SebastianS pisze:Piotrek, skoro już pójdziesz tak daleko, ja bym posunął się jeszcze dalej. Skoro chcesz zapakować Megasquirta, to mając sygnał z czujnika wału korbowego, nie brakuje Ci niemal nic, żeby zaaplikować również wtrysk!piotrek_uaz pisze:L80 pisze:czujnik z poldka bez zażutu pracuje pod wodą
nie wiem tylko czy sobie poradzi elektronika z prawidłowym kątem wyprzedzenia zapłonu
Dzieki za odpowiedz
Wyprzedzenia zaplonu sie tak barzdo nie boje, bo bede mial oddzielny sterownik z dowolnie konfigurowalnymi mapami zaplonu. O ile to wszystko ustawie![]()
Piotrek
Ja swojego czasu dokleiłem wielkpunktową szprycę do silnika wołgi - i mówię Wam - do dziś mam dreszcze, jak ten silnik działał... Miał tak wściekłego buciora, że się niejeden zdziwił, jak moją warszawą (ta z avatara) odkręcałem spod świateł. Na kołach 31x10.5 Goodrich AT zostawiała 10m gumy na asfalcie! Mocy silnika nigdy nie zmierzyłem, ale sądzę, że ze 130 koni miał...
Tak więc doposaż się w MAP sensor (chyba nawet jest wbudowany w megasqirta), czujnik temp wody - i jesteś prawie w domu. Przydałby się tylko TPS, ale to jesteś w stanie obskoczyć, montując przepustnice z Audi z silnika np 7A, wraz z ich TPS-em. Ten sam rozstaw śrub, co gaźnik K-126!
To jeszcze poszukaj jak się poduchy (jaski) montuje z takim silnikiem bo bez strach będzie jeździć

