części blacharskie do ferozy

[BARTI08]

witam
Jestem po zakupie ferozy , jednak w trakcie przygotowywania auta do jazdy zaczęły się pokazywać pewne niuanse na które niestety nie zwróciłem uwagi podczas zakupu. Feroza 95r. sprowadzona od zachodnich sąsiadów , posiada plastykowe listwy na błotnikach. Podczas czyszczenia podwozia zwróciłem uwagę co znajduje się pod tymi nieszczęsnymi osłonami, no i.........okazało się niestey że błotniki w tym miejscu są bardzo pognite, następne takie miejsce odnalazłem na prawym tylnym nadkolu. Co byście koledzy zrobili na moim miejscu z tym fantem, potrzebne mi będą pewnie reperaturki błotników, muszę także wymienić osłonę termiczną układu wydechowego. Gdzie mogę znaleźć te części???

[vandall1]

Usterki sa typowe...blacharz albo alledrogo.
Spójrz lepiej dokładnie na ramę zwłaszcza w tylnej części.
Zbiornik dziurawy?

[BARTI08]

Ramę wymyłem karcherem i wyszorowałem szczotką drucianą, nad gumowym odbojem resorów są niewielkie wżery ok 2-3 mm głębokości ( powierzchnia wżeru ok 10 cm2), reszta wygląda na zdrową. Oczywiście niema gwarancji jak rama wygląda od wewnętrznej strony profila. Rama musiała być kiedyś konserwowana, w niektórych miejscach biteks jeszcze dobrze sie trzymał ale w niektórych miejscach rdza go wyparła. Zbiornik wygląda na zdrowy.

Prosiłbym o jakieś ciekawe podpowiedzi i sugestie na co mam szczególną zwrócić uwagę. Auto będę użytkował codziennie do pracy w lesie, więc zanim wyjadę w teren chciałbym w miarę możliwości doprowadzić feroze do porządku. Widzę, że na allegro nie ma dużego wyboru w używanych błotnikach o reperaturkach też chyba może zapomnieć. Może jakieś zamienniki albo jakieś samoróbki z blachy wytłoczyć ?? Czy jest jakieś inne rozwiązanie??
Za wszystkie podpowiedzi z góry dziękuje.

[vandall1]

To sprawdż jeszcze poduche pod skrzynia biegów jak sie nudzisz
Ogólnie to ok furka pod warunkiem że za dużo nie wymagamy
Komfort kiepski,dynamika taka sobie,palić też by mogła mniej.
Jak nie masz,to załóż sprzęgiełka manualne na przednią oś.
Jak sie nie katuje to sie nie psuje.
A i do wnetrza ramy możesz wosk a'la fluidol zapodać/oczywiscie pod warunkiem,że nie ma dużo piachu w ramie/.
W ciezki teren jeżdzimy z asekuracją.Zimą szybko sie wiesza na zaspach.
Poczytaj sobie inne tematy w tym dziale to się zorientujesz.