Co racja to racja...ja już nie wsiadam:):):)Miras M pisze:Czisys Krajst, może lepiej nie wsiadać do uaza bez klatki?![]()
Dachowanie
Moderator: Student
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
darek4x4 pisze:Mam też kumpla zrobił dacha z podjazdu do tyłu przez bok było powli stelaż utrzymał samochód nad nimi przeżyli
Raczka w temblaku i durzo sinaków Następny wyjazd odbył się po zrobienu klatki.
Zweryfikowałeś tę wersję Kolegi

Władek - Kraków
Jak o klatce mowa
moje autko nnie do extremu ale korzystając z remontu bude chciałbym hartopową zrobić, ale coby blach właśnie czegoś na kształt klatki się trzymała. Czy:
wystarczy rury przymocować do budy tam gdzie oryginalnie kabłąk jest skręcany czy gdzieś indziej. Tylko nie chce straszydła co to rury na zewn do ramy biegną.
Jarek
moje autko nnie do extremu ale korzystając z remontu bude chciałbym hartopową zrobić, ale coby blach właśnie czegoś na kształt klatki się trzymała. Czy:
wystarczy rury przymocować do budy tam gdzie oryginalnie kabłąk jest skręcany czy gdzieś indziej. Tylko nie chce straszydła co to rury na zewn do ramy biegną.
Jarek
JarekS pisze:Jak o klatce mowa
moje autko nnie do extremu ale korzystając z remontu bude chciałbym hartopową zrobić, ale coby blach właśnie czegoś na kształt klatki się trzymała. Czy:
wystarczy rury przymocować do budy tam gdzie oryginalnie kabłąk jest skręcany czy gdzieś indziej. Tylko nie chce straszydła co to rury na zewn do ramy biegną.
Jarek
Innymi słowy - chcesz mieć budę w kształcie plandeki? Bo jeśli tak to polecam Ci własny "patent" (jeszcze w trakcie robót wykończeniowych) - hardtop z laminatu (jest na tutejszej giełdzie za ok 600 PLN), własnoręcznie ścięty garb i trochę własnej roboty przy zalaminowaniu. Z blachą możesz mieć kłopot przy spasowaniu całości, nie mówiąc o trwałości i szczelności + waga całości.
Władek - Kraków
Znam facia nktóry jadąc za czwartym razem do francji Uazem
dachował dwa fiki i tyko siniaków masa. Postawili mu uaza na kółka i wrócił nim do domu. Jak mówił więcej do francji się już nie wybrał.
Kilka lat temu na zlocie motocyklowym w Środzie Wlkp. dachowali gazikiem bez stelaża
Zgineli chłopak i dziewczyna
Te rurki pewnie dupa dają, ale różnie z tymi dachowaniami. Dach - dachowi nie równy


Kilka lat temu na zlocie motocyklowym w Środzie Wlkp. dachowali gazikiem bez stelaża



Te rurki pewnie dupa dają, ale różnie z tymi dachowaniami. Dach - dachowi nie równy
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R
No i mam niestety albo stety kolejne doświadczenie - powiem szczerze wiałem z auta i portki mi latały
BYliśmy w niedzielę na ujeżdżaniu i próbowałem podjazdu pod dosyć strome zbocze w wąwozie - pod górkę z zakrętem na końcu...
niby nic ale jak Uaz stanął tylko na lewym tylnim kole i był prawie pionowo to mnie strach niezły objął i spierniczyłem z auta
Na szczęście koledzy przyszli z pomocą i jeden od razu stanął na przodzie a drugi podczepił kinetyka za hak i do drzewa... uaz powoli się osunął do wyjściowej pozycji. Wszyscy się śmiali później ale mnie nie było do śmiechu - otwarta buda bez klatki i prawie 90 stopni w pionie. Jest kolejne doświadczenie ale lepiej chyba korzystać z cudzych niż swoich w tym wypdku - szkoda spodni i fotela
Gdybym się wywalił prawdopodobnie było by już po mnie lub w najlepszym wypadku byłbym nieźle połamany - w dół zbocza jakieś 50 - 70 metrów pod kątem 45 - 60 stopni...

BYliśmy w niedzielę na ujeżdżaniu i próbowałem podjazdu pod dosyć strome zbocze w wąwozie - pod górkę z zakrętem na końcu...
niby nic ale jak Uaz stanął tylko na lewym tylnim kole i był prawie pionowo to mnie strach niezły objął i spierniczyłem z auta

Na szczęście koledzy przyszli z pomocą i jeden od razu stanął na przodzie a drugi podczepił kinetyka za hak i do drzewa... uaz powoli się osunął do wyjściowej pozycji. Wszyscy się śmiali później ale mnie nie było do śmiechu - otwarta buda bez klatki i prawie 90 stopni w pionie. Jest kolejne doświadczenie ale lepiej chyba korzystać z cudzych niż swoich w tym wypdku - szkoda spodni i fotela

Gdybym się wywalił prawdopodobnie było by już po mnie lub w najlepszym wypadku byłbym nieźle połamany - w dół zbocza jakieś 50 - 70 metrów pod kątem 45 - 60 stopni...
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

Władek
laminat to mi jakoś słabawo wygląda (byłem już prawie na kupnie) - sam wiesz jak w lesie bywa, załadujesz karmy dla zwierzyny po dach, worek się nieraz na plandece opierał.
A dwa to myśle o jakimś takim otwieranym przodzie dachu, co siadziesz na dachu, teren zlornetkujesz itp.
Na razie autko rozebrane to czasu na myślenie dużo (chyba pobijam twój rekord składania auta
)
Jarek
laminat to mi jakoś słabawo wygląda (byłem już prawie na kupnie) - sam wiesz jak w lesie bywa, załadujesz karmy dla zwierzyny po dach, worek się nieraz na plandece opierał.
A dwa to myśle o jakimś takim otwieranym przodzie dachu, co siadziesz na dachu, teren zlornetkujesz itp.
Na razie autko rozebrane to czasu na myślenie dużo (chyba pobijam twój rekord składania auta

Jarek
- yetti11
- jestem tu nowy...
- Posty: 71
- Rejestracja: pt cze 10, 2005 8:40 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Poważnie można się głupio dać zabić, klatka kosztuje na pewno mniej niż życie,
W zeszłym tygodniu uazem jeździłem po placyku manewrowym - asfalt i to był tor w kształcie 0 - cztery zakręty po 90 stopni - taka popisówka do driftowania:
Koleś który to widział powiedział że miałem dwa koła w górze na tych zakrętach - przechył boczny
jeżdżę nawet bez stelaza, dotychczas beztrosko.
Trochę mi to dało do myślenia
kupuję klatkę, na którą będzie można rozpiąć plandekę oryginalną - tak kombinuję, bo mam mieć zachowanego oryginała
W zeszłym tygodniu uazem jeździłem po placyku manewrowym - asfalt i to był tor w kształcie 0 - cztery zakręty po 90 stopni - taka popisówka do driftowania:
Koleś który to widział powiedział że miałem dwa koła w górze na tych zakrętach - przechył boczny
jeżdżę nawet bez stelaza, dotychczas beztrosko.
Trochę mi to dało do myślenia
kupuję klatkę, na którą będzie można rozpiąć plandekę oryginalną - tak kombinuję, bo mam mieć zachowanego oryginała
Gadu:4551905
_________________
UAZ 83' 2445 benzyna - git maszyna
_________________
Żelazo nie klęka-Kazik
_________________
UAZ 83' 2445 benzyna - git maszyna
_________________
Żelazo nie klęka-Kazik
A gdzie taką klatkę upatrzyłeś???
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
- yetti11
- jestem tu nowy...
- Posty: 71
- Rejestracja: pt cze 10, 2005 8:40 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
jasne<Kacper> pisze:takich klatek to chyba nie produkuja zreszta malo rzeczy tjuningowych do uaza wychodzi...Trzeba u kogos zamowic by wzrowal sie na stelarzu i zrobil taka klatke podchodzaca pod plandeke
na zamówienie wyprodukuję

Gadu:4551905
_________________
UAZ 83' 2445 benzyna - git maszyna
_________________
Żelazo nie klęka-Kazik
_________________
UAZ 83' 2445 benzyna - git maszyna
_________________
Żelazo nie klęka-Kazik
Masz rację....ale jak kolega pisze "kupię" to dla mnie extra...bo nie mam czasu na "speców" niestety;)
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości