Korektor

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Korektor

Post autor: EDEK:):):):) » czw sty 17, 2013 8:43 pm

Witam. Jako że zima piękna to i jeździć sie chce :D ale...... po zastosowaniu 4x zestaw tarcze + zaciski polonez lucas girling+ wiadomo co i o jaki zestaw idze podczas hamowania na śliskim tył wyprzedza przód :)21 :D ( wiadomo to było i sie nie skarżę 8) ) jednak istnieje zagrożenie że kiedyś coś wyskoczy przed maske i nie chcę kręcić bączka na asfalcie więc pytanie brzmi : jaki zastosować korektor siły hamowania ??? ( pompa hamulcowa mercedes ) Na aledrogo oglądałem takowe na przewód hamulcowy ( moja pompa ma tylko dwa wyjścia , na przód i tył a dalej już trójniki )
http://allegro.pl/korektor-sily-hamowan ... 86494.html
Myślałem takie coś założyć. Czy to sie wkręca w pompę i dalej z tego ustrojstwa wyprowadzić przewód do trójnika kół tylnych ????
Proszę o opinie :roll:
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

dzikigor
 
 
Posty: 154
Rejestracja: wt paź 21, 2003 12:12 pm
Lokalizacja: tychy

Re: Korektor

Post autor: dzikigor » czw sty 17, 2013 9:37 pm

Teoretycznie tak jak piszesz wkręcasz w pompę a później jak tam idzie na przewody ale... ja mam to samo (4xlucas-giring) i 2x korektory z opla astry f bodajże na tył założone i dalej mi potrafi postawić syfa bokiem :roll: więc tłumaczę to sobie chyba lekką dupą u mnie :-?
załóż przetestuj i daj znać :D może te z fiacika będą lepsze :P
UAZ z 2.5tdi na pokładzie

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: Korektor

Post autor: EDEK:):):):) » pt sty 18, 2013 5:36 am

O widzę że z problemem sam nie walczę hehe myślę jednak że trzeba założyć coś co jest przeznaczone do odpowiedniej masy auta czyt . kupić korektor z auta o podobnej masie
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

dzikigor
 
 
Posty: 154
Rejestracja: wt paź 21, 2003 12:12 pm
Lokalizacja: tychy

Re: Korektor

Post autor: dzikigor » pt sty 18, 2013 5:37 pm

No 8) tylko ja dałem se już spokój :)21 można by spróbować założyć korektor taki z dźwigienka mocowana do tylnego mostu a nie stricte wkręcany w przewód i sprawdzić ale ja to narazie zlewam jadę :)12 się poobracać syfem .pozdro
UAZ z 2.5tdi na pokładzie

Awatar użytkownika
kb-autostyle
 
 
Posty: 1313
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 10:20 am
Lokalizacja: Moskwa
Kontaktowanie:

Re: Korektor

Post autor: kb-autostyle » pt sty 18, 2013 6:23 pm

zastosujcie regulator ciśnienia w tylnych hamulcach z Uazów młodszych:
Obrazek

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Korektor

Post autor: Mag69 » pt sty 18, 2013 9:23 pm

EDEK:):):):) pisze:O widzę że z problemem sam nie walczę hehe myślę jednak że trzeba założyć coś co jest przeznaczone do odpowiedniej masy auta czyt . kupić korektor z auta o podobnej masie
żaden korektor nie załatwi sprawy jak cały układ hamulcowy sp....olony :-?

zauważ,że korektor tylko "koryguje" tylne hamulce w zależności od obciążenia
aby układ działał poprawnie, to powierzchnia nacisku na klocek/szczękę w przodzie powinna być co najmniej dwa razy większa niż tył
w hamulcach bębnowych (zakładając,że przód/tył jednakowy) było to realizowane za pomocą krótszych okładzin, a tam gdzie tarcze -wielkością łoczka i jednocześnie klocka.

w Twoim przypadku spróbował bym wyciąć po połowie okładzin z klocka - tył,tak aby powierzchnia styku klocek/tarcza był o połowę mniejszy niż przód

:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
kb-autostyle
 
 
Posty: 1313
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 10:20 am
Lokalizacja: Moskwa
Kontaktowanie:

Re: Korektor

Post autor: kb-autostyle » sob sty 19, 2013 7:12 am

przedmówca dobrze mówi, dlatego Rosjanie stosują przedni zacisk Gazel/ Wołga + tylny Lada 2112.
W sasiednim wątku dawałem linki do rysunków technicznych tarczy kotwicznej.

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: Korektor

Post autor: EDEK:):):):) » sob sty 19, 2013 10:12 am

Mag69 pisze:
EDEK:):):):) pisze:O widzę że z problemem sam nie walczę hehe myślę jednak że trzeba założyć coś co jest przeznaczone do odpowiedniej masy auta czyt . kupić korektor z auta o podobnej masie
żaden korektor nie załatwi sprawy jak cały układ hamulcowy sp....olony :-?

zauważ,że korektor tylko "koryguje" tylne hamulce w zależności od obciążenia
aby układ działał poprawnie, to powierzchnia nacisku na klocek/szczękę w przodzie powinna być co najmniej dwa razy większa niż tył
w hamulcach bębnowych (zakładając,że przód/tył jednakowy) było to realizowane za pomocą krótszych okładzin, a tam gdzie tarcze -wielkością łoczka i jednocześnie klocka.

w Twoim przypadku spróbował bym wyciąć po połowie okładzin z klocka - tył,tak aby powierzchnia styku klocek/tarcza był o połowę mniejszy niż przód

:)21
Znaczy co naprościej flexa w dłoń i ............ poskracać okładzine cierna o połowę na :o klocku ????
A nie wyrwie wtedy pozostałej części klocka od blachy do której jest przymocowany. U mnie jest dziwna tendencja że tył pierwszy blokuje niż przód ( uprzedzam komentarze - pompe mam dobrze podłączoną i sekcje też oczywiście :)21 :wink: ) więc siła hamowania jest spora :roll:
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Korektor

Post autor: Balu-Balu » sob sty 19, 2013 11:02 am

A zmieniłeś pompę także ?? Ja mam zaciski Lukasa z tyłu i z przodu a pompę hamulcową od LT28. Korektora nie mam i nie zauważyłem tendencji do "driftingu" podczas hamowania. :)21 :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Korektor

Post autor: Mag69 » sob sty 19, 2013 11:38 am

EDEK:):):):) pisze: Znaczy co naprościej flexa w dłoń i ............ poskracać okładzine cierna o połowę na :o klocku ????
A nie wyrwie wtedy pozostałej części klocka od blachy do której jest przymocowany. U mnie jest dziwna tendencja że tył pierwszy blokuje niż przód ( uprzedzam komentarze - pompe mam dobrze podłączoną i sekcje też oczywiście :)21 :wink: ) więc siła hamowania jest spora :roll:
napisałem "możesz spróbować"
zmniejszyć o połowę nie znaczy wyciąć,możesz np. wyfrezować rowki

:)21
LJ 70

Awatar użytkownika
sylwekszu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: pn cze 16, 2008 5:41 pm
Lokalizacja: radziejowice

Re: Korektor

Post autor: sylwekszu » pn sty 21, 2013 11:56 am

EDEK:):):):) pisze:Witam. Jako że zima piękna to i jeździć sie chce :D ale...... po zastosowaniu 4x zestaw tarcze + zaciski polonez lucas girling+ wiadomo co i o jaki zestaw idze podczas hamowania na śliskim tył wyprzedza przód :)21 :D ( wiadomo to było i sie nie skarżę 8) ) jednak istnieje zagrożenie że kiedyś coś wyskoczy przed maske i nie chcę kręcić bączka na asfalcie więc pytanie brzmi : jaki zastosować korektor siły hamowania ??? ( pompa hamulcowa mercedes ) Na aledrogo oglądałem takowe na przewód hamulcowy ( moja pompa ma tylko dwa wyjścia , na przód i tył a dalej już trójniki )
http://allegro.pl/korektor-sily-hamowan ... 86494.html
Myślałem takie coś założyć. Czy to sie wkręca w pompę i dalej z tego ustrojstwa wyprowadzić przewód do trójnika kół tylnych ????
Proszę o opinie :roll:
Ja zamontowałem takie coś z fiata seicento...robi robote a mam założone tarcze samuraja i zaciski polonez na obu osiach
emerytowany pilot

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: Korektor

Post autor: EDEK:):):):) » wt sty 22, 2013 7:48 pm

Opisz wrażenia jak robi :roll: ????
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

Awatar użytkownika
sylwekszu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: pn cze 16, 2008 5:41 pm
Lokalizacja: radziejowice

Re: Korektor

Post autor: sylwekszu » śr sty 23, 2013 10:05 am

EDEK:):):):) pisze:Opisz wrażenia jak robi :roll: ????
hamuje w miare normalnie...i niema tak że tył zablokuje przy ostrym hamowaniu...i zarzuci tyłem...
emerytowany pilot

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: Korektor

Post autor: EDEK:):):):) » czw sty 24, 2013 5:18 pm

A to właśnie chciałem osiągnąć :D A pompę jaka masz ??/
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

Awatar użytkownika
morte36
 
 
Posty: 830
Rejestracja: pn lis 24, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Olsztyn / Szczytno / Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Korektor

Post autor: morte36 » pt sty 25, 2013 8:14 pm

Moim zdaniem regulator siły hamowania nic nie da.
U mnie mam przód tarcze vitarki a tył oryginał bębny.
Mam tendencje do driftu ale na konkretną stronę i po śladach widać że faktycznie jeden bęben bieże mocniej.
To jest prawdopodobnie główny powód driftu.
Niestety idealnie równe wyregulowanie tyłu graniczy z cudem więc nauczyłem się hamować impulsowo jak abs.
Innym rozwiązaniem jest zamontowanie na tył tarczy o trochę słabszych parametrach tak jak w seryjnych autach.
UAZ 31512-1990
GAZ 51-1951 remont
GAZ 69M-1970
tel. 501106073

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: Korektor

Post autor: EDEK:):):):) » pt sty 25, 2013 9:17 pm

Tak już miałem, zestaw z toyoty corolli i niestety częstotliwość zużycia tylnych klocków była zastraszajaca :)11 :)11 . Raczej podejrzewam moją pompę z merca ( za duża średnica i długosc ). Na wiosnę pokombinują z oryginałem takim jak w honkerze :roll:
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: Korektor

Post autor: wieprzowina » pn sty 28, 2013 10:51 am

To może korektor z honkera? Dość łatwy do zamontowania bo przelotowy na przewodzie idącym na tylne hamulce - montuje się na ramie na wysokości pompy hamulcowej pod kątem bodajże 37st.
Obrazek

Awatar użytkownika
sylwekszu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 41
Rejestracja: pn cze 16, 2008 5:41 pm
Lokalizacja: radziejowice

Re: Korektor

Post autor: sylwekszu » pn sty 28, 2013 2:21 pm

EDEK:):):):) pisze:A to właśnie chciałem osiągnąć :D A pompę jaka masz ??/
pompa seria uaz..ale nie mam wspomagania...a i wyrzuciłem ten smieszny układ od czujnika spadku cisnienia przy pompie a na przewodzie do tyłu zamontowałen taki kompensator http://allegro.pl/servo-serwo-pompa-ham ... 2959801662 to taki kufitek obok serwa co z niego wystaje przewód sztywny
emerytowany pilot

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Korektor

Post autor: Balu-Balu » pn sty 28, 2013 4:59 pm

Pompa od hamulca bębnowego ma inne parametry niż od hamulców tarczowych i nie powinna być zamieniana. :cry: :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

EDEK:):):):)
Posty: 511
Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom

Re: Korektor

Post autor: EDEK:):):):) » pn sty 28, 2013 5:44 pm

Co za zadanie ma właśnie te 37 st. pochylenia i dlaczego ma być na wysokości pompy hamulcowej :roll: :roll: ?????
Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: Korektor

Post autor: wieprzowina » pn sty 28, 2013 6:14 pm

Położenie chyba nie ma znaczenia, kąt tak. Gdy przód hamuje i siada odblokowywany jest przepływ płynu do hamulców tylnej osi. Bez korektora nawet przy śreniosilnym hamowaniu tył od razu się blokuje (piszczą tylne opony) i poza tym nic, bo odciążony tył dużej skuteczności w hamowaniu nie ma. Na śliskim, na łuku miałby tendencje do uciekania.

Awatar użytkownika
bobbik
Posty: 608
Rejestracja: śr mar 01, 2006 9:27 pm
Lokalizacja: Swarzędz
Kontaktowanie:

Re: Korektor

Post autor: bobbik » ndz lut 10, 2013 10:59 am

ford Ka miał cos na przewodach przed cylinderkami z tyłu jqkis taki reduktor cisnienia czy cos, jak to wywaliłem to blokowalo tył

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości