Strona 1 z 1

Pomocy. Turbina w Daihatsu Rocky nie działa.

: pn lut 18, 2008 11:58 am
autor: Maciej-Niko
Witam, jestem posiadaczem Daihatsu Rocky 2,8 TD 89r. Mam problem bo turbina nie działa i nie wiem co mam zrobić. Poczyściłem wszystkie wężyki wchodzące i wychodzące z turbiny i nic. Proszę o rady jak to naprawić.

: pn lut 18, 2008 12:27 pm
autor: profesorr
napisz cos więcej,mierzyłes cisnienie?sprawdz wężyk który idzie do pompy wtryskowej,moze byc też bączek przy pompie(pęknięta membrama)jak masz nowy typ turbiny to możesz mieć jeszcze taki czarny grzybek łączący kolektor ssący z tyrbina,może być otwarty i nie zrobi cisniena

: pn lut 18, 2008 1:45 pm
autor: Maciej-Niko
Ciśnienia nie mierzyłem bo nie wiem jak. Odkryłem jeszcze jedną rzecz. Jak stoję przed samochodem to po lewej stronie silnika jest taka stalowa bańka do której wchodzi metalowa rurka wychodząca z turbiny. Zdjąłem tą rurkę i przez tą bańke nie przechodzi powietrze ani na wlocie ani na wylocie. Są na niej cztery śruby imbusowe tylko nie wiem czy powinienem to odkręcić, nie wiem co to jest i czy to się rozbiera.

: pn lut 18, 2008 2:00 pm
autor: Maqlinka
Kolego - skoro nie wiesz to nie dłub w tym bo zmaścisz do reszty. Jedź do mechanika i on już będzie odpowiednią wiedzą i sprzętem dysponował. :wink:

: pn lut 18, 2008 2:28 pm
autor: profesorr
po opisie myślę że to jest góra pompy wtryskowej,jeśli tam będzie walnieta membrama to pompa nie widzi cisnienia (sygnału) z turbiny i nie zwieksza dawki paliwa...

: pn lut 18, 2008 2:44 pm
autor: Maciej-Niko
Przewody poczyściłem bo mi znajomy tak doradził, też miał kiedyś problem z turbiną. A taką membranę można samemu wymienić?
Jak mogę sprawdzić czy to ta membrana jest zepsuta?
Jeszcze jedna rzecz: tam gdzie jest ta membrana nad pompą wtryskową do której wchodzi wężyk wycieka z niego czarny olej.

: pn lut 18, 2008 3:32 pm
autor: tower5
A skąd wiesz że turbina nie działa jakie są objawy?
Trzeba pojechac do magika co ma ciśnieniomierz i pomierzyć ciśnienia. W manualu były podane wartości, jakie idzie na gruszkę jakie na membranę

: pn lut 18, 2008 3:46 pm
autor: Marcin-Kraków
Maciej-Niko
tower5

Jak piszecie posty jeden po drugim, to uzywac przycisku <zmien> . Nastepnym razem, takie posty nie bede laczyc tylko usune.

: pn lut 18, 2008 3:54 pm
autor: Maciej-Niko
Znajomemu dałem się przejechać i powiedział że nie działa i sam to też odkryłem bo jak chodziła to było słychać jak świszcze pod maską i samochód miał dużo większą moc przy złapaniu obrotów na których się załączała, teraz ani świstu pod maską ani mocy. Tak jedzie bo jedzie.

: pn lut 18, 2008 3:58 pm
autor: tower5
Zmieńfiltr paliwa bo może to nie turbina a paliwo i dlatego nie ma mocy. Ja miałem niedawno mycie przewodów , płukanie baku i zmianę filtra i zaczęło prawidłowo działać a myślałem że też turbina

: pn lut 18, 2008 4:12 pm
autor: Maciej-Niko
Już to zrobiłem, mam zamontowane dwa filtry, jeden oryginał i samoróbka filtr przepływowy. Wszystko czyste i eleganckie. I wydaje mi się że z zabrudzonymi filtrami auto nie rozpędzało by mi się do 100-120km/h z tym że po awarii turbiny dzieje się to znacznie wolniej. Auto nie ma takiego przyspieszenia na wysokich obrotach jak miało ze sprawnym turbem. Jakieś propozycje cóż mi dalej począć?

: pn lut 18, 2008 7:20 pm
autor: tower5
do pewnego momentu będzie jechało nawet ładnie a potem klapa typowy objaw filtrów, ja miałem taknowanie dziadostwa i jak na złość było -15 i zaczęło się. Do 90 -100 i koniec. Weź kawałek rurki i omiń papierowy filtr i zobaczysz od razu. Chwilę można tak pojechać.

: pn lut 18, 2008 7:28 pm
autor: Maciej-Niko
Bez zmian, turbo jak nie działało tak nie działa :( Już nie wiem co mam z tym fantem zrobić. Odkręciłem jeszcze wieczko od tej bańki z membraną i było tam pełno oleju który wytarłem bo podobno nie powinno go tam być i nic to nie dało:( Zauważyłem że jest na tym wieczku jakaś regulacja (śruba) oporu membrany jak ma się wysoko wysuwać, może w tym leży problem, wie ktoś może coś na ten temat, czy to się jakoś reguluje i co to daje?

: śr lut 20, 2008 8:26 pm
autor: Hinek
Maciej-Niko pisze:Jakieś propozycje cóż mi dalej począć?
Sprawdź filtr powietrza i wymień jeśli brudny. Jeśli to nie to - trudno,
jedź do fachowca. Turbosprężarka, to nie jest odpowiednie pole do popisu dla amatorów. Przecież nawet nie wiesz czy daje ciśnienie, a chcesz kręcić różnymi śrubkami..
Trzeba zacząć od tego ciśnienia, potem sprawdzić czy wirnik jest w porządku - ale to już niech zrobi mechanik.
Żeby rozwiać wątpliwości - turbosprężarki nie można samemu naprawiać.
Tak naprawdę, to nie każdy specjalistyczny warsztat robi to dobrze.

: czw lut 21, 2008 12:44 pm
autor: Maciej-Niko
Dzięki za radę, właśnie jestem na etapie poszukiwań eksperta od turbin ale widzę że o takiego to teraz trudno. Kogo się nie zapytam to nie ma sprzętu do turbosprężarek.

: sob wrz 27, 2008 9:15 pm
autor: Vielebny
A to ja się zapytam -> które ferozki mają turbinę? :) Podobno nie ma głupich pytań ale czy 1.6 może ją mieć? Bo w sumie moja jeździ podobnie jak opisał kolega, czyli kopa dostaje przy 4.000 ;)

: sob wrz 27, 2008 10:02 pm
autor: Hinek
Vielebny pisze:A to ja się zapytam -> które ferozki mają turbinę? :)
Te które wyglądają jak Rocky. Na niektórych rynkach Rocky występował pod nazwą Feroza.
Pozdr