Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Moderator: moralez
Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Wy przecież wiecie wszystko, więc pewnie i to...
"Potrzebuję" samochodu. Mam 5 osobową rodzinę i zdarza mi się też wozić dodatkowych pasażerów. Więc musi być opcja na minimum 7 osób.
Przy 7 osobach powinien być jeszcze jakiś bagażnik. Natomiast przy 5 osobach musi być mega bagażnik. Tak, żebym wrzucił do środka rowery. I to nawet 4-5szt ale w tym 2-3 dziecięce.
To mi trochę zawęża możliwości o-)
Wszystkie osobowe minivany (Grand Voyagery, Espace, Galaxy itp) mają albo 2 siedzenia w drugim rzędzie (amerykańce) albo i tak za małą ładownie przy 5 osobach.
Czyli dostawczak w wersji osobowej. Nie przeszkadza mi gabaryt (no ale l1h1, więcej nie chcę), zwrotność czy nawet głośność i spalanie.
Muszą być na wszystkich fotelach pasy 3pkt, więc całkowite zabytki i tak tutaj odpadają. Na IsoFixy nie liczę jednak, bo to raczej nierealne.
Muszą być osobne nawiewy na tył osobno sterowane.
No to mamy Ducato/Boxer/Jumper (Ducato II) oraz Transita (V?) 2000-2013.
W Daucatowych nie bardzo widzę jak się demontuje trzeci rząd, ale coś czuję że trzeba po prostu odkręcać.
W Transicie się ładnie wypina, ale waży to prawie 80kg i trzeba 2 osoby. Samo położenie oparć w sumie nic nie rozwiązuje.
Z nieco bardziej cywilizowanych i ciut mniejszych (węższych) to jest Trafic/Vivaro/Primastar. O dziwno pojawiają się nawet z siedzeniami z isofixem, choć zdecydowana większość ma ławki bez. Łatwo się demontują, nie ważą aż tyle i chyba da się tylną też złożyć i postawić do pionu i bez wyjmowania może by starczyło?
Ale jak poczytałem to raczej delikatne i niespecjalnie trwałe te auta są. Jakoś się zniechęciłem choć to był mój główny trop.
T4... Awersję mam o-) Przedliftowe to już stare, poliftowe mają okropne volkswagenowskie podświetlenie zegarów. No nie ma to jak walić po oczach niebieskim i czerwonym o-\ Ale może jednak to sensowny wybór?
Mercedesy Vito/Viano choć bardzo kulturalne to za bardzo zgnite i raczej kosztowne w serwisie.
Trochę przerażające są wybory silników w tych wszystkich autach. Pomijając, że się jest skazanym na diesle, przełknę.
Zastraszająco dużo egzemplarzy z mocami <90KM. Choć Ducata często są 2.8jtd a to już spoko.
Nie potrzebuję rakiety, ale czy taki Boxer z 2.0hdi (84KM) da radę ciągnąć 120km/h na autostradzie czy to już oznacza spalanie 14l i but w podłodze?
Czy w tych autach i tak powyżej 100km/h będzie za głośno na jakąkolwiek podróż?
Co szukać?
"Potrzebuję" samochodu. Mam 5 osobową rodzinę i zdarza mi się też wozić dodatkowych pasażerów. Więc musi być opcja na minimum 7 osób.
Przy 7 osobach powinien być jeszcze jakiś bagażnik. Natomiast przy 5 osobach musi być mega bagażnik. Tak, żebym wrzucił do środka rowery. I to nawet 4-5szt ale w tym 2-3 dziecięce.
To mi trochę zawęża możliwości o-)
Wszystkie osobowe minivany (Grand Voyagery, Espace, Galaxy itp) mają albo 2 siedzenia w drugim rzędzie (amerykańce) albo i tak za małą ładownie przy 5 osobach.
Czyli dostawczak w wersji osobowej. Nie przeszkadza mi gabaryt (no ale l1h1, więcej nie chcę), zwrotność czy nawet głośność i spalanie.
Muszą być na wszystkich fotelach pasy 3pkt, więc całkowite zabytki i tak tutaj odpadają. Na IsoFixy nie liczę jednak, bo to raczej nierealne.
Muszą być osobne nawiewy na tył osobno sterowane.
No to mamy Ducato/Boxer/Jumper (Ducato II) oraz Transita (V?) 2000-2013.
W Daucatowych nie bardzo widzę jak się demontuje trzeci rząd, ale coś czuję że trzeba po prostu odkręcać.
W Transicie się ładnie wypina, ale waży to prawie 80kg i trzeba 2 osoby. Samo położenie oparć w sumie nic nie rozwiązuje.
Z nieco bardziej cywilizowanych i ciut mniejszych (węższych) to jest Trafic/Vivaro/Primastar. O dziwno pojawiają się nawet z siedzeniami z isofixem, choć zdecydowana większość ma ławki bez. Łatwo się demontują, nie ważą aż tyle i chyba da się tylną też złożyć i postawić do pionu i bez wyjmowania może by starczyło?
Ale jak poczytałem to raczej delikatne i niespecjalnie trwałe te auta są. Jakoś się zniechęciłem choć to był mój główny trop.
T4... Awersję mam o-) Przedliftowe to już stare, poliftowe mają okropne volkswagenowskie podświetlenie zegarów. No nie ma to jak walić po oczach niebieskim i czerwonym o-\ Ale może jednak to sensowny wybór?
Mercedesy Vito/Viano choć bardzo kulturalne to za bardzo zgnite i raczej kosztowne w serwisie.
Trochę przerażające są wybory silników w tych wszystkich autach. Pomijając, że się jest skazanym na diesle, przełknę.
Zastraszająco dużo egzemplarzy z mocami <90KM. Choć Ducata często są 2.8jtd a to już spoko.
Nie potrzebuję rakiety, ale czy taki Boxer z 2.0hdi (84KM) da radę ciągnąć 120km/h na autostradzie czy to już oznacza spalanie 14l i but w podłodze?
Czy w tych autach i tak powyżej 100km/h będzie za głośno na jakąkolwiek podróż?
Co szukać?
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
jumpy scudo i expert , 2.0HDI wersja 120km , jedzie dobrze w 20 się zmieścisz jak poszukasz i się potargujesz https://www.olx.pl/motoryzacja/samochod ... om%5D=1800 generalnie udana konstrukcja
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup
790-71-74-74
d23 pickup

790-71-74-74
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Jeździłem wielokrotnie traficami. Zdecydowanie bardziej niezawodne niż T5/6 czy Vito. Jakoś tej delikatności nie zauważyłem.
Za to jeździły szybko, w miarę cicho i spalały next to nothing.
Jak bym teraz szukał auta w tym segmencie to właśnie w pierwszej kolejności kierowałbym się w stronę traffica/vivaro.
Za to jeździły szybko, w miarę cicho i spalały next to nothing.
Jak bym teraz szukał auta w tym segmencie to właśnie w pierwszej kolejności kierowałbym się w stronę traffica/vivaro.
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Vivaro możma dostać w wersji Westfalia z automatem i nawiewami i obrotywymi fotelami. Jezdzilem, fajne. Musial bys tylko podwoic budzet.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Zapomniałem o nich. Tzn. napisać, a nie że istnieją.
Strasznie to długie... Z racji, że ma szoferkę jak osobówka a nie jak dostawczak nad kołami.
I niezbyt urodziwe o-) Ale zakładam, że zdecydowanie bardziej cywilizowane niż Ducato/Transit. Przyjrzę się im jeszcze. Tylko takie to długie i paskudne...
A co z tymi wszystkimi opiniami o skrzyniach padających co 100tyś km i zawieszeniach do remontu co kilkadziesiąt?suziXL pisze: ↑ndz lis 22, 2020 6:20 pmJeździłem wielokrotnie traficami. Zdecydowanie bardziej niezawodne niż T5/6 czy Vito. Jakoś tej delikatności nie zauważyłem.
Za to jeździły szybko, w miarę cicho i spalały next to nothing.
Jak bym teraz szukał auta w tym segmencie to właśnie w pierwszej kolejności kierowałbym się w stronę traffica/vivaro.
Wiesz, ja bezpośredniego kontaktu nie miałem, tylko bazuję na tym co wyczytałem.
No raz mi kolega pomagał takim vivaro meble przewieźć. On zadowolony, mówił że coś tam z mechanizmem wybieraka biegów musiał naprawiać. Ale nie samą skrzynię.
Nie ukrywam, ze one w kontekście kubatury, względów wizualnych, mocy silników, ogólnie pojętego komfortu itp były moim pierwszym wyborem. Potem się jakoś zniechęciłem tym co wyczytałem.
No i wiesz, jeździłeś - ale jak leciwymi i z jakim przebiegiem?
Bo ja będę celował w takie po kilkanaście lat i 300tyś km.
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
mam 3 trafiki/vivaro
mam też fiata 2.2
nie chcesz fiata
mam też fiata 2.2
nie chcesz fiata
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
W firmie jeżdżące? I jaka opinia?
Tam któreś silniki lepiej omijać?
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-viva ... Dq1LC.html?
To gdzieś koło ciebie, znasz handlarza?
Z drugiej strony, co za różnica przy sprowadzanych furach... Chyba że jakieś ewidentne fuszerki przy naprawach by ktoś odstawiał.
I coś się obawiam, że krótki nie wystarczy...
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
koło mnie ale nie znam
te egzemplarz na zdjęciach wygląda jak pobudowlany gruz i przebieg bym x3 obstalował...
Nie mam pojęcia jakie silniki tam złe - tylko chba 2.5. Poza tym to nie koroduje zupełnie, jedzie fajnie a to co zabija skrzynie to niewymienianie linek od lewarka. W jednym robiłem skrzynie - 2 koła.. toć to jedna rata leasingowa za najtańszego fiata.
kup mozliwie niezmęczone auto z niewielkim przebiegiem. Warto poszukać bo jest ich tak dużo, że znajdziesz. Jedzie to bardzo przyjemnie, jest rozsądnie wygłuszone itd. Ja lubię.
te egzemplarz na zdjęciach wygląda jak pobudowlany gruz i przebieg bym x3 obstalował...
Nie mam pojęcia jakie silniki tam złe - tylko chba 2.5. Poza tym to nie koroduje zupełnie, jedzie fajnie a to co zabija skrzynie to niewymienianie linek od lewarka. W jednym robiłem skrzynie - 2 koła.. toć to jedna rata leasingowa za najtańszego fiata.
kup mozliwie niezmęczone auto z niewielkim przebiegiem. Warto poszukać bo jest ich tak dużo, że znajdziesz. Jedzie to bardzo przyjemnie, jest rozsądnie wygłuszone itd. Ja lubię.
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
ja z kolegą kupiłem fiata scudo blaszankę po liftowego Igen 2006r za 5000zł , kolega szukał z 4 miesiące , masz jeszcze do wyboru hundaja h100 lub nowsze H1 https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-h ... tqbr.html? , co do jumpy - scudo , jak wchodził ten model ja pracowałem w aso citroena/hundaja dwie marki , konstrukcja dość udana , choroby wieku dziecięcego likwidowane przez gwaranta ale dużo tego nie było , fakt morda długa ale plusowało to miejscem w kabinie i serwisem pod maską
, od strony serwisowej źle nie wspominam tego auta , co do hundaja początkowo był silnik 2,5 z pajero , później ich konstrukcja , H1 nawet fajnie się jeździło miękkie ale takie trochę niedopracowane , mało się tego u nas sprzedawało raptem kilka sztuk , więcej na temat tego auta się nie wypowiem

lodz4x4.weebly.com
d23 pickup
790-71-74-74
d23 pickup

790-71-74-74
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Miałem okazję jeździć wymęczoną firmówką z przebiegiem 600kkm. Skrzyni nie miał robionej.Generic pisze: ↑ndz lis 22, 2020 7:06 pm
A co z tymi wszystkimi opiniami o skrzyniach padających co 100tyś km i zawieszeniach do remontu co kilkadziesiąt?
