Wielkanocna Chorwacja

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

onpo40ce
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pt lut 20, 2015 1:04 am

Wielkanocna Chorwacja

Post autor: onpo40ce » wt lut 24, 2015 2:12 am

Witam
Chcieliśmy z żoną jechać na Mołdawię w zorganizowanej grupie ale jedno z nas dało ciała i nie mamy kompletu paszportów, a że urlopy mamy już zaplanowane więc stanęło na Chorwacji. Wybieramy się 30 marca a wracamy 5 kwietnia 2015. I tutaj prośba o pomoc. Bylismy raz na Chorwacji osobówką a teraz szukamy fajnych miejsc do zwiedzania autkiem 4x4. Pomoże nam ktoś zaplanować trasę lub ewentualnie wybierze się z nami???
Pozdrawiam
onpo40ce

Awatar użytkownika
NUREK MAV
Posty: 1935
Rejestracja: pt lut 05, 2010 11:32 am
Lokalizacja: 3 M
Kontaktowanie:

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: NUREK MAV » śr lut 25, 2015 11:19 am

onpo40ce pisze:Witam
Chcieliśmy z żoną jechać na Mołdawię w zorganizowanej grupie ale jedno z nas dało ciała i nie mamy kompletu paszportów, .....Pozdrawiam
onpo40ce
Witam co to za zorganizowana grupa na Mołdawię leci ,możesz coś więcej napisać . Wybieramy się w tamte rejony i ciekawość mam co i jak tam mieliście do zwiedzenia i na ile dni to planowaliście ..?
P.S Co za problem wyrobić paszport w dzisiejszych czasach, od złożenia wniosku do odbioru czekałem 2 tyg. ?
Najpierw do bólu,a później nie ma,że boli - NIEPRZEMAKALNI
Fotki

onpo40ce
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pt lut 20, 2015 1:04 am

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: onpo40ce » śr lut 25, 2015 1:24 pm

Imprezę robią przygody4x4.pl i tam jest opis wycieczki. A żeby wyrobić paszport trzeba mieć ważny dowód osobisty a ładniejsza połowa naszego teamu od roku ma go nieaktualny i polegliśmy w biurze paszportowym.

Awatar użytkownika
Koni
Posty: 656
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:08 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Koni » śr lut 25, 2015 2:10 pm

Nie wiem czego oczekujesz po takim wyjeździe ale Chorwacja to jeden z najgorszych krajów bałkańskich pod względem biwakowania i jazdy 4x4, chyba tylko w Słowenii gorzej :wink: Mega komercja turystyczna i pilnują raczej żeby korzystać z bazy hotelowo-pensjonatowej a nie włóczyć się po górach itp :(
gg 3041301

Łoren
 
 
Posty: 136
Rejestracja: wt sty 15, 2013 3:03 pm
Lokalizacja: Rzeszów -Krasne

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Łoren » śr lut 25, 2015 6:08 pm

To już lepiej do Czarnogóry pojechać - przynajmniej jest gdzie pojeździć poza asfaltem a i cenowo dużo lepiej niż Chorwacja.
DII

Awatar użytkownika
Koni
Posty: 656
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:08 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Koni » śr lut 25, 2015 7:46 pm

Łoren pisze:To już lepiej do Czarnogóry pojechać - przynajmniej jest gdzie pojeździć poza asfaltem a i cenowo dużo lepiej niż Chorwacja.
No zdecydowanie lepiej tylko trzeba mieć paszport a autor wątku ma z tym problem :wink:
gg 3041301

onpo40ce
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pt lut 20, 2015 1:04 am

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: onpo40ce » śr lut 25, 2015 9:08 pm

Koni pisze:Nie wiem czego oczekujesz po takim wyjeździe
Sprawdzenia siebie i samochodu. Siebie czy ten sposób wypoczynku jest mi bliski a samochodu czy nic się nie stanie. Nie mam natury "zdobywcy szczytów" i zawsze przedkładałem wycieczki po knajpach zamiast po wertepach ale skoro już mam taki samochód i zainwestowałem kupę kasy na wszystkomającą wyprawówkę to od czegoś muszę zacząć. Zorganizowana impreza była mi pasowała bo to zawsze pomoc pod ręką a jak już jadę w pojedynkę to lepiej bardzo blisko cywilizacji.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Mroczny » śr lut 25, 2015 9:12 pm

i bardzo dobrze kombinujesz. A czy to albania, czarnogóra czy chorwacja - to wszystko jedno. Sam parków narodowych zdobywać i tak nie będziesz a biwakowanie na kampie z kiblem jest ujmą tylko dla tych co podrózują po forach. Jedź, zwiedzaj, pchaj się gdzie szuter zaprowadzi i nie rób wielkich planów - same się napiszą. A potem już wszystko będziesz wiedział sam

termin masz dobry - jeszcze nie będzie wielkiej turystyki. A poza tym - turystyka to tylko wybrzeze, nie całe nawet.

Awatar użytkownika
Dżem
Posty: 2458
Rejestracja: pn maja 18, 2009 11:14 am
Lokalizacja: Lublin

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Dżem » śr lut 25, 2015 9:48 pm

Mroczny pisze:... a biwakowanie na kampie z kiblem jest ujmą tylko dla tych co podrózują po forach...
Pomimo iż nieraz się z Twoimi wypowiedziami nie zgadzam. To tym razem trafiłeś w sedno sprawy w 100% :)2
Maverick 2.7 TD 3D 95r.
Terrano 2,7 TDI 5D 02r.
http://picasaweb.google.com/117691866936305131253

Awatar użytkownika
Koni
Posty: 656
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:08 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Koni » śr lut 25, 2015 10:22 pm

Ja tam nie mam problemu z biwakowaniem na kampie z kiblem ale porównywanie Macedonii z Chorwacją pod względem możliwości jazdy to :)3 I jeżdżę, nie tylko po forum :wink:
gg 3041301

Awatar użytkownika
Dżem
Posty: 2458
Rejestracja: pn maja 18, 2009 11:14 am
Lokalizacja: Lublin

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Dżem » śr lut 25, 2015 10:26 pm

Przejeżdżałem Macedonię w drodze do Grecji i żałowałem że się nie zatrzymałem. Ale klimat!
Maverick 2.7 TD 3D 95r.
Terrano 2,7 TDI 5D 02r.
http://picasaweb.google.com/117691866936305131253

onpo40ce
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pt lut 20, 2015 1:04 am

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: onpo40ce » śr lut 25, 2015 10:50 pm

Chorwacja to w moim przypadku może za dużo powiedziane. Planujemy odwiedzić gorące źródła na Słowacji (nocleg w hotelu), potem powędkować w Balatonie (nocleg na dachu Patrola) i na jeziorach plitwickich. Na koniec przejechać się trasą adriatycką od Rijeki aż do Splitu z noclegami w różnych miejscach i ze zwiedzaniem wysp dostępnych promowo.
Ale dalej modlimy się, że sześć tygodni wystarczy na wyrobienie dowodu osobistego i paszportu żeby jednak jechać na Mołdawię :-)

Łoren
 
 
Posty: 136
Rejestracja: wt sty 15, 2013 3:03 pm
Lokalizacja: Rzeszów -Krasne

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Łoren » czw lut 26, 2015 3:44 am

Co do konieczności posiadania paszportu do Czarnogóry : http://grandtourblog.pl/2009/10/gdzie-b ... -osobisty/

:D
DII

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Misiek Cypr » czw lut 26, 2015 4:56 am

onpo40ce pisze:Chorwacja to w moim przypadku może za dużo powiedziane. Planujemy odwiedzić gorące źródła na Słowacji (nocleg w hotelu), potem powędkować w Balatonie (nocleg na dachu Patrola) i na jeziorach plitwickich. Na koniec przejechać się trasą adriatycką od Rijeki aż do Splitu z noclegami w różnych miejscach i ze zwiedzaniem wysp dostępnych promowo.
Ale dalej modlimy się, że sześć tygodni wystarczy na wyrobienie dowodu osobistego i paszportu żeby jednak jechać na Mołdawię :-)
Dowod osobisty 3 tygodnie, darmowy
Paszport 10 dni
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Mroczny » czw lut 26, 2015 6:34 am

Koni pisze:Ja tam nie mam problemu z biwakowaniem na kampie z kiblem ale porównywanie Macedonii z Chorwacją pod względem możliwości jazdy to :)3 I jeżdżę, nie tylko po forum :wink:
w żadnym razie nie bierz osobiście moich słów. Piłem do tych co kreują sie na hipsterów zdolnych wypoczywać wyłącznie w drodze do kazachstanu przez donieck. Autem bez klimatyzacji oczywiście.

Co do terenów w chorwacji - jest sporo. Nawet na niektórych wyspach. Na istrii (w funtatnie) masz fajny klub 4x4..

Awatar użytkownika
miastek
 
 
Posty: 1309
Rejestracja: czw gru 18, 2003 11:37 am
Lokalizacja: Miastko/Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: miastek » czw lut 26, 2015 8:28 am

Koni pisze:
Łoren pisze:To już lepiej do Czarnogóry pojechać - przynajmniej jest gdzie pojeździć poza asfaltem a i cenowo dużo lepiej niż Chorwacja.
No zdecydowanie lepiej tylko trzeba mieć paszport a autor wątku ma z tym problem :wink:
Do Czarnogóry bez problemu wjeżdżasz na dowód osobisty, tak samo do Albanii czy BiH.
http://www.4x4.szczecin.pl/
Vitara->Samurai->GR->GRII

Darek Elwood
 
 
Posty: 4993
Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Darek Elwood » czw lut 26, 2015 9:00 am

Mroczny pisze:
Koni pisze:Ja tam nie mam problemu z biwakowaniem na kampie z kiblem ale porównywanie Macedonii z Chorwacją pod względem możliwości jazdy to :)3 I jeżdżę, nie tylko po forum :wink:
w żadnym razie nie bierz osobiście moich słów. Piłem do tych co kreują sie na hipsterów zdolnych wypoczywać wyłącznie w drodze do kazachstanu przez donieck. Autem bez klimatyzacji oczywiście.

Co do terenów w chorwacji - jest sporo. Nawet na niektórych wyspach. Na istrii (w funtatnie) masz fajny klub 4x4..
Na to autor wątku w ogóle nie jest przygotowany.
Skoro złożył sobie auto na życzenie wszystkomania, to najłatwiej i najtaniej jest to auto i jego możliwości sprawdzić na miejscu. Nie ma lepszej weryfikacji strucla niż kilkadziesiąt km tarki. Z tym w Polsce może być problem, żeby nie jeździć w kółko, ale dróg gruntowych jest wiele.
Od takiego poligonu bym zaczął. Możliwości biwakowe o niebo lepsze niż w Chorwacji.
W porze wielkanocnej na Bałkanach w górach może być sporo śniegu.

P.S.
Odnoszę wrażenie, że większość zakupionych i przygotowanych aut terenowych służy głównie do pokonywania bezpiecznie wysokich krawężników.

Awatar użytkownika
nissterr
 
 
Posty: 1130
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 9:52 pm
Lokalizacja: WN:)

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: nissterr » czw lut 26, 2015 10:37 am

Zdecydowanie warto poszlajać się po Macedonii.
Ja żałuję, że miałem czas tylko na jeden nocleg w parku narodowym nad jeziorem.
Bardzo sympatyczni i otwarci ludzie, a także Straż Leśna, która nam wskazała fajną miejscówkę na dziki biwak właśnie nad samym jeziorem w parku :)
Chorwacja rzeczywiści emocno komercyjna - ale my byliśmy obejrzeć Dubrownik wracając z Albanii, więc nie było tak źle.
Osobiście wolałbym wybrać się do Czarnogóry, Macedonii lub Albanii....
WJ21
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie

Awatar użytkownika
Koni
Posty: 656
Rejestracja: sob paź 15, 2005 8:08 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Koni » czw lut 26, 2015 12:56 pm

miastek pisze:
Koni pisze:
Łoren pisze:To już lepiej do Czarnogóry pojechać - przynajmniej jest gdzie pojeździć poza asfaltem a i cenowo dużo lepiej niż Chorwacja.
No zdecydowanie lepiej tylko trzeba mieć paszport a autor wątku ma z tym problem :wink:
Do Czarnogóry bez problemu wjeżdżasz na dowód osobisty, tak samo do Albanii czy BiH.
A to sorry za wprowadzenie w błąd, myślałem że tylko Chorwacja ma taką umowę.
gg 3041301

onpo40ce
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pt lut 20, 2015 1:04 am

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: onpo40ce » czw lut 26, 2015 7:59 pm

Darek Elwood pisze:
P.S.
Odnoszę wrażenie, że większość zakupionych i przygotowanych aut terenowych służy głównie do pokonywania bezpiecznie wysokich krawężników.
Masz rację w stu procentach ale ja chcę to zmienić. Mam w moim GU4 na wyposażeniu wszystko co wyczytałem w poradnikach i co doradzili mi goście z firmy przerabiającej mi samochód. Podniesione o 3" zawieszenie, bagażnik dachowy z namiotem i heksagonalną roletą, nowe zderzaki z wciągarkami z przodu i z tyłu, zbiornik na wodę w nadkolu, skrzynię z kuchenką i całą masę rzeczy przydatnych do biwakowania. Nawet torbę zawieszaną z tyłu na koło zapasowe mam. Chcę to wszystko wykorzystać ale nie mam okazji bo jednej zorganizowanej wyprawy za miasto i kilku samotnych wypadów na których porozwalałem opony nie liczę. Chciałem jechać w zorganizowanej grupie ale poległem z paszportem. Chcę jechać na Chorwację i w tym celu zapisałem się na to forum lecz co tutaj? Sami weterani mający za nic plany stopniowego wdrażania się w przygodę nowicjusza i proponujący mi najbardziej odległe zadupia a jednocześnie w innych tematach wyliczający ile zapasowych części zabierają na wycieczkę. A ja wolę wygodnie spędzać czas. Jeśli pojadę w zorganizowanej grupie to w cenę mam wliczony support techniczny bo sam nie mam zamiaru ani ochoty grzebać przy samochodzie gdyż żaden ze mnie mechanik. Nie mam zamiaru upalać auta w rzekach i taplać się w błocku po lusterka tak daleko od domu bo to uprawdopodabnia wystąpienie usterki i unieruchomienie auta a ja czasu nie mam. Mam tydzień urlopu i we wtorek po Wielkanocy muszę być w pracy. Dlatego na początek i samotnie wolę cywilizację z serwisami i działającym telefonem tudzież adresem na który mają przysłać DHL-em cześci. A że śnieg? To zamelinuję się w hotelu. A że nie ma fajnych tras przeprawowych? Nawet ich nie będę szukał bo samochód szykowałem na wyprawy a nie na przeprawy.

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Takayuki » czw lut 26, 2015 8:19 pm

To zostaje google maps lub zwykła dokładna mapa samochodowa i szukanie ścieżek.
Chcesz/chcecie tylko pojeździć, czy też coś zobaczyć/pozwiedzać?
Wypisz sobie miejsca które byś chciał zobaczyć, i potem szukasz na mapie 'najciekawiej' wyglądających dróg między nimi - czyli jak najmniej główne, idące przez wzniesienia albo dolinami rzek,. itp.
Lub kupuj na miejscu/w internecie atlas samochodowy 1:100 000 i jedź po nim na azymut gdziekolwiek. Lub jeśli jesteś ogarnięty komputerowo to laptop czy inny tablet z dokładnymi mapami topograficznymi i jw.
Awariami się jakoś strasznie nie przejmuj... raz, że auto podobno zrobione [o wyposażeniu nie dyskutujmy...], dwa, że assistance od adac czy jakieś inne w Chorwacji działa więc nie zginiecie, trzy, że to nie jest azjatycki step gdzie masz 1500km w każdą stronę do najbliższego warsztatu i 500km do większej wioski i faktycznie może być problem przy awarii...
Ewentualnie zmień kierunek na np. Rumunię gdzie jest mnóstwo miejsc i tras opisanych, z dokładnymi zdjęciami gdzie sobie stopień trudności sprawdzisz, komórki działają, i też dobre miejsce na początek.
Lub zorganizuj z wyprzedzeniem wolne na okres okołowakacyjny, i wtedy zabierz się w dowolne miejsce z ogarniętym organizatorem - jest kilku takich co robią wycieczki od kilkunastu lat i są w tym dobrzy - nawet w dziale gdzieś obok są reklamówki wyjazdowe ;)

qmulus
Posty: 623
Rejestracja: śr lut 04, 2009 1:20 pm
Lokalizacja: Miasto Królów Polskich/ Skien Norwegia

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: qmulus » czw lut 26, 2015 8:33 pm

onpo40ce pisze:
Darek Elwood pisze:
P.S.
Odnoszę wrażenie, że większość zakupionych i przygotowanych aut terenowych służy głównie do pokonywania bezpiecznie wysokich krawężników.
Masz rację w stu procentach ale ja chcę to zmienić. Mam w moim GU4 na wyposażeniu wszystko co wyczytałem w poradnikach i co doradzili mi goście z firmy przerabiającej mi samochód. Podniesione o 3" zawieszenie, bagażnik dachowy z namiotem i heksagonalną roletą, nowe zderzaki z wciągarkami z przodu i z tyłu, zbiornik na wodę w nadkolu, skrzynię z kuchenką i całą masę rzeczy przydatnych do biwakowania. Nawet torbę zawieszaną z tyłu na koło zapasowe mam. Chcę to wszystko wykorzystać ale nie mam okazji bo jednej zorganizowanej wyprawy za miasto i kilku samotnych wypadów na których porozwalałem opony nie liczę. Chciałem jechać w zorganizowanej grupie ale poległem z paszportem. Chcę jechać na Chorwację i w tym celu zapisałem się na to forum lecz co tutaj? Sami weterani mający za nic plany stopniowego wdrażania się w przygodę nowicjusza i proponujący mi najbardziej odległe zadupia a jednocześnie w innych tematach wyliczający ile zapasowych części zabierają na wycieczkę. A ja wolę wygodnie spędzać czas. Jeśli pojadę w zorganizowanej grupie to w cenę mam wliczony support techniczny bo sam nie mam zamiaru ani ochoty grzebać przy samochodzie gdyż żaden ze mnie mechanik. Nie mam zamiaru upalać auta w rzekach i taplać się w błocku po lusterka tak daleko od domu bo to uprawdopodabnia wystąpienie usterki i unieruchomienie auta a ja czasu nie mam. Mam tydzień urlopu i we wtorek po Wielkanocy muszę być w pracy. Dlatego na początek i samotnie wolę cywilizację z serwisami i działającym telefonem tudzież adresem na który mają przysłać DHL-em cześci. A że śnieg? To zamelinuję się w hotelu. A że nie ma fajnych tras przeprawowych? Nawet ich nie będę szukał bo samochód szykowałem na wyprawy a nie na przeprawy.
wydaje mi sie ze warto pierwszy raz sobie samemu pojechac gdzies, moze byc nawet polska. sprawdzisz auto, sprawdzisz siebie , zobaczysz czego ci jeszcze brakuje w sprzecie itp. w grupie nie bedziesz mial czasu na to :)
Pajero 92 2,5 TD :)

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Mroczny » czw lut 26, 2015 8:35 pm

ale za to będzie miał gwarancję, ze się powiedzie. Zacznij od dobrej imprezy - np maramuresz.pl

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: Takayuki » czw lut 26, 2015 8:39 pm

O to to cytując klasyków. Nie chciałem tylko tak bezczelnej reklamy uskuteczniać :)21 :)2

ajast
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 27
Rejestracja: śr mar 10, 2010 11:11 am
Lokalizacja: słupsk

Re: Wielkanocna Chorwacja

Post autor: ajast » czw lut 26, 2015 10:26 pm

Pomyśl o BiH zamiast o komercyjnej Chorwacji.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości