Marci z tymi tarczami to pomysłowo wystrógałeś

, sam bym cos takiego zrobił bo czasem jak kumplowi pomagam w podlewniu jego pola to ciągam taką beczke 7 tonową i wtedy mój patent hamulcowy już nie jest taki twardy

i przydały by mi sie jeszcze mocniejsze.
ale ciekaw jestem czy ta blacha co były na niej szczeki mocowane wytrzyma z tym zaciskiem??
a co do luzów na szczekach to pilnuje żeby był minimalny bo żeczywiście jak za duży jest to słąbiej biorą, może racji troche macie że za mała może być, ale tak to jest wypas i nie nażekam bo naprawde dziłają.