Wiesz, ja bezpośredniego kontaktu nie miałem, tylko bazuję na tym co wyczytałem.
No raz mi kolega pomagał takim vivaro meble przewieźć. On zadowolony, mówił że coś tam z mechanizmem wybieraka biegów musiał naprawiać. Ale nie samą skrzynię.
Nie ukrywam, ze one w kontekście kubatury, względów wizualnych, mocy silników, ogólnie pojętego komfortu itp były moim pierwszym wyborem. Potem się jakoś zniechęciłem tym co wyczytałem.
No i wiesz, jeździłeś - ale jak leciwymi i z jakim przebiegiem?
Bo ja będę celował w takie po kilkanaście lat i 300tyś km.
Jeździłem też egzemplarzem kuriera z przebiegiem 350kkm, skrzyni nie miał robionej.
Ten kurierski, dziś dwa lata po tym jak ja nim jeździłem do dziś jeździ na kurierce.
Jeździłem też nowym egzemplarzem w wersji nazwijmy to komfort plus. Jest ciszej niż w T5, albo Vito.
Aaaa, jeszcze sąsiad jeździ takim. Jego egzemplarzem nie miałem wątpliwej przyjemności, ale mimo, że już strasznie zciorana padlina z początków produkcji, to nadal ujeżdża na taksówce.
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
W Trafiku, 1,5 diesel jest za słaby, reszta silników daje radę. To dobry sprzęt
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Doblo
czy jakoś tak
Byś szukać nie musiał.
https://www.otomoto.pl/osobowe/fiat/dob ... ountry%5D=
Dałem filtr do 22k. 2 zapewne stargujesz.


Byś szukać nie musiał.
https://www.otomoto.pl/osobowe/fiat/dob ... ountry%5D=
Dałem filtr do 22k. 2 zapewne stargujesz.
***** USA
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Że przebieg sprowadzanego od handlarza może być dowolny to biorę pod uwagę. Ale rety! Gdzie po tych zdjęciach można wnosić, że to pobudowlany gruz?
Nie, żebym się na niego napalał, ale poważnie? Czy mam aż tak spaczone podejście przez pryzmat względów wizualnych swoich samochodów czy czegoś ewidentnie nie widzę?
H1 oglądałem tylko te starsze, które dyskwalifikował układ siedzeń 2-2-3. Ale te nowsze raz, że podaż żadna to i tak się okażą poza zakładanym budżetem.Marci pisze: ↑ndz lis 22, 2020 7:51 pmmasz jeszcze do wyboru hundaja h100 lub nowsze H1 https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-h ... tqbr.html?
Notuję.suziXL pisze: ↑ndz lis 22, 2020 7:59 pmMiałem okazję jeździć wymęczoną firmówką z przebiegiem 600kkm. Skrzyni nie miał robionej.
Jeździłem też egzemplarzem kuriera z przebiegiem 350kkm, skrzyni nie miał robionej.
Ten kurierski, dziś dwa lata po tym jak ja nim jeździłem do dziś jeździ na kurierce.
Jeździłem też nowym egzemplarzem w wersji nazwijmy to komfort plus. Jest ciszej niż w T5, albo Vito.
Aaaa, jeszcze sąsiad jeździ takim. Jego egzemplarzem nie miałem wątpliwej przyjemności, ale mimo, że już strasznie zciorana padlina z początków produkcji, to nadal ujeżdża na taksówce.
W ogóle takich nie widziałem. Aż spojrzałem na kolejną generację ale tam same 1.6Misiek Cypr pisze: ↑ndz lis 22, 2020 8:44 pmW Trafiku, 1,5 diesel jest za słaby, reszta silników daje radę. To dobry sprzęt
Maaaałe. Tzn. LWB ewentualnie, ale dalej na długości maski marnuje potencjał.
Dzięki wszystkim za wkład. Jednak będę szukał chyba godziwego Trafica/Vivaro...
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
bo ja mam budowlane gruzy i tak właśnie wyglądają. Każdy plastik odpadnięty osiem razy, podrapany, przetarty. Stopki foteli obdarte buciorami w betoniksie i narzędziami upychanymi pod fotel. Po prostu - wersja nie wskazuje na reprezentacyjną limuzyne, rodzinny wóz na narty ani wakacyjny pojazd tylko na tzw brygadówkę.
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Za 2 dychy to bym t4 w wersji multivan szukał.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Generic, byly 1.5DCi, przynajmniej na poczatku produkcji poprzedniej generacji. Pewnie juz sa gruzami. 1.9 DCI to z kolei, wyzsze ryzyko. 1.6dci jest calkiem OK, nie rakieta, ale da sie jezdzic cicho. 2.0 dci najlepszy silnik do nich.
Wiem ze byly 2.5, ale nie mam pojecia co za silnik.
Opel ma 1.9 fiatowski, albo 2.5 ale nie wiem co to za motor.
Mam kumpli od Trafikow I Opli, obie kasty sobie chwala i tluka. Awaryjnosc na poziomie ogarnialnym, a porecznosc, wygoda duzo lepsza niz Ducato, Transit.
Wiem ze byly 2.5, ale nie mam pojecia co za silnik.
Opel ma 1.9 fiatowski, albo 2.5 ale nie wiem co to za motor.
Mam kumpli od Trafikow I Opli, obie kasty sobie chwala i tluka. Awaryjnosc na poziomie ogarnialnym, a porecznosc, wygoda duzo lepsza niz Ducato, Transit.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Ideę rozumiem i przesłanki przyjmuję. Tylko że ich wcale na zdjęciach nie dostrzegam o-)Mroczny pisze: ↑ndz lis 22, 2020 9:09 pmbo ja mam budowlane gruzy i tak właśnie wyglądają. Każdy plastik odpadnięty osiem razy, podrapany, przetarty. Stopki foteli obdarte buciorami w betoniksie i narzędziami upychanymi pod fotel. Po prostu - wersja nie wskazuje na reprezentacyjną limuzyne, rodzinny wóz na narty ani wakacyjny pojazd tylko na tzw brygadówkę.
Na hak, na dwa duże rowery + 2-3 małe?
Poza tym, to nie na zaplanowane wycieczki paru dniowe. Najdzie mnie ochota to wrzucam rowery i jadę na 3 godziny do lasu i wracam
A tak to trzeba koromysło gdzieś trzymać, wytargać, zapiąć, rowery pomontować itp. Zdecydowanie chcę duże auto, żeby wrzucać do środka jak mnie najdzie.
Internety nie pokazują takiej kompletacji (tzn 1.5 w Trafic/Vivaro).Misiek Cypr pisze: ↑pn lis 23, 2020 8:39 amGeneric, byly 1.5DCi, przynajmniej na poczatku produkcji poprzedniej generacji. Pewnie juz sa gruzami. 1.9 DCI to z kolei, wyzsze ryzyko. 1.6dci jest calkiem OK, nie rakieta, ale da sie jezdzic cicho. 2.0 dci najlepszy silnik do nich.
Wiem ze byly 2.5, ale nie mam pojecia co za silnik.
Opel ma 1.9 fiatowski, albo 2.5 ale nie wiem co to za motor.
1.6 są w kolejnej generacji, po 2014, za drogo.
Do wyboru tylko 1.9, 2.0 i 2.5 w różnych wariantach mocowych. I jak coś próbuję wyczytać to opinie między 1.9 a 2.0 pół na pół. Każdy swoje chwali lub odwrotnie.
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
No cóż, nie mi oceniać ale luzem rowery w środku średnio lubią być wożone, zawsze się poobijają i bez uchwytów do gleby i tak mogą być upierdliwe. Mam takie cudo na hak (co prawda na 2 duże rowery ale jest opcja przedłużenia do 4), waży to trochę (z 20kg) ale montuje się na dźwignie zaciskową i trwa to krócej niż poranny zrzut do kibla. Ale jak tam uważasz, ja już chyba z busów wyrosłem, ostatnio po jeździe trafikiem (10 letnim) stwierdziłem, że taki vw t4 to miał przynajmniej jakiś wygląd w środku, te reno/ople są straszne, trochę lepiej Jumper/boxer w środku ale to większe busy
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Ja po prostu wiem jak by było... Nie chciało by mi się tego mocować na krótki wypad.
A rowerom obicia są obojętne, mogę kocem przełożyć jak mnie przyciśnie i wrzucić na stertę.
Z resztą w takiej opcji to mógł bym po prostu dokupić taki bagażnik do tego czym teraz jeżdżę. Nuda o-)
Chcę busa, bo mnie wkurza jak mi się coś do auta zmieścić nie chce. A gabaryt busa mi wadzić nie powinien bo do galerii handlowych nie zaglądam o-P
A teraz mieści mi się max jeden duży rower i dwa małe + 3 pasażerów.
W Galaxy pewnie bym upchnął 4 osoby i 4 rowery. Ale to dalej mało.
Z resztą mam kaprys na busa.
A rowerom obicia są obojętne, mogę kocem przełożyć jak mnie przyciśnie i wrzucić na stertę.
Z resztą w takiej opcji to mógł bym po prostu dokupić taki bagażnik do tego czym teraz jeżdżę. Nuda o-)
Chcę busa, bo mnie wkurza jak mi się coś do auta zmieścić nie chce. A gabaryt busa mi wadzić nie powinien bo do galerii handlowych nie zaglądam o-P
A teraz mieści mi się max jeden duży rower i dwa małe + 3 pasażerów.
W Galaxy pewnie bym upchnął 4 osoby i 4 rowery. Ale to dalej mało.
Z resztą mam kaprys na busa.
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Z kaprysami się nie dyskutuje 
Wsiądź do trafika i boxera, wg mnie o ile silniki są na podobnym poziomie awaryjnosci (raczej osprzęt siada) o tyle w środku boxer jest przyjemniejszy.

Wsiądź do trafika i boxera, wg mnie o ile silniki są na podobnym poziomie awaryjnosci (raczej osprzęt siada) o tyle w środku boxer jest przyjemniejszy.
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
-
-
- Posty: 812
- Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
Trafic a boxer to dwa różne samochody. Inna ładowność, inne nastawy zawieszeń inny komfort i prowadzenie.
Z tych 1.9 i 2.0 to lepiej 1.9 i rozrząd na pasku.
Dla mnie to mocy nie ma. Dla ekipy 20km na budowę to ok ale prywatnie samemu 100kunia w busie to mało.
A skrzynie biegów się sypią od przelotów autostradowych i to łożyska a nie synchronizatory.
A do pytajacego: kup to co będzie w najlepszym stanie technicznym.
Z tych 1.9 i 2.0 to lepiej 1.9 i rozrząd na pasku.
Dla mnie to mocy nie ma. Dla ekipy 20km na budowę to ok ale prywatnie samemu 100kunia w busie to mało.
A skrzynie biegów się sypią od przelotów autostradowych i to łożyska a nie synchronizatory.
A do pytajacego: kup to co będzie w najlepszym stanie technicznym.
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
To fakt, że to inne typy, teoretycznie dla potrzeb generica lepiej by pasował trafik ale okrutne to strasznie w środku 

"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
- kpeugeot
-
- Posty: 5558
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Dostawczak-mikrobus do 20tyś?
pitolenie
na trasach polska-europa
na A4 i S8 widac tylko zapierniczajace traffici i to leca srednio 130-160km/h
ja bym szukał długiego traffica w krótkiego sie nie spakujesz
i sa chyba tez takie z przegrodą to wtedy masz część łądunkową odgrodzoną
rozumiem to czego szukasz bo tez o czyms takim myślę
ale ja raczej jakie townandcountry będę szukał - bo potrzebuje auta na trasę
na trasach polska-europa
na A4 i S8 widac tylko zapierniczajace traffici i to leca srednio 130-160km/h
ja bym szukał długiego traffica w krótkiego sie nie spakujesz
i sa chyba tez takie z przegrodą to wtedy masz część łądunkową odgrodzoną
rozumiem to czego szukasz bo tez o czyms takim myślę
ale ja raczej jakie townandcountry będę szukał - bo potrzebuje auta na trasę
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość