defendrem wrocław- Hong kong

[CZOBI]

mi sie podobuje tem watek terapeutyczny.
sa schorzenia, porazenia, wyrozumialosc.
a tu np. mam bajke o mrowce.afrykanska bajka
murzin tez afrykanski, czyta z kartki a ladnie.
silvuple
http://www.youtube.com/watch?v=pGJ8X4z-aTA

[қzh]

.

[CZOBI]

czyli jaka zakladana mordercza podroz, taki i watek

[қzh]

.

[LR_Olek]

to jest najdluzszy i najbezsensowniejszy watek w historii tego forum.

zaufaj mi.... bylo wiele innych i dluzszych

[қzh]

.

[PiRoman]

... zyskał szacunek a nie tylko lajki na ryjbóku...

A to nie to samo?

[suzi4WD]

kto pieniążki ma ten jedzie do Wieliczki a kto pieniążków nie ma ten palcem do solniczki

[Darek Elwood]

Nie no po raz kolejny gratuluję kolegom wszech wiedzy. Jesteście wielcy. Mężowie całego świata będą o waszej wielkości opowiadać, kobiety wzdychać na myśl o waszym przyrodzeniu, dzieci strugać wasze podobizny.
Obiecanki kolegi Tomasza G. skończyły się jeszcze zanim wątek pojawił się na tym forum, więc raczej wątpię, żebyś wiedział o kim mówię...

Z wykształcenia prawnik, od zawsze dziennikarz. Od 15 lat w radiowej Trójce, specjalizacja – sport.

Poza pracą, która jest również jego hobby, najchętniej podróżuje po świecie. Powoli dobija do stu państw, które odwiedził. Ciekawe miejsca na świecie według Tomka to wierzchołek Mount Kinabalu, wodospady Iguazu, baza pod Annapurną, rafy u wybrzeży Meksyku, a także Wielka Rafa Koralowa i bezdroża Boliwii.

Na koncie ma sporo przygód, które, ma nadzieje, okażą się niczym w porównaniu z podróżą motocyklową dookoła świata. Na pomysł wyprawy wpadł dwa lata temu, gdy jego brat nieopatrznie podarował mu książkę Ewana McGregora i Charliego Boormana „Long way round”. Trochę trwało załatwianie, ale w końcu się udało.

Wielkim Podróżnikiem, to był Bronisław Grąbczewski, Leon Barszczewski, Kazimierz Nowak...
Tomaszów G. jest w Polsce na kopy.

[juleekk]

A czemu nie pogratulowac koledze? Od jakiegos czasu sledze watek i wniosek snuje jeden ze elwood kzh i paru innych mialo dzieki lanserowi kilkanascie interesujacych wieczorow czytajac watek, mi osobiscie przyjemnie sie czyta jak ktos probuje realiowac marzenia oby wiecej takich i oby wiecej zakonczonyh sukceami

[Marcin_KitelancersPL]

Elwood, akurat źle trafiłeś. A i tak dzisiaj z Tomkiem sobie sprawę wyjaśniliśmy i jest ok. Juleekk uważaj, bo pozytywne słowa tu można zostać simexem z błotem zmieszanym

[Darek Elwood]

A czemu nie pogratulowac koledze? Od jakiegos czasu sledze watek i wniosek snuje jeden ze elwood kzh i paru innych mialo dzieki lanserowi kilkanascie interesujacych wieczorow czytajac watek, mi osobiscie przyjemnie sie czyta jak ktos probuje realiowac marzenia oby wiecej takich i oby wiecej zakonczonyh sukceami

Ależ proszę bardzo...
Absolutnie nie zamierzam nikogo mieszczać z błotem. Poziom agresji 1
Istotnie byłem kibicem na początku. Potem już było, jak zwykle. Dużo lansu i w gruncie rzeczy wyciecka, jakich wiele. Z rozdymanym do granic budżetem.
W tym czasie dzięki pomocy mojej załogi, za 145$ obleciałem klasyczny kawałek Azji Centralnej. Z tych 145$ przywiozłem 4kg zielonej herbaty i kilka kilogramów przypraw. Zostało 100$ na czarną godzinę.
I nie chciało mi się do Wieliczki Da się Suzi? DA SIĘ. Muszę tylko oddać teraz 245$

[Darek Elwood]

Elwood, akurat źle trafiłeś. A i tak dzisiaj z Tomkiem sobie sprawę wyjaśniliśmy i jest ok. Juleekk uważaj, bo pozytywne słowa tu można zostać simexem z błotem zmieszanym

Aaa... rozumiem:



Rozumiem panie kolego nadzieje...
Trza było jechać UAZ-em! Miałbyś o czym opowiadać dzieciom.

[bert]

A czemu nie pogratulowac koledze? Od jakiegos czasu sledze watek i wniosek snuje jeden ze elwood kzh i paru innych mialo dzieki lanserowi kilkanascie interesujacych wieczorow czytajac watek, mi osobiscie przyjemnie sie czyta jak ktos probuje realiowac marzenia oby wiecej takich i oby wiecej zakonczonyh sukceami

odpowiem Ci tak, całkiem niedawno, kilka lat temu miała się odbyć pierwsza edycja pewnego rajdu. Kluczowym słowem jest tu słowo" "miała" się (dopiero) odbyć. Na plakatach, na stronie imprezy i w różnych mediach w których tą imprezę propagowano/zapowiadano używano między innymi takiego hasła:
najbardziej prestiżowa impreza Europy


widzisz analogię?

jeżeli nie to zapewniam Ciebie, ona tu jest

[Darek Elwood]

Cichy wielbiciel Kita prosił o skomentowanie tego cytatu:

Więc jeżeli chcesz jechać na wyprawę marzeń, to zabierz się za jej organizację. Zatrudniaj się na zmywaku na trasie podróży, śpiewaj, graj na gitarze, rób cokolwiek umiesz robić, byle w miejscu, w którym chcesz być.
http://kitelancers.com/posts/koszty-pod ... oszty-jedz

Piękne hasełko... W sam raz do druku na papierze toaletowym.

[Marcin_KitelancersPL]

Cichy wielbiciel Kita prosił o skomentowanie tego cytatu:

Więc jeżeli chcesz jechać na wyprawę marzeń, to zabierz się za jej organizację. Zatrudniaj się na zmywaku na trasie podróży, śpiewaj, graj na gitarze, rób cokolwiek umiesz robić, byle w miejscu, w którym chcesz być.
http://kitelancers.com/posts/koszty-pod ... oszty-jedz

Piękne hasełko... W sam raz do druku na papierze toaletowym.

Nie mieliśmy okazji się poznać, ale wyobrażam sobie Ciebie jako jednego z tytułowych bohaterów tego filmu: http://www.cda.pl/video/9051290/Dwaj-zg ... ktor-PL-HD tylko z plecakiem na plecach i $145 na kolejną podróż.
Nie mniej moje "hasełko" było jak najbardziej trafne, bo za małą kasę pojechałeś na wyprawę. A niektórzy nie wiedzą, że się da. A co do papieru toaletowego, to zaoszczędziłbyś trochę używając zwykły, bez nadruków.

[Darek Elwood]

Polecam najtańszy, szorstki ruski papier.
Taki mocno zbity, bez dziurki na rolkę, bo w sumie po co ona? Więcej treści zmieści...

P.S.
Co prawda, to prawda... Staję się klasycznym tetrykiem!
Czy tetrycy starzy mają jakieś przywileje?
Chętnie bym sobie kilka uzurpurował.
Widzisz... Ty jeździsz do Wieliczki a ja w drugą stronę. Trudno nam się spotkać.

[қzh]

.

[қzh]

.

[Mroczny]

co dla jednych jest podłogą...

nie przeżywaj, dadzą sobie radę. Albo nie

[juleekk]

napisalem jedynie, ze dzieki lanserowi mielismy kilka wieczorow czytania, ale zapomnialem napisac podziekowanie dla was za te zacne komentarze

szczerze przyznam ze w epoce dzisiejszego scierwa jakie podaja nam nasze portale to wolalem przez te kilka miesiecy zajrzec tutaj i poczytac jaki ciekawy komentarz pusci dzis kolega elwood i reszta (zreszta nie tylko w tym watku)

tak wiec dzieki wam za lekture i oby tak dalej

[h0MER]

Ale wy zapominacie że gość ma inne cele niż my bo jego celem jest cel a dojechanie do niego autem 4x4 stanowi koloryt wyjazdu. Celu pośredniego nie zrealizuje ale mimo że wszyscy tu próbują mu dowalić to i tak wygląda na to że bawi się tam świetnie.
To tylko my jesteśmy zawiedzeni tym że auto nie dokula się do honkongu
Gość znalazł się tu przypadkiem i przypadkiem otrzymał sporo przydatnych informacji i chyba tylko dlatego dalej tu zagląda.
Lepiej chyba dla niego byłoby gdyby się tu w ogóle nie pojawił.
Dojechałby tym landrowerem tyle co i tą toyota, może by się tak nie popsuł i wyglądałby lansiarściej.
Nasza diagnoza była niepoprawna bo widać dla organizatora nie było szczególnie istotne czy auto wyjedzie z europy czy nie.
Tak czy siak jestem zawiedzony i też nie wiem dlaczego to dalej czytam ale napewno straciłem już nadzieję na powodzenie 'naszej' misji.

Ps . A ten srajpapier to nie produkowany przypadkiem w białorusi? Chyba identyczny kupowaliśmy w azerbejdżanie. Starczył prawie do dziś. Był super gładki. Prawie jak folia

[қzh]

.

[қzh]

.

[h0MER]

Fenomen tego zjawiska polega na tym że pewnie i tak byśmy tu dalej sami pisali

Ps mnie nie interesi gdzie dostępny bo z tego bo mi się wydaje to nie tyle w całej rosji co w jej posowieckich krajach również.
Pytam gdzie wyprodukowany!
ten mój widziałem gdzieś jeszcze na jakimś rosyjskim filmie
A jego resztki w postaci ruloników grubości długopisu walają się po aucie po dziś dzień w różnych schowkach