LPG w azji
Moderator: Misiek Bielsko
LPG w azji
Czy w kazachstanie, kirgistganie i uzbekistanie jest jakikolwiek dostep do stacji z lpg?
-
-
- Posty: 4993
- Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am
Re: LPG w azji
Uzbek cały lata na LPG.
W KAZ i KGZ szczerze mówiąc nie przyglądałem się. Ale stacje LPG mnożą się jak grzyby po deszczu tym bardziej, że np. prawie cały KGZ lata na benzynie.
W KAZ i KGZ szczerze mówiąc nie przyglądałem się. Ale stacje LPG mnożą się jak grzyby po deszczu tym bardziej, że np. prawie cały KGZ lata na benzynie.
Re: LPG w azji
Dzieki za odp, bo wlasnie sie zastanawiam nad druga butla.
-
-
- Posty: 181
- Rejestracja: ndz maja 12, 2013 7:14 pm
Re: LPG w azji
Kilka lat temu mieszkałem dłuższy czas w Kazachstanie i w większych miastach gaz był, ale bardzo sporadycznie. Dla przykładu na trasie Ałmaty - Karaganda trafiłem słownie na 1 stację LPG, a był to odcinek bagatela 1000km (akurat nie działała ze względu na brak prądu). Słyszałem jednak od znajomych, że wraz ze wzrostem cen benzyny LPG staje się coraz popularniejsze.
Niestety nie pamiętam jak jest w Kirgistanie, bo nie byłem samochodem więc nie zwracałem uwagi.
Niestety nie pamiętam jak jest w Kirgistanie, bo nie byłem samochodem więc nie zwracałem uwagi.
Niva 1.7i
zaczęła się... przygoda
zaczęła się... przygoda
Re: LPG w azji
.
Ostatnio zmieniony ndz sty 19, 2014 4:47 pm przez қzh, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie siedzę na forum i NIE KORZYSTAM Z ŻADNEGO INNEGO NICKA
NIE PISAĆ DO MNIE PW
NIE PISAĆ DO MNIE PW
-
-
- Posty: 181
- Rejestracja: ndz maja 12, 2013 7:14 pm
Re: LPG w azji
W Ałmaty. Rok tam studiowałem, chociaż nie wiem czy to dobre określenie tego co się dzieje na uniwersytetach w Kazachstanie 

Niva 1.7i
zaczęła się... przygoda
zaczęła się... przygoda
Re: LPG w azji
.
Ostatnio zmieniony ndz sty 19, 2014 4:47 pm przez қzh, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie siedzę na forum i NIE KORZYSTAM Z ŻADNEGO INNEGO NICKA
NIE PISAĆ DO MNIE PW
NIE PISAĆ DO MNIE PW
-
-
- Posty: 181
- Rejestracja: ndz maja 12, 2013 7:14 pm
Re: LPG w azji
Niedaleko Bazaru Tastak. Miałem 2 minuty drogi od jedynego w mieście kościoła katolickiego więc punkt dość charakterystyczny. A lata to 2007-2008.
Niva 1.7i
zaczęła się... przygoda
zaczęła się... przygoda
Re: LPG w azji
.
Ostatnio zmieniony ndz sty 19, 2014 4:47 pm przez қzh, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie siedzę na forum i NIE KORZYSTAM Z ŻADNEGO INNEGO NICKA
NIE PISAĆ DO MNIE PW
NIE PISAĆ DO MNIE PW
-
-
- Posty: 181
- Rejestracja: ndz maja 12, 2013 7:14 pm
Re: LPG w azji
Nie kojarzę niestety. Google podpowiada taka ulicę w Talgarze, który dobrze znam, bo poznałem fajnego polskiego misjonarza, który był proboszczem w Talgarze, ale to jakieś 40 km od Ałmaty.қzh pisze:kiedy? edit doczytalem. wtedy jeszcze tam nie jezdzilem.
ja co roku wynajmuje mieszkanie na Karasai Batyra, niedaleko urzedu migracyjnego.
Mniejsza o to. Wrócił bym do Kazachstanu Galloperem, ale to 4 tygodnie urlopu trzeba mieć. A jak chciałem w lutym polecieć samolotem, to mi wizy głupie dziady z ambasady nie dały. Powiedzieli, że zimą nie ma tam co robić i uważają moją chęć wyjazdu zimą za podejrzaną

Niva 1.7i
zaczęła się... przygoda
zaczęła się... przygoda
Re: LPG w azji
.
Ostatnio zmieniony ndz sty 19, 2014 4:47 pm przez қzh, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie siedzę na forum i NIE KORZYSTAM Z ŻADNEGO INNEGO NICKA
NIE PISAĆ DO MNIE PW
NIE PISAĆ DO MNIE PW
-
-
- Posty: 181
- Rejestracja: ndz maja 12, 2013 7:14 pm
Re: LPG w azji
Różnie z tym widocznie bywa. Odmówiono zarówno mi, jak i koledze. Trudno w sumie powiedzieć o co im chodziło. Ani wyborów wtedy nie było, ani żadnych napięć etnicznych specjalnie. Widocznie miałem pecha.
A ulicę namierzyłem - to ta koło Akimatu. A rejestrowała mnie uczelnia więc ja tylko z dziekanatu odbierałem paszport z registracją.
Ok, koniec offtopa, póki mod cierpliwy
A ulicę namierzyłem - to ta koło Akimatu. A rejestrowała mnie uczelnia więc ja tylko z dziekanatu odbierałem paszport z registracją.
Ok, koniec offtopa, póki mod cierpliwy

Niva 1.7i
zaczęła się... przygoda
zaczęła się... przygoda
Re: LPG w azji
[quote="politolog16"
Ok, koniec offtopa, póki mod cierpliwy
[/quote]
Tutaj nie krępuj się
Gwiazdą być możesz być jak to dobrze rozegrasz
offtop to clue tego forum

Ok, koniec offtopa, póki mod cierpliwy

Tutaj nie krępuj się






Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
Re: LPG w azji
.
Ostatnio zmieniony ndz sty 19, 2014 4:46 pm przez қzh, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie siedzę na forum i NIE KORZYSTAM Z ŻADNEGO INNEGO NICKA
NIE PISAĆ DO MNIE PW
NIE PISAĆ DO MNIE PW
-
-
- Posty: 181
- Rejestracja: ndz maja 12, 2013 7:14 pm
Re: LPG w azji
Tutaj nie krępuj sięKabal pisze:[quote="politolog16"
Ok, koniec offtopa, póki mod cierpliwy






Powoli zaczynam wyczuwać klimat

Niva 1.7i
zaczęła się... przygoda
zaczęła się... przygoda
-
-
- Posty: 181
- Rejestracja: ndz maja 12, 2013 7:14 pm
Re: LPG w azji
Wyrabianie wizy to przecież pierwszy punkt przygodyқzh pisze:zaloze sie ze wize probowales wyrabiac samodzielnie. na przyszlosc jesli chcesz miec pewnosc skorzystaj ze sprawdzonego posrednika. kosztuje drozej ale nie slyszalem zeby komus odmowili.

Ale faktem jest, że Kazachowie są wyjątkowo upierdliwi jeśli chodzi o formalności. Do tej pory zawsze dawali wizę, ale zawsze było jakieś interwiew, prośba o bilety lotnicze, potwierdzeni rezerwacji i jakieś temu podobne duperele. Pod tym względem dużo przyjemniej wyrabia się wizę w ambasadzie białoruskiej i rosyjskiej. W każdym razie takie jest moje doświadczenie.
Niva 1.7i
zaczęła się... przygoda
zaczęła się... przygoda
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość