udane MODYFIKACJE

[stodwa]

W sklepie z częściami zamiennymi do sprzętu AGD można kupić rurę do odkurzacza na metry o średnicy pasującej na króćce nagrzewnicy. W Świdnicy 1 metr takiej rury kosztuje 20zł.

[Marcin_75]

Peszel można dobrać o potrzebnej średnicy.

[ub40]

http://imageshack.us/photo/my-images/23 ... jpg/..mała modyfikacja mojego "ogórka", przełącznik wycieraczek pod kierownicą

[stodwa]

peszel może okazać się zbyt kruchy i nieodporny na zmienne temperatury, chociaż cena atrakcyjna

[bobbik]

Jako że wkurbił mnie oryginalny uazowy elektronik z czujnikiem indukcyjnym- mianowicie strzelił rezystor cewki, po wywaleniu rezystora strzeliła oczywiscie cewka, ponadto na niedpalonym silniku ruski moduł miał tendencję do wyzwalania iskry (a co za tym idzie do otwierania zaworów od gazu) przy każdym spadku napięcia: wystarczyło nacisnąć stop czy właczyć kierunki- postanowiłem zrobić mu najbardziej pancerny i bezobsługowy zapłon (nie jestem wyznawcą platynek) czyli od starego vw/audi na czujniku halla. Jako że we wszelkich 1.6 1.8 przechylonych w tył aparat kreci się w drugą strone a od 1.3 montowany do walka rozrzadu wydawał się klopotliwy w montazu do uaza, wsadziłem od saaba 900 , typowy bosch, hall jest taki sam jak w vw, sprzegielko takie samo jak w uazowym, wystarczy aprat stoczyc odrobinkę na grubosci i 1.5 mm na głębokość.przyspieszacz podcisnieniowy jest , najwiekszym problemem wydawał mi się brak przyspieszacza odśrodkowego ale po przerobce silnik jest wyrażnie żwawszy- więc albo moduł golfa 2 realizuje wyprzedzenie albo miałem wczesniej skopane ustawienie . Koszt ok 160 zeta. Polecam. A poza tym teraz juz tylko jeden krok do jednopunkta

[borman]

Jako że wkurbił mnie oryginalny uazowy elektronik z czujnikiem indukcyjnym- mianowicie strzelił rezystor cewki, po wywaleniu rezystora strzeliła oczywiscie cewka, ponadto na niedpalonym silniku ruski moduł miał tendencję do wyzwalania iskry (a co za tym idzie do otwierania zaworów od gazu) przy każdym spadku napięcia: wystarczyło nacisnąć stop czy właczyć kierunki- postanowiłem zrobić mu najbardziej pancerny i bezobsługowy zapłon (nie jestem wyznawcą platynek) czyli od starego vw/audi na czujniku halla. Jako że we wszelkich 1.6 1.8 przechylonych w tył aparat kreci się w drugą strone a od 1.3 montowany do walka rozrzadu wydawał się klopotliwy w montazu do uaza, wsadziłem od saaba 900 , typowy bosch, hall jest taki sam jak w vw, sprzegielko takie samo jak w uazowym, wystarczy aprat stoczyc odrobinkę na grubosci i 1.5 mm na głębokość.przyspieszacz podcisnieniowy jest , najwiekszym problemem wydawał mi się brak przyspieszacza odśrodkowego ale po przerobce silnik jest wyrażnie żwawszy- więc albo moduł golfa 2 realizuje wyprzedzenie albo miałem wczesniej skopane ustawienie . Koszt ok 160 zeta. Polecam. A poza tym teraz juz tylko jeden krok do jednopunkta

.......dawno temu bawiłem sie w rasowanie silnika - aparat zapłonowy prawie pasował z starego opla kadeta 1,6 - był dobry bo pasował do podstawy i miał wbudowany moduł - po wywazeniu dołu , splanowaniu głowicy , zmianie i polerowaniu kolektora , i po zmianie gaznika - silnik wykęcał 6 tys obrotów !.......póżniej stosowałem orginalny uazowski bezstykowy aparat zestrojony z modułem ( 5 pin ) z BMW.

[warewolf]

Czy ktoś z forumowiczów ma zdjęcia oustej komory silnika? Oraz jej wymiary? Z kolegą z USA ogarniamy temat UAZ-a, w którym oryginalny silnik możnaby zastąpić czymś co jest powszechnie dostępne i łatwe w serwisowaniu w Stanach. Podobnie ze skrzynią biegów i pośrednią. Wszelka pomoc będzie bardzo mile widziana.

[Takayuki]

Mam budę skręconą z błotnikami i pasem, tylko luzem a nie na ramie. Po weekendzie mogę sfocić i pomierzyć które chcesz wymiary.
Podstawowe pytanie, czy chcesz ingerować w blachy... jak chcesz, to ogranicza Cię tylko odległość między grodzią [chłodnicą] a pasem przednim, na upartego jedno i drugie można podciąć żeby cm wygospodarować. Na boki ograniczają nadkola, które przy oryginalnym zawieszeniu też dają kilka[naście?] cm manewru. Na wysokość ogranicza most jeśli masz silnik z miską z przodu - trzeba silnik wysoko. Kombinować coś można liftem budy, albo zawieszenia, albo oba na raz
Mam kilka zdjęć, ale bez nadkoli i błotników z podobnej przeróbki, o tu:
https://sites.google.com/site/takayukipl/
Nawet dawca silnika był z USA

Zmienić silnik, skrzynię biegów i reduktor, coś pogrzebać przy mostach... nie lepiej poszukać dawcy o podobnym rozstawie osi i na niego wrzucić samą budę od UAZa? Jak w USA klekną mosty to nie wiem czy tam na miejscu są komplety wałków i talerzy od reki dostępne

[warewolf]

Byłbym wdzięczny gdybyś porobił te pomiary i fotki. Na razie przymierzamy się do tego projektu, kumpel na pewno chce militarnego UAZ-a, jesteśmy na samym początku zbierania informacji, więc pewnie sam wiesz najlepiej jakie wymiary są istotne. Wolałbym nie ciąć ściany grodziowej, ale kto wie, może będzie trzeba. Wszystko jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie, więc wszelkie informacje będą pomocne.

[Sztanca]

tak jak kolega wyżej napisał, dużo lepiej postawić budę UAZa na gotowym podwoziu od jakiegoś jeepa niż brnąć w rosyjski gównolit*, im mniej ten Wasz UAZ będzie miał z UAZa tym lepiej dla Was

*stop stali o specyficznych właściwościach

[Takayuki]

To pomierzę w poniedziałek. Masz gdzieś tu mój temat 'uaz 300 turbodiesel' gdzie taką przeróbkę robiłem, i drugi raz bym się dwa razy zastanowił... zobacz ile to roboty... kupienie gotowego podwozia z napędem i postawienie na tym nadwozia od uaza daje raz, że mniej roboty, dwa, że masz całe zawieszenie lepsze jakościowo niż rosyjskie elementy, no i sprężyny zamiast resorów, hamulce tarczowe i blokadę/y mostów w pakiecie itp itd... robiąc to w UAZie zostawisz z niego tylko ramę i budę - na jedno wychodzi a dużo prościej.
U siebie mam wycięty silnik, skrzynię, reduktor i przekładnię kierowniczą - zupełnie nowe elementy i mocowania, gdybym miał tym jeździć dłużej [kupiłem inny samochód], zakładałbym jeszcze mosty na sprężynach od innego samochodu - czyli totalne cięcie ramy, z osprzętu uaza nie zostanie nic, trzeba wszystko od nowa pomierzyć, wyliczyć, przemyśleć... i nie sądzę, żeby to jakością i prowadzeniem dorównało fabrycznemu kompletowi podwozie + napęd. A tak kupujesz gotowe sprawdzone podwozie i martwisz się mocowaniem budy które w każdej terenówce wychodzi w podobnych miejscach

[borman]

*stop stali o specyficznych właściwościach [/quote]
..........słyszałem że spieniężyłeś uaza ?!? -że tak zapytam - dokąd poszedł ?.......

[Sztanca]

2 tygodnie temu zawiozłem go lawetą na śląsk
ale kupiec jest z Rzeszowa, więc można powiedzieć, że wrócił w Twoje strony

[vandall1]

A na podwozie wrongla z silnikiem 2.5 to buda uaza by nie weszła?Jak tak,to najlepsza opcja by była jak sadzę

[warewolf]

Możnaby stworzyć takiego potwora, że aż strach patrzeć. To auto ma służyć bardziej do wyjazdów na zloty pojazdów militarnych niż do typowego off-roadu.

[Takayuki]

To zostawcie koszerny oryginał z benzyną, na zloty jak znalazł... do spokojnej jazdy w terenie też.
Nie wiem, nie znam się, i w ogóle, ale na zlotach to się chyba liczy czy coś jest oryginalne, im więcej uaza w uazie tym lepiej

[wieprzowina]

Sam wiesz że oryginał to ciągła robota z nigdy nie osiągalnym stanem pełnej sprawności. Do tego nie ma o tyle sensu, że uaz nie jest ani unikalny ani zabytkowy. Na oryginał można sobie zrobić gaza i wozić go na zloty choćby na lawecie.

[borman]

2 tygodnie temu zawiozłem go lawetą na śląsk
ale kupiec jest z Rzeszowa, więc można powiedzieć, że wrócił w Twoje strony

................historia zatacza koło .....!?!.........zapodaj numer do szczęśliwca - na PW

[vandall1]

Sam wiesz że oryginał to ciągła robota z nigdy nie osiągalnym stanem pełnej sprawności. Do tego nie ma o tyle sensu, że uaz nie jest ani unikalny ani zabytkowy. Na oryginał można sobie zrobić gaza i wozić go na zloty choćby na lawecie.

[EDEK:):):):)]

Wstaw andorię z TURBO i ..... zacznij się cieszyć z bezawaryjnej jazdy

[warewolf]

To zostawcie koszerny oryginał z benzyną, na zloty jak znalazł... do spokojnej jazdy w terenie też.
Nie wiem, nie znam się, i w ogóle, ale na zlotach to się chyba liczy czy coś jest oryginalne, im więcej uaza w uazie tym lepiej

To on sobie to wymyślił, bo boi się UAZ-owskiego silnika.
Masz rację tam liczy się to by auto było możliwie oryginalne, najlepiej z wojskowymi radiostacjami, mocowaniami na AK, itp. W Stanach UAZ jest jak najbardziej unialny, oryginalny i nawet trochę zabytkowy, więc warto włożyć w niego nawet sporo pracy by działał tak jak powinien.

[Takayuki]

To może jeszcze pytanie które powinno paść na samym początku Dostępny czas, budżet, możliwości warsztatowe i chęci do grzebania się.
uaz z oryginalnym silnikiem jest możliwy do ogarnięcia, ale wyprowadzenie nieznanej używki nie jest ani proste, ani tanie, ani szybkie. Kwestia teraz czy znajomemu aż tak zależy na oryginalne do pokazywania się na zlotach żeby to robić, czy zadowoli go postawienie budy od uaza na cokolwiek.
To jest technologia z lat 60, naprawialna, jak najbardziej da się taki samochód wyprowadzić, ale wiąże się to z remontem albo rozbiórką i weryfikacją dosłownie wszystkiego. Coraz większy problem jest z dobrej jakości częściami zamiennymi, jest masa badziewnych zamienników, a nawet stare rosyjskie oryginalne części też pozostawiają wiele do życzenia. Taki na przykład remont kapitalny silnika wyniesie kosztowo podobnie jak remont innego 'zwykłego' silnika, zawierać będzie sporo rozrywki [jakość części], i nawet prawidłowo zrobiony nie wytrzyma tyle co konstrukcje silników z lat 80 czy 90... więc do przemyślenia dla kolegi wszystkie za i przeciw.
Jak się boi dotykać silnika, to niech stawia nadwozie na kompletnym podwoziu od czegoś innego i tyle. Zawsze kiedyś można kupić drugiego oryginała

[suzi4WD]

Ilość filmów na YT z odbudowy uaza mówi sama za siebie.
Ludzie cacka robią.

[warewolf]

Ja już miałem UAZ-a, więc wiem jak to wygląda.
Warsztat, gdzie możnaby go rozebrać na części pierwsze i wyremontować jest, zaprzyjaźniona lakiernia także.
Z resztą tu chodzi właśnie o radość z posiadania czegoś co jest w miarę oryginalne i jednocześnie dość niezawodne. Plus samo dłubanie i jazda tym sprzętem, które przynoszą masę radości.

[Sztanca]

... i jednocześnie dość niezawodne ...

... miałeś UAZa a piszesz takie herezje