Regulator napięcia // Rocky
Moderator: s3R
Regulator napięcia // Rocky
Witam,
To, że alternator w Rockym jest mało wydajny to powszechnie wiadomo (40-45A). Moje auto otrzymało nowy, zgodny z dokumentacją akumulator. W lato jak się więcej jeździ na trasach dawał radę. Problemy zaczęły się przy jeżdżeniu na krótkich dystansach i jak dłużej postał. Ujemny bilans. Pomyślałem założę inny, większy alternator, pojechałem do fachowców, ale sobota nie mieli motywacji (największy zakład w W-wie). Ponadto wymyślili całą paletę problemów. Pomierzyli i nie było nawet 12,8V napięcia ładowania, co za tym idzie zbyt niski prąd doładowania. Oczywiście nie maja nowych regulatorów, a na mechanicznych się nie znają. Nie poddałem się. Ściągnąłem dokumentację Rockyego. Napięcie ma mieć 13,8 do 14,8 volta, narysowane jest jak to zrobić. 15 minut roboty, miernik cyfrowy, ustawiłem zgodnie zaleceniami z innego forum na 14,4 volta przy 2000 obr/minutę.
Wszelkie problemy zniknęły. Polecam , nie jest to trudne lub wymianę na regulator elektroniczny (np. http://www.iparts.pl)
Pozdrawiam
Z.K.
PS.
Jak gdzieś to jest opisane to przepraszam...
To, że alternator w Rockym jest mało wydajny to powszechnie wiadomo (40-45A). Moje auto otrzymało nowy, zgodny z dokumentacją akumulator. W lato jak się więcej jeździ na trasach dawał radę. Problemy zaczęły się przy jeżdżeniu na krótkich dystansach i jak dłużej postał. Ujemny bilans. Pomyślałem założę inny, większy alternator, pojechałem do fachowców, ale sobota nie mieli motywacji (największy zakład w W-wie). Ponadto wymyślili całą paletę problemów. Pomierzyli i nie było nawet 12,8V napięcia ładowania, co za tym idzie zbyt niski prąd doładowania. Oczywiście nie maja nowych regulatorów, a na mechanicznych się nie znają. Nie poddałem się. Ściągnąłem dokumentację Rockyego. Napięcie ma mieć 13,8 do 14,8 volta, narysowane jest jak to zrobić. 15 minut roboty, miernik cyfrowy, ustawiłem zgodnie zaleceniami z innego forum na 14,4 volta przy 2000 obr/minutę.
Wszelkie problemy zniknęły. Polecam , nie jest to trudne lub wymianę na regulator elektroniczny (np. http://www.iparts.pl)
Pozdrawiam
Z.K.
PS.
Jak gdzieś to jest opisane to przepraszam...
Re: Regulator napięcia // Rocky
Dodałem do spisu.
Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)
Re: Regulator napięcia // Rocky
Ale co zrobiłeś w końcu ?
Wyregulowałeś mechaniczny regulator czy wsadziłeś inny ?
W pełni masz sprawny alternator na pewno ?
Wyregulowałeś mechaniczny regulator czy wsadziłeś inny ?
W pełni masz sprawny alternator na pewno ?
Zdrapek i poharatka
Re: Regulator napięcia // Rocky

Chyba to.. szczypcami.. czy coś.. zagadkowa porada

Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)
Re: Regulator napięcia // Rocky
Ponownie ,
Tak jak na rysunku. To działa. Najpierw lekko paznokciem naciskałem na "kotwiczkę". Widać było reakcję na mierniku. Potem docelowo ustawiłem szczypcami 14,4 volta (nie występuje przeładowanie, gazowanie).
Pozdrawiam
Z.K.
PS.
Link podałem dla "kierowników", którzy się boją miernika cyfrowego i prac "tajemnych". Jak chcą poprawić ładowanie bez wysiłku to właśnie link do regulatorów gotowych, ale można to zrobić samemu. Alternator mój jest z OK. Nie zmienia to faktu, że do wyciągarki trochę za mało.
Chciałem tylko pomóc ludziom, którym "fachowcy" wciskają ciemnotę. Nie "Święci garnki lepią", po to jest to forum.
"s3R" my chyba musimy pogadać "face to face" , przy drinku.
Tak jak na rysunku. To działa. Najpierw lekko paznokciem naciskałem na "kotwiczkę". Widać było reakcję na mierniku. Potem docelowo ustawiłem szczypcami 14,4 volta (nie występuje przeładowanie, gazowanie).
Pozdrawiam
Z.K.
PS.
Link podałem dla "kierowników", którzy się boją miernika cyfrowego i prac "tajemnych". Jak chcą poprawić ładowanie bez wysiłku to właśnie link do regulatorów gotowych, ale można to zrobić samemu. Alternator mój jest z OK. Nie zmienia to faktu, że do wyciągarki trochę za mało.
Chciałem tylko pomóc ludziom, którym "fachowcy" wciskają ciemnotę. Nie "Święci garnki lepią", po to jest to forum.
"s3R" my chyba musimy pogadać "face to face" , przy drinku.
Re: Regulator napięcia // Rocky
Ja tam takiej potrzeby nie odczuwam.
Ale zaczynasz rokować powoli...
Ale zaczynasz rokować powoli...
Zdrapek i poharatka
Re: Regulator napięcia // Rocky
A zdjęć to się nie dało zrobić..? I przesłać z opisem jako mały tutorial na stronę..? Żeby inni po grecku nie musieli informacji szukać..?is200 pisze:Ponownie ,
Tak jak na rysunku. To działa. Najpierw lekko paznokciem naciskałem na "kotwiczkę". Widać było reakcję na mierniku. Potem docelowo ustawiłem szczypcami 14,4 volta (nie występuje przeładowanie, gazowanie).

Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)
Re: Regulator napięcia // Rocky
Witam,
Masz rację. Jak się za to brałem to nie byłem pewny efektu. Jak okazało się, że skutecznie to postanowiłem, trochę niezręcznie "sprzedać" to innym w potrzebie.
Postaram się popracować nad sobą, aby opisy były bardziej czytelny bez uproszczeń i "pominięć".
Wyjeżdżam do pracy ciemno, jak wracam też. Może jeszcze doprecyzuję opis zgodnie z sugestią.
Kolejna pozytywna uwaga.
Te blisko 2 volty w instalacji więcej mają duży wpływ na poprawę świecenia świateł (nawet podświetlenia zegarów).
Napięcie podnosiło się jak "kotwiczkę" odchylałem na zewnątrz tzn. w stronę silnika. Nie należy przesadzać. Wartości podane wcześniej są właściwe i zgodnie z innymi źródłami najbezpieczniej jest 14,4 volta.
Pozdrawiam
Z.K.
Masz rację. Jak się za to brałem to nie byłem pewny efektu. Jak okazało się, że skutecznie to postanowiłem, trochę niezręcznie "sprzedać" to innym w potrzebie.
Postaram się popracować nad sobą, aby opisy były bardziej czytelny bez uproszczeń i "pominięć".
Wyjeżdżam do pracy ciemno, jak wracam też. Może jeszcze doprecyzuję opis zgodnie z sugestią.
Kolejna pozytywna uwaga.
Te blisko 2 volty w instalacji więcej mają duży wpływ na poprawę świecenia świateł (nawet podświetlenia zegarów).
Napięcie podnosiło się jak "kotwiczkę" odchylałem na zewnątrz tzn. w stronę silnika. Nie należy przesadzać. Wartości podane wcześniej są właściwe i zgodnie z innymi źródłami najbezpieczniej jest 14,4 volta.
Pozdrawiam
Z.K.
Re: Regulator napięcia // Rocky
Super
że jest poprawa.
A jeśli ktoś chciałby pójść w Twoje ślady, to:
1) jaki jest dostęp do regulatora - swobodny od góry auta ?
2) przy zapalonym aucie można swobodnie tam grzebać?
3) jaki zakres regulacji ma ta "ktowiczka" - rzędu 4mm? 10mm ? czy ona się sama nie przesunie na inne miejsce z powrotem/nie rozreguluje? jak to tam jest zabezpieczone?
4) jak jest z podpięciem miernika/mierników (korzystałeś jednego czy z dwóch, jak w instrukcji?) - są jakieś problemy czy można rozpiąć złączki i się tam wmontować?
5) jest coś na co szczególnie trzeba uważać ? np. coś delikatnego, kruchego, lub bolce na których nietrudno o zwarcie?
Pozdrawiam
W.

A jeśli ktoś chciałby pójść w Twoje ślady, to:
1) jaki jest dostęp do regulatora - swobodny od góry auta ?
2) przy zapalonym aucie można swobodnie tam grzebać?
3) jaki zakres regulacji ma ta "ktowiczka" - rzędu 4mm? 10mm ? czy ona się sama nie przesunie na inne miejsce z powrotem/nie rozreguluje? jak to tam jest zabezpieczone?
4) jak jest z podpięciem miernika/mierników (korzystałeś jednego czy z dwóch, jak w instrukcji?) - są jakieś problemy czy można rozpiąć złączki i się tam wmontować?
5) jest coś na co szczególnie trzeba uważać ? np. coś delikatnego, kruchego, lub bolce na których nietrudno o zwarcie?
Pozdrawiam
W.
Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)
Re: Regulator napięcia // Rocky
Regulator jest na ścianie komory silnika zaraz za filtrem powietrza - łatwy dostęp widać taką małą puszkę.(5x7-8cm, dwie śrubki - po lewo i prawo) odkręcić puszkę ale nie regulator od ściany - łatwiej wyginać
Można grzebać pod prądem przy włączonym silniku, ale uważać bo oczywiście jak to z prądem - zwarcie to zwarcie.
Zakres regulacji rzędu 0,25 mm.(więcej chyba nie potrzeba)
Najpierw jak najdrobniejszym papierkiem ściernym czyścimy styki - jeden i drugi elektromagnes, wkładamy między styki przeciągamy raz, dwa w zależności od zabrudzenia styków.
Regulacja
Na gorze jest sprężyna ze stykiem jej nie ruszamy. Podginamy podstawkę na której się opiera.
Nie wyginać czubków podstawek(węższe) bo łamią się - kruche, podginamy poniżej. Ale wczesniej
dokładnie zobaczyć na rysunku który elektromagnes podginać. Regulujemy patrząc po otwarciu puszki z góry ten z prawej (stykiem do góry), ten z lewej jest wzbudzający jego nie ruszamy. Bierzemy szczypce i delikatnie podginamy podstawkę patrząc na miernik.
Ja regulowałem na 1500obr, potem na 2000 obr,
róznie:
z wypiętym akumulatorem - miernik masa i plus z odpiętej klemy,
z wpiętym akumulatorem prawa podpięta klema plus i masa
Niektórzy kierownicy jeżdżą później dla sprawdzenia z podpiętym miernikiem (też ma tolerancję błędu), przerażeni są gdy miernik pokazuje im chwilowe skoki napięcia nawet do 14,9 - 15V i w drugą stronę. Jest to spowodowane opóźnionym działaniem regulatora mechanicznego w stosunku do zmiany obrotów silnika (i jednocześnie alternatora) - nieszkodliwe. Dlatego w instrukcji piszą do 14,8V. Regulator elektroniczny płynniej i szybciej reaguje na zmiany.
I najważniejsze bardzo często złe napięcie to nie regulator tylko koła pasowe - wytarte, po zdjęciu paska i przeciągnięciu palcem czuć rowek. Pasek niby napięty prawidłowo a przy wyższych obrotach ślizga się dajac max 13,8 albo 13,6
pozdrawiam
Można grzebać pod prądem przy włączonym silniku, ale uważać bo oczywiście jak to z prądem - zwarcie to zwarcie.
Zakres regulacji rzędu 0,25 mm.(więcej chyba nie potrzeba)
Najpierw jak najdrobniejszym papierkiem ściernym czyścimy styki - jeden i drugi elektromagnes, wkładamy między styki przeciągamy raz, dwa w zależności od zabrudzenia styków.
Regulacja
Na gorze jest sprężyna ze stykiem jej nie ruszamy. Podginamy podstawkę na której się opiera.
Nie wyginać czubków podstawek(węższe) bo łamią się - kruche, podginamy poniżej. Ale wczesniej
dokładnie zobaczyć na rysunku który elektromagnes podginać. Regulujemy patrząc po otwarciu puszki z góry ten z prawej (stykiem do góry), ten z lewej jest wzbudzający jego nie ruszamy. Bierzemy szczypce i delikatnie podginamy podstawkę patrząc na miernik.
Ja regulowałem na 1500obr, potem na 2000 obr,
róznie:
z wypiętym akumulatorem - miernik masa i plus z odpiętej klemy,
z wpiętym akumulatorem prawa podpięta klema plus i masa
Niektórzy kierownicy jeżdżą później dla sprawdzenia z podpiętym miernikiem (też ma tolerancję błędu), przerażeni są gdy miernik pokazuje im chwilowe skoki napięcia nawet do 14,9 - 15V i w drugą stronę. Jest to spowodowane opóźnionym działaniem regulatora mechanicznego w stosunku do zmiany obrotów silnika (i jednocześnie alternatora) - nieszkodliwe. Dlatego w instrukcji piszą do 14,8V. Regulator elektroniczny płynniej i szybciej reaguje na zmiany.
I najważniejsze bardzo często złe napięcie to nie regulator tylko koła pasowe - wytarte, po zdjęciu paska i przeciągnięciu palcem czuć rowek. Pasek niby napięty prawidłowo a przy wyższych obrotach ślizga się dajac max 13,8 albo 13,6
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pt lis 25, 2011 12:23 pm przez tower5, łącznie zmieniany 1 raz.
F78
Re: Regulator napięcia // Rocky
Ponownie,
Dobra robota, dzięki za pomoc "tower5". Wszystko się zgadza. Ja zbyt upraszczam, stąd słaba czytelność moich wypocin.
Pozdrawiam
Z.K.
Dobra robota, dzięki za pomoc "tower5". Wszystko się zgadza. Ja zbyt upraszczam, stąd słaba czytelność moich wypocin.
Pozdrawiam
Z.K.
Re: Regulator napięcia // Rocky
Dziś wymieniłem regulator napięcia (próba regulacji starego skończyła się skokami napięcia ładowania od 12 do 17 V) Dla zainteresowanych dodam że zamiennik to produkt firmy CARGO nr 134858 - ja zapłaciłem za przyjemność 145 zł. Teraz ładuje jak ta lala.
Z optymizmu się wyleczyłem, z głupoty jeszcze nie więc jadę dalej i szukam tej właściwej ... drogi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość