Strona 1 z 1

dyfuzor eksplodował

: wt gru 27, 2011 7:38 am
autor: Robal30
Coś złego dzieje sie z moją Ferka od jakiegos czasu. Zaczelo sie od urlopu w pazdzierniku. Zostawilem auto na tydzien. Po powrocie dojechalem do pracy na bardzo slabej mocy motorze (13km) i pozniej mialem klopot z odpaleniem- strzelał. Od tamtej pory robił mi takie sceny wyłacznie rano pod przedszkolem (6km od domu) na gazie nie palił, na benzynie przy wcisnietym pedale gazu po kilku strzałach załapywał, ale słaby był przez kilka minut. Pozniej przez cały dzien wzorowo. Dodam, ze codziennie jezdzi. W Świeta znowu stał 2 dni i dzisiaj rano juz nie odpalił. Po chwili kręcenia tak walneło, ze dyfuzor poszedł w drzazgi. Pora wiec cos z tym zrobic :lol: ale zupełnie nie wiem czego sie czepic. Swiece nowe, przewody tez, Parownik po regeneracji bo myslałem, ze puszcza gaz na postoju. Czujnik temperatury ok, bo mostkowanie nic nie pomaga. Może któryś z kolegów ma jakiś pomysł?

Re: dyfuzor eksplodował

: wt gru 27, 2011 12:32 pm
autor: bilans
Zamknij zawór na butli lpg odpal na benzynce
Mogła paść elektronika od lpg - np. Emulator

Re: dyfuzor eksplodował

: wt gru 27, 2011 7:07 pm
autor: Robal30
Nie wiem gdzie jest ten zawór, butle mam pod autem,a auto w wielkiej kałuży stoi:) Zdjąłem przewód gazowy z kolektora.... strzela dalej :cry:

Re: dyfuzor eksplodował

: wt gru 27, 2011 8:08 pm
autor: zs12
sprawdz kopułkę może zaśniedziała i zawilgotniała i dlatego strzela ale mogę się mylić

Re: dyfuzor eksplodował

: wt gru 27, 2011 8:54 pm
autor: bilans
Robal30 pisze:Nie wiem gdzie jest ten zawór, butle mam pod autem,a auto w wielkiej kałuży stoi:) Zdjąłem przewód gazowy z kolektora.... strzela dalej :cry:
:o
Kolego zawór jest na zbiorniku
Ps. A co się dzieje z tym przewodem z kolektora tz.z gazem z niego
Leci sobie luzem na silnik ?

Re: dyfuzor eksplodował

: śr gru 28, 2011 7:43 am
autor: Robal30
Wiem, ze jest na zbiorniku, ale musałbym sie do niego czołgac w kałuzy, wiec sobie odpusciłem. Zdjąłem po prostu na chwile przewód gazowy doprowadzający gaz do kolektora i wyjałem bezpiecznik instalacji gazowej, myśle ze to bedzie tak samo jakby zakrecic gaz. Strzela dalej....
Kopułka i palec idealne.

Re: dyfuzor eksplodował

: śr gru 28, 2011 8:58 am
autor: s3R
Kable całe ? Świece ?
Filtr paliwa wymieniałeś kiedyś ? przy kręceniu świece są zalane ?

Re: dyfuzor eksplodował

: śr gru 28, 2011 10:38 am
autor: Robal30
świece, kable filter mieniane w zeszłym roku. Zaciagnalem do madrego czlowieka, dam znac co powie.

Re: dyfuzor eksplodował

: śr gru 28, 2011 3:59 pm
autor: s3R
Skunwysyn nie pyta czy kable są świeże czy nie tylko gryzie.
Z zeszłym roku to też nie takie nowe BTW :)21

Re: dyfuzor eksplodował

: czw gru 29, 2011 8:31 am
autor: Robal30
diagnoza:uszkodzony aparat zapłonowy. Brak iskry właściwie.

Re: dyfuzor eksplodował

: sob sty 14, 2012 10:18 pm
autor: diWhizZ
Także mam problem z dyfuzorem zwanym też rezonatorem w Ferozie z gazunkiem. Poprzedni właściciel zmasakrował wybuchowo ową puszeczkę - generalnie nie nadaje się do posklejania, łapie lewe powietrze na potęgę posępnego czerepu. Dzisiaj wyciągnąłem cholerstwo, obdarłem ze wszystkiego czym jest poobklejana i okazało się, że ma więcej dziur i pęknięć niż całych elementów.
Używanego rezonatora nigdzie zmaleć nie mogę, przynajmniej na aledrogo. Może ma ktoś ten deficytowy towar gdzieś w garażu i chce się go pozbyć za rozsądną cenę?
A może spróbować wymyślić coś innego lub pod pasować coś dostępnego na rynku?
Wpadłem na trochę szalony pomysł co by zamontować intercooler od pajero co mi się gdzieś wala, z tym, że na przeszkodzie stoi użytkowniczka ferci zwanej lodówką, już słyszę tą litanię na propozycję wycięcia dziury w masce w celu obsadzenia dolotu powietrza ;P

Re: dyfuzor eksplodował

: pn sty 16, 2012 1:46 pm
autor: jaciomp
A czego konkretnie spodziewasz się po dodaniu IC bez turbo ?

Re: dyfuzor eksplodował

: pn sty 16, 2012 3:21 pm
autor: diWhizZ
jaciomp pisze:A czego konkretnie spodziewasz się po dodaniu IC bez turbo ?
De facto niczego szczególnego, po za solidniejszą i ładniejszą ;) obudową, chłodniejsze powietrze (i tak dostaje już chłodniejsze poprzez snorkel) bez turbo tylko w minimalnym stopniu podniesie sprężanie. Turbo można by w sumie dołożyć, czytałem o takich rozwiązaniach, tylko czy to ma sens, nie wiem czy skrzynia i pozostałe elementy przeniesienia napędu dały by rade.

A tak z ciekawości, może się ktoś orientuje czy silnik HD-E, -EG, -EP bardzo się różnią, HD-E z Applause bez problemu większego można przełożyć do ferozy nie wiem zaś jak z pozostałymi.

p.s. rezonator sklejam na razie włóknem i żywicą, zobaczymy jak to wyjdzie.

Re: dyfuzor eksplodował

: pn sty 16, 2012 4:14 pm
autor: jaciomp
Sie nie znam, ale ponoć sam IC prędzej zamuli auto bo min. wydłuża się sporo dolot, zresztą jak masz za dużo czasu to zrób coś konstruktywnego :wink:

Re: dyfuzor eksplodował

: pn sty 16, 2012 7:11 pm
autor: diWhizZ
Temat IC rzuciłem z przymrużeniem oka ;)
Rezonator posklejany, łapy też żywicą, sprawdzam szczelność i zakładam. Trzeba sprawdzić jak feroza się zachowuje na nowych oponkach zanim śnieg stopnieje.

Re: dyfuzor eksplodował

: pn sty 16, 2012 9:41 pm
autor: diWhizZ
Rezonator założony, na benzynie i gazie jak w japońskim zegarku, bez najmniejszych problemów, obroty trzyma równo, nie zamula.

Re: dyfuzor eksplodował

: pn sty 16, 2012 11:35 pm
autor: jaciomp
Się zastanawiam na instalką gazową w ferci ale jak sie podliczy coroczne, przeglądy i wymiany eksploatacyjne, jakies problemy w trakcie użytkowania, brak bagażnika i 2500 na instalkę to mi sie przestaje podobać.

Re: dyfuzor eksplodował

: śr sty 18, 2012 3:35 pm
autor: diWhizZ
jaciomp pisze:Się zastanawiam na instalką gazową w ferci ale jak sie podliczy coroczne, przeglądy i wymiany eksploatacyjne, jakies problemy w trakcie użytkowania, brak bagażnika i 2500 na instalkę to mi sie przestaje podobać.
W moim przypadku poprzedni właściciel umieścił butlę zamiast zbiornika paliwa i mniejszy zbiornik 10l.
W samuraju miałem zbiornik za tylnym siedzeniem, trzeba było o kilka centymetrów przesunąć kanapę a nad zbiornikiem zrobiłem półkę i też nie było źle.

tu jest dobry kalkulator benzyna vs lpg: http://www.autocentrum.pl/lpg-mania/kalkulator-lpg/

Re: dyfuzor eksplodował

: śr lut 15, 2012 7:52 pm
autor: mefyoo
szukałem dłuższy czas zbiornika lpg do ferozy który by się mieścił pod autem zamiast oryginalnego zbiornika, ale żaden nie mieścił się pomiędzy rurą łączącą ramę z tyłu a ceownikiem do którego przykręcony jest zbiornik, dał by ktoś fotkę jak to zamontowane .

Re: dyfuzor eksplodował

: pt lut 24, 2012 12:33 pm
autor: Robal30
zbiornik walec, nie znam pojemnośći ale 38l gazu wchodzi, zostało jeszcze miejsce na obciety na jakies 30cm szerokości zbiornik na benzynke.