
Ukraina w lipcu
Moderator: Misiek Bielsko
Ukraina w lipcu
Miałem w planach zahaczając o Lwów na 2 dni pojechać na zakarpacie. Jak tam teraz? Jakieś obawy mieć należy? Granica spoko? Czy się czepiają? Ruchy narodowościowo separatystyczne nie dokuczają? 

Kapec, disco 300TDi '97,
-
-
- Posty: 118
- Rejestracja: pt sty 03, 2014 5:53 pm
- Lokalizacja: Radom, Mazowieckie
- Kontaktowanie:
Re: Ukraina w lipcu
Przyłączam sie do pytania kolegi.
To też nasz kierunek podróży tylko wczesniej.
To też nasz kierunek podróży tylko wczesniej.
- mercg280ge
- Posty: 1557
- Rejestracja: sob kwie 12, 2003 9:25 pm
- Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
- Kontaktowanie:
Re: Ukraina w lipcu
zalezy chyba od tego, czy dany turysta , nie jest na czarnej liscie hejterów władzy w Kijowie



770k
Re: Ukraina w lipcu
Byłem autem przełom kwietnia/maja...cisza i spokój na zachodniej Ukrainie,ukraińskich Karpatach i Mołdawii
tylko w rejonie Odessy wariowali Ukraińcy na granicach 


GU4 3'' TD42Ti
http://www.patrolnieci.pl/
http://www.patrolnieci.pl/
Re: Ukraina w lipcu
Wróciłem w niedziele z UA.
Na granicy cisza i spokój.
Zakarpacie, Gorgany i Świdowiec - nastroje pro polskie
Ogółem widać poprawę poziomu życia pomimo przysiądnięcia koniunktury.
Na granicy cisza i spokój.
Zakarpacie, Gorgany i Świdowiec - nastroje pro polskie
Ogółem widać poprawę poziomu życia pomimo przysiądnięcia koniunktury.
Bubaru outback na A/T
DR 750s

DR 750s
Re: Ukraina w lipcu
Tylko auto umyj przed granicą, bo w Krościenku musialem dać "nacialnikowi" 5 zielonych "na kawę" 

Re: Ukraina w lipcu
było gównianie ale ponoć znów po staremu..
czyli git
kurs hrywny zdecydowanie rozpieszcza

czyli git
kurs hrywny zdecydowanie rozpieszcza

Re: Ukraina w lipcu
Gowniany zasyfialy kraj z zasyfialymi mentalnie ludźmi. Czyli po staremu.
Grandzilismy tydzień, począwszy od dyskotek na zadupiach, po mordor oftherołdowy. Spokój, mili ludzie, nic nieprzyjemnego nas nie spotkało.
Podobno wyjebali wszystkich brzuchaczy z drogówki i nie ma już łapówek, bo wszystko okamerowane. Na granicy wziatku 50 zł. Ale ze kontrabandy było sporo to zapłacilim. Normalnie kazali mu spierdalac.
Za 40 zł. masz nocleg, śniadanie, saunę, żarcie full, wódki full.
Ceny są nie do wiary.
Wracam do nich za trzy tygodnie sam z kobietą tuitamkiem.
Grandzilismy tydzień, począwszy od dyskotek na zadupiach, po mordor oftherołdowy. Spokój, mili ludzie, nic nieprzyjemnego nas nie spotkało.
Podobno wyjebali wszystkich brzuchaczy z drogówki i nie ma już łapówek, bo wszystko okamerowane. Na granicy wziatku 50 zł. Ale ze kontrabandy było sporo to zapłacilim. Normalnie kazali mu spierdalac.
Za 40 zł. masz nocleg, śniadanie, saunę, żarcie full, wódki full.
Ceny są nie do wiary.
Wracam do nich za trzy tygodnie sam z kobietą tuitamkiem.
tel: 600298546
Re: Ukraina w lipcu
A macie może jakiś godny polecenia hostelik czy tam inną kwaterkę we Lwowie? Tak,żeby bezpiecznie samochody 2 dni przestały. Wskazana lokalizacja w samym centrum lub blisko, żeby można było wieczorem się poszlajać i na nogach wrócić. No i taki dość pojemny, żeby się załogi z 5 pełnych aut pomieściły.
Kapec, disco 300TDi '97,
Re: Ukraina w lipcu
Mroczny pisze:było gównianie ale ponoć znów po staremu..
czyli git
kurs hrywny zdecydowanie rozpieszcza
Owszem.
Ale nie można już sobie fury na łukoilu zatankować, bo go... nie ma


Mroku http://carpathian.land/pl/synevyr jedziemy gdzieś w lipcu?
Byłem raz rozpoznawczo z Robertem od D2, jest bardzo spoko i mamy jedną fajną drogę do przejechania.

...
Re: Ukraina w lipcu
kapec pisze:A macie może jakiś godny polecenia hostelik czy tam inną kwaterkę we Lwowie? Tak,żeby bezpiecznie samochody 2 dni przestały. Wskazana lokalizacja w samym centrum lub blisko, żeby można było wieczorem się poszlajać i na nogach wrócić. No i taki dość pojemny, żeby się załogi z 5 pełnych aut pomieściły.
Hotel żorż

A tak serio - mus spać we Lwowie? Jest zylion fajniejszych miejscówek do spania.
Aaa i ten. Drogę od Krościenka poprawili fragmentami (




...
Re: Ukraina w lipcu
Co się stało, że nie ma?and_y pisze:Ale i tak do Lwowa jedź przez Medykę, teraz nie ma kolejek.
Re: Ukraina w lipcu
Takayuki pisze:Co się stało, że nie ma?and_y pisze:Ale i tak do Lwowa jedź przez Medykę, teraz nie ma kolejek.
Nie wiem.
Ale ostatnio 2x ćwiczyłem. Rano wyjazd z Przemyśla koło 6:00-6:30, całość odprawy wtedy to max 40min.
...
Re: Ukraina w lipcu
Myślę że składa się na to wiele czynników.Takayuki pisze:Co się stało, że nie ma?and_y pisze:Ale i tak do Lwowa jedź przez Medykę, teraz nie ma kolejek.
Jednym z nich jest uszczelnianie granicy i walka z korupcją.
Grunthor
- mercg280ge
- Posty: 1557
- Rejestracja: sob kwie 12, 2003 9:25 pm
- Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
- Kontaktowanie:
Re: Ukraina w lipcu
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ukraina ... ici/3xwvr7 , troche za blisko ...
770k
Re: Ukraina w lipcu
Dojechalismy do Bukovela przez Swidowiec zahaczajac o Pikuj. Poza drobnym incydentem, kiedy to najebani drwale nie chcieli nas przepuscic bez stosownej ich zdaniem oplaty, bo poljaki uje i bladz z ruskimi trzymaja, oraz lapowki wyszarpanej przez milicjanta, cisza, spokoj, nic zlego sie nie dzieje. Tanio. Zdecydowanie jak sie k6os zastanawia czy jechac polecam.
Kapec, disco 300TDi '97,
Re: Ukraina w lipcu
Hej, podepnę się.
Chciałam skoczyć do Mołdawii i zastanawiam się, czy lecieć przez Ukrainę, czy jednak lepiej przez Rumunię. Lubię przygody, ale zdecydowanie nie takie związane z bezpieczeństwem przy zamieszkach itp. Był ktoś teraz ostatnio w okolicach Lwowa, Kamieńca Podolskiego (generalnie w kierunku na Mołdawię)? Nie wiem, czy Honker nie będzie za bardzo kusił...
Chciałam skoczyć do Mołdawii i zastanawiam się, czy lecieć przez Ukrainę, czy jednak lepiej przez Rumunię. Lubię przygody, ale zdecydowanie nie takie związane z bezpieczeństwem przy zamieszkach itp. Był ktoś teraz ostatnio w okolicach Lwowa, Kamieńca Podolskiego (generalnie w kierunku na Mołdawię)? Nie wiem, czy Honker nie będzie za bardzo kusił...
Potwór potworny niezwykle wytworny ...
tu mnie znajdziecie: http://www.fotopodroze.art.pl
tu mnie znajdziecie: http://www.fotopodroze.art.pl
Re: Ukraina w lipcu
Jedź jak biały człowiek komfortowo przez R, przecież celem jest Mołdawska przygoda a nie UKR, po co komplikować dojazd?
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: Ukraina w lipcu
Dzięki, tak chyba zrobię.
Potwór potworny niezwykle wytworny ...
tu mnie znajdziecie: http://www.fotopodroze.art.pl
tu mnie znajdziecie: http://www.fotopodroze.art.pl
Re: Ukraina w lipcu
Mam zamiar jechać do Odessy przez Rumunię. Jak Wygląda przejście graniczne RO-UA w rejonie delty Dunaju?a może lepiej zahaczyć o Mołdawię?
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2"
guma AT 32" a w gore ponad 2"

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości