Albania od 15-go sierpnia do ......

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Darek Palmowski
 
 
Posty: 234
Rejestracja: śr cze 06, 2007 5:15 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Darek Palmowski » sob sie 14, 2010 12:42 am

No, dobrze... Ruszamy w sobotę 14-go sierpnia. Dwie Toyki z Łodzi i jeden Merc z Kołobrzegu. Kiedyś tam... dotrzemy do Albanii i dla wszystkich którzy będą chcieli się z nami skontaktować zostawiam tutaj numer telefonu do mnie : 601 23 48 24. Może tak się jakoś złoży że się jakimś cudem spotkamy. Wówczas.... może być ciekawie :wink: . Na CB będziemy raczej na kanale 16-tym. A, więc - do zobaczenia w górach, lub nad ciepłym morzem.
Jeszcze kilka wyjazdów i zacznę się nazywać Antoni Szalik, czy jakoś tak...

www.ironoffroad.pl

Awatar użytkownika
Miron
 
 
Posty: 229
Rejestracja: ndz wrz 29, 2002 11:10 pm
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Miron » ndz sie 15, 2010 7:05 pm

Cześć
My już wróciliśmy. Szkoda, że wszystko co piękne tak szybko się kończy :cry: Wyjazd pełen wrażeń i przygód. Niestety nie udało nam się wjechać na Półwysep Karaburun. Jest to teren wojskowy. Na bramie dowódca warty poinfomował nas, że wjazd możliwy tylko za zgodą komandora. Było już po 18:00 i odpuściliśmy, nie chciało nam się czekać do następnego dnia. Pojechaliśmy na dłuższy popas na plażę nad Morzem Jońskim poniżej Przełęczy Llogara.
Wyjechaliśmy w piątek 30.08 w nocy i przez SK, Budapeszt i popołudniu dotarliśmy do Belgradu. Na obrzeżach miasta pierwsza awaria. Sobotni późny wieczór, burza a przypadkowo spotkana starsza kobieta jeżdziła z nami w poszukiwaniu warsztatu. Starszy facet otworzył warsztat i działał do późnej nocy na koniec odmówił zapłaty zadowalając się tylk Łącką Gruszkową. Dalej przez Kragujevac do Kosowa. Wjazd do Kosowa 40 E (ubezpieczenie) w północnej części Kosowa najtańsze paliwo w ciągu całej trasy (0,86 E). Kosowo jest pełne wigoru i entuzjazmu miejscowych. Ceny w sklepach bardzo niskie. Dalej przez Skopje nad Jezioro Ochrydzkie. Do AL wjechaliśmy od strony Sv. Naum.Wspaniałe widoki po drodze z Korczy przez Erseke, Permet. Nad morzem dojechaliśmy do Sarandy a potem przez Vlore do Tirany i Kruji. Powrót przez Szkodrę do Czarnogóry - Budva, Kotor a potem to już standard: HR - Dubrovik i przez Mostar do Sarajewa :)2 . Na koniec wyskoczyliśmy jeszcze do Słowenii.
Albańczycy są rewelacyjni. Ich gościnność jest wyjątkowa. Policja zapytana o drogę wyprowadziła nas swoim wozem za miasto. W Tiranie zupełnie przypadkowo spotkani ludzie zostawili nam do dyspozycji nowe i super wyposażone mieszkanie na nocleg. Kraj pełny wspaniałych ludzi i widoków zapierających dech w piersiach. Albańczycy mają tylko jedną wadę - śmiecą gdzie popadnie.
Bałkany są wspaniałe. Tam trzeba wrócić bo już widać szybko postępującą UE unifikację :)3 .

Awatar użytkownika
inkluz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: czw lip 29, 2010 5:41 pm
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: inkluz » pn sie 16, 2010 12:16 pm

@Miron, gratuluję wyprawy i apel, jak to zwykle bywa, o jakieś "słitaśne" fotki z wyjazdu :)

Awatar użytkownika
Miron
 
 
Posty: 229
Rejestracja: ndz wrz 29, 2002 11:10 pm
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Miron » czw sie 19, 2010 5:54 pm

Cierpliwości. Jak tylko się obrobię to w przyszłym tygodniu postaram się coś wrzucić

Awatar użytkownika
Darek Palmowski
 
 
Posty: 234
Rejestracja: śr cze 06, 2007 5:15 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Darek Palmowski » śr sie 25, 2010 10:58 am

My wlasnie dobijamy do polowy podrozy. Jestesmy na poludniu, bardzo blisko Korfu i zastanawiamy sie czy nie zrobic sobie wycieczki po tej wyspie. Spotkalismy po drodze kilka autek z Polski, ale albo byly to wyprawy komercyjne, albo trasa wiodla w przeciwnych kierunkach, wiec do integracji nie doszlo.
Wiecej informacji po powrocie.
Jeszcze kilka wyjazdów i zacznę się nazywać Antoni Szalik, czy jakoś tak...

www.ironoffroad.pl

Awatar użytkownika
janusz k160
 
 
Posty: 5567
Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: rzeszów

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: janusz k160 » śr sie 25, 2010 5:13 pm

Miron pisze:Cześć
My już wróciliśmy. Szkoda, że wszystko co piękne tak szybko się kończy :cry: Wyjazd pełen wrażeń i przygód. Niestety nie udało nam się wjechać na Półwysep Karaburun. Jest to teren wojskowy. Na bramie dowódca warty poinfomował nas, że wjazd możliwy tylko za zgodą komandora. Było już po 18:00 i odpuściliśmy, nie chciało nam się czekać do następnego dnia. Pojechaliśmy na dłuższy popas na plażę nad Morzem Jońskim poniżej Przełęczy Llogara.
Wyjechaliśmy w piątek 30.08 w nocy i przez SK, Budapeszt i popołudniu dotarliśmy do Belgradu. Na obrzeżach miasta pierwsza awaria. Sobotni późny wieczór, burza a przypadkowo spotkana starsza kobieta jeżdziła z nami w poszukiwaniu warsztatu. Starszy facet otworzył warsztat i działał do późnej nocy na koniec odmówił zapłaty zadowalając się tylk Łącką Gruszkową. Dalej przez Kragujevac do Kosowa. Wjazd do Kosowa 40 E (ubezpieczenie) w północnej części Kosowa najtańsze paliwo w ciągu całej trasy (0,86 E). Kosowo jest pełne wigoru i entuzjazmu miejscowych. Ceny w sklepach bardzo niskie. Dalej przez Skopje nad Jezioro Ochrydzkie. Do AL wjechaliśmy od strony Sv. Naum.Wspaniałe widoki po drodze z Korczy przez Erseke, Permet. Nad morzem dojechaliśmy do Sarandy a potem przez Vlore do Tirany i Kruji. Powrót przez Szkodrę do Czarnogóry - Budva, Kotor a potem to już standard: HR - Dubrovik i przez Mostar do Sarajewa :)2 . Na koniec wyskoczyliśmy jeszcze do Słowenii.
Albańczycy są rewelacyjni. Ich gościnność jest wyjątkowa. Policja zapytana o drogę wyprowadziła nas swoim wozem za miasto. W Tiranie zupełnie przypadkowo spotkani ludzie zostawili nam do dyspozycji nowe i super wyposażone mieszkanie na nocleg. Kraj pełny wspaniałych ludzi i widoków zapierających dech w piersiach. Albańczycy mają tylko jedną wadę - śmiecą gdzie popadnie.
Bałkany są wspaniałe. Tam trzeba wrócić bo już widać szybko postępującą UE unifikację :)3 .
Miało być w tym roku-utwierdzasz mnie w przekomaniu ,że m u s i być w przyszłym. Pozdrawiam. PS. Miałem podobną trasę na myśli- ile kilometrów utłukłeś??
Paranoja to znajomość wszystkich faktów.William S.Borroughs
k1603.3TD,Y612.8TDIC,Qashqai+2 1.6dci

Awatar użytkownika
Miron
 
 
Posty: 229
Rejestracja: ndz wrz 29, 2002 11:10 pm
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Miron » śr sie 25, 2010 11:00 pm

Cześć
Ja miałem podobnie. AL była w planach od kilku lat ale zawsze coś stanęło na przeszkodzie. Wreszcie się udało. Z pewnością trzeba tam wrócić ale tym razem skoncentrować się na jednej okolicy, z większym naciskiem na górską Albanię a i dłuższy popas w Macedonii byłby mile widziany. W sumie startując z Chorzowa i wracając z AL dłuższą trasą przez MNE, Dubrownik, Mostar, Sarajewo, Zagrzeb, Postojna, Maribor, Wiedeń wyszlo równe 4220 km.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
janusz k160
 
 
Posty: 5567
Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: rzeszów

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: janusz k160 » czw sie 26, 2010 10:04 am

Dzięki
Paranoja to znajomość wszystkich faktów.William S.Borroughs
k1603.3TD,Y612.8TDIC,Qashqai+2 1.6dci

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Damian » ndz sie 29, 2010 6:01 pm

Darek Palmowski pisze:My wlasnie dobijamy do polowy podrozy. Jestesmy na poludniu, bardzo blisko Korfu i zastanawiamy sie czy nie zrobic sobie wycieczki po tej wyspie. Spotkalismy po drodze kilka autek z Polski, ale albo byly to wyprawy komercyjne, albo trasa wiodla w przeciwnych kierunkach, wiec do integracji nie doszlo.
Wiecej informacji po powrocie.
jeśli piszesz o dwóch defach i dwóch disco na przełęczy Llogara (wyjazd niekomercyjny, grupa znajomych), to robiliśmy tam krótki przelot asfaltem z Karaburun (specjalnie noc pod bazą spędziliśmy, żeby dowiedzieć się że tylko kancelaria premiera może wydać zgodę na wjazd)
minęliśmy tam D2 i beżową tojkę, ale nie byli obecni na kanałach 16, 19, 28

godzinę temu wróciliśmy, wyprawa zaczęła się w górach Bośni, Sarajewo, potem Czarnogóra (Durmitor, przebitka dziewiczym bezdrożem do Tary), wjazd do Albanii przez dolinę Vermosh, przebitka górami do doliny Boge, Teth, potem wybrzeże (w zasadzie została jedna sensowna dzika plaża), Butrint i góry południowo-wschodniej Albanii

się poofrodziło, się poszlajało, się popoznawało ciekawych lokalesów, się różne rzeczy robiło
Albania to niesamowity kraj, niestety dwa tygodnie to za mało - żeby dobrze ją zwiedzić, poznać choć powierzchownie skomplikowane zależności i niuanse kulturowo-etniczne to potrzeba o wiele, wiele więcej czasu
plan mieliśmy luźny, na zasadzie rozkładania rano mapy na masce i dumaniu gdzie by tu dalej - natomiast plany te były weryfikowane dość drastycznie: średnia ruchu w dzikich, górskich rejonach na szlakach wynosiła ok. 10km/h

wielkie dzięki dla Witków, Radków, Zetorów za wyluzowany, spontaniczny, żądny przygód squad z łapanki ;)

muszę się tylko odzwyczaić teraz od używania klaksonu na prawo i lewo :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Wiechu » ndz sie 29, 2010 9:01 pm

eee, jakaś nuda...
nic nie popsuliście ?


:)21




fajne są takie pierwsze trzy - cztery dni po powrocie...
:)23
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: selim » ndz sie 29, 2010 9:53 pm

Ta- droga do Teth - na Twoje oko - fajna ?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Damian » pn sie 30, 2010 11:25 am

Wiechu pisze:eee, jakaś nuda...
nic nie popsuliście ?
cztery elery i nic :o poza złym mzimu emanującym od Twojego zapasu - na bezludnym płaskowyżu, gdzie przebijaliśmy się po kamulcach na azymut, udało mi się znaleźć mało zardzewiałego gwoździa, który tak mi załatwił emteka, że tylko dętka uratowała sprawę :)21
selim pisze:Ta- droga do Teth - na Twoje oko - fajna ?
Góry Przeklęte (Alpy Albańskie), to chyba najpiękniejsze wysokie góry w jakich byłem (a byłem chyba we wszystkich wysokich górach Europy). Bardzo ostre, niczym zęby, niedostępne, z dużymi wysokościami względnymi. Raj dla alpinistów z doświadczeniem i sprzętem. W góry najlepiej dostać się przez malutkie przejście z Czarnogórą za muzułmańskim Gusinje, potem jechać przepiękną doliną Vermosh, dróżką przytuloną do mega klifów. Na wyjeździe doliny wjechać w kolejną i od Boge znowu w góry do Theth. Dolina Theth to jak kraina z trylogii tolkienowskiej. Z Theth można jechać kolejną doliną na południe do Szkodry. Ledwie kilkadziesiąt kilometrów, a trwa to cały dzień jazdy wąskim, kamienistym szlakiem, o wiele gorszej jakości niż droga z Boge do Theth, gdzie kursują albańskie pekaesy (czyli stare dostawcze mercedesy). Sama dolina się cywilizuje (komercjalizuje), jest kilka kempingów (standard albański), od strony Boge dojeżdżają turyści rzeczonymi busami i Ci dysponujący 4x4 (a procent 4x4 wśród prywatnych aut w Albanii jest już bardzo duży)

Droga z Boge do Theth:

Obrazek

Dolina Theth:

Obrazek

I sześciogodzinna jazda z Theth w kierunku Szkodry (dolina wychodząca na SE od Przeklętych):

Obrazek

jeszcze garść info:
- lepiej brać ze sobą gotówkę, jeśli macie zamiar unikać dużych, turystycznych miast (tylko tam są bankomaty, a na żadnej stacji nie mają terminali do kart)
- wszędzie można płacić Euro, przeliczniki są dwa :)21 1 EUR = 135 leków lub 1 EUR = 100 leków
- wjeżdżając w rejony górskie, nawet trzymając się dróg lokalnych zaznaczonych na mapie, trzeba mieć autonomię: pojazd zatankowany na full, zapas wody pitnej, zapasowe koło, jedzenie (robiąc przebitkę górskimi drogami np. 120km raczej na pewne zejdzie się całe dwa dni)
- klakson Twoim przyjacielem
- Albańczyk Twoim przyjacielem
- jeśli się nastawiacie na dzikie plażowanie, to miejsce na S od Vlore (na północy nie warto, śmieci i brzydko) jest w zasadzie tylko jedno, na S od Przełęczy Llogara, potencjalne kolejne miejsce jest zamknięte i stanowi punkt sporny konkurujących ze sobą mafii albańskich; są jeszcze trudno dostępne zatoczki na S od Ksamil, pod granicą grecką i Butrintem - tak więc jak ktoś chce biwakować na dzikich plażach to nie Albania a Bułgaria (do czasu)
- mają niezłe piwa, z winami jest już gorzej, z pięciu kupionych butelek tylko jedna okazała się ciekawa
- wysoko w górach mogą być problemy ze znalezieniem miejsca na dziki nocleg, gdyż każdy kawałek bardziej płaskiego terenu jest wykorzystywany przez chłopów (w całych Przeklętych żyje kilkaset rodzin, co daje obraz niedostępności tych gór i trafności nazwy); jeśli uda Wam się zjechać z klifów do dolinki (wiele chat jest dostępnych tylko wąską ścieżką dla kóz lub przez wiszący most), to z pewnością gospodarz Was ugości czym chata bogata, zaprosi do domu, pozwoli się rozbić i skorzystać z łazienki - tradycją albańską jest branie odpowiedzialności za podróżników, zmęczonych drogą. w podzięce nie płacić, ale zostawić dobra, o które ciężko w niedostępnych górach
- plany dzielić przez trzy: przeloty drogami kamienisto-szutrowymi to 8-10km/h, asfaltami 40km/h
- jechać na co najmniej dwa tygodnie na miejscu, czyli trzy z dojazdem
- mapy, zarówno te papierowe i garminowskie (różne mieliśmy), traktować z przymrużeniem oka, wiele szlaków i dróg nie istnieje lub są ścieżkami dla kóz
- warto jechać co najmniej w dwa auta, w górach auta naprawdę dostają w kość, a jak się auto zdupcy na dębowo to mamy z buta czasem naprawdę daleko do cywilizacji
- fajnie jest jechać przez Bośnię, zniszczenia wojenne (zwłaszcza Sarajewa, w tym słynna Aleja Snajperów) długo pozostają w pamięci...w ogóle sama Bośnia jest warta spędzenia w niej kilku dni
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: selim » pn sie 30, 2010 12:20 pm

Dokładnie- tak mam zamiar jechać - jak milion pozostałych mrówek :)21
Od Szkodry - jeszcze chcę przeprawę promową zaliczyć

potem nad morze i the end
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Fiba
 
 
Posty: 3725
Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Fiba » pn sie 30, 2010 12:39 pm

Miałem szczęście tamtędy jechać .

Jest tak dokładnie jak pisze kol Damian albo jeszcze piękniej.
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.

Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Damian » pn sie 30, 2010 12:47 pm

selim pisze:Dokładnie- tak mam zamiar jechać - jak milion pozostałych mrówek :)21
Od Szkodry - jeszcze chcę przeprawę promową zaliczyć

potem nad morze i the end
mrówki wjeżdżają do Albanii od Szkodry, Ty wjedź od Vermosh, czyli przez czarnogórski Plav i Gusinje
tylko zrób zakupy i zatankuj w Gusinje :)21

a morzem się rozczarujesz
jeśli już to tylko na południe od Vlore (na północy syf)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: selim » pn sie 30, 2010 2:14 pm

Tak właśnie chce jechać
Bosnia - Żabijak - Vermosh - Kopik - Theth -Szkoder i przeprawa promowa
no cóż - jesli morze to syf ?- to do Czarnogóry pojadę

taka nędza z zakupami ?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Damian » pn sie 30, 2010 2:29 pm

selim pisze:taka nędza z zakupami ?
jadąc od tamtej strony w Alpy Albańskie, Gusinje to ostatnie miejsce, gdzie są w pełni wyposażone sklepy (napoje, warzywa, mięsiwa, paliwo, itd.). Warto mieć jako taką niezależność na te 3-4 dni w Alpach. U wylotu doliny Vermosh, bliżej Szkodry, we wsi znajdziesz ze dwa sklepy, ale asortyment jest...mocno minimalistyczny :)21

selim pisze:no cóż - jesli morze to syf ?- to do Czarnogóry pojadę
"Syf" czyli komercjalizacja. Albańska riwiera liczy się od Vlore do granicy greckiej. Ze względu na charakter ukształtowania terenu, każdy skrawek plaży jest wykorzystywany komercyjnie, czyli płatne plaże, hotele, itd., tak jak w Chorwacji. Bo samo wybrzeże jest piękne, choć Albańczycy tradycyjnie rzucają śmieci gdzie popadnie.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: selim » pn sie 30, 2010 6:10 pm

choć- są jakieś pola namiotowe ?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
janusz k160
 
 
Posty: 5567
Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: rzeszów

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: janusz k160 » pn sie 30, 2010 6:44 pm

romulus pisze:współrzędne masz na pw, w bazie marynarki nie byłem bo o niej nie wiedziałem, a szkoda, następnym razem odwiedzę.
za to spotkaliśmy partyzantów, którzy na początku trochę wymachiwali karabinem a potem na naszą część strzelali w powietrze. Spędziliśmy z nimi fajny wieczór. Dostali od nas namiot w prezencie z podpisami uczestników naszego wyjazdu, jak kiedyś ktoś spotka namiot z tekstem "Przyjaciel Polaków 29.07.2010" dajcie mieszkańcowi butelczyne bo dobry chłop z niego :D
A te "partizany" to czasem konopii nie uprawiają ?? :)21 :)21
Paranoja to znajomość wszystkich faktów.William S.Borroughs
k1603.3TD,Y612.8TDIC,Qashqai+2 1.6dci

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Damian » pn sie 30, 2010 10:28 pm

selim pisze:choć- są jakieś pola namiotowe ?
jakieś tam może są
na riwierze na pewno są hotele i pensjonaty, do tego z namiotem ugości Cię każdy Albańczyk na swojej ziemi :)2 tak życzliwych ludzi nigdzie nie spotkałem

rozbijać się możesz w zasadzie wszędzie, my spaliśmy na przykład bezpośrednio pod bramą bazy wojskowej Pashaliman, w oczekiwaniu na el komendante, co miał nas wpuścić na karaburun :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
romulus
 
 
Posty: 183
Rejestracja: pt lut 07, 2003 5:39 pm
Lokalizacja: Jabłonna

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: romulus » wt sie 31, 2010 10:54 am

janusz k160 pisze:
romulus pisze:współrzędne masz na pw, w bazie marynarki nie byłem bo o niej nie wiedziałem, a szkoda, następnym razem odwiedzę.
za to spotkaliśmy partyzantów, którzy na początku trochę wymachiwali karabinem a potem na naszą część strzelali w powietrze. Spędziliśmy z nimi fajny wieczór. Dostali od nas namiot w prezencie z podpisami uczestników naszego wyjazdu, jak kiedyś ktoś spotka namiot z tekstem "Przyjaciel Polaków 29.07.2010" dajcie mieszkańcowi butelczyne bo dobry chłop z niego :D
A te "partizany" to czasem konopii nie uprawiają ?? :)21 :)21
kto ich wie?? ale tam gdzie ich spotkaliśmy to co najwyżej mogli hodować grzybki naskalne :D
Nissan Patrol
Toyota Hilux

Awatar użytkownika
Darek Palmowski
 
 
Posty: 234
Rejestracja: śr cze 06, 2007 5:15 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Darek Palmowski » ndz wrz 05, 2010 3:46 pm

Fiba pisze:Miałem szczęście tamtędy jechać .

Jest tak dokładnie jak pisze kol Damian albo jeszcze piękniej.
My wróciliśmy już również. Całkowicie podpisuję się pod opisami Damiana :)2 . Jednak żeby lepiej to zrozumieć trzeba tam po prostu pojechać.
Jeszcze kilka wyjazdów i zacznę się nazywać Antoni Szalik, czy jakoś tak...

www.ironoffroad.pl

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: selim » ndz wrz 05, 2010 6:04 pm

Może jakieś foty ? ...plan trasy :)12
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Awatar użytkownika
Darek Palmowski
 
 
Posty: 234
Rejestracja: śr cze 06, 2007 5:15 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Darek Palmowski » ndz wrz 05, 2010 9:16 pm

Jak się trochę ogarnę, to przygotuję jakiś fotoreportarzyk. Na razie mam do przerzucenia ponad 3000 zdjęć. Zrobię porządek i zostawię nie więcej niż 200. Wówczas będę się chwalił :wink: .
Powiem tylko że widoki po drodze były takie że uff... :)21 .
Jeszcze kilka wyjazdów i zacznę się nazywać Antoni Szalik, czy jakoś tak...

www.ironoffroad.pl

Awatar użytkownika
Miron
 
 
Posty: 229
Rejestracja: ndz wrz 29, 2002 11:10 pm
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Re: Albania od 15-go sierpnia do ......

Post autor: Miron » wt wrz 07, 2010 3:27 am

Wreszcie się jakoś obrobiłem. Fotki oprócz z Albanii także z krajów, które mijaliśmy po drodze;
http://picasaweb.google.pl/102798506882543352792
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości