Wały

[Ziołek]

Ktoś wie czy do Rockyego pasują wały od jakiegoś innego auta?
Dzwonię do alledrogowiczów mających części do Rockyego i żaden nie miał wałów, powoli myślę żeby przywiązać w ich miejsce (wałów) kije od mioteł.
No i nie chciałbym tu jakiejś giełdy urządzać, ale ma ktoś może na zbyciu plandekę do Rockyego (wałów i felg też szukam)?
Jak widzę ceny nowych w porównaniu z moim budżetem to mam ochotę założyć zamiast dachu kawał szmaty.

[selim]

felgi mam ...ale , wysyłać mi się nie chce
wału- też szukam
można dorobić , chcą nawet do tysiaka

[SOLTYS 2.8TD]

Robi sie rzezbe idealna jest z zuka ogolnie patrzysz z dostepem krzyzakow u tokaza 150 zl max

[Ziołek]

Chodzi ci o przespawanie flansz wałów?
Rozważam to od jakiegoś czasu.
selim, a te co masz to jakie to są?
No i za ile ewentualnie chciałoby ci się wysłać?
Za regenerację starego wału (wywalony wieloklin) chcieli nieco ponad 500pln'ów bodajże
Kurcze, w piątek zdałem na prawko w końcu to od razu chciałbym skończyć ten remont.

[daniel sto]

Robi sie rzezbe idealna jest z zuka ogolnie patrzysz z dostepem krzyzakow u tokaza 150 zl max

Szykuj się na 27. Popychacze wyprostowałem.

[selim]

po co Ci felgi ?
kup- se z et- 20 , to będą przy 31 calach robić
aczkolwiek ,seryjne są mocne
można przespawać ...
jakoś- tak daleko na pocztę mam ....
mógłbym- ewentualnie całe auto sprzedać

[Ziołek]

hmm, czyli oryginalne masz?
Przespawanie to raczej nie problem, kolega zadeklarował pomoc, już robił coś takiego.
Tylko nie wiem czy mnie stać na te felgi, skoro bardziej się opłaca całe auto kupić

[nes421]

Kurcze, w piątek zdałem na prawko w końcu to od razu chciałbym skończyć ten remont.

Gratulacje

[selim]

nie kupuj , bo mi kłopotu narobisz

[Ziołek]

nes421, dzięki.
selim, jak nie chcesz sprzedać to nie kupię przecież

[SOLTYS 2.8TD]

ziolek dobrze kombinujesz a ty danielo mie te przeguby lekko dziabniesz

[leon zet]

Poszukaj na allegrogo wałów od żuka. Dobry walarz przerobi Ci je tak aby pasowały... Kwestia przerobienia flansz i dopasowania długości.

[klucz13]

Poszukaj na allegrogo wałów od żuka. Dobry walarz przerobi Ci je tak aby pasowały... Kwestia przerobienia flansz i dopasowania długości.

Jak se cembał obliczy

[leon zet]

Że co?
Nieopłacalne i nie do końca właściwe rozwiązanie rozwiązanie?
Częściowo się zgadzam - bo ani żukowski wielowypust nie jest jakiś ekstra trwały, ani krzyżaki nie są "atomowe", ale:
- za dwa jednoczęściowe wały od żuka w stanie nówka igła prosto z magazynu gieesu zapłaciłem 2 stówy;
- przeróbka kosztowała mnie następne trzy stówy razem z wyważeniem na aucie

Łączny koszt: pięć stów dla dwóch wałów. Czy to dużo? Dla ułatwienia dodam, ze oryginalny krzyżak do kijanki kosztuje 150 zł, wielowypust od lublina powszechnie stosowany przy dorabianiu wałów następne 300...

To teraz niech se cembał policzy

[klucz13]

To teraz niech se cembał policzy

no i policzył wały i krzyżaki to nie cuda , a jak chcesz nie zajebliwe to adaptujesz z tojki 80-ki

choć mam slabość do oryginales uazowuch i jeżeli są armijne z to są w/g mnie lepsze

[leon zet]

Ja nie mówię, że jest to rozwiązanie idealne - jest po prostu względnie tanie. Żukowski krzyżak to max 40 zł, dostępny w każdym sklepie gieesu, nawet pośrodku zadupia czyli niczego. Poza tym w przeciwieństwie do krzyżaków kijankowych ma coś takiego jak kalamitka do podawania smaru.

Ale myślę sobie, że dzisiaj troszeczkę inaczej podszedłbym do tematu - na pewno byłoby drożej, ale bardziej finezyjnie.

[nes421]

A co się przytrafiło oryginałom że ich nie ma już wśród nas..?

[klucz13]

A co się przytrafiło oryginałom że ich nie ma już wśród nas..?

Jeżeli to ogagniasz topadły

[Ziołek]

No to jeszcze muszę skołować flansze do wału przedniego i znaleźć dobrego tokarza.

[barteks]

Nie wiem co sie stało z Twoimi wałami, ale przecież to się nie psuje. Jak masz zużyty wieloklin to poszukaj punktu regenerującego wały wymienią Ci krzyżaki, wielokliny wyważą i bedzie OK. A krzyżaki orygonalne od Daihata mają kaamitki i jak sie je smaruje raz na 6 miesięcy, potrafią naprawde długo pracować.
Ja tak robię w każdym aucie i bardzo się ta praktyka sprawdza.

[Ziołek]

Hmm, wieloklin wywalony, chcieli nieco ponad 500plnów za regenerację, przedniego w ogóle brak.
A nie orientuje się ktoś czy wał od K160-tki by pasował?

[klucz13]

Dwa deko inntakigencji i każdy wał będzie robił

[s3R]

Można praktycznie każdy wał dopasować. Istotne jest żeby miał dość wielowypustu w stosunku do ruchu mostu. (żeby go nie brakło)
W rakiecie częściej rozsypuje się przedni wał. Praktycznie w każdej z jaką miałem do czynienia był wje...y.
Kumpel ma z żuka faktycznie wału i dają radę. Dorobione ma flansze takie pomiędzy flansze z mostu i wał z zamkiem centrującym i bangla mu to bez problemu. Tokarza tylko jakiegoś śprytnego. A no i możliwe że trzeba skrócić i pospawać je no ale to też nie problem. Wały z nyssana pewnie dobre będą tylko są jednak dość drogie i też cieżko ładny trafić. W Bielsku kiedyś za wymianę wielowypustu zapłaciłem coś koło 300-350 zł w firmie Figura.

[Ziołek]

Hm, czyli zamiast przespawywać flansze ze starego walu do nowego zrobić takie "przejściówki" między flanszami na moście a tymi na wałach?
Muszę poszukać jakiegoś tokarza który by się podjął tego i skrócenia wałów.
A w najbliższym czasie na zaprzyjaźnioną stację rozbiórki poszukać jakiś ciekawych wałów.

[Hinek]

. Jak masz zużyty wieloklin to poszukaj punktu regenerującego wały wymienią Ci krzyżaki, wielokliny wyważą i bedzie OK.

Jak wymienisz krzyżaki i wielowypust to masz już cały wał - bo po co starą rurę montować?
Różnicy w kosztach już nie będzie - bo mniej roboty mają w warsztacie jak użyją swoich
półfabrykatów. Tak też zrobiłem i za 700 zł zrobili mi nowy suuuper wał. Z krzyżakami z Iveco.
Szkoda tylko że już po 10 tys km miał na wielowypuście takie same luzy jak poprzedni
15 letni oryginał