Cos strzela -obawiam sie ze to skrzynia redukcyjna -filmik

Feroza, Wildcat, Rocky

Moderator: s3R

Awatar użytkownika
daro 16v
 
 
Posty: 844
Rejestracja: czw sie 16, 2007 9:21 am
Lokalizacja: slask

Cos strzela -obawiam sie ze to skrzynia redukcyjna -filmik

Post autor: daro 16v » wt gru 18, 2007 4:03 pm

witam ostatnio zaczely sie dziwne "strzelania" dobiegajace spod auta ciezko rozszyfrowac bo dzieje sietak tylko podczas mocnego obciazenia kol -na 4x2 nic si nie dzieje ,pierw przypuszczalem ze to przegub ale raczej nie on bo na prostych kolach tez mocno strzela ,sprawdzilem sprzegielka bo myslelem ze moze frez popuszcza ale tez nie.przeguby maja mocne luzy z przodu ale obawiam sie ze to cos w skrzyni.dodam jeszcze ze mam zerwane obie poduchy pod silnikiem i mocno tym szarpie a co za tym idzie czy moze to przeskakiwac frez na kardanie? specjalnie nagralem filmik zeby bylo glos slychac jak to strzela -prosze o jakies diagnozy .pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt sty 04, 2008 7:14 pm przez daro 16v, łącznie zmieniany 1 raz.
Suzuki Li80
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności

Awatar użytkownika
Mad Max
 
 
Posty: 264
Rejestracja: pn lis 19, 2007 8:00 pm
Lokalizacja: Porąbka

Post autor: Mad Max » wt gru 18, 2007 5:20 pm

Filmik nie idzie :)3 przynajmniej mi
"Żywot Briana"

-Mamo, czy ja mam duży nos??
-Przestań myśleć o seksie!

Awatar użytkownika
mustangPL
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: sob sty 21, 2006 10:37 pm
Lokalizacja: Mazowieckie Milanówek

Post autor: mustangPL » wt gru 18, 2007 6:43 pm

nie jestem mechanikiem ale na twoim miejscu dokładnie bym sprawdził przeguby i mosty. Jakos tak nie brzmi na skrzynie :D
GG 8735687

randallek
Posty: 502
Rejestracja: sob wrz 08, 2007 7:27 am
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: randallek » wt gru 18, 2007 6:48 pm

Mad Max pisze:Filmik nie idzie :)3 przynajmniej mi
filmik działa dobrze

Awatar użytkownika
Koni
Posty: 656
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:08 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Koni » wt gru 18, 2007 7:35 pm

Jeśli piszesz że poduchy są urwane to ja bym zaczął od wymiany ich !!
gg 3041301

Awatar użytkownika
daro 16v
 
 
Posty: 844
Rejestracja: czw sie 16, 2007 9:21 am
Lokalizacja: slask

Post autor: daro 16v » wt gru 18, 2007 8:28 pm

Koni pisze:Jeśli piszesz że poduchy są urwane to ja bym zaczął od wymiany ich !!
tak zaczne od tego szczegolnie ze mam obawy ze moze przekakiwac wieloklin na kardanie gdy sie silnik przesuwa bo strzelanie jest duzo mocniejsze gdy jade na wstecznym ,ale moze jednak ktos wywnioskuje cos z tego dzwieku?
Suzuki Li80
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności

Awatar użytkownika
Gierek
 
 
Posty: 824
Rejestracja: śr paź 31, 2007 11:51 pm
Lokalizacja: Skoczów

Post autor: Gierek » śr gru 19, 2007 8:37 am

Jak dla mnie to są dwie opcje:
-1-jeśli dudni także przy szybkiej jeżdzie - to krzyżak na wale
-2- wyłamany ząb/zęby w skrzyni , reduktorze lub mostach - ale obstawiam reduktor
Pozdro
Jestem na odwyku!

