jestem nowy i chciałem sie przywitac

[dodge20]

Witam wszystkich posiadaczy uazów.
Nadszedł czas aby się przywitać. Uaza 469 posiadam od 1996r i od tego czasu
osiągnął stan fabryczny. Kupiłem go z armii, jako że nie chciałem już " katować"
gaza 69 / ze względu na wiek zasłużył sobie na odpoczynek w ogrzewanym garażu/.
Teraz kolekcja rozrosła się i w jej skład wchodzą / w koejności nabycia/:
gaz 69M rok prod. 1956
uaz 469 1989
dodge WC51 1941
willys MB 1945
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli wojskowych samochodów terenowych.

[Wieloryb26]

Dobryyy, kulturka nakazuje sie przywitac, no to witam. UAZa JESZCZE nie posiadam ale na 99% sobie sprawie bo to moim zdaniem swietna furka mimo pewnych "mankamentow".

Pzdr ;]

[Wałek]

dodge20, no to jest nas już więcej ludzi, którzy lubią problemy
Wieloryb26, a ty będziesz następny, któremu życie się się zmieni o 180 stopni

[Wieloryb26]

Wieloryb26, a ty będziesz następny, któremu życie się się zmieni o 180 stopni

Jakoś nie przepadam za najprostszymi rozwiązaniami

[slawros]

No to i ja się witam.
Mogę zacząć jak wielu - zawsze chciałem mieć takie coś!
No i mam, na razie stoi 200km od domu bo nie dało rady dojechać
Realizacja młodzieńczych marzeń w wieku lat -dziestu.
Jestem z W-wy, UAZ 469B, 76r. Dość skundlony. Na razie w planach jest zrobić żeby chodził dłużej niż 20 minut, dojechac do domu, potem się zobaczy.
Na pewno mam do zrobienia hamulce (cieknie), układ zapłonowy (palec, przerywacz itd), brakuje wkładu filtra paliwa... itd
Czyli bez zaskoczeń.

Ale większe problemy będą z kobietą...

[Balu-Balu]

Ale większe problemy będą z kobietą...

Cześć, norma, nie łam się. Zresztą Uaz nauczy Cię cierpliwości

[Wałek]

No to i ja się witam.
Mogę zacząć jak wielu - zawsze chciałem mieć takie coś!
No i mam, na razie stoi 200km od domu bo nie dało rady dojechać
Realizacja młodzieńczych marzeń w wieku lat -dziestu.
Jestem z W-wy, UAZ 469B, 76r. Dość skundlony. Na razie w planach jest zrobić żeby chodził dłużej niż 20 minut, dojechac do domu, potem się zobaczy.
Na pewno mam do zrobienia hamulce (cieknie), układ zapłonowy (palec, przerywacz itd), brakuje wkładu filtra paliwa... itd
Czyli bez zaskoczeń.

Ale większe problemy będą z kobietą...

No to masz tak samo przechlapane jak my
Jak człowiek nie ma kłopotów kupi sobie Uaz-a

[uazevo1]

Dlatego ja wolałem kupić uaza za młodu i nie miec tych problemów jak bedzie chciała mnie to i uaza bedzie musiała pokochać

[slawros]

no to prawda, błędy młodości.
Tak było z wykrywaczem, tak jest z UAZem...
Wszystko trochę późno.
damy radę, "księgowość" zaakceptowała pierwszy zakup, nie bez wykładu na temat bezsensu pchania ciężko zarobionej kasy w śmierdzące truchło...

[Wałek]

no to prawda, błędy młodości.
Tak było z wykrywaczem, tak jest z UAZem...
Wszystko trochę późno.
damy radę, "księgowość" zaakceptowała pierwszy zakup, nie bez wykładu na temat bezsensu pchania ciężko zarobionej kasy w śmierdzące truchło...

Na szczęście moja księgowa nie wie na 100% ile zarabiam

[slawros]

tatam, tatam,tatam
W sobotę po 200 km i 8h mój UAZ szczęśliwie dotarł na miejsce przeznaczenia - pod Warszaw gdzie jest jego nowy dom.
+- Połowa czasu była przeznaczona na walkę z materią - o kłopotach w innym wątku - nawet przez chwilę mieliśmy wybrane gustowne krzaki gdzie rdza zeżarłaby go w spokoju do reszty kiedy ja piłbym piwko spokojnie gapiac się w TV...
Ostatnia padaka pod Grójcem, a potem 30 km prześmigał bez problemu.
Dzieci zachwycone, żona wsciekła - ale wczoraj już do mnie się nawet raz uśmiechnęła....

[woltek]

Dobry czas. Srednia 50km/g. Mój oryginalny ma chyba średnią 35km z roku 1988

[hipis79]

raczej 25km/h ...to tez dobry wynik:)

[Wałek]

ale wczoraj już do mnie się nawet raz uśmiechnęła....

Przyjrzyj się dobrze, bo to mogą by ostanie razy uśmiechu
Kolejny facet, który nie będzie miał już lekko

[slawros]

coś widzę że Was to jakby nawet trochę podnosi na duchu...
Spotkania Uazowców odbywają sie pod mostami?

[Balu-Balu]

Zgadza się, raz pod przednim a raz pod tylnym.

[Wałek]

Ja częściej przy wale

[Balu-Balu]

W co przywalisz

[Wałek]

gardło

[Garberro]

Szczała panowie (i ew. panie).

Jestem z okolic Suwałk, a przygoda z UAZ-mi sięga czasów życia płodowego i rajdów po mazurach: Mrągowie, Orzyszu, Głodowie i Rucianym, we wczesnych latach 90-tych, w których brał udział UAZ mojego ojca (silnik UAZoWołga, zaspawane tylne drzwi, pałąk przeciwkapotażowy i grill od tatry z pionowymi żeberkami do tego lekko podcięte przednie błotniki i lampki na masce). Autko umarło śmiercią naturalną, i parę lat temu zostało zastąpione nowym/starym UAZ-em którego remont z zastojem do dziś, trwa od paru lat. Dziś sprowadzam starocia do siebie i zaczynam odbudowę, zdjęcia i opis umieszczę we właściwym temacie. Jeszcze raz siema.

[Balu-Balu]

Siema, walcz i się nie zniechęcaj

[Garberro]

Autko pięć lat czeka na skończenie to może się doczeka

[Wałek]

To rób go i to szybko

[uazevo1]

To rób go i to szybko

pośpiech wskazany jest przy łapaniu pcheł ewentualnie komarów Do uaza potrzeba wytrwałosci i bezkompromisowego podejścia do remontu

[morte36]

Szczała panowie ...

Kto szczał?