www.forum4x4.pl

witam wszystkich . mam pytanie odnośnie daihatsu ferozy a mianowicie chodzi mi o zapach paliwa w samochodzie podczas jazdy zapach paliwa nie utrzymuje sie cały czas przychodzi falowo i dochodzi z tyłu tak jakby z wlewu paliwa . proszę o pomoc jeżeli ktoś miał taki problem to proszę o odpowiedz . dodam że feroza jest z 1992r. 1,6 16V .

Spalanie wzrosło? Mokro pod autem? Jeśli nie to sprawdź przewód odpowietrzający!

witam
Miałem identyczny problem
Zgnity bak ale od góry
Paliwo się nie wyleje ale będzie czuć benzyne.
Tylko wymiana baku ci pozostaje, spawanie czy klejenie nie ma sensu
Było o tym wiele razy w działe daihatsu
Poszukaj i poczytaj.

sprawdziłem i jednak to odpowietrzenie z tyłu od strony wlewu pod tapicerką jest mały filterek i u mnie był pęknięty ..skleiłem i przestało śmierdzieć i po temacie

gdzie dokładnie ten filterek jest? mozesz wrzucic zdjecie? u mnie tez lekko pachnie

Czyli jednak kupiłaś tę ferozę Zadowolona??

Kupiłam, ale tą drugą co tam stała. Zakochana nawet, nie tylko zadowolona. 600km zrobiłam do domu i bez problemu jak narazie. Wsłuchuje się w każdy dzwięk i oczywiście mam paranoję, ze nie jest idealnie. No i pali sporo… ale jest jeszcze przed wizytą u mechanika. Miałam też trochę problemów z urzedem celnym, ale już załatwione. No i właśnie nie byłam pewna czy mi sie wydaje, czy naprawdę czuć zapach benzyny, ale jednak czuć. I w środku i na zewnątrz koło wlewu, ale bardziej jakby z nadkola. Napewno nic nie cieknie, mechanik kolegi (jeszcze auta nie widział) mówi, ze u kolegi właśnie jakaś uszczelka była do wymiany. Widzę sie z nim po weekendzie, ale sama szukam diagnozy też.

Tak jak kolega pisał już w nadkolu od strony pasażera oczywiście tylnym znajduje się plastikowy filtr oraz coś na wzór komory sprężania Ten większy plastikowy pojemnik pęka i przy wzroście ciśnienia w zbiorniku zaczyna delikatnie przepuszczać benzynę ale ze kabina Ferozy jest mała więc moment ją czuć Jaka jest metoda naprawy myślę że prosta wystarczy go skleić Co do jakiegokolwiek zamiennika nie mam pojęcia czy jest dostępny
POZDRAWIAM

no u mnie sie właśnie pogorszyło, bo cieknie. nie widzę w którym miejscu, ale kap, kap, kap i po chwili kałuża pod samochodem. i teraz nie wiem, czy to to samo co wcześniej, czy nowa usterka. Właśnie jechałam na weekend na działkę, ale w tył zwrot. zalałam więcej niż zwykle, więc może jest jakaś dziura wyżej. oczywiście takie numery tylko w weekend. no cóż, wycieknie te 10l więcej i w poniedziałek do mechanika.

dziury poszukaj...w całym

Zbiornik można wymienić na inny na przykład z fiata seicento

no właśnie widziałam gdzieś już na forum, że z czegos innego się też przekłada… nie mogę znaleźć ;P

z fiata seicento trzeba troszkę pokombinować i jest sam tak przełożyłem i jeżdżę tylko nie mam wskaźnika poziomu jet to do przeskoczenia ale że mam lpg nie chce mi się więcej nad tym grzebać

Zbiorniki paliwa szybciej korodują od góry.Przepatrzeć szwy-tam najpredzej będzie przeciek.
Jak mała dziurka-mozna zalutować.

Nie opłaca się kolego go wydzierać lutować a za kilka miesięcy powtarzać tą samą czynność Ja wymieniłem i spokój koszt około 150 do 200 zł zależy skąd się go zdobędzie a może i taniej

A to to już można stwierdzić dopiero po wyjęciu kolego

Jak jest sito to wiadomo, że sie nie opłaca no chyba, że jednen mały defekt to wtedy da się naprawić do wyciegu z następnej dziurki

farfocel pisze:Jak jest sito to wiadomo, że sie nie opłaca no chyba, że jednen mały defekt to wtedy da się naprawić do wyciegu z następnej dziurki

HEHEH I TAKA ZABAWA :)