www.forum4x4.pl

Witam plan jest taki wyprawa przez Ukraine do Mołdawi powrot przez Rumunie i Wegry oczywiscie z przystankami . Czas okolo 2 tygodni narazie jest jedna załoga czyli ja i 2 brachow na patrolu jak ktos ma ochote przylaczyc sie to zapraszam . Mile widziane wskaowki namiary na trasy i noclegi . Pozdrawiam

Mołdawię możesz sobie śmiało odpuścić. Rumunia coraz bardziej skomercjalizowana. Skupiłbym się na Ukrainie.

No nie wiem na ukrainie wojna ale jak na moldawi bedzie slabo to zawsze moge zmienic trase

Jaka wojna? W zachodniej ukrainie? Bylem w tym roku, tez pojechalismy do moldawii i w zasadzie traktuje to jako zmarnowany czas. Ale jak tam se stryjenka winszuje.

"Dwóch brachów na patrolu ma stracha przed wojną na Ukrainie a na Mołdawii może być słabo " Polska języka jednak trudna do opanowania jest czasami

kapec pisze:Jaka wojna? W zachodniej ukrainie? Bylem w tym roku, tez pojechalismy do moldawii i w zasadzie traktuje to jako zmarnowany czas. Ale jak tam se stryjenka winszuje.

Jak jest na Mołdawii w miare bezpiecznie ? czytałem że tam separatyści jakieś opłaty meldunki itp. Jak możesz to napisz jak to wszystko sie przedstawia i dlaczego stracony czas??

kura77 pisze: czytałem że tam separatyści jakieś opłaty meldunki itp. Jak możesz to napisz jak to wszystko sie przedstawia i dlaczego stracony czas??

To chyba mowa o republice naddniestrzańskiej. My tam się nie zapuszczaliśmy.
Dlaczego stracony czas? Ano dlatego, że raz, że na Ukrainie dużo fajniejszych terenów i miejscówek, dwa że w zasadzie płasko jak na stole, same pola i łąki. Miasta jakieś takie bylejakie, ogólnie nie urzekła mnie nic a nic.
Byłem, widziałem, raz wystarczy. Ale jak kto tam sobie woli.

Witam. Byłem we wrześniu 2015r. w Mołdawii. Przez Ukrainę do Mołdawii a powrót przez Rumunię i Węgry. Było ciekawie, widoki przepiękne wino jeszcze lepsze. Polecam tylko trzeba wiedzieć czego szukać. Prawdopodobnie w tym roku powtórzę.
Pozdrawiam

Adam patrol pisze:Witam. Byłem we wrześniu 2015r. w Mołdawii. Przez Ukrainę do Mołdawii a powrót przez Rumunię i Węgry. Było ciekawie, widoki przepiękne wino jeszcze lepsze. Polecam tylko trzeba wiedzieć czego szukać. Prawdopodobnie w tym roku powtórzę.
Pozdrawiam

Witam
Może podrzucisz jakieś ciekawe trasy albo może połączymy siły Wybieramy się w czerwcu patrolem we trzech . Pozdrawiam

Adam patrol pisze:...... Polecam tylko trzeba wiedzieć czego szukać.
Pozdrawiam

Siemka .... ,tu się akurat zgodzę z kolegą .... my byliśmy w listopadzie 2015r . Lecieliśmy po skocie przez UA pod granicę MD i nic nas nie zaatakowało choć nie powiem,że wojska nie było widać w obwodzie Ivano Frankowskim. Granica szybko i bez problemów do pokonania bez dodatkowych opłat ,drogi moim zdaniem lepsze niż na UA a poza czarnym wiadomo dla nas raj . Mołdawia to dość ciekawy kraj pod względem historycznym jak i teretorialnym, szału terenowego tam nie ma ,ale też się można tam spełnić wszystko zależy od warunków pogodowych. Ichniejsza policja przyjaźniejsza niż sąsiadów UA i bardziej wyrozumiała. Fotki z Mołdawii do wglądu w stopce można zweryfikować pogląd...

Witam masz może jakieś ciekawe trasy lub miejsca do zwiedzenia w Mołdawii Rumunii?? Jak toś to będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam

NUREK MAV pisze:

Adam patrol pisze:...... Polecam tylko trzeba wiedzieć czego szukać.
Pozdrawiam

Siemka .... ,tu się akurat zgodzę z kolegą .... my byliśmy w listopadzie 2015r . Lecieliśmy po skocie przez UA pod granicę MD i nic nas nie zaatakowało choć nie powiem,że wojska nie było widać w obwodzie Ivano Frankowskim. Granica szybko i bez problemów do pokonania bez dodatkowych opłat ,drogi moim zdaniem lepsze niż na UA a poza czarnym wiadomo dla nas raj . Mołdawia to dość ciekawy kraj pod względem historycznym jak i teretorialnym, szału terenowego tam nie ma ,ale też się można tam spełnić wszystko zależy od warunków pogodowych. Ichniejsza policja przyjaźniejsza niż sąsiadów UA i bardziej wyrozumiała. Fotki z Mołdawii do wglądu w stopce można zweryfikować pogląd...

Którym przejściem UA/MD jechaliście? Czytałem o jakiś opłatach 5Euro i 2Euro. Czy trzeba płacić w euro czy hrywny też mogą być?

Siemka ... Już jestem ... @kura77 ,@miras7 ...
Jechaliśmy najkrótszą drogą w dół,zahaczając o Kamieniec Podolski i Chocim wszystko po drodze.Przejście w UA droga H10 / MD droga M14 . Droga w Mołdawii na Criva w tym miasteczku jest po prawej stronie na wjeździe fajna knajpka z super jedzeniem i piciem - polecam mohito z alko lub bez - wyśmienite ... no i bankomat z gotówką ,która może się przydać po drodze bo w mieścinach jest z tym problem i płatność preferowana to waluta papierowa ,nie gardzą euro . Faktycznie na wjeździe się coś płaci ,ale nie jest to powalająca suma ,parę euro ,coś w stylu winiety klimatycznej, płatne wszystko na miejscu w budce obok na granicy w walucie powszechnie znanej jako cywilizacyjna lub miejscowa . Miejsc do zwiedzania jest sporo wszystko zależy od oczekiwań i chęci,masz w sieci dużo info o ciekawostkach w tym regionie . My byliśmy zorganizowaną grupą ,ale wybieramy się tam jeszcze raz aby do zwiedzać to co chcieliśmy My zobaczyć ,a nam się nie udało,i tak po szlajać się po trochu.

Trochę za późno zapytałem i nie zdążyłem odczytać odpowiedzi, więc pojechałem i sprawdziłem. Na granicy luz. Jest jakaś opłata, jednorazowa. Płaciłem w hrywnach coś ok 160. Co do tego czy warto jechać do Mołdawii ... zależy od upodobań. My lubimy góry i nie szczególnie nas tam ciągnęło. Pojechaliśmy rozpoznawczo i wiem , że tam wrócimy. Malowniczo, nie całkiem płasko. Jak ktoś lubi to może być mocno offroadowo. Ludzie OK, jak w Rumunii, tyle, że się można dogadać, bo po rosyjsku mówią.

No to super ,że Ci/Wam się podobało. Zapodaj fotki/filmiki chętnie zobaczę gdzie mnie nie było jeszcze w Mołdawii bo też pewnie tam wrócimy ...
Jak już tam byłeś to możesz napisać dla potomnych : co ,gdzie ,za ile .... swoje spostrzeżenia co do kraju i miejsc ... ?!

Tak jak wspomniałem, byliśmy tam na chwilę, przy okazji pobytu w Czarnohorze. W Mołdawii spędzieliśmy praktycznie dobę. Celem był dojazd w najwyższe mołdawskie "góry" i zrobienie pamiątkowej fotki na najwyższym "szczycie" - Balanesti (obok miejscowości o tej samej nazdwie).
Nie mieliśmy waluty mołdawskiej, a chcieliśmy coś zakupić, więc zaraz za granicą kupiliśmy w jednej z budek z ... nie wiem czym, ale nie z walutą, parę lei po złodziejskim kursie. Odradzam tam kupować, za 500 hrywien dostaliśmy 250 lei, za co kupiliśmy 4 wina, 6 piw i 2 czekolady.


Okolice Volodeni


Gdzieś pomiędzy Falesti a Parlita


Widok z Balanesti

Już mi się tam podoba dziękuję za krótkie opisy, namiary i zdjęcia.

Witam. Przepraszam że nie odpowiedziałem wcześniej ale ten brak czasu... Nie ustalałem specjalnych tras z tego względu, że mam tam chwilowo rodzinę, dokładnie szwagra, który pomógł mi znaleźć co ciekawsze miejsca i napoił dobrym winem. Dlatego chcę to koniecznie powtórzyć dopóki on tam będzie. To łączenie przyjemnego z pożytecznym. Dlatego chcę powtórzyć wyjazd wiosną, może w kilka może w dwa samochody. Nie nastawiam się na jakiś wyczyn ale na spokojne zwiedzanie i konsumpcję (czytaj picie dobrego mołdawskiego wina). To na razie tyle podam tel jeśli ktoś będzie chętny 604-535-245. Pozdrawiam Adam.

Cześć.
No to jedziemy. Start 23 lipca.

Jakby był ktoś chętny, bez auta, to mi się dziś właśnie wycofał kompan.
Miejsce jedno w aucie jest.

Proszę o kontakt.
Pozdrawiam

Już wam zazdroszczę ..... chciałbym jeszcze raz tam zajechać ... może się uda jeszcze raz .... za rok ... nie zapomnijcie zapodać fotek i jakiegoś opisu z trasy i atrakcji .