Awatar użytkownika
daro 16v
 
 
Posty: 844
Rejestracja: czw sie 16, 2007 9:21 am
Lokalizacja: slask

Post autor: daro 16v » śr gru 19, 2007 11:58 am

Gierek pisze:Jak dla mnie to są dwie opcje:
-1-jeśli dudni także przy szybkiej jeżdzie - to krzyżak na wale
-2- wyłamany ząb/zęby w skrzyni , reduktorze lub mostach - ale obstawiam reduktor
Pozdro
dudnienie krzyzaka odpada ,tylko w ciezkim terenie na reduktorze albo podjazdy pod gorke to strzela .kolega piotrek z forum podpowiedzial ze mam wlaczyc reduktor i rozpiac sprzegielka i wtedy nie strzela ale nie mam do konca pewnosci ze reduktor jest ok bo zaczynalo strzelac jak bylo obciazenie na kolach a teraz poloska lata luzem bez obciazenia..
Suzuki Li80
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Piotrek M » śr gru 19, 2007 2:10 pm

W Ferozie reduktor jest na łańcuchu ?
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
Colorado
 
 
Posty: 968
Rejestracja: śr mar 22, 2006 4:43 pm
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Colorado » śr gru 19, 2007 2:11 pm

Tak
Cholerna sprezynka

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Piotrek M » śr gru 19, 2007 2:24 pm

To może być dzwiek przeskakującego łańcucha na zębach. W pewnej chwili Ferozka toczy sie lekko z góry i słychac ten dzwiek, a do przodu nie jedzie.
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
daro 16v
 
 
Posty: 844
Rejestracja: czw sie 16, 2007 9:21 am
Lokalizacja: slask

Post autor: daro 16v » śr gru 19, 2007 3:33 pm

Piotrek M pisze:To może być dzwiek przeskakującego łańcucha na zębach. W pewnej chwili Ferozka toczy sie lekko z góry i słychac ten dzwiek, a do przodu nie jedzie.
ooo juz jakos fachowo zabrzmialo a przynajmniej dzwiek by sie zgadzal....da rade to jakos sprawdzic czy trzeba skrzynke wyciagnac i sprawdzic?pytanie czy mozna kupic takowy lancuch jesli to to czy lepiej uzywke reduktor?.jest to czesta przyczyna zuzywania sie lancucha?czy moze tylko zebatki sie zuzywaja?jakie koszta tych czesci jesli ktos sie orientuje?sorki za takie pytaniaq ale zielony jestem w temacie jak narazie i do tego wystraszony co sie dzieje...Aha i jeszcze jedno czy w momencie "przeskakiwania:lancucha jest opcja ze przednie kolo nie ciagnie?bo mam inny filmik na ktorym podczas strzałow kolo jakby sie nie krecilo...
Suzuki Li80
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » śr gru 19, 2007 3:36 pm

Nie jestem pewien co to strzela ale wiem dlaczego - to kara za jazdę po wałach przeciwpowodziowych ;)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

KG92RS
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn sie 18, 2003 3:14 pm

Post autor: KG92RS » śr gru 19, 2007 4:50 pm

Damian pisze:Nie jestem pewien co to strzela ale wiem dlaczego - to kara za jazdę po wałach przeciwpowodziowych ;)
No właśnie też mi się wydawało, że ta górka to taka za równa jest. Jakby sie jacyś okoliczni mieszkańcy napatoczyli, to nie byłoby już czego słuchać... I słusznie...

Pozdrawiam,
KG

Awatar użytkownika
daro 16v
 
 
Posty: 844
Rejestracja: czw sie 16, 2007 9:21 am
Lokalizacja: slask

Post autor: daro 16v » śr gru 19, 2007 6:39 pm

KG92RS pisze:
Damian pisze:Nie jestem pewien co to strzela ale wiem dlaczego - to kara za jazdę po wałach przeciwpowodziowych ;)
No właśnie też mi się wydawało, że ta górka to taka za równa jest. Jakby sie jacyś okoliczni mieszkańcy napatoczyli, to nie byłoby już czego słuchać... I słusznie...

Pozdrawiam,
KG
prosze o jakies bardziej rzeczowe odpowiedzi,uszczypliwosc prosze sobie zostawic do siebie
Suzuki Li80
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności

Awatar użytkownika
Colorado
 
 
Posty: 968
Rejestracja: śr mar 22, 2006 4:43 pm
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Colorado » śr gru 19, 2007 7:59 pm

daro 16v pisze:
KG92RS pisze:
Damian pisze:Nie jestem pewien co to strzela ale wiem dlaczego - to kara za jazdę po wałach przeciwpowodziowych ;)
No właśnie też mi się wydawało, że ta górka to taka za równa jest. Jakby sie jacyś okoliczni mieszkańcy napatoczyli, to nie byłoby już czego słuchać... I słusznie...

Pozdrawiam,
KG
prosze o jakies bardziej rzeczowe odpowiedzi,uszczypliwosc prosze sobie zostawic do siebie
To nie jest uszczypliwosc ze strony Damiana. Daje Ci kolego w ten sposob do zrozumienia ze forum jest otwarte a po wale sie nie jezdzi. Po co klopoty z ekooszolomami?

A co do lancucha to piotrh powinien miec wiecej informacji na ten temat.
Cholerna sprezynka

olderene
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: czw kwie 13, 2006 7:46 pm
Lokalizacja: wolsztyn

Post autor: olderene » śr gru 19, 2007 11:58 pm

Jesli piszesz ze poduchy sa urwane, a nie naderwane to proponuje test:
zaciagnij reczny, i podstaw cos jeszcze pod kola. Wtedy niech ktoś gwałtownie probuje ruszać co spowoduje napinanie sie calego układu jezdnego i silnika, a Ty przy otwartej masce sprawdzaj co sie dzieje z silnikiem i pod autem. Przecież przy urwanych poduchach i takim napręzeniu to moze biedny silnik sie odwraca miską olejową do góry :wink:
A całkiem poważnie to nie wiem czy to przez poduszki ale taki test warto wykonac:)

pozdrawiam :)
L200 99r. 31x10.5R15 AT 4 furtki....byl:( teraz x-trail:)

Awatar użytkownika
piotrh
 
 
Posty: 244
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: kołbiel tel 696969025

Post autor: piotrh » czw gru 20, 2007 12:15 am

Obstawiam łańcuch .U mnie niestety to samo tylko już czwarty raz .Do tej pory kupowałem używane reduktory ( wychodziło taniej niż łańcuch w Poznaniu ).Teraz szukam jednak nowego łańcucha tylko w normalnej cenie

KG92RS
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: pn sie 18, 2003 3:14 pm

Post autor: KG92RS » czw gru 20, 2007 1:19 am

daro 16v pisze:
KG92RS pisze:
Damian pisze:Nie jestem pewien co to strzela ale wiem dlaczego - to kara za jazdę po wałach przeciwpowodziowych ;)
No właśnie też mi się wydawało, że ta górka to taka za równa jest. Jakby sie jacyś okoliczni mieszkańcy napatoczyli, to nie byłoby już czego słuchać... I słusznie...

Pozdrawiam,
KG
prosze o jakies bardziej rzeczowe odpowiedzi,uszczypliwosc prosze sobie zostawic do siebie
To nie jest żadna uszczypliwość. Zakładam, że nie wiesz, jakie mogą być konsekwencje jazdy po wałach przeciwpowodziowych. Dla okolicznych mieszkańców (daleko im zwykle do ekooszołomów), takie wały to gwarancja bezpieczeństwa - szczególnie w okolicach, które były kiedyś podtopione. Dlatego potrafią reagować dosyć ostro na takie zabawy, jak prezentowane na filmie - może się kończyć nawet oklepaniem dzioba... Widziełem taką sytuację nad Wisłą w okolicach Łomianek - tam, gdzie domy są tuż przy wale.

A w temacie wątku: wydaje mi sie bez sensu diagnozowanie tego w przypadku, kiedy wiesz, ze cały układ przeniesienia napędu nie ma się na czym trzymać. W takiej sytuacji, to mogą się wszelkie cuda dziać. Nie mówiąc o tym, że siłową diagnostyką możesz sobie zaszkodzić jeszcze bardziej. Doprowadź do porządku to, o czym wiesz, że jest popsute (poduszki), potem zobacz, jak jest z resztą i naprawiaj po kolei.

Pozdrawiam,

Awatar użytkownika
daro 16v
 
 
Posty: 844
Rejestracja: czw sie 16, 2007 9:21 am
Lokalizacja: slask

Post autor: daro 16v » czw gru 20, 2007 8:55 am

KG92RS pisze:
daro 16v pisze:
KG92RS pisze: No właśnie też mi się wydawało, że ta górka to taka za równa jest. Jakby sie jacyś okoliczni mieszkańcy napatoczyli, to nie byłoby już czego słuchać... I słusznie...

Pozdrawiam,
KG
prosze o jakies bardziej rzeczowe odpowiedzi,uszczypliwosc prosze sobie zostawic do siebie
To nie jest żadna uszczypliwość. Zakładam, że nie wiesz, jakie mogą być konsekwencje jazdy po wałach przeciwpowodziowych. Dla okolicznych mieszkańców (daleko im zwykle do ekooszołomów), takie wały to gwarancja bezpieczeństwa - szczególnie w okolicach, które były kiedyś podtopione. Dlatego potrafią reagować dosyć ostro na takie zabawy, jak prezentowane na filmie - może się kończyć nawet oklepaniem dzioba... Widziełem taką sytuację nad Wisłą w okolicach Łomianek - tam, gdzie domy są tuż przy wale.

A w temacie wątku: wydaje mi sie bez sensu diagnozowanie tego w przypadku, kiedy wiesz, ze cały układ przeniesienia napędu nie ma się na czym trzymać. W takiej sytuacji, to mogą się wszelkie cuda dziać. Nie mówiąc o tym, że siłową diagnostyką możesz sobie zaszkodzić jeszcze bardziej. Doprowadź do porządku to, o czym wiesz, że jest popsute (poduszki), potem zobacz, jak jest z resztą i naprawiaj po kolei.

Pozdrawiam,
no wiec tak -po pierwsze to nie wał przeciwpowodziowy tylko budowany od kilkudziesieciu lat zbiornik retencyjny,nie skonczony jak na dzien dzisiejszy i niespelniajacy swojej funkcji jeszcze.mieszkam nieopodal wiec podjechalem zeby sprawdzic tylko strzelajacy naped bo niechcialem auta specjalnie błocic na pobliskich zwirowniach ktorym jesy u nas w brud i tam wlasnie sa tereny na ktorych sie wyzywam...a co do napedu to jestem coraz bardziej przekonany ze to wlasnie lancuch ale do pewnosci zaraz po swietach biore sie za poduchy pozniej dalsze diagnozy.jeszcze jedno pytanie na przykladzie PIOTRHa czy warto sie ładowac w uzywke niewieadomego pochodzenia czy lepiej zainwestowac w nowy lancuch?jesli mozecie podajcie mi jakies rozbicie finansowe obu opcji-lancuch czy uzywany reduktor?
Suzuki Li80
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Piotrek M » czw gru 20, 2007 10:26 am

Panowie, nie róbcie wody z mózgu facetowi z tymi poduszkami, przecież jak trafione sa poduchy, to jest jeden strzał o ramę i już, a na filmiku wyraźnie słychać,że cos napierdala "seriami".
Podobna sytuacje miałem w Pajero 2,5TD. Na trudnych, ciężkich podjazdach po prostu łańcuch "przepuszczał".
Co do wymiany, to nie sądzę abyś trafił sam łańcuch w dobrym stanie, szukaj raczej całego reduktora w uzywkach.
A jak dokładnie zdiagnozować czy łańcuch jest OK, czy do wymiany ? Tak samo jak robiłes na tym wale, czyli stań pod górę i strzel ze sprzęgła [tylko w miare rozsądnie, żebyś czego innego nie ujebał].100% pewnośc ci da rozebranie reduktora.
Dodam,ze nie mam Ferozy, a to co pisze jest wynikiem jakiegos tam doświadczenia z innymi 4x4 [inne równiez maja reduktor z łańcuchem]
Powodzonka.
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

reeb
Posty: 1800
Rejestracja: wt maja 16, 2006 5:53 pm
Lokalizacja: pYrlandia

Post autor: reeb » czw gru 20, 2007 10:40 am

daro 16v pisze:prosze o jakies bardziej rzeczowe odpowiedzi,uszczypliwosc prosze sobie zostawic do siebie
czy bede bardzo uszczypliwy, gdy powiem bys udal sie do kogos
kto sie nieco zna?? np. zaprzyjaznionego mechanika?

w Twoim przypadku to moze byc wiele rzeczy... i bez organoleptycznej analizy nic sie nie stwierdzi...

powiem wiecej... byc moze bez rozebrania niewiele sie stwierdzi, procz tego, ze ktorys tam element jest prawdop. uszkodzony

trza sie zabrac do roboty i dzialac nie pisac ;)
..."Najwyższym osiągnięciem jest pokonać wroga bez walki."

Sun Tzu

Awatar użytkownika
daro 16v
 
 
Posty: 844
Rejestracja: czw sie 16, 2007 9:21 am
Lokalizacja: slask

Post autor: daro 16v » czw gru 20, 2007 11:12 am

reeb pisze:
daro 16v pisze:prosze o jakies bardziej rzeczowe odpowiedzi,uszczypliwosc prosze sobie zostawic do siebie
czy bede bardzo uszczypliwy, gdy powiem bys udal sie do kogos
kto sie nieco zna?? np. zaprzyjaznionego mechanika?

w Twoim przypadku to moze byc wiele rzeczy... i bez organoleptycznej analizy nic sie nie stwierdzi...

powiem wiecej... byc moze bez rozebrania niewiele sie stwierdzi, procz tego, ze ktorys tam element jest prawdop. uszkodzony

trza sie zabrac do roboty i dzialac nie pisac ;)
Powiem Ci ze ciezko znalezc specjaliste od 4x4 (w mojej okolicy)ktory zdiagnozuje bez mrugniecia okiem ze to akurat to.osobiscie mam warsztat u siebie jak juz pisalem ale zajmujemy sie osobowkami od lat a napedy 4x4 nie maja zbyt wiele wspolnego ze zwyklymi przemieszczaczami...w przyszlym tygodniu zrobie poduchy a pozniej wyrzuce reduktor
Ostatnio zmieniony czw gru 20, 2007 11:24 am przez daro 16v, łącznie zmieniany 1 raz.
Suzuki Li80
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności

Awatar użytkownika
Colorado
 
 
Posty: 968
Rejestracja: śr mar 22, 2006 4:43 pm
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Colorado » czw gru 20, 2007 11:21 am

W ferozie reduktor jest zespolony ze skrzynia.
Trzeba wyciagnac skrzynie zebt dobrac sie do reduktora.
Cholerna sprezynka

Awatar użytkownika
daro 16v
 
 
Posty: 844
Rejestracja: czw sie 16, 2007 9:21 am
Lokalizacja: slask

Post autor: daro 16v » czw gru 20, 2007 11:25 am

Colorado pisze:W ferozie reduktor jest zespolony ze skrzynia.
Trzeba wyciagnac skrzynie zebt dobrac sie do reduktora.
rowniez to dla mnie wazne info ,bo robic to bede pierwszy raz
Suzuki Li80
Suzuki Sj413
Suzuki Sv650S Za powyższe brednie nie biorę pieniędzy i odpowiedzialności

ODPOWIEDZ

Wróć do „Daihatsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość