.

[қzh]

.

[h0MER]

szkoda

jesteśmy słabi... musiałeś zrobić zatem coś niesamowitego

[қzh]

.

[Franek_]

Absolutnie nic z tego wątku nie rozumiem


Ktoś oświeci, o co chodzi z tymi zdjęciami? I o czyich w ogóle jest teraz mowa?

[Misiek Cypr]

Mi sie moga podobac, albo nie.

Zdjecia pewnie dobre, ale oceniac nie umiem pod katem profi. Jako widoczki, to nie moje klimaty I raczej sie tam nie wybiore.

[raulf]

Absolutnie nic z tego wątku nie rozumiem


Ktoś oświeci, o co chodzi z tymi zdjęciami? I o czyich w ogóle jest teraz mowa?

Generalnie chodzi o to, kto przejdzie z buta bez zatrzymywania dookoła świata, a najlepiej w wysępionych sandałach, to może nabyć prawo zamienienia słowa z jaśniepanem jak równy z równym. Inaczej pozostaje z oddali jarać się przecudnym życiorysem jaśniepana. Zdjęcia są tylko pretekstem. Kapewu?

[Mroczny]

Absolutnie nic z tego wątku nie rozumiem


Ktoś oświeci, o co chodzi z tymi zdjęciami? I o czyich w ogóle jest teraz mowa?

a nic... normalnie drzemy łacha nie kliknąwszy nawet na rzeczone foty bo się za długo ładują

[Darek Elwood]

kropkarze jedni... to co tam

[Franek_]

Hmm... Złe te zdjęcia nie są. Dobre w sumie też nie. Ot, takie. Na pewno lepsze niż te w wątku 'loading...', gdzie - pomijając już napis 'Don't steal my photos' autor z kontrastem, ostrzeniem, saturacją i clarity pojechał po bandzie i patrzeć się na to nie da.

Tu jest za to klimatyczna kolekcja zdjęć. Żadna wielka fotografia, ale fajnie się ogląda:

http://overlandia.mx/

[suzi4WD]

Absolutnie nic z tego wątku nie rozumiem


Ktoś oświeci, o co chodzi z tymi zdjęciami? I o czyich w ogóle jest teraz mowa?

Widzisz przyjacielu
o BHP pojęcia nie mają to ...

[Darek Elwood]

kropkarze jedni... to co tam

[Damian]

Powinien być ustawowo jeden Wielki Podróżnik na jedno forum.

Przynajmniej tu u nas w Polsce, bo na zagranicznych forach (anglojęzycznych) wzajemnego zagryzania się nie widzę. No ale wiadomo - anglosasi to pedały.

[piotrck]

Powinien być ustawowo jeden Wielki Podróżnik na jedno forum.

Przynajmniej tu u nas w Polsce, bo na zagranicznych forach (anglojęzycznych) wzajemnego zagryzania się nie widzę. No ale wiadomo - anglosasi to pedały.

a kto rozkminił zdjęcie kibla na autobamie

tu nie chodzi o przejazebistość
Mazeniak robił super naturalne zdjęcia i były to fajne foty
KZH to samo
ale nagle stwierdzili że w dobie pejsbooka muszą być one podkręcone
nikt nie wie dlaczego ale oczekują masturbacji nad nimi

[Damian]

z oceną zdjęć kzh się zgadzam, ale dyskusja, emocje i wzajemne animozje są nie warte zagadnienia...

[mazeno]

.

[қzh]

.

[Darek Elwood]

kropkarze jedni... to co tam

[Franek_]

zwykle, niczym nie wyrozniajace sie na plus fotki, przesycone onanizmem sprzetowym. czyli cos dla ciebie

?

franek, a jedzze juz ty na ta swoja wycieczke dookola swiata, a nie epatuj grubym portfelem, bo nudzisz. i tak wszyscy wiemy, ze nawet aparat masz drozszy, niz wiekszosc tu wydala na swoje syfy. beda z niego na 100% przenajzajebistsze foty swiata.

?




Naprawdę przestaję rozumieć... Że kogoś obraziłem tutaj niby?

[mazeno]

.

[Franek_]

Wydawało mi się, że temat może być ciekawy i inspirujący. Odwiedzin ma sporo.

Nie epatuję grubym portfelem. Ale też i nikomu w portfel nie zaglądam... Nie przypuszczałem, że może to tak zostać odebrane. Uwaga odnośnie aparatu - jakikolwiek by on nie był - była nie na miejscu. Jak i ogólny styl wypowiedzi, ale to nie mi oceniać, nawet się nie znamy.

Zgłosiłem prośbę o usunięcie lub zamknięcie tematu, żeby nie raził. Naprawdę nie miałem pojęcia, że ktoś mógłby odebrać to w jakiś negatywny sposób.

pozdrawiam

[h0MER]

mazeniak... idź zjedz tabletkę a nie pier*
bo nie dość że kaszlesz i chrząkasz to jeszcze się czepiasz.
A jak ci nie pasuje wątek franka to nie wchodź. Ja i wielu innych wchodzi a jak bedziesz pier* to franek jeszcze może być gotów zamknąć się w sobie

[mazeno]

.

[czesław&jarząbek]

weź mazeniak nie nudź.

komercha nie schodzi?

znaczy ujowa oferta albo zły target.

naucz się, popraw, a nie frustracje tu wylewasz...parówo

[Franek_]

Bo uznałem, że sprawa wymaga wyjaśnienia. Generalnie nie starałem się tutaj nikogo atakować, na uwagę Elwooda w 'moim' wątku zareagowałem, próbowałem przedzwonić, napisałem prywatną wiadomość.

Ja wiem, ze chamstwo w internecie jest równie powszechne, co niekaralne, ale nie widzę powodu by brać w tym udział.

A jak pisałem - absolutnie nikogo nie chciałem swoim tematem urazić. Trochę to paranoiczna logika, ale cóż. Jak widać, kogoś uraziłem. Może faktycznie coś w tym jest, jednak nie chciałem, by ktoś to tak odebrał.

[raulf]

... . Naprawdę nie miałem pojęcia, że ktoś mógłby odebrać to w jakiś negatywny sposób.

pozdrawiam

Pierwszy raz jesteś w internecie?