Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
Moderator: Misiek Bielsko
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 29
- Rejestracja: sob maja 08, 2010 8:19 pm
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
nie wszyscy na sierpień bo ja się uparłem na lipiec i tak trzymam, nawet kosztem tego prażenia
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
Z Kajenem planujemy koniec lipca na Krym uderzyć, chyba też przez Mołdawię.
Na razie szykujemy auta (2 Pajero).
Na razie szykujemy auta (2 Pajero).
PII SS 2.8TD AT BFG 31/10.5/15
XJ 900 Diversion
mobile 603 265 921
XJ 900 Diversion
mobile 603 265 921
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
Jezeli późnym końcem lipca na ten Krym to wchodzilbym w temat.
Date wyjazdu moze i kilka dni moglbym zmienic ale musialbym wiedziec o niej precyzyjnie do konca marca. W przeciwnym razie umowimy się gdzies na miejscu
Date wyjazdu moze i kilka dni moglbym zmienic ale musialbym wiedziec o niej precyzyjnie do konca marca. W przeciwnym razie umowimy się gdzies na miejscu

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
27/28 lipca, wyjazd z Mikołowa,
z żonami jedziemy, Kajen jeszcze dziecka ma zabrać (3 szt.).
trasa
PL-UA Krościenko
Kamieniec Podolski
UA-MD Briceni
MD-UA Basarabeasca zeby naddniestrze ominąć
Odessa i na Krym (okolice Feodozji)
Możemy lecieć razem
z żonami jedziemy, Kajen jeszcze dziecka ma zabrać (3 szt.).
trasa
PL-UA Krościenko
Kamieniec Podolski
UA-MD Briceni
MD-UA Basarabeasca zeby naddniestrze ominąć
Odessa i na Krym (okolice Feodozji)
Możemy lecieć razem
PII SS 2.8TD AT BFG 31/10.5/15
XJ 900 Diversion
mobile 603 265 921
XJ 900 Diversion
mobile 603 265 921
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
dla niezdecydowanych jeszcze, oto filmik 
http://www.przemyslawskrzydlo.pl/2012/0 ... z-trailer/
lub tu
http://www.youtube.com/watch?v=ulj3eFxoDlY
P.

http://www.przemyslawskrzydlo.pl/2012/0 ... z-trailer/
lub tu
http://www.youtube.com/watch?v=ulj3eFxoDlY
P.
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
no Przemku... zajawka bardzo fajna!
chetnie oglądne finalne dzieło
tymczasem ja zapraszam do siebie na wlasnie odpaloną stronkę
http://www.GrupaWschodu.xn.pl
!
chetnie oglądne finalne dzieło
tymczasem ja zapraszam do siebie na wlasnie odpaloną stronkę
http://www.GrupaWschodu.xn.pl
!
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
My podobnie. wyjazd 1-czerwca.
ajast pisze:Też myślę o trasie Turcja - Gruzja ale w czerwcu 2012 czas ok 5 tygodni lajtowo, małym Jimni. Ten samochód determinuje niezbyt szybkie przebiegi tranzytem, co nie pozwala na zabieranie się z dużymi (i szybszymi). Może ktoś chce dołączyć w zbliżonej wadze.
piotr.m
http://www.masicz.pl
http://www.masicz.pl
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
jak wyglada dzis sprawa przejazdu drogą wojenną?
bo dochodzą mnie sygnały że ruski nie kwapią się by wpuszczać do gruzji?
idzie ku dobremu? bo to że oficjalnie można to wszyscy wiemy. chodzi mi o praktyke.
Ktoś już przejezdzal? Jak to wygladało?
bo dochodzą mnie sygnały że ruski nie kwapią się by wpuszczać do gruzji?
idzie ku dobremu? bo to że oficjalnie można to wszyscy wiemy. chodzi mi o praktyke.
Ktoś już przejezdzal? Jak to wygladało?
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
z informacji ambasadora rosyjskiego, z którym rozmawialiśmy niedawno całkiem, to bez większych problemów przy wizie tranzytowej, przy turystycznej niestety nie wiem
jeśli by mogły być jakieś problemy to z lokalesami... ale to zawsze nie wiadoma
jeśli by mogły być jakieś problemy to z lokalesami... ale to zawsze nie wiadoma
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
lbl78 pisze: jeśli by mogły być jakieś problemy to z lokalesami... ale to zawsze nie wiadoma
i właśnie o tych się rozchodzi

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
info z Gruzji, od znajomej, "problemów z przekraczaniem granic żadnego nie ma"



Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
zatem oby tak bylo bo nie chce mi sie z granicy objezdzac m. czarnego by wjechac od południa 

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
ale pomyśl jaka zajebista wycieczka



Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
zachodnie wybrzeze czarnego mam juz przejechane i do szałowych nie nalezy a turcją i tak planuje wracac wiec rzeknę jedynie:
szkoda czasu
mam nadzieje ze wyjedziecie przed nami i udzielicie wyczerpujących informacji na temat przekroczenia tej granicy
w zwiazku z powyzszym proszę o telefon na PM
szkoda czasu

mam nadzieje ze wyjedziecie przed nami i udzielicie wyczerpujących informacji na temat przekroczenia tej granicy
w zwiazku z powyzszym proszę o telefon na PM

Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
my startujemy 20.08
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
Łukasz to co znajdzie sie jeszcze jedno miejsce dla parchalbl78 pisze:my startujemy 20.08


Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
[quote="h0MER"]
bo dochodzą mnie sygnały że ruski nie kwapią się by wpuszczać do gruzji?
W kwietniu znajomy przejeżdżał bez problemów.
bo dochodzą mnie sygnały że ruski nie kwapią się by wpuszczać do gruzji?
W kwietniu znajomy przejeżdżał bez problemów.

Nissan Safari 4.2d
Nissan Laurel 2.8d
Nissan Laurel 2.8d
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
no już moje niepewności się rozwiały.
teraz próbuje zorganizować wize do azerbejdzanu a ostatnio podobno w konsulacie wydzwaniają do hoteli i sprawdzają czy aby napewno ma się opłacony zdeklarowany wczesniej hotel. nie wiem ile w tym prawdy ale brzmi nieciekawie. A info mam od pośrednika który tym się zajmuje.
Jakby ktoś mial jakiegos posrednika ktory zalatwia calość kompleksowo to prosiłbym o namiary bo ci których pytalem, wymagają ode mnie potwierdzenia rezerwacji
teraz próbuje zorganizować wize do azerbejdzanu a ostatnio podobno w konsulacie wydzwaniają do hoteli i sprawdzają czy aby napewno ma się opłacony zdeklarowany wczesniej hotel. nie wiem ile w tym prawdy ale brzmi nieciekawie. A info mam od pośrednika który tym się zajmuje.
Jakby ktoś mial jakiegos posrednika ktory zalatwia calość kompleksowo to prosiłbym o namiary bo ci których pytalem, wymagają ode mnie potwierdzenia rezerwacji
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
Robił ktoś wstepne kalkulacje jakie koszty takiego wyjazdu?? traktuje że wyjazd pewnie na 3 tygodnie ukraina ruski gruzja turcja i do góry.... Chetnie bym sie zabrał..poki co jestem totalnym swieżakiem w temacie
moze ktos jedzie pod koniec sierpnia coby mozna było sie zabrać 


-
- jestem tu nowy...
- Posty: 29
- Rejestracja: sob maja 08, 2010 8:19 pm
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
kalkulacji nie robiłem, ile wyjdzie tyle wyjdzie bo to losowo, ale jak wrócę to napisze ile kosztowało ( tyle ze przez Turcję). A jade w lipcu.
- Fiba
-
- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
- Kontaktowanie:
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
Ja jechałem przez Turcję w obie strony i zrobiłem 10.5 tyś km . Teraz policz paliwo średnio 6,5 zł za litr i zależy ile pali twoje auto ale średnio 13 litrów i masz same koszty paliwa około 9 tyś do tego dodaj co chcesz albo spanie w namiocie i swoje żarcie (małe koszty) albo hotele i restauracje (duże koszty).
Ja bylem patrolem jak pojedziesz cieniasem
to taniej

Ja bylem patrolem jak pojedziesz cieniasem




Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
Jak ktoś planuje gruzje we wrześniu to przypominam ze nadal szukam towarzystwa bo bede tam bez asekuracji innego auta 
www.GrupaWschodu.xn.pl
no!

www.GrupaWschodu.xn.pl
no!
- Fiba
-
- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
- Kontaktowanie:
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
Planuję na koniec sierpnia lub wrzesień Krym .Może uda się potowarzyszyć wam do Kerczu . Zobaczymy jak z terminem czy uda się zgrać w czasie .
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
ja początkowo tak myslalem by jechac na ten krym wracając czyli we wrzesniu ale podobno z pogodą tam w tym okresie to bardzo roznie bywa wiec ustawilem się z krymem najpierw.
więc jak co to początkiem sierpnia wyskakujemy z polszy na krym z chłopakami z mikołowa. chętnie i tam połączymy siły!
więc jak co to początkiem sierpnia wyskakujemy z polszy na krym z chłopakami z mikołowa. chętnie i tam połączymy siły!
Re: Zakaukazie 2012 (Gruzja, Armenia, Azerbejdżan)
wczoraj wróciliśmy z Gruzji - trasa przez Ukrainę i Rosję
na granicach - super, miło i do przodu, bez najmniejszych problemów, nawet Rosyjscy pogranicznicy pomagali wypełniać kwity
ludzie w UA,RUS, GEO - super przyjaźni i miło nastawieni (policja w RUS i UA, żyje z łapówek - ale da się nie płacić trzeba mieć gadkę
)
w skrócie - wjazd rosyjską drogą wojenną do Gruzji urywa łeb przy samej dupie
na granicach - super, miło i do przodu, bez najmniejszych problemów, nawet Rosyjscy pogranicznicy pomagali wypełniać kwity
ludzie w UA,RUS, GEO - super przyjaźni i miło nastawieni (policja w RUS i UA, żyje z łapówek - ale da się nie płacić trzeba mieć gadkę

w skrócie - wjazd rosyjską drogą wojenną do Gruzji urywa łeb przy samej dupie

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość