siwy dym

[ajsiorek]

jak w temacie, ile będzie mnie kosztował remont (zakładając: pierścienie, uszczelniacze, uszczelka) bo zaczynam się bać

[nes421]

a wiedziałeś że w takim stanie kupujesz?

[ajsiorek]

nie wiedziałem (nie wiem jakie to ma znaczenie)

[nes421]

prawdopodobnie nie ma konkretnego znaczenia, pytam z ciekawości żeby mieć pogląd w jakim stanie są w kraju sprzedawane auta. Czy coś się poprawia. Czy można faktycznie coś sprawnego kupić albo z przekazaną wiedzą o prawdziwym stanie.

link do jednego z topiców w temacie o którym piszesz:

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=25&t=39744

[ajsiorek]

generalnie moja wina bo facet od którego kupiłem wydawał mi się wiarygodny, podobno na jesieni grzebał coś w silniku, nic nie wskazywało, że mnie oszukiwał, czy specjalnie ferkę do sprzedaży przygotował (są jeszcze ślady muszych kup w środku)z tego co pamiętam to przy kupnie jak wyciągłem bagnet to olej był na bagnecie czyściutki jak nowy, przez te mrozy nie zaglądałem pod maskę czekając na trochę ciepła wczoraj wyjmuję bagnet, na koniuszku trochę oleju (dolałem litr) i....... w zbiorniku od petryga trochę na dnie (może wyparował bo od jesieni autko stało - uszczelka???) silnik chodzi generalnie równiutko bez żadnych oznak wojny w środku, tylko ten siwy dym (w sumie chyba od początku taki był, ale jako laik winiłem za to pogodę), jedno pytanie, czy teraz przy restrykcyjnym pilnowaniu poziomu płynów mogę jeździć chociaż parę dni zanim znajdę sensownego machaniora??

[s3R]

Tak. Jedź po silnik z applausa

[ajsiorek]

hehe, wyczerpująca i mam nadzieję ironiczna odpowiedź, zauważyłem, że ten biały dym to kopci tylko na początku, po dwóch może trzech kilometrach przestaje kurzyć, jest to jakaś podpowiedź??? zresztą przyglądałem się innym autkom na ulicy, generalnie wszystkie puszczają białe bąki. Będę wdzięczny za jakąś sensowną odpowiedź.

[daniel sto]

Odpowiedź: Jedź po silnik applausa, tak na zapas

[nes421]

A z czego w sumie w Ferozie idzie biały dym? Przy oleju przechodzącym do komór spalania powinien być chyba czarny, przy płynie chłodniczym przeważnie niebieskawy o zapachu palonego płynu chłodniczego - mylę się? Biały to chyba z wody, szczególnie jak krótkotrwały. Może masz wydech dziurawy i się zbiera gdzieś woda, a odparowuje po zapaleniu? Inaczej by chyba szedł za każdym razem na niskich biegach, np. na skrzyżowaniach

A tak serio to parę dni jeździłem na uszkodzonej lekko uszczelce. Jak w końcu puściła całkiem, to cały olej zmieszał się z całym płynem z chłodnicy, poszedł w gaźnik, do miski olejowej, pompy oleju, a przez zawory do wydechu (z kolektora się wylał po odkręceniu). Kilka dni mycia było

[ajsiorek]

jutro po arbajcie stawiam autko, pierwotnie na wymianę łolejów i filtrów, jak chłopaki poodkręcają osłony i będzie można od spodu looknąć będę podejmował dalsze decyzje, o których nie omieszkam poinformować szacownego grona dyskutantów.

[ajsiorek]

na szczęście tylko uszczelka pod pokrywą zaworów (uszczelnili i jest dobrze) w przyszłym tygodniu jadę na wymianę olejów w skrzyni i mostach potem wymienię tylko przewody i autko będzie 5/5 (a ten siwy dym to chyba z powodu zimna, bo już jest łokej)

[Sylwester1983]

Tak jak przy spalaniu czegokolwiek, tak i paliwa w silniku powstają różne gazy i para wodna która uwidacznia się zwłaszcza w zimniejsze dni białym obłoczkiem. I widoczne jest to bardziej u samochodów które mają katalizator.