UAZ skacze jak żaba

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

notbad
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 84
Rejestracja: pn kwie 17, 2006 9:40 pm
Lokalizacja: Śląsk

UAZ skacze jak żaba

Post autor: notbad » czw maja 04, 2006 10:49 pm

Wreszcie po zakupie syfa pierwszy raz wyjechalem w teren i było bardzo fajnie- ponad 200 km po lesie i moczarach i wszystko działa - no może prawie wszystko bo wysiadły mi światła ale musiał się jakiś kabelek urwać to se sprawdzę.


Natomiast jest problem ( jeszcze nie duży na razie ale może się to zmienić) że przy ruszaniu i cofaniu skacze jak żaba- ma wyłączony przedni napęd i tylko na tyle tak skacze- co to tarcza sprzęgła czy może reduktor nie przełacza napedów?? a może jeszcze coś innego?? ma ktoś doświaczenia z takim przypadkiem???

Awatar użytkownika
luk
Posty: 594
Rejestracja: ndz lip 20, 2003 8:19 pm
Lokalizacja: Komorów
Kontaktowanie:

Post autor: luk » czw maja 04, 2006 10:55 pm

Na sam początek to chyba sprawdzić amory a potem kombinować z mechanika, choć jeżeli dzieje sie to tylko przy ruszaniu to troche dziwne...
Choroba Gaz69.
Wszelkie wartościowe foty wysyłajcie na @, a znajdą sie tu www.luk.desk.pl

Pierug 13
Posty: 340
Rejestracja: czw mar 24, 2005 3:29 pm
Lokalizacja: Tczew

Post autor: Pierug 13 » pt maja 05, 2006 6:57 am

Posprawdzaj luzy na ataku wałach itd. :roll:
~ 4x4 Tczew ~

notbad
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 84
Rejestracja: pn kwie 17, 2006 9:40 pm
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: notbad » pt maja 05, 2006 7:51 am

TYlko i wyłącznie przy ruszaniu. I to bez względu czy do przodu czy do tyłu...

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pt maja 05, 2006 9:03 am

notbad pisze:TYlko i wyłącznie przy ruszaniu. I to bez względu czy do przodu czy do tyłu...
sprawdz rozmiar opon 8)
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » pt maja 05, 2006 9:11 am

gosc pisze:
notbad pisze:TYlko i wyłącznie przy ruszaniu. I to bez względu czy do przodu czy do tyłu...
sprawdz rozmiar opon 8)
Przecież napisał, że rusza na samym tyle :roll: to chyba laczków różnych nie ma. Też ostatnio tak mi się dzieje - nie rusza płynnie, tylko szarpie, wydaje mi się, że to sprzęgło, ale nie mam czasu tego sprawdzić :-?
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pt maja 05, 2006 9:24 am

Didymos pisze:
gosc pisze:
notbad pisze:TYlko i wyłącznie przy ruszaniu. I to bez względu czy do przodu czy do tyłu...
sprawdz rozmiar opon 8)
Przecież napisał, że rusza na samym tyle :roll: to chyba laczków różnych nie ma. Też ostatnio tak mi się dzieje - nie rusza płynnie, tylko szarpie, wydaje mi się, że to sprzęgło, ale nie mam czasu tego sprawdzić :-?
sorry niedoczytalem :oops: diagnoza bardzo prosta DOCISK SPRZEGLA a konkretnie jesli stary typ , lapki lub regulacja ,jezeli nowy pekniete sloneczko :)2
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
Rafał D
Posty: 672
Rejestracja: wt maja 31, 2005 8:37 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Rafał D » pt maja 05, 2006 11:14 am

Sprawdz stan poduszek i mocowanie silnika oraz skrzyni biegów. To też może być przyczyna szarpania.

notbad
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 84
Rejestracja: pn kwie 17, 2006 9:40 pm
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: notbad » pt maja 05, 2006 3:00 pm

nie no bez jaj Pany- opny są wszystkie takie same- standard w UAZ 'ie 8.40 x15 wszystkie bodajże ze Stomilu- też myślę że to docisk sprzęgła ale miałem nadzieje że to bedzie coś prostszego i że nie będę musiał wyjmować całej skrzynki :-?

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pt maja 05, 2006 3:10 pm

najpierw odkrec oslone sprzegla i sprawdz organoleptycznie , ale 99% ze to sprzeglo
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

notbad
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 84
Rejestracja: pn kwie 17, 2006 9:40 pm
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: notbad » sob maja 06, 2006 7:53 am

dzięki gosc- tez tak mysle ale chcialem sie upewnic czy ide dobrym tropem- wiesz moze jakie zaistnieć mogą konsekwencje nie naprawienia tegoż jak to mówisz słoneczka??

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » sob maja 06, 2006 9:04 am

1-wciskasz sprzeglo , lozysko wpada w docisk i sprzeglo nierozlacza
2- jw kawalek dostaje sie pomiedzy tarcze a kolo/docisk i robi balagan
3 - niszczy sie lozysko , i caly uklad napedowy od szarpan
w miare mozliwosci naprawic jak najszybciej :)2
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
Doktor200
Posty: 1563
Rejestracja: pt lut 18, 2005 11:37 pm
Lokalizacja: Markuszów
Kontaktowanie:

Post autor: Doktor200 » sob maja 06, 2006 11:22 am

a moze ci poprostu ktores kolo trzyma hamulec, i w momencie jak wciskasz sprzeglo to odrazu stop, ale to wyglada na sprzeglo gdzies moe nierowno bierze :)2
GazikoLandPatrol z pakietem V8, project :)17

darek4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: pn lip 04, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: darek4x4 » sob maja 06, 2006 5:16 pm

mogłu tez popękać sprężynki w tarczy sprzęgła wtedy podczas rusznia łapie skokowo :o :-? :o
i chyba wydaje dziwne dzwięki podczas złanczania ale tego juz nie pamiętam :-?
Tylko nie krzyczcie niewiem czy takie sprężynki są w tarczy uaza :oops:
ja to mam szczęście

Awatar użytkownika
NuVo
 
 
Posty: 1284
Rejestracja: pn lis 28, 2005 6:32 pm
Lokalizacja: Wojkowice Kościelne

Post autor: NuVo » sob maja 06, 2006 6:19 pm

NotBad był dziś umnie i mówił ze to Uaz z wojska jest,a wiadomo jak jest z Uazami z woja.Z trzech zrobią jednego i byle by sie trzymało,więc najlepiej posprawdzac wszystko,zeby to jako tako robiło.
Vitara Evo 1,6 8v "SMERFETA"
"Uaz ma opór powietrza jak kiosk Ruchu"

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » sob maja 06, 2006 7:30 pm

darek4x4 pisze:mogłu tez popękać sprężynki w tarczy sprzęgła wtedy podczas rusznia łapie skokowo :o :-? :o
i chyba wydaje dziwne dzwięki podczas złanczania ale tego juz nie pamiętam :-?
Tylko nie krzyczcie niewiem czy takie sprężynki są w tarczy uaza :oops:
masz racje ,ale przy popekanych sprezynkach auto szarpie nie przy ruszaniu a przy jezdzie na wolnych obrotach
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

darek4x4
 
 
Posty: 114
Rejestracja: pn lip 04, 2005 3:54 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: darek4x4 » pn maja 08, 2006 8:50 am

ja to miałem w 126 p i raczej było przy ruszaniu ale latka lecą pamięć już nied ta .
Jedno jest pwene kolega przed wyciąganiem skrzyni kolega raczej nie ucieknia :cry:
ja to mam szczęście

Awatar użytkownika
KUbutek
Posty: 583
Rejestracja: śr wrz 07, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: KUbutek » wt maja 09, 2006 2:41 pm

Może być tak że śruby na łapkach docisku sprzęgła są nie równo wytarte albo się poluzowały ( wykręciły/ wkręciły ). Jak są wytarte to podczas puszczania sprzęgła docisk nie dociska tarczy na całym obwodzie tylko punktowo i dlatego są te skoki. Musisz wyjąć skrzynię odkręcić sprzęgło i wyregulować docisk ( zgodnie z instrukcją ) . Jak masz wytarte śruby regulujące to masz problem bo śruby te nie występują jako osobna część tylko razem z łapkami ( w Tarmocie jakieś 30 zł za sztukę ), albo dorobić .
Najlepiej kupić docisk nowego typu słoneczko tylko trzeba odnowa mocować na kole zamachowym i wyważać albo kupić docisk troszkę starszego typu ( śruby regulujące docisk są z boku łapek i się nie wycierają).

notbad
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 84
Rejestracja: pn kwie 17, 2006 9:40 pm
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: notbad » śr maja 10, 2006 2:27 pm

Wiem ze może zabrzmi to dziwnie ale miałem kilka dni odpoczynku od mojej wyczynowej terenówki gdyż musialem ciezko zarabiac pieniadze ktore pózniej w nia ładuje i okazuje sie ze jak odpoczela to juz rusza elegancko- dla odmiany pojechalem syfa zatankowac na miejscowa tanksztele (stacja benzynowa dla tych spoza slunska;)) i zdechl mi rozrusznik- cała obsługa łącznie z wieloma przedstawicielami handlowymi miala sporo zabawy bo paliłem go na korbe :) Oczywiscie odpalil wiec poraz kolejny plus dla niego- zawidol ale do domu dowiozl w całosci- Idący na smierc pozdrawiaja Cie o UAZ 'ie :)) dzieki za wszystkie posty w temacie bo i tak chce czy nie pewnei skrzynke trza bedzie wyrwac i sprawdzic co tas szweje jeszcze pomotali z moja furka

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość