ktos juz podnosił uaza na dystansach

[Michał(student)]

Jak wy to robicie ze wam sie przedni wał kręci?? Jak odebrałem od kowala resory to były tak wyklepane że wieszaki były skierowane "do środka". A wał to sie niechciał obracać to go liznąłem na szlifierce.... Narazie się nic nie dzieje już rok czasu. Mam jeszcze ze 3 te wały to będę kombinował.

[_CaShu_]

scania-amortyzator od 3 wleczonej osi z samochodu

A zapomniałem sie zapytac wczoraj gdzie kupiłes te amorki i za ile i czy na przodzie tez masz

Ja mam oryginalne... nie widze sensu zmieniania amorkow, bo jak resor sie troche splaszczy (a po jezdzie w terenie jest to szybkie zjawisko) to wrzucenie klocka spowoduje ze odleglosc mostu od zaczepu amorka wroci do wartosci przy wyklepanych resorach.. chyba ze ktos ma zamiar na nowiutkich resorach dodatkowo liftowac samochod, co raczej nie jest mądrym wyjsciem...

[motokogut]

nie wiem u kogo wy habrujecie te resory ale może to nieodpowiednie miejsce... chyba że dają na walcarke czy jak to tam się ten automat do habrownia nazywa, bo ja to biore młot kowadło i 3 litry wody... i jak tak sie zachabruje to resor jeszcze twardszy jest niż orginał bo materiał odkształcany utwardza się... narazie samochód 2 lata w tereni non stop chodzi na wyhabrowany resorkach i nic nie siadły, z przodu 7 z tyłu 9 piór.
z tym że na początku były tak wyciągnięte że wieszaki do środka ściągnęło i musiałem z tyłu wrzucić 15 worków cementu i jeszcze na zderzaku z tyłu 3 widły od wózka jeździły 3 dni, no i troche siadły... hehe jak je zakładałem to musiałem naciągać je tak żeby rozciągnęły na odległość mocowań
a co do amorków to scania z przodu jest, z tyłu mam od jelcza
amorki giełda słomczyn w dziale tirolotów

[Tomek_B]

nie wiem u kogo wy habrujecie te resory ale może to nieodpowiednie miejsce... chyba że dają na walcarke czy jak to tam się ten automat do habrownia nazywa, bo ja to biore młot kowadło i 3 litry wody... i jak tak sie zachabruje to resor jeszcze twardszy jest niż orginał bo materiał odkształcany utwardza się... narazie samochód 2 lata w tereni non stop chodzi na wyhabrowany resorkach i nic nie siadły, z przodu 7 z tyłu 9 piór.
z tym że na początku były tak wyciągnięte że wieszaki do środka ściągnęło i musiałem z tyłu wrzucić 15 worków cementu i jeszcze na zderzaku z tyłu 3 widły od wózka jeździły 3 dni, no i troche siadły... hehe jak je zakładałem to musiałem naciągać je tak żeby rozciągnęły na odległość mocowań
a co do amorków to scania z przodu jest, z tyłu mam od jelcza
amorki giełda słomczyn w dziale tirolotów

Ale woda to do klepania nie jest potrzebna??

[Takayuki]

A wał to sie niechciał obracać to go liznąłem na szlifierce.... Narazie się nic nie dzieje już rok czasu.

Tak samo zrobiłem, około milimetra trzeba było zeszlifować... na dużych dziurach kiedy oś była prawie w powietrzu dalej było słychać jak się wał obija, to znowu poprawiłem i jest ok. Też ponad rok jeżdzę bez problemów.

[motokogut]

Ale woda to do klepania nie jest potrzebna??

no generalnie jak bym wziął piwo to zaraz bym musiał 2 i 3 i.... i bym nie wyklepał do końca wszystkich
a tak to woda w morde i ssanie sie nie załącza

[vandall1]

KOLEGO JAKIES FOTKI NA PRYWAT PLIISSSSSSSSSSSS

[/quote]

Tu trochę widać,ale swiatło wtedy już słabe było


Shot with CYBERSHOT at 2007-06-26

[Majkello]

Ja mam 31 cali i niestety przy samochodzie wyładowanym 7 osobami i małym off-roadzie tył obcierał

Opony obcierały dlatego, że te 7 dzieciaków z domu dziecka, zżarło tego dnia za dużo karkówki z grilla

[_CaShu_]

Ja mam 31 cali i niestety przy samochodzie wyładowanym 7 osobami i małym off-roadzie tył obcierał

Opony obcierały dlatego, że te 7 dzieciaków z domu dziecka, zżarło tego dnia za dużo karkówki z grilla

w sumie w wygłodzonej rosyjskiej armii tego problemu nie było