www.forum4x4.pl

Witam,

Bardzo proszę o podpowiedź.
Jakiś czas temu wyciągałem z auta resory (pęknięta jedna strona).

Po tej wymianie (resory po walcowaniu) przy gwałtownym puszczaniu sprzęgła słychać puknięcie z tyłu, podobny efekt uzyskuje przy nagłym odjęciu gazu. Przed tą operacją stukania nie było.

Zacząłem od wymiany oleju w moście, nic nie pomogło.
Na mój gust w moście jest luz, nie ma go na pewno na krzyżakach wału.

Czy według Was, most jest do naprawy lub regeneracji?
Czy powinienem sprawdzić coś jeszcze?

To najsampierw te tuleje w resorach luknij.W amorach też.

Bardzo dziękuję za podpowiedź.

Tuleje tak czy owak są do wymiany, ale okazało się że nakrętki na śrubach w kształcie litery U (obejmach) były niedociągnięte.
Efektem tego był delikatny obrót całego mostu w tych uchwytach podczas większego obciążenia.

Resory robił kolega, chyba mu podziękuję, uruchomiłem swój kanał więc następnym razem może własne ręce pobrudzę.

Te "U" to tzw cybanty.
Kolega nie winien-po pierwszym skręceniu cza troche pojeżdzić,skontrolować nakrętki i w razie potrzeby dociągnąć.To resor wielopiórowy -zjawisko normalne.

Tak jak wyżej a jak wyrobione gwinty to pasują cybanty z poloneza trucka tylko trzeba powiększyć - przewiercić otwory w "podstawie"