RUMUNIA 2013

[blublu1]

Aj tam . Coś mnie muli . Chyba przez tę zime .....

[bladyrunner]

Za mało wódki i tyle

[bert]

głęboka wielce myśl, wnosząca niewątpliwie świeży powiew w temacie Rumunia 2013
dziękujemy, ale... już wystarczy, więcej nie trzeba

[RudeBoy]

Dobra bardziej merytorycznie...

Z Voronet prosto na południe przez górkę do Gainesti... Da się to przejechać?

[RudeBoy]

Obowiązkowy tjun na pokładzie w tym roku

http://www.youtube.com/watch?v=2iUGfURqyhs

[Damian]

[raulf]

No to ja osobiście wole se normalnego klasycznego pornosa zapuścić, bez podkładu muzycznego . Któryś raz się przymierzam żeby obejrzeć w całości i zrozumieć o co cho, ale kurcze znów nie dałem rady. Dochodzę do 40 sekundy i nie daję rady dalej. Co mam zrobić drogie bravo?

[Damian]

nie gadaj, klasa jest tak wygląda rumuński folklor na plażach pod konstancją

[raulf]

No to próbuję jeszcze raz . Może tą razą mi się uda dobrnąć do końca
----
A tego, że rumunom też wybito elity i inteligencję, rujnując przy tym kulturę to nie wiedziałem

[RudeBoy]

No to próbuję jeszcze raz . Może tą razą mi się uda dobrnąć do końca

uważaj bo Ci się za bardzo spodoba...

[Zibi]

nie gadaj, klasa jest tak wygląda rumuński folklor na plażach pod konstancją

Całe szczęście tak nie wygląda w całej rumunii. PLaza to nic - idź w nocy napić się do Las Vegas w Konstancy - to jest dopiero przeżycie.

[RudeBoy]

nie gadaj, klasa jest tak wygląda rumuński folklor na plażach pod konstancją

Całe szczęście tak nie wygląda w całej rumunii. PLaza to nic - idź w nocy napić się do Las Vegas w Konstancy - to jest dopiero przeżycie.

Właśnie brak mi argumentów do zajechania nad morze w Rumunii.
Są takowe?

[Damian]

tak, to najlepsza droga nad wybrzeże bułgarskie

[ssslavo]

Raulf,gdyby poszperać na tubeee to u nas też takiego folkloru nie brakuje

[Bratproroka]

Właśnie brak mi argumentów do zajechania nad morze w Rumunii.
Są takowe?

Na pewno nie Konstanca. Najstarsza część miasta - rynek z czasów rzymskich, Wielki Meczet, Kasyno - to atrakcje głównie na papierze. Rynek zastawiony samochodami, brudny, w najstarszym z budynków jest coś w rodzaju muzeum. Za muzeum jest jakieś nowe centrum informacji o mieście czy regionie, kawałek dalej Wielki Meczet - wielki jest tylko z nazwy. Ładna architektura, ale totalnie schowana między rozlatującymi się kamienicami. Dalej port i słynne Kasyno - a raczej to, co z niego zostało. Sypiące się tynki, wybite szyby, w środku pełno mew na żyrandolach i wszechobecne guano. Za drobną opłatą biznesmen przy wejściu wypożyczy Ci kask budowlany
Ładny jest budynek Admiralicji. Wszystkie te sprawy obejdziesz w około w 30 minut max, ze zdjęciami włącznie. Reszta miasta to typowy rumuński koszmarek urbanistyczny. Generalnie miasto stwarza wrażenie totalnie zaniedbanego, co dla rumuńskich bywalców pewnie nie jest żadnym zaskoczeniem.

Nie byłem w luksusowej części - kurort Mamaia jest w zasadzie poza Konstancą, tam mnie nie ciągnęło. Można trochę ładnych samochodów zobaczyć.

Całe Wybrzeże jest dość słabo zurbanizowane, można by się pokusić o poszukanie jakiejś miejscówki na własną rękę na północ od Konstanty, ale o ładne miejsca dużo łatwiej w niedalekiej Bułgarii. Z ciekawych miejsc jest jeszcze Vama Veche tuż przy granicy z Bułgarią - znana na forum. Jeden duży dziki kemping na północy miejscowości, dość ładna plaża z kilkoma fajnymi barami, auta i namioty rozbijane właściwie nad samym morzem ciągną się po obu stronach miejscowości. Bardzo często trwają tam różne festiwale muzyczne - ja akurat trafiłem na techno Jest słynna plaża za drzwiami, jest też masa prywatnych kempingów z jakimś zapleczem cywilizacyjnym, są pokoje do wynajęcia. Są i wady - duży problem skorzystać z toalety w normalnych warunkach - albo płatne, albo dla klientów knajp, ale i tak większość to po prostu dziura w podłodze. Dobrze, jak są drzwi Prysznice były w zeszłym roku płatne w jednym miejscu - wąż ogrodowy, zasłonka z ceraty. Plaże poza obrębem głównej miejscowości traktowane jako publiczna toaleta.

Wg mnie - można pojechać i zobaczyć. Rzadko jest możliwość rozbicia się tak blisko morza, w pewnej odległości od miasteczka jest już dość cicho i zapachy nie przeszkadzają. Fajny klimat mają bary bezpośrednio na plaży. Wstajesz rano, wyłazisz z budy i masz 10 metrów do morza a w morzu delfiny Raz dziennie odpękasz na piwko w knajpie i kibel masz załatwiony. Bez prysznica da się żyć, jest morze. Dobre miejsce jak chcesz się bezstresowo pobyczyć, wypić browara i popatrzeć na dziewczyny. Morze spokojne, ciepłe, plaże piaszczyste z dużą ilością zmielonych na okruszki muszli. Dość sporo glonów, ale generalnie dzieciaki moje były zachwycone. Ja się jeszcze chętnie wybiorę.

Dalej na północ nie badałem, a na południe jest już Bułgaria z kempingami i dzikimi plażami.

Edit: Literówki

[bert]

no w R różne rzeczy się widuje, ktoś to widział?

http://njz.pl/or/rumunia13p1/romaniatre ... p0076.html

http://njz.pl/or/rumunia13p1/romaniatre ... _3223.html

konkursik, gdzie to jest?
Może nawet nagroda jakaś będzie

[ssslavo]

Ładne fotki

[NUREK MAV]

Ładne fotki

przedmówca ... a czy my tam też będziemy .. ...

[qmulus]

wybiera sie ktos do rumuni pod koniec sierpnia?

[ssslavo]

przedmówca ... a czy my tam też będziemy .. ...

Nie mam pojęcia gdzie to jest....ale jest pięknie
ps:zwiedzał go ktoś od środka?

[bert]

nie ma szans na dotarcie, może zimą...
dlaczego?
kolejne pytanie konkursowe

Edyta
PS fot niewiele, zaledwie urobek z dwóch tygodni (a i to marny, jak się jest samemu to ciężko zdjęcia robić no i skupiłem się na dwóch zaledwie pasmach by pozamykać odpuszczane wcześniej boczne szlaki), potem wykręcona gira zmusiła do powolnego powrotu do najjaśniejszej, na szczęście po 15 sierpnia jadę tam znów na dwa trzy tygodnie

[ssslavo]

Patrząc po zdjęciach nie wygląda mi to na czystą wodę.Ale taki duży akwen?

[Kabal]

no w R różne rzeczy się widuje, ktoś to widział?

http://njz.pl/or/rumunia13p1/romaniatre ... p0076.html

http://njz.pl/or/rumunia13p1/romaniatre ... _3223.html

konkursik, gdzie to jest?
Może nawet nagroda jakaś będzie

Geamana
Edyta. Nie da się eksplorować, bo to co go zalewa jest toksyczne
Edyta2. o Tu http://goo.gl/maps/tXEe2

[bert]

toksyczne nie jest... ale grząskie owszem
to szlam kredowy

[NUREK MAV]

no to kolejne miejsce na naszej trasie tym bardziej ,że będziemy się szlajać w pobliżu..
Dzięki za namiary