UKRAINA 2022

[kwiatek.pl]

Witam. Wybiera się ktoś może na Zakarpacie w weekend majowy ?

I mam parę pytań
1. Czy przekracza może ktoś z Was regularnie granicę Polski z Ukrainą ?
2. Czy procedury przejazdu przez granicę wyglądają normalnie ?
3. Czy kolejki na granicy w obecnej sytuacji z uchodźcami są większe czy nic to nie koliduje z przejazdem samochodem ?


Za wszelkie pseudopolityczne wywody dziękuję...Pudełka nie oglądam, KOFITa nima

[suziXL]

Abstrahujac od slusznosci pomyslu, to pamietaj, ze ubezpieczenie Twojego samochodu nie obejmuje Ukrainy.

[kwiatek.pl]

Abstrahujac od slusznosci pomyslu, to pamietaj, ze ubezpieczenie Twojego samochodu nie obejmuje Ukrainy.

Mniej telewizorni życz... Aaa i polecam żałobą się okryć....
dziękuję że mogę wybrać co dla mnie słuszne...

[pinc6x6]

niepolityczie Ci odpowiem: [cenzura] jesteś!

[piotrck]

Przypadkiem nie ma tam problemów z paliwem ?

[suziXL]

Abstrahujac od slusznosci pomyslu, to pamietaj, ze ubezpieczenie Twojego samochodu nie obejmuje Ukrainy.

Mniej telewizorni życz... Aaa i polecam żałobą się okryć....
dziękuję że mogę wybrać co dla mnie słuszne...

Mniej sie nie da.
A tak w ogole dlaczego mi zyczysz zaloba sie okryc? Zyczysz smierci komus z moich bliskich?
Ciekawa odpowiedz na uprzejme zwrocenie uwagi na pewien problem. Gratuluje kultury osobistej!

[Bratproroka]

Przypadkiem nie ma tam problemów z paliwem ?

Wszyscy tak donoszą z tych, co byli na miejscu. Szczególnie z benzyną.

Plus pchanie się poza cywilizację w momencie gdy wiadomo o minowaniu części terenu jest dość karkołomnym pomysłem.

Co do całości pomysłu, to wszystkiego nie wiemy, kwiatek się nie dzielił. Ale wyjazd czysto rozrywkowy do kraju w stanie wojny potępiam. I jak widzę nie tylko ja.

[lbl78]

bywam w miare
paliwo reglamentowane w zasadzie w całości kraju (przy granicy lepiej ale im dalej tym gorzej), benzyna czasami nie do kupienia, diesel prędzej ale i tak nie zatankujesz do pełna bywa że max 25l
jeśli się w Karpaty chcesz wybrać to nie polecam, wzmożone patrole UA, Słowackie, Węgierskie i Rumuńskie po obydwóch stronach granicy, rogatki co kilkanaście kilometrów (mogą nie zrozumieć idei urlopu obecnie, przejazd bez obstawy i nie na kogutach to postój czasem ponad godzine), większe miasta nawet poza obrębem wzmożonych działań są regularnie bombardowane, od początku miesiąca Iwano-Frankiwsk nawet a to już całkiem blisko
wyjeżdżając prywatnie terenówką ryzykujesz jej utrate (konfiskate) możesz się ubiegać o zwrot kosztów i wracasz na piechty

[kwiatek.pl]

Przypadkiem nie ma tam problemów z paliwem ?

Z benzyną tą słabszą tak ale nie zawsze i wszędzie...

[kwiatek.pl]

bywam w miare
paliwo reglamentowane w zasadzie w całości kraju (przy granicy lepiej ale im dalej tym gorzej), benzyna czasami nie do kupienia, diesel prędzej ale i tak nie zatankujesz do pełna bywa że max 25l
jeśli się w Karpaty chcesz wybrać to nie polecam, wzmożone patrole UA, Słowackie, Węgierskie i Rumuńskie po obydwóch stronach granicy, rogatki co kilkanaście kilometrów (mogą nie zrozumieć idei urlopu obecnie, przejazd bez obstawy i nie na kogutach to postój czasem ponad godzine), większe miasta nawet poza obrębem wzmożonych działań są regularnie bombardowane, od początku miesiąca Iwano-Frankiwsk nawet a to już całkiem blisko
wyjeżdżając prywatnie terenówką ryzykujesz jej utrate (konfiskate) możesz się ubiegać o zwrot kosztów i wracasz na piechty

Na szczęście we Lwowie jest normalnie... Prócz godziny policyjnej...

[kwiatek.pl]

Abstrahujac od slusznosci pomyslu, to pamietaj, ze ubezpieczenie Twojego samochodu nie obejmuje Ukrainy.

Mniej telewizorni życz... Aaa i polecam żałobą się okryć....
dziękuję że mogę wybrać co dla mnie słuszne...

Mniej sie nie da.
A tak w ogole dlaczego mi zyczysz zaloba sie okryc? Zyczysz smierci komus z moich bliskich?
Ciekawa odpowiedz na uprzejme zwrocenie uwagi na pewien problem. Gratuluje kultury osobistej!

Oglądaj więcej tej telewizorni...
I nie wcinaj się jak masz coś głupiego do powiedzenia byleby zaczepić...
Najpierw zaczynasz potem płaczesz...

[Zbowid]

Jest tu jakiś cwaniak?
Sie wie - z Radomia!

[bert]

Przypadkiem nie ma tam problemów z paliwem ?

Wszyscy tak donoszą z tych, co byli na miejscu. Szczególnie z benzyną.

Plus pchanie się poza cywilizację w momencie gdy wiadomo o minowaniu części terenu jest dość karkołomnym pomysłem.

Co do całości pomysłu, to wszystkiego nie wiemy, kwiatek się nie dzielił. Ale wyjazd czysto rozrywkowy do kraju w stanie wojny potępiam. I jak widzę nie tylko ja.

ale jak by jechał zabijać to cacy?

[Bratproroka]

Przypadkiem nie ma tam problemów z paliwem ?

Wszyscy tak donoszą z tych, co byli na miejscu. Szczególnie z benzyną.

Plus pchanie się poza cywilizację w momencie gdy wiadomo o minowaniu części terenu jest dość karkołomnym pomysłem.

Co do całości pomysłu, to wszystkiego nie wiemy, kwiatek się nie dzielił. Ale wyjazd czysto rozrywkowy do kraju w stanie wojny potępiam. I jak widzę nie tylko ja.

ale jak by jechał zabijać to cacy?

W gruncie rzeczy, upraszczając drastycznie, i w określonych okolicznościach - to tak.

Handluj z tym bercie. Ja nie mam ochoty na demagogiczne przepychanki w tym temacie.

[bert]

no tak odrobina (czarnego by pasował do sytuacji) humoru to za dużo. Trzeba na baczność, z ściśniętymi półdupkami i rękoma przy szwach w pełnej gotowości do uronienia łzy żalu i deklaracji oburzenia.

[Bratproroka]

no tak odrobina (czarnego by pasował do sytuacji) humoru to za dużo. Trzeba na baczność, z ściśniętymi półdupkami i rękoma przy szwach w pełnej gotowości do uronienia łzy żalu i deklaracji oburzenia.

Ziew.

Ta baczność i tak dalej to raczej Twoje osobiste doświadczenie bercie. Nie każdy z Nas musiał zaliczyć okres wydawania poleceń, niektórzy ogarnęli samostanowienie od razu.

[bert]

no tak odrobina (czarnego by pasował do sytuacji) humoru to za dużo. Trzeba na baczność, z ściśniętymi półdupkami i rękoma przy szwach w pełnej gotowości do uronienia łzy żalu i deklaracji oburzenia.

Ziew.

Ta baczność i tak dalej to raczej Twoje osobiste doświadczenie bercie. Nie każdy z Nas musiał zaliczyć okres wydawania poleceń, niektórzy ogarnęli samostanowienie od razu.

a co ty możesz wiedzieć bracieproroka o moich osobistych doświadczeniach, o tym co ja ogarniałem i w czym brałem udział?
Nic, a dokładnie to literalnie NIC.

pomijam już to, że była to (baczność etc) kolejna kpina.

[Bratproroka]

no tak odrobina (czarnego by pasował do sytuacji) humoru to za dużo. Trzeba na baczność, z ściśniętymi półdupkami i rękoma przy szwach w pełnej gotowości do uronienia łzy żalu i deklaracji oburzenia.

Ziew.

Ta baczność i tak dalej to raczej Twoje osobiste doświadczenie bercie. Nie każdy z Nas musiał zaliczyć okres wydawania poleceń, niektórzy ogarnęli samostanowienie od razu.

a co ty możesz wiedzieć bracieproroka o moich osobistych doświadczeniach, o tym co ja ogarniałem i w czym brałem udział?
Nic, a dokładnie to literalnie NIC.

pomijam już to, że była to (baczność etc) kolejna kpina.

I takim Cię tutaj zapamiętam.

Bratproroka Out.

[kwiatek.pl]

Przypadkiem nie ma tam problemów z paliwem ?

Wszyscy tak donoszą z tych, co byli na miejscu. Szczególnie z benzyną.

Plus pchanie się poza cywilizację w momencie gdy wiadomo o minowaniu części terenu jest dość karkołomnym pomysłem.

Co do całości pomysłu, to wszystkiego nie wiemy, kwiatek się nie dzielił. Ale wyjazd czysto rozrywkowy do kraju w stanie wojny potępiam. I jak widzę nie tylko ja.

Dokładnie...
Wywalone na postkofidiotòw...

ale jak by jechał zabijać to cacy?

[kwiatek.pl]

Panowie spokojnie, nie dajmy się DZIELIĆ...
P.S. wiozę dary... Na własną rękę

[bert]

I takim Cię tutaj zapamiętam.

Bratproroka Out.

pa

[misman]

Ta baczność i tak dalej to raczej Twoje osobiste doświadczenie bercie. Nie każdy z Nas musiał zaliczyć okres wydawania poleceń, niektórzy ogarnęli samostanowienie od razu.

Poczekaj... To kiedy to samostanowienie było? Bo chyba coś przegapiłem...

[Mroczny]

Panowie spokojnie, nie dajmy się DZIELIĆ...
P.S. wiozę dary... Na własną rękę

byłem wczoraj u się na wsi - blisko krościenka

miejscowi jeżdżą - mają tam rodziny itd. Ale nie jest komfortowo. Granica potrafi trzymać mocno. Ludzi w obydwie strony sporo. Zakarpacie bezpieczne i w górach zyją po staremu - ale chłopy na wojnie..

Ropa jest - ale trzeba postać nieraz. Benzyna niekoniecznie jest. Kwitnie oczywiście siódmy obieg wszystkiego..

Ja bym pojechał do Rumunowa. Robic sobie wycieczki po kraju co 4mln obywateli musiało uciec a kolejne tysiące ginie.. nieetyczne nieco. Nawet jak dla mnie.

[kwiatek.pl]

Panowie spokojnie, nie dajmy się DZIELIĆ...
P.S. wiozę dary... Na własną rękę

byłem wczoraj u się na wsi - blisko krościenka

miejscowi jeżdżą - mają tam rodziny itd. Ale nie jest komfortowo. Granica potrafi trzymać mocno. Ludzi w obydwie strony sporo. Zakarpacie bezpieczne i w górach zyją po staremu - ale chłopy na wojnie..

Ropa jest - ale trzeba postać nieraz. Benzyna niekoniecznie jest. Kwitnie oczywiście siódmy obieg wszystkiego..

Ja bym pojechał do Rumunowa. Robic sobie wycieczki po kraju co 4mln obywateli musiało uciec a kolejne tysiące ginie.. nieetyczne nieco. Nawet jak dla mnie.

Nieetyczne powiadasz?
A Syria
Palestyna
Irak
I wiele innych zniszczonych państw przez JUDESEJ to etyczne być?
Szkoda gadać... Tak jak napisałem... Żałoba powinna w Polsce być a we Lwowie życie toczy się normalnie... Zresztą w Kijowie też... Wszystko otwarte prócz godziny policyjnej.. Ale co tam w TV pokazują co pokazują... Więc siedźcie w domu...

[suziXL]

Not the sharpest tool in the shed.