie poprowadzenie rur, spawy i skręty
6. przedni zderzak. pod wyciągarkę ma być? jak tak to nie rób sam.
profi serwis od osobówek nie ma w 99,99% pojęcia najmniejszego o modyfikacjach samochodu do terenu
p.s. ferozy już nie mam od paru lat
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
nie rozumie dlaczego druciarstwo...o resorze z zuka wyczytalem wlasnie na Waszym forum jesli chodzi o modyfikacje samochodu osobowowego w odniesieniu do terenowki to 2 rozne rzeczy wiem o tym dokladnie i napisalem juz o tym wczesniej wiec dlatego tez prosze o cierpliwosc i wyrozumialosc poniewaz siedze w innym temacie motoryzacji(streetracing ,1/4 itp) i wiem jak draznia nowi -"laicy "zadawajac glupie pytania tak oczywiste do ludzi ktorzy siedza lata w temacie ,ale coz wszedzie musza byc "zoltodzioby"zderzak nie pod wyciagarek tylko chodzi mi zeby byl lepszy kat zejscia i do tego mam problem jak poprowadzic rury ktore pojda wzdluz blotnika.Co do ostrych krawedzi dolotu -spoko to w kazdej dyscyplinie jest wazne i najlepiej by bylo zrobic z nierdzewki a spawy wypolerowac ale niestety koszty sa zanczne.jeszcze jedno pytanie -trafilem dzis kolesia ktory ma praktycznie nowe opony MT 215/80/15 czy ktos wie jak to sie ma do ferozy ?ociera gdzies? i czy lepsza bedzie nizsza opona 235/70 ale za to szersza?gosc twierdzi je je mial w rockim ale byly za male..Damian pisze:ehhh, nie jesteś "pan henio", ale druciarstwem leci na kilometr
1. resor z żuka to wiesz...to wozu drabiniastego
2. przedłużone wieszaki - pisałem Ci że zmieniasz chcarkterustykę pracy oryginalengo resora - przyjmuje pozycję leżącą i nie pracuje jak należy i ma tendencje do pękania
3. jak chcesz zmieścić większe koła, a nie stać cię na NORMALNE zawieszenie to tylko bodylift
4. snorkel - niektórzy robia z PCV...wygląda to fatalnie, no ale...należy pamiętać o:
- odpowiedniej średnicy rury, za cienka zdusi silnik
- braku ostrych kątów, zagięć na drodze do silnika, powietrze ma mieć jak najprostszą drogę do komory spalania - inaczej spadek mocy będzie
5. klatka. bezpieczeństwo robi nie grubość rury, a przemyślana konstrukcja, odpowiednie poprowadzenie rur, spawy i skręty
6. przedni zderzak. pod wyciągarkę ma być? jak tak to nie rób sam.
profi serwis od osobówek nie ma w 99,99% pojęcia najmniejszego o modyfikacjach samochodu do terenu
p.s. ferozy już nie mam od paru lat
Najlepsza bedzie 235/75/15 lub 30/9,5/15 ( bardzo zblizony rozmiar)
215 moim zdaniem za waska. Nie powinno nic obcierac, ewentualnie trzeba bedzie wyregulowac ogranicznik skretu.
Co do pior z zuka i info z forum. Wiekszosc kombinuje takie wydumki zeby podniesc auto. Tylko co z tego ze auto bedzie stalo wysoko jak zawias nie bedzie pracowal i sie krzyzowal.
Albo kupujesz zawias Ironmanna lub jakis inny firmowy i bedzie robic albo drutujesz i nie bedzie robic. Jesli chcesz wieksze kola to body lift 2,5 3 cm zalatwia sprawe. Co do zderzaka to ja z przodu wywaliem zderzak oryginalny grill przenioslem na miejsce mocowania zderzaka kieruki od poldka i gralo. Katy poprawia Ci sie przez zalozenie wiekszych kol.
215 moim zdaniem za waska. Nie powinno nic obcierac, ewentualnie trzeba bedzie wyregulowac ogranicznik skretu.
Co do pior z zuka i info z forum. Wiekszosc kombinuje takie wydumki zeby podniesc auto. Tylko co z tego ze auto bedzie stalo wysoko jak zawias nie bedzie pracowal i sie krzyzowal.
Albo kupujesz zawias Ironmanna lub jakis inny firmowy i bedzie robic albo drutujesz i nie bedzie robic. Jesli chcesz wieksze kola to body lift 2,5 3 cm zalatwia sprawe. Co do zderzaka to ja z przodu wywaliem zderzak oryginalny grill przenioslem na miejsce mocowania zderzaka kieruki od poldka i gralo. Katy poprawia Ci sie przez zalozenie wiekszych kol.
Cholerna sprezynka
http://img209.imageshack.us/img209/6306 ... 023zd7.jpg wlasnie zalozylem nowe gumy jednak 215/80 i powiem ze jestem milo zaskoczony jestem po pierwszych probach w terenie i wkoncu rozumie jak wielkie znaczenie maja opony.nigdzie nie obciera nawet przy skrecie a auto sie podwyzszylo..instalka lpg jest nowa(cala elektryka)i narazie chodzi bez zarzutu.teraz czas na zawias wymiane poduszek pod silnikiem a pozniej klatka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości