Palenie na korbe.

Mieszko · Post autor: **Mieszko** » ndz mar 05, 2006 1:43 pm

no wlasnie staram się wysłać..............

Władek · Post autor: **Władek** » ndz mar 05, 2006 2:59 pm

Mieszko pisze:Mam filmik poglądowy z odpalania UAZa korbą, nie mam gdzie go "powiesić"
więc jak ktoś ma miejsce to mogę podesłać.

Filmik spakowany RARem waży 17 Mega

Podeśli, proszę, na office@kr.onet.pl Dźwięczny bedem...

Mieszko · Post autor: **Mieszko** » ndz mar 05, 2006 5:11 pm

kedek · Post autor: **kedek** » ndz mar 05, 2006 10:07 pm

Skany książki "SAMOCHÓD NOWOCZESNY" z 1953 r.

http://gralmarine.com/images/1.jpg
http://gralmarine.com/images/2.jpg

do duzych obrazkow dajemy poprostu link
moralez

Post autor: **moralez** » pn mar 06, 2006 12:38 am

Mieszko pisze:wrzucilem w "osiołka"

ed2k://|file|odpalanie_uaz_korba.rar|17589487|66E5442260719E0B49046D2AB84D83A6|

filnik pod adresem
www.uaz452.org.pl/filmiki/korbowanie.avi

kacperekk · Post autor: **kacperekk** » pn mar 06, 2006 10:20 am

kedek pisze:Skany książki "SAMOCHÓD NOWOCZESNY" z 1953 r.

http://gralmarine.com/images/1.jpg
http://gralmarine.com/images/2.jpg

Dobre rady tam dają w tej książce

"Również kierowca, który stale prędko jeździ bez względu na stan i śliskośc drogi, skończy zawsze swą karierę katastrofą"

borman · Post autor: **borman** » pn mar 06, 2006 11:05 am

z korby przestałem szydzić od momętu, kiedy na tej właśnie korbie wyciągnąłem utopione auto (gaz 69) z połowy rzeczki zwanej san . ...........raz też przegrałem extrem w rykach (w drugiej dogrywce )bo rozrusznik domówił posłuszeństwa a korby zapomniałem z domu zabrać . nie wspomnę już że przy regulacji zaworów korba jest niezbedna !??!.....................a porównanie do palenia motocykla z kopnika i samochodu z korby- coś w sobie ma (sanders - idź do sąsiada na junaku potrenuj )...............jak wam korba kciuków niepowyłamuje to zrobi to kiedyś kierownica- co ma wisieć nieutonie

stef · Post autor: **stef** » pn mar 06, 2006 11:16 am

Mieszko pisze:Mam filmik poglądowy z odpalania UAZa korbą, nie mam gdzie go "powiesić"
więc jak ktoś ma miejsce to mogę podesłać.

Filmik spakowany RARem waży 17 Mega

Ten filmik wyslij na stef@mojuaz.com, powiesze go u siebie na www.

sanders · Post autor: **sanders** » pn mar 06, 2006 11:52 am

borman pisze:(sanders - idź do sąsiada na junaku potrenuj

Ale po co

Ja miałem 2 Junaki i bez niczego paliłem i żyje do dziś

nie rozumiem

aaaaaaaaaa to taka metafora do korby

pozdrawiam

PS :

sąsiedzi i junak

dobre

W mojej miejscowości ja tylko miałem junaka rzecz jasna za moich czasów ( I jak dobrze pujdzie to w najblirzszym czasie będe miał )

Post autor: **moralez** » pn mar 06, 2006 4:23 pm

stef pisze:
Mieszko pisze:Mam filmik poglądowy z odpalania UAZa korbą, nie mam gdzie go "powiesić"
więc jak ktoś ma miejsce to mogę podesłać.

Filmik spakowany RARem waży 17 Mega
Ten filmik wyslij na stef@mojuaz.com, powiesze go u siebie na www.

przeciez filmik juz wisi

kedek · Post autor: **kedek** » pn mar 06, 2006 11:01 pm

kacperekk pisze:...Dobre rady tam dają w tej książce

To jeszcze nic... czasem sie posikać można

"Jeśli koła przy włączaniu sprzęgła kręcą się na miejscu, należypodłożyć pod nie papier, gazety, dywanik z samochodu, szmaty, podsypać suchy piasek, popiół, miał węglowy itd., bądź wezwać ludzi, aby w czasie ruszania popchali wóz. Znane są przypadki, że pod koła podkładano płaszcz kierowcy, który po łagodnym, umiejętnym ruszaniu nie został on uszkodzony..."

kacperekk · Post autor: **kacperekk** » pn mar 06, 2006 11:21 pm

kedek pisze:
kacperekk pisze:...Dobre rady tam dają w tej książce
To jeszcze nic... czasem sie posikać można

"Jeśli koła przy włączaniu sprzęgła kręcą się na miejscu, należypodłożyć pod nie papier, gazety, dywanik z samochodu, szmaty, podsypać suchy piasek, popiół, miał węglowy itd., bądź wezwać ludzi, aby w czasie ruszania popchali wóz. Znane są przypadki, że pod koła podkładano płaszcz kierowcy, który po łagodnym, umiejętnym ruszaniu nie został on uszkodzony..."

Kiedyś jazda samochodem to musiała być sztuka

KUbutek · Post autor: **KUbutek** » wt mar 07, 2006 12:00 am

sanders pisze:
borman pisze:(sanders - idź do sąsiada na junaku potrenuj
Ale po co Ja miałem 2 Junaki i bez niczego paliłem i żyje do dziś nie rozumiem
aaaaaaaaaa to taka metafora do korby
pozdrawiam

PS : sąsiedzi i junak
dobre

W mojej miejscowości ja tylko miałem junaka rzecz jasna za moich czasów ( I jak dobrze pujdzie to w najblirzszym czasie będe miał )

To musiałeś często z pychu palić skoro ani razu kopajka nie odbiła.

stef · Post autor: **stef** » wt mar 07, 2006 12:06 am

A gdzie wisi filmik??

KUbutek · Post autor: **KUbutek** » wt mar 07, 2006 12:10 am

stef pisze:A gdzie wisi filmik??

Czytaj uważnie !

10 postów wyżej .

Przemekslaw · Post autor: **Przemekslaw** » wt mar 07, 2006 7:21 am

Facet ma fajną czapeczke...ale ogółem to fajny film - teraz wiem że wogóle nie miałęm pojecia o paleniu na korbe...dobrze że nie zabrałem sie do tego przed oglądnięciem filmiku

stef · Post autor: **stef** » wt mar 07, 2006 9:28 am

KUbutek pisze:
stef pisze:A gdzie wisi filmik??
Czytaj uważnie !
10 postów wyżej .

ok, znalazlem. widac musialem przeoczyc

KleryK · Post autor: **KleryK** » wt mar 07, 2006 9:36 am

No wlasnie wystarczy jeden dobry ruch rêk±

a na filmach pamiêtacie jak odpalali hahaha ? wirówkê robili

borman · Post autor: **borman** » wt mar 07, 2006 9:38 am

a kto pamieta traktory palone na KIEROWNICE?

Mieszko · Post autor: **Mieszko** » wt mar 07, 2006 12:15 pm

Przemekslaw pisze:Facet ma fajną czapeczke...ale ogółem to fajny film - teraz wiem że wogóle nie miałęm pojecia o paleniu na korbe...dobrze że nie zabrałem sie do tego przed oglądnięciem filmiku

Od mojej ukochanej czapki - WARA...

kiedys zakręciłem trzymając korbe obiema rękoma - niestety odbiła i nie odskoczyłem, a ten sposób palenia umożliwia utrzymanie dużego dystansu od korby....

KUbutek · Post autor: **KUbutek** » wt mar 07, 2006 12:34 pm

Filmik fajny czapka też !

Ps.
Ci co mają zmotane jakieś wynalazki (silnik od MB czy BMW ) to też tak odpalają ?

Władek · Post autor: **Władek** » wt mar 07, 2006 3:54 pm

kedek pisze:Znane są przypadki, że pod koła podkładano płaszcz kierowcy, który po łagodnym, umiejętnym ruszaniu nie został on uszkodzony..."

No bo, panie, wtedy dobre płaszcze robili...

Post autor: **moralez** » wt mar 07, 2006 4:40 pm

borman pisze:a kto pamieta traktory palone na KIEROWNICE?

ja

z darlowa

Przemekslaw · Post autor: **Przemekslaw** » wt mar 07, 2006 5:52 pm

Mieszko pisze:
Przemekslaw pisze:Facet ma fajną czapeczke...ale ogółem to fajny film - teraz wiem że wogóle nie miałęm pojecia o paleniu na korbe...dobrze że nie zabrałem sie do tego przed oglądnięciem filmiku

Od mojej ukochanej czapki - WARA...

kiedys zakręciłem trzymając korbe obiema rękoma - niestety odbiła i nie odskoczyłem, a ten sposób palenia umożliwia utrzymanie dużego dystansu od korby....

Właściwie to nie wiedziałem że to ty kręcisz

... Ale czapeczka jest naprawdę stylowa

Mieszko · Post autor: **Mieszko** » wt mar 07, 2006 5:57 pm

KUbutek pisze:
Ci co mają zmotane jakieś wynalazki (silnik od MB czy BMW ) to też tak odpalają ?

Mój jest zmotany.....

ale wszystko zostało w rodzinie - silnik S-21

....jak ktos kiedyś powiedział (jakiś Landroverowiec) - KONFLIKTU IMMUNOLOGICZNEGO BRAK

www.forum4x4.pl

Palenie na korbe.

Kto jest online