Cieknący WZIERNIK gaźnika
Moderator: Student
Cieknący WZIERNIK gaźnika
Jak w temacie.
Czy ktoś ma patent czym najlepiej zastąpić te uszczelki bo stare są sparciałe i popękały , przez co ULIJAN robi się coraz bardziej paliwożerny.
Albo z jakiego gaźnika dopasować oczko i uszczelki?
Z góry dzięki za pomoc
Czy ktoś ma patent czym najlepiej zastąpić te uszczelki bo stare są sparciałe i popękały , przez co ULIJAN robi się coraz bardziej paliwożerny.
Albo z jakiego gaźnika dopasować oczko i uszczelki?
Z góry dzięki za pomoc
Re: Cieknący WZIERNIK gaźnika
To teraz uważaj, bo będzie druciarstwo na maxa.
Bierzesz rzeczone oczko - tzn. samą szybkę. Na równym stole kładziesz arkusz drobnego papieru ściernego. Kładziesz oczko na papierze dolną (wklęsłą) stroną i obrabiasz dotąd, aż uzyskasz równą powierzchnię.
Teraz z nadlewem na gaźniku robisz to samo - szlifujesz, uzyskując równą powierzchnię bez zadziorów, etc.
Teraz bierzesz rzeczone sparciałe uszczelki i poddajesz je oględzinom. Jeśli są twarde jak kamień i w kilku częściach, to czeka cie długa randka z nożyczkami i jakąś gumą odporną na paliwo. Ale zakładamy, że są w jednym kawałku, ale twarde i co najwyżej leciutko popękane. I teraz będzie najlepsze - bierzesz teflonową taśme do rur i okręcasz tę uszczelkę - grubo, kilkadziesiąt razy. Robisz to przewlekając za każdym razem taśmę przez oczko. Z drugą uszczelką robisz to samo. Jak uszczelki będą już miękkie, to składasz całość do kupy, mocno dokręcając. Powinno trzymać.
Nie mam pojęcia, czy te uszczelki występują jako część zamienna, ale przydało by się...
Bierzesz rzeczone oczko - tzn. samą szybkę. Na równym stole kładziesz arkusz drobnego papieru ściernego. Kładziesz oczko na papierze dolną (wklęsłą) stroną i obrabiasz dotąd, aż uzyskasz równą powierzchnię.
Teraz z nadlewem na gaźniku robisz to samo - szlifujesz, uzyskując równą powierzchnię bez zadziorów, etc.
Teraz bierzesz rzeczone sparciałe uszczelki i poddajesz je oględzinom. Jeśli są twarde jak kamień i w kilku częściach, to czeka cie długa randka z nożyczkami i jakąś gumą odporną na paliwo. Ale zakładamy, że są w jednym kawałku, ale twarde i co najwyżej leciutko popękane. I teraz będzie najlepsze - bierzesz teflonową taśme do rur i okręcasz tę uszczelkę - grubo, kilkadziesiąt razy. Robisz to przewlekając za każdym razem taśmę przez oczko. Z drugą uszczelką robisz to samo. Jak uszczelki będą już miękkie, to składasz całość do kupy, mocno dokręcając. Powinno trzymać.
Nie mam pojęcia, czy te uszczelki występują jako część zamienna, ale przydało by się...
Pozdrawiam!
Marcin
Marcin
- losiek
- Posty: 519
- Rejestracja: wt lut 26, 2008 8:22 pm
- Lokalizacja: Skierbieszów / Kabaty
- Kontaktowanie:
Re: Cieknący WZIERNIK gaźnika
ja zrobilem jeszcze tak, ze zamiast szybki dalem twarda gumę , ciapnalem sylikonem po obrzeżach, skrecilem i trzymało dosc dlugo:)
Re: Cieknący WZIERNIK gaźnika
Sposób Marcina_75 brzmi obiecująco.
Najbardziej wQrwiające jest to oczko, ale ne zaślepie go kawałkiem gumy bo nie ma co ukrywać że jest przudatne przy
pompowaniu.
Może ktoś wie z jakiego innego auta można to wyciągnąć?
Kiedyś gość w motoryzacyjnym mi powiedział że były takie w FAVORIT-ce, ale pewności nie mam.
Najbardziej wQrwiające jest to oczko, ale ne zaślepie go kawałkiem gumy bo nie ma co ukrywać że jest przudatne przy
pompowaniu.
Może ktoś wie z jakiego innego auta można to wyciągnąć?
Kiedyś gość w motoryzacyjnym mi powiedział że były takie w FAVORIT-ce, ale pewności nie mam.
Re: Cieknący WZIERNIK gaźnika
jak dalej będzie ciekło to odkręce nakrętkę, założe prezerwatywę i dokręce zpowrotem na chama 

Re: Cieknący WZIERNIK gaźnika
do mojego UAZ'a dorabiałem taką szybkę z polietylenu. Za materiał posłużyła taka "próbówka" będąca materiałem wyjściowym do produkcji butelki PET 5L. Wystarczy odciąć dół, przeciąć wzdłuż i rozwinąć po podgrzaniu (opalarka).
Otrzymuje się arkusz o wymiarach 10x10cm o grubości około 3mm.
Wystarczy dociąć kolo i zmontować. Można podgrzać aby dobrze ułożyło się w mocowaniu.
Podczas użytkowania "szybka" nieco się wybrzuszyła ale było to zachowanie takie jak w oryginale - on także robił się plastyczny pod wpływem opalarki.
Otrzymuje się arkusz o wymiarach 10x10cm o grubości około 3mm.
Wystarczy dociąć kolo i zmontować. Można podgrzać aby dobrze ułożyło się w mocowaniu.
Podczas użytkowania "szybka" nieco się wybrzuszyła ale było to zachowanie takie jak w oryginale - on także robił się plastyczny pod wpływem opalarki.
Re: Cieknący WZIERNIK gaźnika
Problem rozwiązany
Obrzeże oczka zeszlifowałem na papierze ściernym i dokupiłem w sklepie hydraulicznym uszczelki do śrubunków z czegoś jak fiszbin o średnicy 3/8". po odpowiednim docięciu krawędzi uszczelek idealnie pasują do nakrętki dociskowej. Zestaw założyłem i dokręciłem na CHAMA. po jakimś czasie znów ciekło, ale to raczej przez to, że uszczelki nasiąknłeły paliwem. po ponownym dokręceniu nic nie cieknie.

Obrzeże oczka zeszlifowałem na papierze ściernym i dokupiłem w sklepie hydraulicznym uszczelki do śrubunków z czegoś jak fiszbin o średnicy 3/8". po odpowiednim docięciu krawędzi uszczelek idealnie pasują do nakrętki dociskowej. Zestaw założyłem i dokręciłem na CHAMA. po jakimś czasie znów ciekło, ale to raczej przez to, że uszczelki nasiąknłeły paliwem. po ponownym dokręceniu nic nie cieknie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość