
ja ma zbiornik 70 l na dachu, i wode zawsze ciepla mam

dotychczas grzalem na butli wode na zmywanie

Moderator: Misiek Bielsko
qmulus pisze:linki do wymiennik nie dzialaja![]()
ja ma zbiornik 70 l na dachu, i wode zawsze ciepla mamaczkolwiek warto pomyslec do podgrzania np do zmywania.
dotychczas grzalem na butli wode na zmywanie
NUREK MAV pisze:qmulus pisze:linki do wymiennik nie dzialaja![]()
ja ma zbiornik 70 l na dachu, i wode zawsze ciepla mamaczkolwiek warto pomyslec do podgrzania np do zmywania.
dotychczas grzalem na butli wode na zmywanie
W podobny sposób korzystam ze zbiornika dachowego ale nie ukrywam ,że już od jakiegoś czasu frapuje mnie ten wymiennik... A jak już ten temat został poruszony to ma ktoś jakiś patent na zaadoptowanie webasta do tego typu działalności ..?!
onpo40ce pisze: Ale dalej modlimy się, że sześć tygodni wystarczy na wyrobienie dowodu osobistego i paszportu żeby jednak jechać na Mołdawię
brałbym benzynowe bo mniej pradu jeNUREK MAV pisze:@petercapri ... możesz rozszerzyć swoją wypowiedź w temacie Mołdawii możesz na pw pisać również . ,mam plana zrobić Mołdawię w parę dni tam i nawet trasę mam zrobioną na nią więc takie info jest dla mnie cenne ..
@qumulus: ale takie webasto to tylko chwilkę chodzimyślę ,że nie pożre mi agm'a tak szybko ,a na rano lub wieczór jak znalazł ciepła woda ...?!
Mylisz głupią, młodzieńczą chęć przygody z debilizmem graniczącym z seryjnym morderstwem. Miałem okolice dwudziestki i wielką chęć sprawdzenia się jako facet. Teraz mam już po czterdziestce. Trójka dzieci, dom i zasadzony dąb dobitnie świadczą, że jestem prawdziwym facetem. I dla mnie to jest wyznacznikiem męskości a nie jakieś cojones objawiające się strzelaniem do ludzi z opancerzonego pojazdu. Wiesz jakie zajefajne sny są potem przez kilka lat z powodu tych cojones?Takayuki pisze: W międzyczasie wtrącasz dygresje o służbie na Bałkanach w okolicach wojny tam. Co niewątpliwe wymaga cojones.
Zgadzam się z Tobą w stu procentach. nie jest to ani ładne, ani kulturalne a na dodatek świadczy o małości i zawiści zaglądającego i liczącego cudze pieniążki.Takayuki pisze:Tu dochodzimy do sedna, pieniążki, pieniążki. Nie rozmawia się i nie zagląda obcym do portfela, zgadza się.
To po chooooj liczyszTakayuki pisze:Jeśli jednak padają tutaj konkretne marki i modele auta [kilkadziesiąt kilozłotych i to bliżej 100 niż 20], konkretne przeróbki [na oko kilkanaście],
Dla mnie przepłacenie za coś 500 czy 1000 złociszy skoro gdzie indziej mogę mieć to taniej to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Pomyśl o tym przed snem i przedyskutuj ze swoją niewiastą. A jak już zamiast wydawać lekką rączką o wiele więcej niż coś jest warte i zaoszczędzisz na kilku/kilkunastu wyprawach po tałzenie na jednej to może nie będziesz mnie kasy wyliczał tylko Tobie będą wyliczać. NieprawdażTakayuki pisze:
Ponieważ offroad i wycieczki to nie jest tanie hobby, a te 500 czy 1000 różnicy w cenie to jest pikuś przy całokształcie wydatków na auto
Już Cię lubięNUREK MAV pisze:kurna nie odstraszy mnie to ,ale będę miał się na uwadze gdzie nocleguje i co pije ... bo mało z reguły nie jest ..![]()
Tym demagogicznym sposobem każesz wszystkim po wejściu do tesco pakować do koszyka wszystkie konserwy mięsne po to tylko, żeby sprawdzić która z nich najbardziej komuś odpowiada za nic mając opisy zawartości mięsa i chemikaliów na opakowaniach. Tak samo jest z firmami oferującymi wyprawy 4x4 - każda z nich reklamuje swój produkt jakim jest wyprawa i wypisuje co w zamian za wybranie ich oferty proponuje.miastek pisze:A skąd wiesz, że za te 500 mniej masz to samo? Może dostaniesz dwa razy mniej. Najpierw pojedź później wyceniaj gdzie się bardziej opłacało.
jak o niczymDarek Elwood pisze:Zajebisty ten wątek o niczym.
Mroczny pisze:Peter - cudne.. My takie przygody mieliśmy dotychczas na UA. W Albanii też nam się udało mocno władować w nieciekawą akcję ale się wyplątaliśmy. Trzeba uważać..
Czyli następny mój błąd. Trudno, często po 1 zdaniu się coś takiego wywnioskowuje, za mało danych. Jednak na serio nie masz odwagi pojechać kilkuset km asfaltem? Nie wierzysz w assistance? Jakoś omijasz odpowiedź szeroki łukiemonpo40ce pisze:Mylisz głupią, młodzieńczą chęć przygody z debilizmem graniczącym z seryjnym morderstwem.Takayuki pisze: W międzyczasie wtrącasz dygresje o służbie na Bałkanach w okolicach wojny tam. Co niewątpliwe wymaga cojones.
Wyjaśniłem to zdanie później. Dlatego, że o jakim to hobby byś nie rozmawiał, czy zbieraniu znaczków, czy kwiatkach w ogródku, czy autach, czy broni, czy czymkolwiek - pada konkretny przedmiot, to wiadomo ile jest warty i jakie możliwości finansowe ma właściciel skoro go kupił. Zawiści do Ciebie jeszcze nie mam, nie interpretuj mylnie. W takim wypadku bym się nie produkował tylko wkleił linka do tego tematu w innym rzeczonym temacie.onpo40ce pisze: Zgadzam się z Tobą w stu procentach. nie jest to ani ładne, ani kulturalne a na dodatek świadczy o małości i zawiści zaglądającego i liczącego cudze pieniążki.
Wyjaśniłem to zdanie później. I proszę kulturalnie, jako i my to czynimy... nawet jeśli, emocje da się bez rzucania ujami wyrazić.onpo40ce pisze:To po chooooj liczyszTakayuki pisze:Jeśli jednak padają tutaj konkretne marki i modele auta [kilkadziesiąt kilozłotych i to bliżej 100 niż 20], konkretne przeróbki [na oko kilkanaście],![]()
![]()
![]()
Dla mnie nie. Jako, że czytając i rozmawiając wiem i widziałem jaką porażką może się skończyć wyjazd z niesprawdzonym organizatorem [uwaga: założenie, nie wiem kim jedziesz i co reprezentuje]. Moja niewiasta mając opcję jechania z Miśkami, innymi taniej, lub samemu; wyobraź sobie dorzuca się do wycieczki, mimo swoich niezbyt rewelacyjnych zarobków - i ba, nawet jest zadowolona po wyjeździe planując następnyTakayuki pisze:
Dla mnie przepłacenie za coś 500 czy 1000 złociszy skoro gdzie indziej mogę mieć to taniej to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Pomyśl o tym przed snem i przedyskutuj ze swoją niewiastą. A jak już zamiast wydawać lekką rączką o wiele więcej niż coś jest warte i zaoszczędzisz na kilku/kilkunastu wyprawach po tałzenie na jednej to może nie będziesz mnie kasy wyliczał tylko Tobie będą wyliczać. Nieprawdaż![]()
![]()
O!onpo40ce pisze: Nie chcę mieć w Tobie wroga ale Twój tok myślenia w stosunku do mojej osoby jest co najmniej błędny. Jak już tutaj się zaczepiłem to na pewno kiedyś się spotkamy i przy flaszce finlandii omówimy kwestie oszczędzania
rolek_gr pisze:Takayuki – jesteś Wielki.![]()
a jak masz rozwiazany problem wody cieplej jesli jedzies np 8 godzin? nie jest zbyt goraca?nissterr pisze:Wpisz na alledrogo: wymiennik ciepła 20 kw
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości