I tego się boję:)Krecik pisze:wsadź mu silnik ponad pięcio litrowy, to tez zacznie lataćBartmann pisze:Kuuurde...mój najszybciej 115 km/h ...wiatr w plecy i z lekkiej górki:(:(:(Krecik pisze:nasz osiedlowy wynalazca takie cos stworzył
tez miałem ciutek ciepło jak jechałem tym w srodku
ale żyje, hehe
Jakie sa oryginalne????
Moderator: Student
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
- pakjusz_pl
- Posty: 526
- Rejestracja: śr lis 30, 2005 11:39 pm
- Lokalizacja: Kościerzyna
kuuuurrrrrddddeeeeeee to by bylo COSBartmann pisze:Ej Fazi jak dobrze zmota to zadziwi świat jak na autostradzie śmignie 200km/h:):):)faziuaz pisze:jeszcze raz,czy to jest wyczynKrecik pisze: motor 200km i standardowe mosty ?
noo, to bedzie kręcił dyfry przy ruszaniu
chyba że malutkie koła załozy
wtedy bedzie ruszał z trójki,jerzeli nie,to po cholere mu 200 km-ow magieracja mostow itd.na wycieczki po za miasto





Jako ciekawostke napisze, ze na "Mazurskim Wertepie" widzialem Gazika w klasie wyczynowej. Caly oryginalny (Tzn. wszystkie podzespoly lacznie z silnikiem), lekko podniesiony, oczywiscie opomki, wyciagarki itd itd... Musze powiedziec, ze bylem pod wielkim wrazeniem
Autko smigalo tak samo jak najbardziej przerobione potwory
Wydaje mi sie, ze cala sztuka jezdzenia i umiejetnosci pokonywania terenu kryje sie w "glowie" kierowcy a nie w ilosci konikow pod maseczka 




"Inspired by the nature"
"Dzik project"
"Dzik project"
- pakjusz_pl
- Posty: 526
- Rejestracja: śr lis 30, 2005 11:39 pm
- Lokalizacja: Kościerzyna
to sie wie samo przez sie, ale , nawet umiejąc cuda w pewnym momencie sprzęt cie zaczyna ograniczac...Michał_C pisze:Jako ciekawostke napisze, ze na "Mazurskim Wertepie" widzialem Gazika w klasie wyczynowej. Caly oryginalny (Tzn. wszystkie podzespoly lacznie z silnikiem), lekko podniesiony, oczywiscie opomki, wyciagarki itd itd... Musze powiedziec, ze bylem pod wielkim wrazeniemAutko smigalo tak samo jak najbardziej przerobione potwory
![]()
Wydaje mi sie, ze cala sztuka jezdzenia i umiejetnosci pokonywania terenu kryje sie w "glowie" kierowcy a nie w ilosci konikow pod maseczka
Krzysiek
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
Krecik pisze:to sie wie samo przez sie, ale , nawet umiejąc cuda w pewnym momencie sprzęt cie zaczyna ograniczac...Michał_C pisze:Jako ciekawostke napisze, ze na "Mazurskim Wertepie" widzialem Gazika w klasie wyczynowej. Caly oryginalny (Tzn. wszystkie podzespoly lacznie z silnikiem), lekko podniesiony, oczywiscie opomki, wyciagarki itd itd... Musze powiedziec, ze bylem pod wielkim wrazeniemAutko smigalo tak samo jak najbardziej przerobione potwory
![]()
Wydaje mi sie, ze cala sztuka jezdzenia i umiejetnosci pokonywania terenu kryje sie w "glowie" kierowcy a nie w ilosci konikow pod maseczka
Albo przeszkody!!:):):)
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
Pimpek... strikes again:) KNK forever!
- pakjusz_pl
- Posty: 526
- Rejestracja: śr lis 30, 2005 11:39 pm
- Lokalizacja: Kościerzyna
Bartmann pisze:Krecik pisze:to sie wie samo przez sie, ale , nawet umiejąc cuda w pewnym momencie sprzęt cie zaczyna ograniczac...Michał_C pisze:Jako ciekawostke napisze, ze na "Mazurskim Wertepie" widzialem Gazika w klasie wyczynowej. Caly oryginalny (Tzn. wszystkie podzespoly lacznie z silnikiem), lekko podniesiony, oczywiscie opomki, wyciagarki itd itd... Musze powiedziec, ze bylem pod wielkim wrazeniemAutko smigalo tak samo jak najbardziej przerobione potwory
![]()
Wydaje mi sie, ze cala sztuka jezdzenia i umiejetnosci pokonywania terenu kryje sie w "glowie" kierowcy a nie w ilosci konikow pod maseczka
Albo przeszkody!!:):):)
taaa np strasznie gesty las


Nie ma to jak poszalec radzieckim sprzetem 

i tu sie zgadzam, czasami jeleń ktory ma mocny motor stwarza sobie więcej problemow ,jak gdyby go nie miał.Juz mowie dla czegoMichał_C pisze:Jako ciekawostke napisze, ze na "Mazurskim Wertepie" widzialem Gazika w klasie wyczynowej. Caly oryginalny (Tzn. wszystkie podzespoly lacznie z silnikiem), lekko podniesiony, oczywiscie opomki, wyciagarki itd itd... Musze powiedziec, ze bylem pod wielkim wrazeniemAutko smigalo tak samo jak najbardziej przerobione potwory
![]()
Wydaje mi sie, ze cala sztuka jezdzenia i umiejetnosci pokonywania terenu kryje sie w "glowie" kierowcy a nie w ilosci konikow pod maseczka




- Przemekslaw
-
- Posty: 2886
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontaktowanie:
Zapytaj zwycięzców RMPST jak to jest z ta mocą...faziuaz pisze: i tu sie zgadzam, czasami jeleń ktory ma mocny motor stwarza sobie więcej problemow ,jak gdyby go nie miał.Juz mowie dla czego![]()
a to dla tego ze ta moc go przerasta czesto nie potrafi nad nia zapanowac,i doprowadza do sytuacji skrajnych(awaria,wywrotka ,itp)tak ze sztuka prowadzenia pojazdu to podstawa sukcesu,jezeli jest jeszcze poparta siłą motoru sukces murowany
(albo i nie,kto to wie)
![]()

sorry za dużą czcionke cytowanego tekstu ale kolory cos nie działały

czyli?MAM racje?Przemekslaw pisze:Zapytaj zwycięzców RMPST jak to jest z ta mocą...faziuaz pisze: i tu sie zgadzam, czasami jeleń ktory ma mocny motor stwarza sobie więcej problemow ,jak gdyby go nie miał.Juz mowie dla czego![]()
a to dla tego ze ta moc go przerasta czesto nie potrafi nad nia zapanowac,i doprowadza do sytuacji skrajnych(awaria,wywrotka ,itp)tak ze sztuka prowadzenia pojazdu to podstawa sukcesu,jezeli jest jeszcze poparta siłą motoru sukces murowany
(albo i nie,kto to wie)
![]()
sorry za dużą czcionke cytowanego tekstu ale kolory cos nie działały
- Przemekslaw
-
- Posty: 2886
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość