jak wyżej... wszystkie modele...
Moderator: Student
-
kacper44

- Posty: 1530
- Rejestracja: wt mar 15, 2005 10:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: kacper44 » czw lip 28, 2005 6:10 pm
Andreos pisze:Stef
Bo to jak w tym dowcipie:
Jak to pyta gośc konduktora:
- Panie, a w Zimnej Wodzie staje?
Konduktor:
- Chyba kaczorowi
Pozdro
podejrzewalem ze moze o to chodzic

ale wychylac sie nie chcialem

Pajero 2,8TD LWB, bodylift 2'' i MT 33x12,5''
-
paranoic_killer

- Posty: 570
- Rejestracja: śr lut 02, 2005 8:15 pm
- Lokalizacja: Lublin
Post
autor: paranoic_killer » czw lip 28, 2005 7:52 pm
Ja raz takiego klijenta wyciagałem- zima, typ maluszkiem wjechał w taką kotlinkę i za cholere nie mógł wyjechać. No to ja na piechte schodze coby zaproponować pomoc, a tu w taki mokry śnieg że się zapadam wyżej kostki. Pytam- panie po coś pan w taką breje wjechał, a on mi na to- myślałem ze maluch lekki to da rade. No to 30 metrowy hol, kawałeczek zjeżdżam delikatnie żeby syfa nie zakopać i dawaj. Wyszarpnąłem go, gość się rozpływał w podziękowaniach, ale najlepsze było to że wsiadł do malucha w butach narciarskich i pojechał do domu!!

Niektórzy to fantazje mają!

Żółw się rusza...
był XJ 2.5 + LPG + 30" MT + 2"
jest JK 3.8 + 33" + snorkel...
-
klucz13
-

- Posty: 18974
- Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
- Lokalizacja: Wielka Lipa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: klucz13 » czw lip 28, 2005 7:58 pm
paranoic_killer pisze: w butach narciarskich i pojechał do domu!!

Niektórzy to fantazje mają!

Normalka ludzie z nogami w gipsie śmigają zresztą ręka w gipsie też nie przeszkadza z barkiem też dają radę" pomysłowość" bez granic
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
Mih

- Posty: 447
- Rejestracja: wt maja 03, 2005 11:41 am
- Lokalizacja: janow
Post
autor: Mih » czw lip 28, 2005 8:26 pm
pewnego razu tel. dzwoni znajomy poczatkujacy, ze sie wkleil patrolem itd, no to dobra biezemy swojego patrola kinetyka i jedziemy no kolega wyciagniety, .....za tydzien znow dzwoni w tym samym miejscu znow zatopiony, oczywiscie bez lopatki itp, ....a za 3 razem to juz mnie cos bralo no ale jedziemy wyciagnac, znow to samo miejsce nie ma nawet lopatki itp, no to my wyzucamy z auta trapy hilifta i niech podnosi syfa podlozy trapki i wyjedzie sam, no to ze ma butki sportowe i jasne spodenki (bloto po kolana) a to pocos tu wjezdzal n-ty raz, po tym prawdziwym offroadowym wydobyciu auta przestal dzwonic....moze sport mu sie przestal podobac.

ERA...ERO disco..ROSJA&JAPONIA RZADZI
-
Bartmann

- Posty: 1833
- Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
- Lokalizacja: Wawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartmann » czw lip 28, 2005 8:50 pm
Ale jednak właściciele osobówek mają największą fantazję...

Pamiętam kolesia który chciał mnie z opresji passatem wyciągnąć....i oczywiście nawet nie dojechał do bajora gdzie się zakopałem.....utknął gdzieś na polu w kretowisku.
Jedyne co było z tego dobre to tyle, że musiał mi pomóc UAZa uwolnić żebym ja mógł mu pomóc:)
Jednak jego wstępne przekonanie o niegraniczonych możliwościach volksa kombi zbiły mnie z pantałyku...prawie myślałem, że to jakiś "pan samochodzik":))))
-
klucz13
-

- Posty: 18974
- Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
- Lokalizacja: Wielka Lipa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: klucz13 » czw lip 28, 2005 9:06 pm
Bartmann pisze:Ale jednak właściciele osobówek mają największą fantazję...

Pamiętam kolesia który chciał mnie z opresji passatem wyciągnąć....i oczywiście nawet nie dojechał do bajora gdzie się zakopałem.....utknął gdzieś na polu w kretowisku.
Jedyne co było z tego dobre to tyle, że musiał mi pomóc UAZa uwolnić żebym ja mógł mu pomóc:)
Jednak jego wstępne przekonanie o niegraniczonych możliwościach volksa kombi zbiły mnie z pantałyku...prawie myślałem, że to jakiś "pan samochodzik":))))
Jak się na pierwszej przejażdce landem zakopałem to subaru mnie dygnoł i poszło

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
Bartmann

- Posty: 1833
- Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
- Lokalizacja: Wawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartmann » czw lip 28, 2005 9:14 pm
Subaru....IMPREZA???:)
-
klucz13
-

- Posty: 18974
- Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
- Lokalizacja: Wielka Lipa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: klucz13 » czw lip 28, 2005 9:17 pm
Bartmann pisze:Subaru....IMPREZA???:)
Nie pamiętam jakieś kombi
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
yankee

- Posty: 333
- Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am
Post
autor: yankee » czw lip 28, 2005 9:56 pm
To musiała być dobra” impreza” jak nie pamiętasz

Legnica
-
Bartmann

- Posty: 1833
- Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
- Lokalizacja: Wawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartmann » czw lip 28, 2005 10:03 pm
Dla czystości sumienia dodam, że ja też już parę razy musiałem drałować do pobliskiej wsi po traktor:)
Okoliczni rolnicy mają już nawet swoisty cennik jako że większość szczecinian ćwiczy na pobliskim poligonie.
Najgorzej jest w niedzielę jak cała wioska pijana...trzeźwy traktorzysta z łańcuchem bierze 100PLN:)
-
Piotrek M
-

- Posty: 3496
- Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
- Lokalizacja: szczecin
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Piotrek M » pt lip 29, 2005 8:46 am
Bartmann pisze:Dla czystości sumienia dodam, że ja też już parę razy musiałem drałować do pobliskiej wsi po traktor:)
Okoliczni rolnicy mają już nawet swoisty cennik jako że większość szczecinian ćwiczy na pobliskim poligonie.
Najgorzej jest w niedzielę jak cała wioska pijana...trzeźwy traktorzysta z łańcuchem bierze 100PLN:)
Przecież na Wołczkowie jest zasięg telefonii GSM

, wystarczy dryn-dryn i pewnie ktoś się pojawi [za wyjątkiem sobotniego wieczoru].
Mozna też przecież triforka podczepić

-
Bartmann

- Posty: 1833
- Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
- Lokalizacja: Wawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartmann » pt lip 29, 2005 9:13 am
Nie wszystko się da:))))
-
Bartmann

- Posty: 1833
- Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
- Lokalizacja: Wawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartmann » pt lip 29, 2005 9:15 am
Zresztą wychodzę z założenia, że najlepiej dawać sobi radę samemu...jak tego się nauczę to wtedy mogę zawracać głowę innym:)
-
yankee

- Posty: 333
- Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am
Post
autor: yankee » ndz lip 31, 2005 6:40 pm
Strasznie drogo się cenią traktorki w waszym regionie

Ja jak wtopiłem to gość zapytał się tylko gdzie

czym

wtopiłem i czy jego ambona jeszcze stoi

bo była w okolicy

hihi następnie po chwili zastanowienia stwierdził eee Uaz to wezmę zretora

nie chciał żadnej kasy udało mi się wcisnąć parę borowców. Na koniec zostawił jeszcze numer telefonu jak by był potrzebny kiedyś w przyszłości oby więcej takich jak on

Legnica
-
klucz13
-

- Posty: 18974
- Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
- Lokalizacja: Wielka Lipa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: klucz13 » ndz lip 31, 2005 7:17 pm
Bartmann pisze:Dla czystości sumienia dodam, że ja też już parę razy musiałem drałować do pobliskiej wsi po traktor:)
Okoliczni rolnicy mają już nawet swoisty cennik jako że większość szczecinian ćwiczy na pobliskim poligonie.
Najgorzej jest w niedzielę jak cała wioska pijana...trzeźwy traktorzysta z łańcuchem bierze 100PLN:)
Najdrożej dałem 70 zeta dwa traktory spięte łańcuchami i na 30m linie
Jeden nie dawał rady a dwa z bliższej odległości się kopały a akcja trwała prawie trzy godziny i bardzo podziwiali anglijską motoryzację że tak daleko zajechał
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
klucz13
-

- Posty: 18974
- Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
- Lokalizacja: Wielka Lipa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: klucz13 » ndz lip 31, 2005 7:20 pm
yankee pisze:To musiała być dobra” impreza” jak nie pamiętasz

Pierwszy wyjazd landryną na zieloną trawkę i mały rów na łączce i głęboka wiara w LR-a zamiast chama zbuta to delikatnie "da radę" nie dał i błąd kierowcy

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
Bartmann

- Posty: 1833
- Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
- Lokalizacja: Wawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartmann » ndz lip 31, 2005 10:45 pm
klucz13 pisze:Bartmann pisze:Dla czystości sumienia dodam, że ja też już parę razy musiałem drałować do pobliskiej wsi po traktor:)
Okoliczni rolnicy mają już nawet swoisty cennik jako że większość szczecinian ćwiczy na pobliskim poligonie.
Najgorzej jest w niedzielę jak cała wioska pijana...trzeźwy traktorzysta z łańcuchem bierze 100PLN:)
Najdrożej dałem 70 zeta dwa traktory spięte łańcuchami i na 30m linie
Jeden nie dawał rady a dwa z bliższej odległości się kopały a akcja trwała prawie trzy godziny i bardzo podziwiali anglijską motoryzację że tak daleko zajechał
No cóż u nas niestety drożej:)
-
RAVkrakuf
-

- Posty: 277
- Rejestracja: pt kwie 15, 2005 7:05 pm
- Lokalizacja: małopolska -KR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: RAVkrakuf » pn sie 01, 2005 8:09 pm
Andreos pisze:Stef
Bo to jak w tym dowcipie:
Jak to pyta gośc konduktora:
- Panie, a w Zimnej Wodzie staje?
Konduktor:
- Chyba kaczorowi
Pozdro
Znawca?
Zimna Woda - miejscowosc miedzy krosnem a jasłem - torów brak

a sytuacja miala miejsce w pks'ie

RAV
UAZ > SJ418+springi+PS > XJ 4,0 4"/32" > Def 90/300
Jest: Dyskoteka 200tdi
-
Andreos
-

- Posty: 200
- Rejestracja: czw lut 17, 2005 11:57 am
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Andreos » pn sie 01, 2005 11:10 pm
Zimnych Wód nie brakuje w kraju (kuknij w atlas), a czy PKS czy PKP, to jeden kij. Chodzi o to żeby się pośmiać, a nie dociekać.
"Szanuj zieleń i ty możesz zostać ...partyzantem"
-
Bartmann

- Posty: 1833
- Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
- Lokalizacja: Wawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Bartmann » wt sie 16, 2005 8:36 pm
I co skończyły się ciekawe historie??:)
-
klucz13
-

- Posty: 18974
- Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
- Lokalizacja: Wielka Lipa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: klucz13 » wt sie 16, 2005 8:51 pm
Bartmann pisze:I co skończyły się ciekawe historie??:)
Poczekaj życie dopisze resztę

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
-
leon zet
-

- Posty: 7508
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
-
Kontaktowanie:
Post
autor: leon zet » wt sie 16, 2005 9:08 pm
No cóż... Jechałem w sobotę wraz z moją małżowiną ze stolicy do domu - tradycyjnie już przed Wyszkowem - korek długi na skromne 10 kilometrów. Dodatkowo lało jak z cebra. Gdy tylko nadarzyła się okazja skręciliśmy w las coby rzeczony korek objechać. Przejechaliśmy kawałek, wyjechaliśmy z lasu a tu siurpryza: polna droga jest zakorkowana przez plaskacza. Gość na dołach urwał sobie przewód paliwowy i utknął. Pyta czy podholuję go do asfaltu. A pewnie czemu nie. Kijanka spisała się dobrze i udało się dotrzeć do szosy. Mógłbym co prawda doholować auto i do samego Wyszkowa, ale wredni mieszkańcy pewnej podwyszkowskiej wiochy rozkopali drogę i właściciel plaskacza bał się aby czegoś sobie jeszcze dodatkowo nie urwać. I tak się rozstaliśmy - ktoś miał po niego przyjechać. Oczywiście padło pytanie "ile ci jestem winien?" zbyte przeze mnie machnięciem ręki... Przypomniało mi to tylko sytuację sprzed miesiąca gdy ktoś też mi tak pomógł...
-
Zbowid
-

- Posty: 11905
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
- Lokalizacja: Bystrzejowice
Post
autor: Zbowid » czw sie 18, 2005 8:11 am
A mnie właśnie przypomniała sie trochę inna historia. Otóż po niezłym upalaniu wracałem do domu, obok drogi w okolicach Piak jest kopalnia piasku i taki płytki zbiornik - wody opadowe na pół metra i miejscami głębiej nawet do 1,5 - Tygrysek kiedyś tam utknął. Myślę sobie umyję syfa i zrobię w wodzie dwa kułeczka niech się ochlapie.
zrobiłem bez problemu, ale myślę sobie jeszcze jedno trochę głębiej - no i zrobiłem tak, że przednia prawa lampa była pod wodą, d.upa w górze, wykrzyrz i nic nie mogę poradzić...
Do domu daleko ale jest telefon więc dzwonię do tego i tamtego ale nie ma chętnych by mnie ściągnąć. Jeden znajomy powiedział mi wprost nie mam czasu!!!!!!
Dobra jeden kumpel przyjechał plaskaczem i przywióżł dłuższą linę i czekamy.... próbujemy zatrzymywać auta na szosie - odległość od wody jakieś 50 - 100 m. NIC
Zaczeło się ściemniać... syf totalnie wklejony w muł...
Zadzwoniłem do poznanego tydzień wcześniej człowieka i porposiłem o pomoc - przyjechał swoim Bleazerem - olbrzym pracuje u niego jako holownik do Wrngla.
Podpiłą wyciągarkę - hydraulik 9.5 t uciągu i .....NIC - Uaz przesunął się może z 20 cm!!!!!!
Zmieniliśmy metodę i zaczepilismy od tyłu na kinetyk i wyszarpał mnie za drugim razem!!!! Uffffff
To jest przykład, żeinstnieje jeszcze chyba coś takiego jak solidarność offroadowców - gościu musiał przyjechać 30 km do mnie specjalnie o 22 w nocy.
DZIĘKUJĘ PANIE BOGDANIE!!!
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. 
-
Piotrul
-

- Posty: 2824
- Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
- Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby
Post
autor: Piotrul » czw sie 18, 2005 8:20 am
Jeden znajomy powiedział mi wprost nie mam czasu!!
Właśnie dlatego nazwałeś go znajomym, a nie kolegą, lekka różnica

Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.
-
Zbowid
-

- Posty: 11905
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
- Lokalizacja: Bystrzejowice
Post
autor: Zbowid » czw sie 18, 2005 12:47 pm
Dzisiaj to już tylko znajomy - kiedyś wydawało mi się że kolega
Ale to dobrze, człowiek się uczy całe życie ...itd a szkoda czasu...
Moge powiedzieć, że mam dużo nowych kolegów - żaden nie zostawił mnie jeszcze na ... w błocie

Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. 
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości