Polecam obie reklamy uwadze szanownego koleżeństwa:
http://www.youtube.com/watch?v=zJhh-nlf5FM
i
http://www.youtube.com/watch?v=Z7yRnq7uEXk
Poza tym no comments.
chamski plagiat
Moderator: Student
Taaa...
Ciekawe ktora byla pierwowzorem
I dlaczego Niemcy sciagneli od Rosjan
Rosjanie w ogole mieli od czasow rewolucji wielki talent do kopiowania wszystkiego co sie dalo - od maszynki do golenia, przez apatraty fotograficzne po samochody. Cos takiego jak licencja czy prawa autorskie nie istnialo.
Najczesciej robili to przez "reverse engeneering" - rozkrecajac oryginal i kopiujac czesci, z tą roznica, ze z gorszych materialow i byle jak poskladane.
W czasie wojny mieli ulatwione zadanie, bo z terenow okupowanych demontowali cale fabryki i przenosili do siebie, kontynuujac produkcje (Opel, BMW)
Wiele lat temu widzialem na jakims bazarze ladny prospekt Wołgi - tej kanciastej. Wzialem do reki i zdziwilem sie, ze to prospekt Forda
Ciekawe ktora byla pierwowzorem
I dlaczego Niemcy sciagneli od Rosjan
Rosjanie w ogole mieli od czasow rewolucji wielki talent do kopiowania wszystkiego co sie dalo - od maszynki do golenia, przez apatraty fotograficzne po samochody. Cos takiego jak licencja czy prawa autorskie nie istnialo.
Najczesciej robili to przez "reverse engeneering" - rozkrecajac oryginal i kopiujac czesci, z tą roznica, ze z gorszych materialow i byle jak poskladane.
W czasie wojny mieli ulatwione zadanie, bo z terenow okupowanych demontowali cale fabryki i przenosili do siebie, kontynuujac produkcje (Opel, BMW)
Wiele lat temu widzialem na jakims bazarze ladny prospekt Wołgi - tej kanciastej. Wzialem do reki i zdziwilem sie, ze to prospekt Forda
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
jak juz to "chyba" po wojnie, bo w czasie wojny to towar szedl akurat w druga strone, to niemcy darli co sie dalo z okupowanych terenow wywozac do siebie..., z Rosji jak lecialo... wszelkie metale w tym pomniki, futra, odzienie, kobiety do burdeli, mezczyzn do koncentrykow etc etcW czasie wojny mieli ulatwione zadanie, bo z terenow okupowanych demontowali cale fabryki i przenosili do siebie, kontynuujac produkcje (Opel bmw...
Rosjanie biorac po wojnie, brali jako reperacje wojenne, takie zbojeckie prawo wojny..., zreszta alianci zachodni nie postepowali inaczej.../pomijajac te zaklady ktore mialy wlascicieli lub wspolwlasicieli po stronie finansiery alianckiej/
Pod zdrowka
Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
-
Jakub_AK77
- Posty: 524
- Rejestracja: sob sie 05, 2006 7:03 pm
- Lokalizacja: Bełchatów
- Kontaktowanie:
bogi72 pisze:Myślę,że niesłusznie oceniacie Rosjan. Przeciez nawet w przyrodzie istnieje zjawisko konwergencji. Napewno równolegle wpadli na ten sam pomysł, a to że scenariusz toczka w toczkę podobny- hmmm, też możliwe. Napewno da się znaleźć jakieś sensowne wytłumaczenie.
Dobre
Taką "konwergencje" widac np. w sprzecie foto. Ale ciekawostka:
w latach 40-tych, Rosjanie zaczeli wiernie kopiowac aparaty Leica. W tym samym czasie, japonskie firmy Nippon Kogaku i Hansa Kwanon, tez zaczely kopiowac aparaty dalmierzowe Leica i Contax.
W ZSRR powstaly aparaty FED, a w Japonii Nikon i Canon.
Jak poszlo dalej to wszyscy wiemy.
Rzecz w tym, ze Ruskie nawet nie potrafili czegos porzadnie skopiowac.
Sam mialem "wierna kopie" Hasselblada - czyli Kiewa 88.
Curva, jednoreki i jednooki kowal przy pomocy kafara wykonalby ten aparat bardziej precyzyjnie.
A co do reklamy - to jedynym wytlumaczeniem jest celowe skopiowanie pomyslu, bo nie wierze zeby w dobie globalizacji, interneu etc autorzy liczyli na to, ze nikt tych dwoch reklam nie porowna
Ciekawe co na to autorzy reklamy Gelendy - czy podjeli jakies prawne kroki, czy olali sprawe.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
tego się nie dowiemy
Myślę, że reżyser i scenarzysta byl ten sam co w reklamie G/ Uaza.bogi72 pisze:Myślę,że niesłusznie oceniacie Rosjan. Przeciez nawet w przyrodzie istnieje zjawisko konwergencji. Napewno równolegle wpadli na ten sam pomysł, a to że scenariusz toczka w toczkę podobny- hmmm, też możliwe. Napewno da się znaleźć jakieś sensowne wytłumaczenie.
Kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa,kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa,kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa......
-
paranoic_killer
- Posty: 570
- Rejestracja: śr lut 02, 2005 8:15 pm
- Lokalizacja: Lublin
-
UAZ Adventure
- Posty: 611
- Rejestracja: ndz lis 20, 2005 8:18 pm
- Lokalizacja: Tarnów
Pomijając te reklamę......
Jesli ktoś ma wątpliwości co do solidności ruskiej techniki to niech popyta w Lęborku jak podczas Zlotu kolega na radzieckim motocyklu z koszem "dachował" w rowie melioracyjnym.....
Wszyscy mysleliśmy, że już po nim i jego żonie (była w koszu)- wyglądało poważnie ale jedynym uszczerbkiem jakiego doznali (on, ona i motor) był wklęśnięty reflektor.
Zatem Panowie uklony dla rusów.....
Jesli ktoś ma wątpliwości co do solidności ruskiej techniki to niech popyta w Lęborku jak podczas Zlotu kolega na radzieckim motocyklu z koszem "dachował" w rowie melioracyjnym.....
Wszyscy mysleliśmy, że już po nim i jego żonie (była w koszu)- wyglądało poważnie ale jedynym uszczerbkiem jakiego doznali (on, ona i motor) był wklęśnięty reflektor.
Zatem Panowie uklony dla rusów.....
Ale o ile Gelenda jechała przez ściany z dykty i styropianu ,to Ułazem napieprzali w beton i cegły, j....twa.Myślę, że reżyser i scenarzysta byl ten sam co w reklamie G/ Uaza.
Kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa,kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa,kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa, kasa......
_________________
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość