Strona 1 z 1

Feroza po wymianie visco padła !

: czw sty 29, 2009 3:18 pm
autor: Francmiko
Wymienilem visco chce odpalic fure kreci kreci i nic paliwo mam wiec nie wiem co do cholery znowu sie stalo :)15

Re: Feroza po wymianie visco padła !

: czw sty 29, 2009 3:32 pm
autor: s3R
A jakiegoś kabelka nie urwałeś przy okazji ?

Re: Feroza po wymianie visco padła !

: czw sty 29, 2009 3:36 pm
autor: Francmiko
nie widze nowych wiszacych luzno kabli
odpialem tylko rure ktora leci z dolotu, podcinienie do chlodnicy i wymienilem visco a jak chce terz odpalic to dupa
czy jest opcja przypadkowego przestawienia rozrzadu lub cos w tym stylu ?

Re: Feroza po wymianie visco padła !

: czw sty 29, 2009 3:52 pm
autor: s3R
Raczej nie :)
Ale rozrusznik kręci tak ? iskra jest ?
A masz LPG ?

Re: Feroza po wymianie visco padła !

: czw sty 29, 2009 3:55 pm
autor: Francmiko
rozrusznik kreci, czy iskra jest tego nie wiem, gaz mam ale na gazie jest identycznie
zaraz chyba wsadze szmate do baku i...;)

Re: Feroza po wymianie visco padła !

: czw sty 29, 2009 3:59 pm
autor: s3R
a nie wypiąłeś tych kabelków od sterowania paliwem: benz / LPG ?

Re: Feroza po wymianie visco padła !

: czw sty 29, 2009 4:01 pm
autor: Francmiko
chyba nie bo nawet nie wiem gdzie one sa :)
Dzisiaj znalazlem jeden kabelek chyba masowy z lewej strony filtra paliwa ma okolo 15- 20 cm nie wiem gdzie go podlaczyc wyglada ze jest to cos w rodzaju zlamanego konektorka ale nigdzie nie widze reszty :(
Niestety mysle ze ten kabelek to tez nie bedzie to ale mozna sprawdzic - kto wie gdzie go podpiac ???

Re: Feroza po wymianie visco padła !

: pn lut 02, 2009 2:11 pm
autor: Francmiko
Fercia dalej martwa :( moze to cos z gazem tzn z tym calym parownikiem ?? moze ktos sie na tym zna i powie mi co tam moglo sie zepsuc ze nie odpala na benzynie ani na gazie ? :cry:
czy w chlodnicy podczas krecenia rozrusznikiem moze pojawic sie powietrze ? bo mialem przez chwilke wsadzona dolna uszczelke korka tak ze nie dalo rady spuscic nadmiaru do zbiorniczka i wtedy weze robily sie twarde a jak odkrecilem korek to spuscilo do wyrownawczego dosc duzo powietrza ! ??

Re: Feroza po wymianie visco padła !

: wt lut 03, 2009 2:24 pm
autor: s3R
Zaciągnij lepiej do tego auta jakiegoś mechanika ...
Zdalne naprawianie samochodu niekoniecznie jest skuteczne.