www.forum4x4.pl

Jak w temacie - trza mi takowy. A dokładniej:

200 - 300W, 12VDC. I - co ważne - wałek minimum 10mm średnicy i jakieś 20 - 25 długości (poza korpusem). Obroty - około 2000 pod obciążeniem. W budżecie niżej 3 stów. Może być i nowy chińczyk, i używka.

Ktoś kojarzy - z czego takie coś można podpasić? bo na razie posprawdzałem dostępne chińczyki do napędu małych elektryków - ale albo mają za cienki wałek, albo za wysokie napięcie zasilania.

10 mm? Dużo jak na taki motorek. Tulejka?

Nie bardzo - bo potrzebne jest bardzo precyzyjne mocowanie rotoru (osadzonego na tym wałku).

Ostatecznie pewnie będzie tulejka - ale na razie szukam gotowca - albo z większą średnicą wałka - se przetoczę na ile mi potrzeba.

Gapię się tez jak sroka w kość na silniki bezszczotkowe - jest tego trochę, ale sterowanie niepotrzebnie komplikuje mi zabawkę. No i z tymi parametrami co potrzebuje to sa jakieś mikro rozmiary. To co znalazłem z wałkiem 10mm ma nominalnie ponad 4kW mocy ...

Dla rozjasnienia - to ma być napęd pompy (małej) łopatkowej. Pompa obecnie jest cała, ale jest napędzana silnikiem 100W 380V 3f. A ma to robić za kompresorek do kapci auta ...

Nawet się zastanawiałem nad jakim inwerterem coby to zasilić jak jest - ale na razie to wykminiłem przetwornice 12VDC na 230V AC - i falownik ...

Spasuj na ciasno, podgrzej wprasuj.

Albo pozyskaj gotowy kompresorek. Taki z LR od zawiasu sporo wytrzymuje, polecam...

Taki mam (z lexa) - i ... temu kombinuję ...

Nie chcę tłokowego. Żre prąd i jest mało wydajny, do tego się mocno grzeje (cylinder).

Ta łopatkowa pompka robi około 2 bary (mi do kółek starczy), i ma wydajność około 70 l/min przy obrotach 1300/min - i żre 100W. Przy tym sie ledwo rozgrzewa - zarówno silnik jak i sama pompa.

Temu planuję silnik DC około 300W - i żeby miał obroty około 2 tysie - wyjdzie idealnie

Tą ofertę widziałem - ale to co mi pasi jest na razie niedostępne.

Od czego taka pompka ?

Wojskowy leżak magazynowy. Pojęcia nie mam, do czego stosowany w oryginale ...

rokfor32 pisze: ↑

pt lut 12, 2021 4:12 pm

Wojskowy leżak magazynowy. Pojęcia nie mam, do czego stosowany w oryginale ...

Wzdryngiwacz do mikarewki.

Albo cyncykator do bulgotnicy.

rokfor32 pisze: ↑

pt lut 12, 2021 4:12 pm

Wojskowy leżak magazynowy. Pojęcia nie mam, do czego stosowany w oryginale ...

Poka.Coś mi się nie zgadza z tą mocą i osiągami.

Pewnie temu - że to oryginalnie jest ... pompa próżniowa

Ale może też robić za kompresorek - i robi. Nawet sprawnie.

Dzisiaj to podpiąłem do falownika, coby zobaczyć jak działa na wyższych obrotach - i też jest dobrze - ale pod jednym warunkiem: parametry zapewniają nieco więcej niż nominalny moment obrotowy (czyli w okolicach 1 Nm, nominalnie jest około 0,75 Nm). Jeżeli ten parametr spada (np. podciągnę na falowniku 100Hz, ale nie dam rady już tak wywindować napięcia, żeby utrzymać moment) - to wydajność rośnie - ale bez obciążenia. Jak obciążę - to obroty mocno lecą (poniżej tego, co osiąga na niższej częstotliwości, ale z prawidłowym napięciem), i max ciśnienie też jest niższe, niż przy prawidłowym zasilaniu.

Napędzony na 65Hz i 480V (spięty w gwiazdę) wytwarza (zatkany) 2,2bara.

Mógłbym jeszcze tak skonfigurować falownik, żeby to podpiąć w trójkąt (3x230V), wtedy bym uzyskał parametry jak dla 300W i jakieś 2500 obrotów.

Przez skórę czuję, że przekroczenie wartości momentu obrotowego powyżej 1,5Nm może być dla tej pompki już destrukcyjne. Temu próbuję znaleźć taki właśnie silnik.

Jaka jest średnica wirnika ?
Moment chyba nic nie zrobi , obroty wysokie , pewnie się zagrzeje lub uszkodzi łopatki .
Temat ciekawy , trzeba rozeznac. Kluczowa budowa suchej pompki , gdzie znaleźć dawcę.

https://pentairaes.com/sweetwater-rotar ... -2-hp.html
Obadaj parametry .Coś to za wydajne to cudo masz.

Z pamięci, wirnik ma miedzy 5 a 6 cm, szerokość 2, mimosród około 10mm. Geometrycznie to wychodzi około 5m3/h, przy 1300 rpm. Po stronie ssącej oczywiście.

Tak jak teraz to działa tak, że przy silniku asynchronicznym momentu starcza tak do 1,5 bara. Trzyma wtedy w miarę nominalne obroty, i wydajność. Powyżej gwałtownie obroty spadają, a max ciśnienie jest wynikową wartością dla pozostałego momentu (przy dużym zejściu z prędkości synchronicznej ten leci na łeb), obrotów z tego wynikających i przecieków.

Tą pompkę znalazłem na allegro, przypadkiem, szukając czegoś innego ...

Chyba znalazłem fajnego dawcę dla silnika - 300W, i 3000 rpm bez obciążenia. Chińska pompa do przepompowywania ON

Obudowa wirnika ma łożysko swoje ? Jak ten silnik się mocuje do obudowy pompki ?

Nie ma. Rotor pompy jest osadzony bezpośrednio na wale wirnika silnika, a obudowa pompy skręcona na sztywno z flanszą silnika. Żeby całość działała poprawnie silnik ma w łożyskowaniu gigantyczny luz wzdłużny (kilka mm), bo rotor pompy jest skręcony na sztywno do wałka - i to on ustala położenie wzdłużne dla rotoru silnika (ustala rotor silnika względem pompy, nie na odwrót).

Ten silnik DC co zamiarowuję prawdopodobnie będzie wymagał zrobienia customowej jednej obudowy - z centrowaniem pompy - i z powiększonym luzem wzdłużnym dla łożyska (liczę, że komutator jest wystarczająco długi).

No to nie będzie prosto .Chyba to kupię i się pobawię , po swojemu .

Dla mnie jest prosto - tokarka siedzi w garażu, a kawałek wałka alu (PA9) kosztuje parenaście zeta

Można też by alternatywnie zmajstrować sterowanie elektryką - ale jak dla mnie zrobienie trójfazowego falownika z zasilaniem 12V i wyjściem minimum 3x 230 - to jednak poza zakresem ... Gotowców takich nie znalazłem.

A z kolei przetwornica (12VDC/230VAC) plus falownik przemysłowy - to duża graciarnia się robi, cenowo też nie za bardzo.

Teoretycznie jest też opcja uzycia samej przetwornicy 12 - 230V, a silnik napędzić przez kondensator - ale to ma bardzo gówniane parametry poza prędkościami zbliżonymi do synchronicznych, czyli przy dużym obciążeniu będzie mocno sie grzać (uzwojenie silnika).

Chcesz dać drugi silnik , jak go zapozycjonujesz względem obudowy sprężarki ? ok przełoczyłem .
Czyli wirnik pozycjonuje się osiowo, przeciekiem względem obudowy. Paseczek

Przy 100W mocy (czy nawet nieco wyżej) paseczek to poważne straty na sprawności. I dodatkowy hałas. Oraz dodatkowy gabaryt, i masa (nie pasek, a dwa silniki w sumie).

Pytanie czy uda Ci się to ustawić x,y .Nie wiem jakie tam są precyzje .

Niewielkie - właśnie dlatego, że pozycjonowanie wzdłużne jest tylko na rotorze sprężarki. I -precyzyjnie musi być zachowana jedynie równoległość powierzchni (żeby rotor sprężarki był ustawiony prostopadle do płaszczyzn bocznych) - a przesunięcie osiowania wpływ ma niewielki - zmienia ewentualnie mimośrodowość - ale rotor i tak ma spory luz względem zewnętrznego pierścienia, więc zmiana nawet o 10 setek nie ma wpływu na działanie urządzenia.

Sprzęgło kłowe sobie zapodaj takie jak między silnikiem/śrubą napędową w zabawkach cnc.
Tylko to chyba trochę sztuka dla sztuki motać... idealnie