Niegasnąca zielona lampka 4x4 w Rocky z 92r

[kszyh]

Problem wygląda następująco. W momencie gdy ruszam zimnym samochodem z dźwignią w pozycji 2H, to lampka się nie pali. Jeśli w tym momencie przerzucę na 4H, to się zapala. Z powrotem na 2H, gaśnie. Jeżeli nie przełączę na 4H, to mogę jechać wiele kilometrów i się nie zapala. Ale jeżeli po rozgrzaniu silnika włączę 4H a potem 2H to nie gaśnie. Mam wrażenie, że dopóki silnik, a może skrzynia biegów nie wystygnie. Zimą było ze 2 godziny, teraz z 5. Natomiast w pozycji N gaśnie zawsze. Nie ma to znaczenia dla faktycznego działania napędu. Nie jest to więc jakiś duży problem, ale trochę mnie to wkurza. Ten switch 4x4 wykręciłem i sprawdziłem. Wygląda, że nic mu nie dolega. No i nie mam dalej pomysłów. Może ktoś z was miał podobny problem i go rozwiązał? W międzyczasie wymieniłem wszystkie łożyska w reduktorze i łożysko w moście, skasowane został luz ale problem kontrolki pozostał. Z tym, że teraz już nie jestem pewien, że to problem tylko lampki. I dalej nie wiem co z tym zrobić.

[olin1]

U mnie świeci się w każdej pozycji oprócz luzu. Styki są ok więc prawdopodobnie to czujnik świruje...

[ArtekRadom]

U mnie też tak się dzieje czasami, wydaje mi się, nie rozbierałem tego jeszcze, że jest tam jakaś krańcówka która zapina styki czujnika i to pewnie ona się przywiesza, albo coś w tym rodzaju.
Napędy się spinają i rozpinają tak, że chyba się nie ma co stresować

[olin1]

Odgrzewam temat . Padl mi czujnik lampki reduktora ( Rocky z IFS). Przy zamawianiu nowego pani zadala pytanie: to jest ten dluzszy czy krotsz bo nie pamietam ....( jeden jest od reduktora a drogi chyba od wstecznego) no i nie umiem odpowiedziec a zmierzyc teraz tez nie moge bo auto zostawilem w N.S. Pomoze ktos ?

[olin1]

Nikt nie zna tematu ?

[jimmie]

dłuższy

[olin1]

Ktoś wie od czego jest ten czujnik pionowy identyczny jak ten od lampek załączonego napędu ?