jak wyżej... wszystkie modele...
Moderator: Student
-
banan
-

- Posty: 3291
- Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Post
autor: banan » pt mar 26, 2004 7:52 am
czemuż to ?
-
MOC

- Posty: 1878
- Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: MOC » pt mar 26, 2004 8:00 am
mi to az mowe odjelo

MOC&OFFROAD-GOOD IDEA

CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4

-
Artur

- Posty: 562
- Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
- Lokalizacja: Piła
Post
autor: Artur » pt mar 26, 2004 12:48 pm
wojtak4 pisze:Nie zrozumieliscie mnie chyba. Ja chce zmienic przelozenie skrzyni rozdzielczej. Tak aby szosowe bylo szosowym a terenowe bylo szybsze od szosowego, i pytam sie jak tego dokonac

Czy można zmenic zebatk

Nie rozumiesz ze skrzynia biegów na 4 biegu to tak jak byś silnik bezpośrednio do wału napędowego podłączył i jest 1:1 dopiero gdy jest bieg 5 to przeważnie nie zawsze nadbieg 1.1:1
-
MOC

- Posty: 1878
- Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: MOC » pt mar 26, 2004 1:13 pm
ale on mysli o skrzyni 6 biegowej

MOC&OFFROAD-GOOD IDEA

CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4

-
thxxe
- jestem tu nowy...

- Posty: 27
- Rejestracja: ndz mar 28, 2004 8:27 pm
- Lokalizacja: Rybnik (Śląskie)
Post
autor: thxxe » ndz mar 28, 2004 9:15 pm
na średnicy 5-7 cm i było by szybciej

oczywiście warunek podnieść

-
moralez
-

- Posty: 2454
- Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
- Lokalizacja: włocławek
Post
autor: moralez » ndz mar 28, 2004 10:23 pm
Szwagier pisze:Ja wyciągnąłem również 110 ale to już strach, że coś się porwie w nim
Ale tak na chłopski rozum: masz małe obroty silnika, więc na oryginalnej skrzyni Uaza małą prędkość osiągniesz, prawda? Pomyśl o jakim szybszym przełożeniu w niej.
Ja tak to rozumiem.
ja jechalem uazem z orginalnym silnikiem, 6 osob i troche bagazu 120 i wcale strasznie nie bylo, chyba ze ze mna cos nie tak

ZG 5.2 96r.
-
Slawquu

- Posty: 377
- Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Slawquu » ndz mar 28, 2004 10:25 pm
wojtekd pisze:Szwagier pisze:Ja wyciągnąłem również 110 ale to już strach, że coś się porwie w nim
Ale tak na chłopski rozum: masz małe obroty silnika, więc na oryginalnej skrzyni Uaza małą prędkość osiągniesz, prawda? Pomyśl o jakim szybszym przełożeniu w niej.
Ja tak to rozumiem.
ja jechalem uazem z orginalnym silnikiem, 6 osob i troche bagazu 120 i wcale strasznie nie bylo, chyba ze ze mna cos nie tak

no i co z tego ze jezdziłeś, jak teraz nie jeżdzi...taki jego koniec, wziąłbyś sie i zrobił go a nie zagadujesz...

UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...
-
moralez
-

- Posty: 2454
- Rejestracja: wt lut 11, 2003 5:07 am
- Lokalizacja: włocławek
Post
autor: moralez » ndz mar 28, 2004 11:29 pm
Slawquu pisze:wojtekd pisze:Szwagier pisze:Ja wyciągnąłem również 110 ale to już strach, że coś się porwie w nim
Ale tak na chłopski rozum: masz małe obroty silnika, więc na oryginalnej skrzyni Uaza małą prędkość osiągniesz, prawda? Pomyśl o jakim szybszym przełożeniu w niej.
Ja tak to rozumiem.
ja jechalem uazem z orginalnym silnikiem, 6 osob i troche bagazu 120 i wcale strasznie nie bylo, chyba ze ze mna cos nie tak

no i co z tego ze jezdziłeś, jak teraz nie jeżdzi...taki jego koniec, wziąłbyś sie i zrobił go a nie zagadujesz...

Nie no moj ogor to za ch... nie poleci 120, za bardzo "aerodyamniczny" jest

Chodzilo o szmaciaka. A co do mojego ogorka to jezdzi tylko kopci jak ciuchcia, chyba ktores pierscienei szlak trafil
ZG 5.2 96r.
-
hekselw

- Posty: 378
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 11:32 pm
- Lokalizacja: lubin
Post
autor: hekselw » śr mar 31, 2004 12:14 pm
ciekawe mam persiaka i myślałem o zmianie dyfrów ale tu sie otworzyła nowa perspektywa. Perkinsowi praktycznie reduktor nie potrzebny jest. A reduktor to 1:0.5 przełożyć na odwrót to będzie 1:2 i z 70 do 140 powinno skoczyć odjąć słaby silnik to 110-120 ciekawe sprawdze jak to w reduktorze wygląda i napisze co da sie zrobić.
ciekawe?
UAZ 469B 77' CZARNY CIĄGNIK
I HEKTOR DUPA, GDZIE BAB KUPA

-
kpeugeot
-

- Posty: 5559
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
-
Kontaktowanie:
Post
autor: kpeugeot » śr mar 31, 2004 12:56 pm
ciekawe bardzo tylko ciekwae jak ty chcesz jechać 120 z napędem na obie osie
jak to wytrzymają mosty, a tym bardziej reduktor
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
-
banan
-

- Posty: 3291
- Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Post
autor: banan » śr mar 31, 2004 1:15 pm
tak...tylko nie zapominaj, że po tak radykalnej zmianie przełożenia silnik osłabnie gdzieś...czterokrotnie...

i nigdzie nie pojedziesz...
-
MOC

- Posty: 1878
- Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: MOC » śr mar 31, 2004 1:41 pm
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA

CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4

-
Slawquu

- Posty: 377
- Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
- Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Slawquu » śr mar 31, 2004 4:44 pm
ale ludziska kombinujecie...w koncu uaz to nie wyścigówka tylko auto do wyzywki w teren...a w ty tu chcecie zapodawać predkosci 130-140,
UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...
-
MOC

- Posty: 1878
- Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: MOC » śr mar 31, 2004 4:46 pm

130-140 to predkosci startowe dla tego potwora

MOC&OFFROAD-GOOD IDEA

CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4

-
Majkello

- Posty: 316
- Rejestracja: pt paź 04, 2002 8:53 pm
- Lokalizacja: Warszawa Białołęka
Post
autor: Majkello » czw kwie 01, 2004 12:12 am
MOC pisze:
130-140 to predkosci startowe dla tego potwora

...przy startowaniu z luku antonowa podczas "wazdusznego djesantu"

Michał "Majkello"
UAZ -expect the unexpected....
-
RudeBoy
-

- Posty: 3656
- Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
- Lokalizacja: Kraków / Balice
Post
autor: RudeBoy » czw kwie 01, 2004 6:27 am
grzechu
LR Discovery II TeDePińć
-
Artur

- Posty: 562
- Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
- Lokalizacja: Piła
Post
autor: Artur » czw kwie 01, 2004 6:29 am
hekselw pisze:ciekawe mam persiaka i myślałem o zmianie dyfrów ale tu sie otworzyła nowa perspektywa. Perkinsowi praktycznie reduktor nie potrzebny jest. A reduktor to 1:0.5 przełożyć na odwrót to będzie 1:2 i z 70 do 140 powinno skoczyć odjąć słaby silnik to 110-120 ciekawe sprawdze jak to w reduktorze wygląda i napisze co da sie zrobić.
ciekawe?
Reduktor to mu jest potrzebny tylko taki silnik jak persiak jest mało potrzebny
-
thxxe
- jestem tu nowy...

- Posty: 27
- Rejestracja: ndz mar 28, 2004 8:27 pm
- Lokalizacja: Rybnik (Śląskie)
Post
autor: thxxe » czw kwie 01, 2004 8:08 am
no, no... perkins jest całkiem mocny... ale reduktor nawet i tu się przydaje...chyba ze kolega jeździ tylko po szosie...ale wtedy sprzedaj UAZa i kup se zwykłe pudełko...
-
hekselw

- Posty: 378
- Rejestracja: śr sie 13, 2003 11:32 pm
- Lokalizacja: lubin
Post
autor: hekselw » pt kwie 02, 2004 10:59 am
Kurcze ci co sie wypowiadają że persiakowi reduktor potrzebny to nigdy przyczepy 4t nie ciągnął uazem. Pamiętajcie perkins ma 175Nm przy bodajrze 1700 obr/min Póżniej do tego dodaj dyferencjały orginalne uazowskie 8/41 i wyjdzie z tego większa moc niż uaz benzyna i to całkiem sporo. Więc poco reduktor. Z załączonym reduktorem pewnie i wóz opancerzony bym pocągnął. Tylko waga uaza za mała (za małe tarcie opon z podłożem). Więc pomysł z zamianą reduktora na 1:2 wydaje mi sie całkiem całkiem. Nie musze jeżdzić na 4 biegu wystarczy 2 czy 3 z załączonym "nadreduktorem" i prędkość bedzie fajna. Co do mostów orginalny uaz kręci 4000 lub więcej? I w przyblirzeniu tyle idzie na dyfer.
Perkin kręci 2800 nominalnie 2200 pomnóż przez "nadreduktor" i na dyfer wychodzi 4400 czyli tyle samo wiec dedukuje że mosty wytrzymają.

UAZ 469B 77' CZARNY CIĄGNIK
I HEKTOR DUPA, GDZIE BAB KUPA

-
banan
-

- Posty: 3291
- Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Post
autor: banan » pt kwie 02, 2004 11:39 am
zrób i zobaczysz...moc jest za mała...ja miałem perkinsa 4 cyl. 2.8 i 90 to już prędkość kosmiczna, a mocy za dużo nie było...ale chyba musisz narobić się dość dużo aby zrozumieć, że to nie wypali...
-
Mikołaj
-

- Posty: 1499
- Rejestracja: wt sie 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Opole
Post
autor: Mikołaj » pt kwie 02, 2004 12:50 pm
hiprereduktor do "naduaza"
Czysta dusza, silna ręka.
Pamiętaj, żelazo nie klęka!!! V8

-
Artur

- Posty: 562
- Rejestracja: śr lut 19, 2003 11:21 am
- Lokalizacja: Piła
Post
autor: Artur » pt kwie 02, 2004 1:12 pm
hekselw pisze:Kurcze ci co sie wypowiadają że persiakowi reduktor potrzebny to nigdy przyczepy 4t nie ciągnął uazem. Pamiętajcie perkins ma 175Nm przy bodajrze 1700 obr/min Póżniej do tego dodaj dyferencjały orginalne uazowskie 8/41 i wyjdzie z tego większa moc niż uaz benzyna i to całkiem sporo. Więc poco reduktor. Z załączonym reduktorem pewnie i wóz opancerzony bym pocągnął. Tylko waga uaza za mała (za małe tarcie opon z podłożem). Więc pomysł z zamianą reduktora na 1:2 wydaje mi sie całkiem całkiem. Nie musze jeżdzić na 4 biegu wystarczy 2 czy 3 z załączonym "nadreduktorem" i prędkość bedzie fajna. Co do mostów orginalny uaz kręci 4000 lub więcej? I w przyblirzeniu tyle idzie na dyfer.
Perkin kręci 2800 nominalnie 2200 pomnóż przez "nadreduktor" i na dyfer wychodzi 4400 czyli tyle samo wiec dedukuje że mosty wytrzymają.

To wszystko co napisałeś to gówno prawda.
Ten silnik ma zasadnicza wadę
Brak obrotów brak rozpiętości na biegach i każdy nawet zdechły benzyniak cię objedzie bo ma możliwość płynnej regulacji bez zmiany biegów. Jak nie wierzysz to wybijesz sie z kimś na żwirownie i sie przekonasz że nie podjedziesz nigdzie tam gdzie on z silnikiem który kręci 4500obr. Po pierwsze twoja prędkość na 2 biegu terenowej jest taka jak inszego na 1terenowej a jeżeli on przełączy na 2 terenową to twój silnik już 3 terenowej nie pociągnie.(np piaszczysty podjazd)
dlatego uważam że silnik od byle jakiego traktora sie nie nadaje do terenówki a to dlatego że po pierwsze wymagał by specjalistycznej skrzyni biegów gdzie najlepsza by była płynna ich zmiana albo przynajmniej 16 biegów . Z podobnego powodu ciężarówki maja około16 biegów bo maja silniki wolno obrotowe.
A jeżeli nie potrafisz liczyć to trudno. Uaz z takim silnikiem polecam myśliwemu lub gajowemu gdzie dla niego nie ma większego znaczenia czy podjedzie czy nie podjedzie.
-
MOC

- Posty: 1878
- Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontaktowanie:
Post
autor: MOC » pt kwie 02, 2004 2:04 pm
ze wszystim sie zgadzam ale to mnie rozjebalo
Artur pisze:silnik od byle jakiego traktora .
nie wiem, ja tam sie nie znam ale o to to trzaby jakiego rolnika popytac

5

MOC&OFFROAD-GOOD IDEA

CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4

-
wojtak4
-

- Posty: 108
- Rejestracja: sob sie 30, 2003 8:48 pm
- Lokalizacja: z Mazur
Post
autor: wojtak4 » pt kwie 02, 2004 8:05 pm
MOC pisze:ze wszystim sie zgadzam ale to mnie rozjebalo
Artur pisze:silnik od byle jakiego traktora .
nie wiem, ja tam sie nie znam ale o to to trzaby jakiego rolnika popytac

5

Wiec rolnik odpowiada. Silnik perkins jest bardzo dobrym silnikiem, mysle ze wiekszosc rolnikow wolalałby jezdzic ciagnikiem c360 3p niz c360. A wypowiedz o nadreduktorze wcale nie jest taka glupia, bo na trasie to by perkinsa rozbujal do tych 110 km./h, a perkins ma male obroty i jest to jego wada ale napewno nie brak mu mocy, moment ma bardzo dobry. Ja w terenie nawet nie uzywam reduktora bo po co, wiec taki " nadreduktor " bylby bardzo dobry.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość