taro?

Iltis, Taro, Touareg, Tiguan

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Miki
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 27
Rejestracja: śr lis 06, 2002 12:42 am
Lokalizacja: KR

taro?

Post autor: Miki » wt paź 21, 2003 10:34 pm

Co to jest ten taro? poza tym że to hilux, to jakie tam bywają motorki chciałem wiedzieć.. pewnie z jakiegoś innego VW. Czy wszystkie częsci pasują z toyoty, itd. Brat chce sobie kupić. Ładne i fajne.. w sumie.
CIekaw jestem jak z zamiennikami i czy ktoś wogóle to ma i co może powiedzieć na temat tego klona.]
pozdrawiam
[miki] GR'91

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » śr paź 22, 2003 4:33 am

Do Foxa 100 zapukaj.
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
Fox
Posty: 373
Rejestracja: pt mar 14, 2003 10:40 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fox » śr paź 22, 2003 6:57 pm

No tak się składa, że jeżdżę VW Taro. Czy to klon? Sam nie wiem - narazie zauważyłem 3 różnice w stosunku do Hila - są to 3 znaczki VW (przednia atrapa, kierownica i tylna burta). Silnik Toyota 2,4 D (2L).
Serwisuję w Toyocie (bo w VW są chore ceny na części). Więcej pytań? Pisz ...
Fox
Wszyscy jesteśmy psychiczni - tylko nie wszyscy zdiagnozowani ...

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » śr paź 22, 2003 7:33 pm

a ja się kiedyś zastanawiałem co za wuł na tojocie znaczki vw zamontował :oops:
no i jeszcze peugeota widzialem jakiegoś, typu pick-up.nawet wincza miał.czy to też jakiś koln :)5

Awatar użytkownika
Fox
Posty: 373
Rejestracja: pt mar 14, 2003 10:40 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fox » śr paź 22, 2003 10:09 pm

Jaki "wuł"???? Znaczki to nie wszytko !!! To autko mimo tego , że ma "skośne bebechy" posiada jedną BARDZO ważną cechę -
Europejski VIN. Wnioski wyciągnijcie sami ...
Fox
Wszyscy jesteśmy psychiczni - tylko nie wszyscy zdiagnozowani ...

Maniek
Posty: 2107
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:04 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Maniek » śr paź 22, 2003 10:42 pm

fox100 pisze:Serwisuję w Toyocie (bo w VW są chore ceny na części). Więcej pytań? Pisz ...
Fox
hmmm???? a ja myślałem że do tej pory to wszystko sam przy aucie robiłeś :)5 :)5 ...no chyba, że nasze nocne siedzenie pod samochodem na chodniku pod moim domem( tu mówie o moim aucie ) nazywasz "serwis w toyocie"....to może też i ceny toyotowskie zastosujemy za robotę???? hi, hi :lol: :wink:
coś będzie....

Maniek
Posty: 2107
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:04 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Maniek » śr paź 22, 2003 10:45 pm

a propos tematu taro to 100 % hilux minus emblematy....i to tylko jak Fox pisał 3 szt....nawet na szybach napisy już "skośne"...
coś będzie....

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » czw paź 23, 2003 4:25 am

fox100 pisze:Jaki "wuł"???? Znaczki to nie wszytko !!! To autko mimo tego , że ma "skośne bebechy" posiada jedną BARDZO ważną cechę -
Europejski VIN. Wnioski wyciągnijcie sami ...
Fox
..i tabliczkę z numerem nadwozia nitowaną do podszybia :lol: :lol: :lol:
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » czw paź 23, 2003 4:29 am

Maniek pisze: ...... nasze nocne siedzenie pod samochodem na chodniku pod moim domem( tu mówie o moim aucie ) nazywasz "serwis w toyocie"...
Nawet nieźle brzmi: Toyota Manijjjek Company. Tak z japońska :lol: :lol: :lol:
Jak drag link pasuje?
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
Fox
Posty: 373
Rejestracja: pt mar 14, 2003 10:40 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fox » czw paź 23, 2003 5:56 am

Marek Glinka pisze:
fox100 pisze:Jaki "wuł"???? Znaczki to nie wszytko !!! To autko mimo tego , że ma "skośne bebechy" posiada jedną BARDZO ważną cechę -
Europejski VIN. Wnioski wyciągnijcie sami ...
Fox
..i tabliczkę z numerem nadwozia nitowaną do podszybia :lol: :lol: :lol:
No nie tak do końca Marecki! Takiej tabliczki jak jest u Mańka - u mnie nie ma!!!! Nr nadwozia jest na tabliczce nitowanej do grodzi silnika ... :wink:
Wszyscy jesteśmy psychiczni - tylko nie wszyscy zdiagnozowani ...

Awatar użytkownika
Fox
Posty: 373
Rejestracja: pt mar 14, 2003 10:40 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fox » czw paź 23, 2003 6:02 am

Marek Glinka pisze:
Maniek pisze: ...... nasze nocne siedzenie pod samochodem na chodniku pod moim domem( tu mówie o moim aucie ) nazywasz "serwis w toyocie"...
Nawet nieźle brzmi: Toyota Manijjjek Company. Tak z japońska :lol: :lol: :lol:
Jak drag link pasuje?
Pasuje jak ulał :)2 Zamówilem taki sam dla siebie :)2 :)2 :)2
Na temat różnic w prowadzeniu napewno wypowie się Maniek.
A serwis - no cóż miałem na myśli kupowanie klamotów - ale i tak nie do końca 8) .

"Naprawianie" na chodniku przed domem Mańka jest spoko (to już nie pierwszyzna)
- ale jakie holowanie odstawiliśmy :o :lol: :)23 :)27
Wszyscy jesteśmy psychiczni - tylko nie wszyscy zdiagnozowani ...

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » czw paź 23, 2003 11:02 am

leszek pisze:a ja się kiedyś zastanawiałem co za wuł na tojocie znaczki vw zamontował :oops:
no i jeszcze peugeota widzialem jakiegoś, typu pick-up.nawet wincza miał.czy to też jakiś koln :)5
to chyba dangel 304/604 byl...
troche tego we francy jezdzi.

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » czw paź 23, 2003 3:00 pm

fox100 pisze:ale jakie holowanie odstawiliśmy :o :lol: :)23 :)27
Kto kogo "holował" do domu po robocie :)5 :lol: :lol:
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » czw paź 23, 2003 3:02 pm

fox100 pisze: Nr nadwozia jest na tabliczce nitowanej do grodzi silnika ... :wink:
.......no to jeszcze lepiej :lol: :lol:
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Maniek
Posty: 2107
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:04 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Maniek » czw paź 23, 2003 10:39 pm

Marek Glinka pisze:
Maniek pisze: ...... nasze nocne siedzenie pod samochodem na chodniku pod moim domem( tu mówie o moim aucie ) nazywasz "serwis w toyocie"...
Nawet nieźle brzmi: Toyota Manijjjek Company. Tak z japońska :lol: :lol: :lol:
Jak drag link pasuje?
generalnie to pisałem o naprawianiu mojej toyoty przez nasz duecik więc raczej " Manifox" czy "Foximan" może.... :lol: :lol: ...drag link zajebiście...w końcu qwa!!...normalnie się zapierd... i nie czuć żadnych dołków na kierownicy....a jakie możliwości liftu :o :o ....conajmniej jeszcze 10 cm na zawiszeniu spoko można dołożyć i drag to "łyknie"....ale po co....oczywiście tu podziękowanie należy się Mr. Foxowi za zorganizowanie spedycji części zza oceanu....kiedy do nas przyjeżdżasz, gościu??
coś będzie....

Maniek
Posty: 2107
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:04 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Maniek » czw paź 23, 2003 10:50 pm

Marek Glinka pisze:
fox100 pisze:ale jakie holowanie odstawiliśmy :o :lol: :)23 :)27
Kto kogo "holował" do domu po robocie :)5 :lol: :lol:
no nieeee....Fox mnie holował na 1,5 taśmie bo ja miałem złamany wąs w ukł. kierowniczym i koła chodziły jak chciały....a taśma tak krótka bo moja toyota za bardzo po całej szerokości drogi szalała :o :o :o
coś będzie....

Awatar użytkownika
Fox
Posty: 373
Rejestracja: pt mar 14, 2003 10:40 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fox » pt paź 24, 2003 6:29 am

Maniek pisze:
Marek Glinka pisze:
fox100 pisze:ale jakie holowanie odstawiliśmy :o :lol: :)23 :)27
Kto kogo "holował" do domu po robocie :)5 :lol: :lol:
no nieeee....Fox mnie holował na 1,5 taśmie bo ja miałem złamany wąs w ukł. kierowniczym i koła chodziły jak chciały....a taśma tak krótka bo moja toyota za bardzo po całej szerokości drogi szalała :o :o :o
Działo się, działo ....
I te "ciekawe miny" przechodzących ludzi :)27
Wszyscy jesteśmy psychiczni - tylko nie wszyscy zdiagnozowani ...

Awatar użytkownika
Marek Glinka
Posty: 616
Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek Glinka » pt paź 24, 2003 3:11 pm

Maniek pisze:....kiedy do nas przyjeżdżasz, gościu??
Co myślicie o ostatnim wekendzie listopada?
Marecki jestem...... :wink:
Toyota Hilux 2,4D to już historia :cry: :cry: :cry:
Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila :cry: :cry:

Maniek
Posty: 2107
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:04 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Maniek » pt paź 24, 2003 11:24 pm

Marek Glinka pisze:
Maniek pisze:....kiedy do nas przyjeżdżasz, gościu??
Co myślicie o ostatnim wekendzie listopada?
myślimy, że to andrzejki 8) 8) więc termin git!!...zresztą termin nie gra roli....no ale jak obiecałem to coś przyszykuję, jakąś ciekawą "turystycznie" traskę...gdzieś w lasach podkarpacia...planowałem coś około połowy listopada...może być???
coś będzie....

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » wt cze 08, 2004 3:29 pm

a jak ceny uzywanych samochodow ?? co tansze , taro czy hilux ??
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

DoktorKe70
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: sob sty 28, 2006 10:04 am

poprosze o konkrety

Post autor: DoktorKe70 » czw lut 02, 2006 9:10 am

a JA MAM PYTANIE o dyfry od hilux lub taro. Przelozenia maja 4,1?? pytanie mam jakie maja kolo talerzowe 6,7" czy 7,5" czy 8". Jaka jest tam szpera??czy tylko np blokada. Rozchodzi sie o to by dyfer wydal do latania bokiem .Zadalem komus to pytanie na priv ale nie dostalem zadnej odpowiedzi wiec wale tu na forum. Dyfer jest mi potrzebny do przerobki auta osobowego.Nie bede tego uzywal W TERENIE ale silnik bedzie mial duzy moment okolo 250 do 300Nm i moc okolo 200 moze wiecej troche. Pytanie czy jest ktos na tym forum ogarniety kto zna odp. na moje pytania i wie gdzie mozna nabyc taki dyfer. EwentuALNIE KTOS KTO WIE CZY BEZ PROBLEMU MOZNA os w takim dyfrze skrocic i nafrezowac wielowypust bez zadnej obrobki cieplnej.Nie jestem pewien czy fabryka nie utwardza takich polosi w jakis sposob.
NIe jestem terenowcem ale szukam tam czesci

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Re: poprosze o konkrety

Post autor: Zun » czw lut 02, 2006 10:03 pm

DoktorKe70 pisze:a JA MAM PYTANIE o dyfry od hilux lub taro. Przelozenia maja 4,1?? pytanie mam jakie maja kolo talerzowe 6,7" czy 7,5" czy 8". Jaka jest tam szpera??czy tylko np blokada. Rozchodzi sie o to by dyfer wydal do latania bokiem .Zadalem komus to pytanie na priv ale nie dostalem zadnej odpowiedzi wiec wale tu na forum. Dyfer jest mi potrzebny do przerobki auta osobowego.Nie bede tego uzywal W TERENIE ale silnik bedzie mial duzy moment okolo 250 do 300Nm i moc okolo 200 moze wiecej troche. Pytanie czy jest ktos na tym forum ogarniety kto zna odp. na moje pytania i wie gdzie mozna nabyc taki dyfer. EwentuALNIE KTOS KTO WIE CZY BEZ PROBLEMU MOZNA os w takim dyfrze skrocic i nafrezowac wielowypust bez zadnej obrobki cieplnej.Nie jestem pewien czy fabryka nie utwardza takich polosi w jakis sposob.
Do latania bokiem jak mniema bedziesz potrzebowal blokady , przynajmniej w postaci LSD. Czy mialy ? IMHO nie , ale to trzeba by bylo sie dokladniej podpytac - moj np. nie ma. Ale tak czy siak na twoim miejscu celowalbym w inne mosty (a wlasciwie IRS). Sprobuj mostow BMW plus blokada taka jak te ktore oferuja na tej stronie : http://www.diffsonline.com/
Od razu bedziesz mogl sobie dobrac odpowiednie przelozenie i bedziesz mial profesjonalna blokade ktora wytrzyma. Nie gwarantuje Ci ze ta z taro (czyli toyotowska) wytrzyma. Aczkolwiek powinna. Pytanie tylko do jakiej osobowki to chcesz - chcesz prawdopodbnie zamotnowac sztywny most w miejsce IRS'a , tak wiec bedzie to wymagalo duzej ilosci przerobek zawieszenia , mozliwe ze podlogi etc. Ponadto jezeli bedzie musial zwężać ten most to IMHO jest to rzucanie sie z motyka na ksiezyc. Wywarzasz juz otwarte drzwi. Widziales driftingowcow jezdzacych na sztynwych mostach (oprocz naszego rodak Polodego , ktory co chwile musi ten most wymieniac ale to inna bajka) ??

EDIT : pamietaj ze jak zamontujesz sztywny most w miejscu IRS'a to pogorszysz charakterystyke pracy calego zawieszenia ogółem - cholera wie jak to auto sie bedzie prowadzic - moze byc bardzo trudne do prowadzenia slidem.
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

DoktorKe70
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: sob sty 28, 2006 10:04 am

Odp

Post autor: DoktorKe70 » pt lut 03, 2006 8:26 pm

Dzieki za odp ale nie jest rzeczowa. Wiem czego potrzebuje prosze przeczytaj moje pytanie. Brzmi ono czy jest tam szpera a wiec LSD a wiec mechanizm roznicowy o zwiekszonym tarciu czy jest tam blokada to raz. Wiem o co pytam pytajac o most i dlatego pytam o most z lsd. Jezeli chcesz wiedziec kto jezdzi na sztywnych mostach w sensie konstrukcji nie zaspawania poszukaj info o toyocie AE86 albo popatrz jak buduje sie auta do driftu na bazie tych toyota z silnikami o duzej mocy. A wiec jeszcze raz zadaje pytanie o most bo niestety nie dostalem tu rzeczowej odp. Gdzie mozna dostac takie cos moze ktos cos wie na ten temat procz aukcji allegro i zrzeszobnych szrotow a firmie ambit. W austaralii gdzie hi lux jest na peczki stosuja dyfry z szpera lub blokada wlasnie do tych aut z moca okolo 250 ps i to wytrzymuje i zeby pasowal wlasnie po to skracaja polosie kolnierze tocza piasty na polosiach i przerabiaja mocowania an 4X114,3 bo taki jest rozstaw.BARDZO POPROSZE KOGOS MOZE BARDZIEJ ZORIENTOWANEGO W TYM TEMACIE O WYPOWOEDZ badz tez na PW zeby nie poruszac tu niepotrzebnych scysji i glupot
NIe jestem terenowcem ale szukam tam czesci

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » pt lut 03, 2006 8:48 pm

..........

Koło talerzowe : 8 "
Blokady : stałej nie bylo nigdy , zdarzało sie LSD (wersja SR5 wg producenta powinna miec)
Przełożenie mostu : wiele róznych , podobno najczesciej spotykane to 4,556:1 w dieslach i 4,3:1 w benzyniakach (4runner)
Jakie obciążenie wytrzyma : 300 nm napewno wytrzyma - montowano silniki ktore mialy tyle fabrycznie w hiluxie , i to na wiele wiekszych kolach niz przypuszczam ty bedziesz wykorzystywac.
Obróbka cieplna : skoro masz takie szerokie informacje o tym co z nimi robia to po cholere sie pytasz - z tego co znalalzem w googles na temat driftingu na corollach z zamontowanym mostem z hilla poprostu ucinaja polosie i frezuja. Nic nie pisza o obrobce cieplnej - imho pewnie wytrzyma
Gdzie nabyc dyfer : popytaj goscia o nicku Nikos. Moze bedzie wiedzial.

PS : zeby uniknac pisaniny na temat czy ma to sens wystarczylo napisac do jakiego auta chcesz to zalozyc - wybacz ale troche w tym siedzialem i mialem czesto do czynienia z ludzmi ktorzy probowali wkladac takie mosty np. do bmw e36 - tzn. mieli zamiar - oczywiscie im to odradzalem , oni zaczynali sie za to zabierac pewni siebie (tak jak ty teraz) i konczylo sie na tym ze auto szlo na zlom ..... stad moj prosty tekst mowiacy o logice zastosowania SA do driftingu. A trueno o ktorym mowisz jest rzeczywiscie dosc czestym (aczkolwiek nie najczestszym - jest wiele innych bardziej udanych konstrukcji do tego sie nadajacych) materialem na driftcar - ale w japonii. Z tego powodu poprostu nie bralem nawet pod uwage tego samochodu - w europie ludzie ktorzy robia to profi prawie nigdy nie siegaja do tego typu rozwiazan - czyt. nie wykorzystuja Trueno - zbyt drogo by to wychodzilo .... troche mijajace sie z celem. Korzystaja z IRS zamiast SA dlatego ze latwiej jest to zestroic i daje wiecej mozliwosci niz SA. No ale to juz prywatny wywod ..... ponoc nie rzeczowy.

Zycze powodzenia z toyotowskim mostem do driftcara.

P.S. znalezienie tych info zajmuje 5 minut z www.google.com
Ostatnio zmieniony pt lut 03, 2006 9:22 pm przez Zun, łącznie zmieniany 1 raz.
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

Awatar użytkownika
Zun
 
 
Posty: 3564
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 2:59 pm
Lokalizacja: Ustroń / Bielsko-Biała

Post autor: Zun » pt lut 03, 2006 9:19 pm

Aaa jesli koniecznie chcesz kupic taki most to wal do gościa o nicku Maniek (wypowiadal sie nawet w tym poscie) - jak mu dobrze pojdzie swap mostow to za nie dlugo bedzie mial taki o jaki ci chodzi do sprzedania.
Świszcząca Suka Stage I
Projekt zakończony , jeszcze tylko kilka poprawek ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „VW”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość