Rumunia Bułgaria Albania Bałkany sierpień

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

Muscel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: wt kwie 08, 2008 3:25 pm

Rumunia Bułgaria Albania Bałkany sierpień

Post autor: Muscel » czw lip 31, 2008 1:19 pm

Witam wszystkich. Wybieram się w drugiej połowie sierpnia do Rumunii, może Bułgarii i Albanii. Jadę z Żoncią typowo turystycznie. Jeśli jest ktoś zainteresowany wyjazdem rodzinnym, to proszę o kontakt. Oczywiście nie osobówką. Podaję namiar do mnie biuro@euro-max.pl
Ryszard

Awatar użytkownika
Miron
 
 
Posty: 229
Rejestracja: ndz wrz 29, 2002 11:10 pm
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: Miron » czw lip 31, 2008 6:32 pm

Witaj
Skąd i kiedy bedziesz wyjeżdżał ?? Ja planuję wyjazd 14.08 wieczorem o ile warsztat się wyrobi to pojadę LR a jak nie to pozostaje plaskaty. Ma to być wyjazd typowo low cost :lol: nastawiamy się na noclegi w namiocie najlepiej na dziko i z kilkudniowym postaojem na plaży. Zastanawiam się jeszcze nad 2 kierunkami: Sarajewo-Czarnogóra i wypad do AL najlepiej przez Tiranę, Durres do Sarandy lub Rumunia-Bułgaria (Silistar) i wypad do TR lub GR. W drodze powrotnej Rilski Monastyr i Macedonia.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
danielpoz
Posty: 1576
Rejestracja: śr maja 12, 2004 6:48 pm
Lokalizacja: Poznan/Swaj

Post autor: danielpoz » czw lip 31, 2008 10:20 pm

za to ja jade juz jutro rano :)

nie wiem dokladnie jaka trasa bo wyjdzie w praniu ale musze zahaczyc o rumunie i zrobic trase transfogarska bo 2 lata temu sie nie udalo

Pozdrawiam
Jeep ZJ-zagazowany(byl)!!! Ford Explorer z gazem hehehehe
guma AT 32" a w gore ponad 2" :)

Awatar użytkownika
Miron
 
 
Posty: 229
Rejestracja: ndz wrz 29, 2002 11:10 pm
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: Miron » pt sie 01, 2008 7:35 am

Daj znać jak wrócisz. Zamiast transfogaraską lepiej przejedź się transalpiną

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » pt sie 01, 2008 9:12 am

popieram, transfogaraska, mimo że ładna, to zatłoczona i skomercjalizowana - na każdej zatoczce zatrzymują się turyści i cykają fotki, przy największych wodospadach rozstawiono stragany z pluszowych misiami i koszulkami z Draakulą, a na samej przełęczy to już istny festiwal kiczu i tłok jak w warszawskim centrum handlowym (plus kilka placów budowlanych).
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Muscel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: wt kwie 08, 2008 3:25 pm

Post autor: Muscel » pn sie 04, 2008 5:08 pm

Miron zaglądnij do skrzynki @

Awatar użytkownika
Miron
 
 
Posty: 229
Rejestracja: ndz wrz 29, 2002 11:10 pm
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: Miron » pn sie 04, 2008 8:48 pm

Zajrzałem - odpisałem

Awatar użytkownika
consigliero
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: pn lip 14, 2008 10:22 am

Post autor: consigliero » śr sie 06, 2008 9:07 am

Właśnie odpoczywamy w Ulcinij. Po przejeździe przez Rumunię polecam Transalpinę . Duże zmiany w stosunku do roku 2006 i 2007 (większa komercja). Wjazd do Albanii przez Kosowo to duży błąd , po pierwsze koszt 50 EUR za ubezpieczenie, po drugie kolejka na wjeździe do Kosowa, lepiej pojechać przez Macedonię. Drogi w Albanii to też zmiany. Odcinek od granicy z Kosowem w kierunku na Szkoder jest rozkopany i jedzie się off przez conajmniej 15 km.Po wjeżdzie w górskie odcinki trasę 15 km pokonujemy godzinę.Odcinek na riwierę albańską to do Durres jakoś idzie ale w Durres jest zawsze ( przynajmniej był 2 razy korek przez przejeździe przez miasto). Ciekawie robi się za Vlore gdzie wjeżdżamy na przełęcz i za przełęczą są jakieś plaże podobno drogie, ale postanowiliśmy dojechać do plaży Gjipe N40*07,618 E019*40,307(dojazd tylko samochodem terenowym ) wjazdu nam się nie udało znaleźć ale na plaży w Jale N40*07,208 E019*42,063 dowiedzieliśmy się że trzeba szukać wjazdu w rejonie czerwonego kanionu. Powiedziano nam też że torchę się tam zmieniło bo ktoś chciał tam zrobić biznes i zatarasował śmieciami rejon wlotu , sama plaża dalej jest piękna. Namiot można rozbić na plaży ale jest problem z wodą. Dojazd do Jale odbywa się w bardzo wolnym tempie.Na dojazd do Sarandy nie mieliśmy ani czasu ani specjalnej ochoty.


PozdrawiaM Marek

Awatar użytkownika
LR Tomaszek
 
 
Posty: 210
Rejestracja: czw sty 10, 2008 4:36 pm
Lokalizacja: Koszalin/Maszkowo

Post autor: LR Tomaszek » śr sie 06, 2008 9:36 am

Dla wyjeżdżających do Rumunii podaję link - info o stanie dróg :
http://www.bukareszt.polemb.net/?docume ... 07b4556e4a

Pytałem ( i nie tylko ja) w temacie Maramuresz 2008 o jakieś wiadomości ale uczestnicy są tak przejęci, że chyba nie zauważyli. :D
DiscoII td5
www.landklinika.pl

Awatar użytkownika
pyntront
 
 
Posty: 1073
Rejestracja: wt mar 29, 2005 7:43 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pyntront » śr sie 06, 2008 9:43 am

Vlore-Saranda to chyba jeden z najciekawszych odcinków przez góry, od strony Vlore piękne zbocza; mniejwięcej w pół drogi źródełko po lewej i po prawej stronie jakieś wywierzysko czy coś podobnego - błękitna dziura w ziemii, zimna górska woda. Od strony Vlore zajebiste przewyższenie - nakręcisz się fest :-) Będąc w Sarande grzechem jest nie pojechać do Butryntu. Najlepiej dojechać na noc, przespać się w namiocie przy promie (nie zważać na pokrzykiwania pasażerów, oni krzyczą do siebie; na hotel nie ma co liczyć) i zacząć zwiedzanie raniutko, bo potem tłumnie nadciągną hałaśliwe wycieczki szkolne/kolonijne w klapkach. Warto, zresztą to chyba jeden z nielicznych obiektów "tożsamości narodowej" Albańców - są z niego okropnie dumni. A potem promem i przez góry do Grecji ;-)
Familijny niedzielny turysta.
Ciepły sik i ziew na drogę.

Awatar użytkownika
Paweł Disco
 
 
Posty: 148
Rejestracja: czw lis 25, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Poznań i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: Paweł Disco » śr sie 06, 2008 12:41 pm

Albania sie zmienia chyba szybciej niż się spodziewamy.
Budują drogi na potęgę. Tam gdzie w zeszłym roku była gruntówka jest już asfalt o zgrozo.
Na przejsciu przy Szkodrze budują wielki terminal graniczny zamiast dotychczasowych budek dla pograniczników.
Z hoteli czasem warto skorzystać bo za 20-25 ojro/pokój 2-3os mozna sie wygodnie wyspac i umyć.(ceny z Bajram Curri i Kukes)
Jeszcze jedną korzyscią z globalizacji i rozwoju jest to ze wreszcie pojawiają sie tam ludzie z którymi da sie dogadać w cywilizowanym języku.
To ci co przyjechali do domu na wakacje na angielskich czy niemieckich blachach.
Paweł, LR disco200tdi
-offroad zbliża-

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości