pług do śniegu

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

marekno30
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 46
Rejestracja: pn paź 12, 2009 7:50 pm
Lokalizacja: czaniec śląskie

Re: pług do śniegu

Post autor: marekno30 » pt sty 22, 2010 7:00 pm

No fajne ale lepiej zamocuj to do samochodu bo jak to skierujesz pod kątem to raczej na pewno urwiesz ten wynalazek

ps.
Tu gdzie obecnie jestem używają czegoś podobnego za ciągnikami aby zedrzeć lód w celu lepszej przyczepności ale wtedy jest inny lemiesz lub do poszerzenia jezdni

a tu nasz kilka przykładów może się przyda:
http://www.finn.no/finn/b2b/agriculture ... e=20651592
http://www.finn.no/finn/b2b/agriculture ... e=20640272
http://www.finn.no/finn/b2b/agriculture ... e=20621808
http://www.finn.no/finn/b2b/agriculture ... e=20562036

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: pług do śniegu

Post autor: cordoba_2004 » pt sty 22, 2010 7:10 pm

http://allegro.pl/listing/search.php?st ... cription=1

samuraiki z pługiem ....ale to jest chyba za lekkie auto do pługa....
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: pług do śniegu

Post autor: zippo68 » pt sty 22, 2010 7:19 pm

marekno30 pisze:No fajne ale lepiej zamocuj to do samochodu bo jak to skierujesz pod kątem to raczej na pewno urwiesz ten wynalazek
Na całej długości lemiesza będzie jeszcze zamocowany 15-sto centymetrowy pas twardej gumy z przenośnika taśmowego.
Tu to jakoś robi, to i u mnie pewnie też zadziała.
http://www.youtube.com/watch?v=5R-5JhoW0Sg
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: pług do śniegu

Post autor: zippo68 » ndz lut 07, 2010 4:37 pm

Pierwsze próby wykonane. Pracuje jak należy, pozostała już tylko kosmetyka.
Pług :wink:
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

tuareg1989
 
 
Posty: 145
Rejestracja: pt lis 25, 2005 12:30 pm
Lokalizacja: Dąbrówka

Re: pług do śniegu

Post autor: tuareg1989 » wt lut 09, 2010 10:03 am

tak z nudów przegladałem allegro i znalazłem cos takiego moze was konstrukcja zainteresuje albo się przyda ;) http://www.allegro.pl/item899458700_plu ... o_itp.html
Krzysiek

Awatar użytkownika
Jakub_AK77
Posty: 524
Rejestracja: sob sie 05, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Bełchatów
Kontaktowanie:

Re: pług do śniegu

Post autor: Jakub_AK77 » pt lut 12, 2010 8:10 pm

Carlson pisze:Super pomysł! Zrobię taki i wypróbuję, o ile spadnie śnieg tej zimy.
Carlson, jak tam ? Spadł u Ciebie tej zimy śnieg ? :)21

Pzdr
GAZ nadjechał, teraz kupa roboty. No ale mam czego chciałem. GAZ 69M 1971.

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: pług do śniegu

Post autor: zippo68 » ndz lut 14, 2010 10:10 am

Mój pług już robi, i wydaje mi się, że nie tak źle. Skończyło się machanie ręczne :)
Pług
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Feynman
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: ndz paź 11, 2009 6:57 pm
Lokalizacja: ...łóżko

Re: pług do śniegu

Post autor: Feynman » ndz lut 14, 2010 9:04 pm

fajne odgłosy tego pługu, szczególnie te "już......" :lol:

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: pług do śniegu

Post autor: zippo68 » ndz lut 14, 2010 9:34 pm

Feynman pisze:fajne odgłosy tego pługu, szczególnie te "już......" :lol:
Córka kręciła i było jej zimno :lol:, wyciągnąłem ją z łóżka :)21
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Wałek
 
 
Posty: 857
Rejestracja: pt gru 25, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Żyrardów
Kontaktowanie:

Re: pług do śniegu

Post autor: Wałek » ndz lut 14, 2010 9:36 pm

no to z Ciebie stary
znienawidzi Cię
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl

Awatar użytkownika
zippo68
Posty: 2197
Rejestracja: pt sty 16, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Rybnik

Re: pług do śniegu

Post autor: zippo68 » ndz lut 14, 2010 10:09 pm

Wałek pisze:no to z Ciebie stary
znienawidzi Cię
Niech się hartuje. Jeszcze mi kiedyś za to podziękuje. Ja się wychowałem w dwupokojowym mieszkaniu z jednym piecem kaflowym, a kąpiele brałem w domku gospodarczym, gdzie wodę grzało się na kaczycy, a potem zapakowanego w koc nieśli mnie do domu i jakoś choroby mnie omijają. Do szkoły miałem z buta 3 kilosy/ku.wa do tego pod górkę/ i nikt mnie nie woził. -15 i się maszerowało. Gile, aż do brody wisiały :lol: Ręce i nogi zamarznięte, kichol czerwony jak u pijaka, ale za to było wesoło.
Teraz organizmy wypaczone modyfikowaną żywnością, wiaterek-katarek, komputer godzinami-skrzywienie kręgosłupa, mała wydolność płuc bo się za piłką nie goni, nie biegaj bo się spocisz, do dupy z takim wychowaniem. :)11
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.

Awatar użytkownika
Jakub_AK77
Posty: 524
Rejestracja: sob sie 05, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Bełchatów
Kontaktowanie:

Re: pług do śniegu

Post autor: Jakub_AK77 » ndz lut 14, 2010 10:14 pm

zippo68 pisze:
Wałek pisze:no to z Ciebie stary
znienawidzi Cię
Niech się hartuje. Jeszcze mi kiedyś za to podziękuje. Ja się wychowałem w dwupokojowym mieszkaniu z jednym piecem kaflowym, a kąpiele brałem w domku gospodarczym, gdzie wodę grzało się na kaczycy, a potem zapakowanego w koc nieśli mnie do domu i jakoś choroby mnie omijają. Do szkoły miałem z buta 3 kilosy/ku.wa do tego pod górkę/ i nikt mnie nie woził. -15 i się maszerowało. Gile, aż do brody wisiały :lol: Ręce i nogi zamarznięte, kichol czerwony jak u pijaka, ale za to było wesoło.
Teraz organizmy wypaczone modyfikowaną żywnością, wiaterek-katarek, komputer godzinami-skrzywienie kręgosłupa, mała wydolność płuc bo się za piłką nie goni, nie biegaj bo się spocisz, do dupy z takim wychowaniem. :)11
Święta prawda z tym dzisiejszym wychowaniem.

Pzdr
GAZ nadjechał, teraz kupa roboty. No ale mam czego chciałem. GAZ 69M 1971.

Feynman
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: ndz paź 11, 2009 6:57 pm
Lokalizacja: ...łóżko

Re: pług do śniegu

Post autor: Feynman » ndz lut 14, 2010 10:19 pm

Co racja to racja, Ja miałem około kilosa do szkoły ale po szkole potrafiłem z godzinę się z kolegami śniegiem rzucać pod szkołą i przez całą podstawówkę nie chodziłem do żadnych lekarzy z wyjątkiem chirurgów i ortopedów (zawsze coś sobie złamałem albo nadciągnąłem), a potem rodzice komputer kupili i prawie co roku łapię jakąś grypę, a czasem i dwa razy do roku :-?

Awatar użytkownika
GikroV
 
 
Posty: 1041
Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)

Re: pług do śniegu

Post autor: GikroV » pn lut 15, 2010 2:52 pm

zippo68 pisze: ...Do szkoły miałem z buta 3 kilosy/ku.wa do tego pod górkę...
i to w obie strony pod górkę :wink:

Nie wiedziałem że z tematu pługa można przejść tak szybko do sposobów wychowania i wpływu rozwoju cywilizacji na kondycje fizyczną ;) po co wydawać szmal na pług? Daj dzieciakowi łopate i wymarsz w teren niech pomacha sobie.

Pytanie:
http://photos05.allegroimg.pl/photos/or ... 99458700_2

W jaki sposób zamontować do ramy te dolne belki (zastrzały) idące w tył?

W imię budowy modułowej i szybkozłączności widzi mi się dodatkowy element na ramie do którego rach ciach sworzniem zastrzały się zamontuje i gotowe... ale to "ucho" ma być do ramy dospawane czy przykręcane?
Bo nie wiem jak to ma się do wytrzymałości...
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: pług do śniegu

Post autor: Balu-Balu » pn lut 15, 2010 3:15 pm

Też myślę o takim sprzęcie. Ja, jak będę robił, to uszy do dolnego mocowanie będę chciał spawać do ramy. Tylko pytanie czy w przyszłą zimę będzie śnieg ?? ?? :)21
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Wałek
 
 
Posty: 857
Rejestracja: pt gru 25, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Żyrardów
Kontaktowanie:

Re: pług do śniegu

Post autor: Wałek » pn lut 15, 2010 4:59 pm

zippo68 pisze:
Wałek pisze:no to z Ciebie stary
znienawidzi Cię
Niech się hartuje. Jeszcze mi kiedyś za to podziękuje. Ja się wychowałem w dwupokojowym mieszkaniu z jednym piecem kaflowym, a kąpiele brałem w domku gospodarczym, gdzie wodę grzało się na kaczycy, a potem zapakowanego w koc nieśli mnie do domu i jakoś choroby mnie omijają. Do szkoły miałem z buta 3 kilosy/ku.wa do tego pod górkę/ i nikt mnie nie woził. -15 i się maszerowało. Gile, aż do brody wisiały :lol: Ręce i nogi zamarznięte, kichol czerwony jak u pijaka, ale za to było wesoło.
Teraz organizmy wypaczone modyfikowaną żywnością, wiaterek-katarek, komputer godzinami-skrzywienie kręgosłupa, mała wydolność płuc bo się za piłką nie goni, nie biegaj bo się spocisz, do dupy z takim wychowaniem. :)11
Ale i tak najpierw znienawidzi
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl

Awatar użytkownika
michalxl600
Posty: 1713
Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: okolice Miastka

Re: pług do śniegu

Post autor: michalxl600 » pn lut 15, 2010 5:02 pm

Wałek pisze: Ale i tak najpierw znienawidzi
jak głupi to będzie nosił uraz - jesli dojdzie do jakichś własnych przemysleń to doceni.
ja po latach pamiętam mądrych - wymagających nauczycieli ( odróżnic proszę od zakompleksionych idiotów, u których surowość wypływała z chęci dokopania drugiemu a nie z chęci nauczenia czegoś i stawiania zdrowych [dających się spełnić] wymagań )
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki :)21

Wałek
 
 
Posty: 857
Rejestracja: pt gru 25, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Żyrardów
Kontaktowanie:

Re: pług do śniegu

Post autor: Wałek » pn lut 15, 2010 5:08 pm

michalxl600 pisze:
Wałek pisze: Ale i tak najpierw znienawidzi
jak głupi to będzie nosił uraz - jesli dojdzie do jakichś własnych przemysleń to doceni.
ja po latach pamiętam mądrych - wymagających nauczycieli ( odróżnic proszę od zakompleksionych idiotów, u których surowość wypływała z chęci dokopania drugiemu a nie z chęci nauczenia czegoś i stawiania zdrowych [dających się spełnić] wymagań )
napisałem "najpierw"
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl

Awatar użytkownika
luk94
 
 
Posty: 200
Rejestracja: śr paź 14, 2009 3:35 pm
Lokalizacja: podkarpacie

Re: pług do śniegu

Post autor: luk94 » pt paź 08, 2010 7:53 pm

Ciekawe rozwiązanie-mam zamiar podobnie to zrobić u siebie. Czy ktoś zna się trochę na hydraulice i może mi podpowiedzieć czego potrzebowałbym ewentualnie?
Nie wiem za bardzo jak zrealizować sterowanie...

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Uaz 469b, 2,1 TD 1980r.== przebudowa na 2,8D w trakcie.

Awatar użytkownika
GikroV
 
 
Posty: 1041
Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)

Re: pług do śniegu

Post autor: GikroV » pt paź 08, 2010 8:37 pm

Pompę, zbiornik na płyn, rozdzielacz (zawory), przewody, dwa siłowniki... sporo motania i raczej konkretna waga

A sterowanie tak jak w maszynach budowlanych, traktorach itp - rozdzielaczem przepływu
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)

Awatar użytkownika
luk94
 
 
Posty: 200
Rejestracja: śr paź 14, 2009 3:35 pm
Lokalizacja: podkarpacie

Re: pług do śniegu

Post autor: luk94 » pt paź 08, 2010 9:12 pm

Pompa i zbiornik juz jest. raczej nie wiem jak wpiąć się z siłownikiem(chyba wystarczy jeden) no i rozdzielacz lub moze jakiś zawór?
Uaz 469b, 2,1 TD 1980r.== przebudowa na 2,8D w trakcie.

Awatar użytkownika
GikroV
 
 
Posty: 1041
Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)

Re: pług do śniegu

Post autor: GikroV » pt paź 08, 2010 10:11 pm

Specjalistą w tym temacie nie jestem, ale racja do podnoszenia/opuszczania wystarczy jeden. Ja bym zastosował siłownik dwustronnego działania.

Do tego rozdzielacz hydrauliczny jedno sekcyjny trójpołożeniowy np coś takiego http://allegro.pl/rozdzielacz-hydraulic ... 78744.html
ale jakie wartości ciśnień - nie mam pojęcia

Schemat rozdzielania:
Obrazek

Podłączenie układu:

Obrazek

Bez przetwornika pomiarowego i regulatora

Drugi siłownik można zarzucić do przestawiania pługa lewo/prawo. Ale wtedy muszą być dwa takie rozdzielacze albo rozdzielacz dwu sekcyjny trójpołożeniowy.

Jeśli się mylę to proszę poprawić.
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: pług do śniegu

Post autor: Takayuki » sob paź 09, 2010 6:42 am

Nie prościej będzie podczepić podnoszenie/opuszczanie pługa do wyciągarki, niż robić całą hydraulikę? Przy ramie jakiś zawias, lina przez bloczek podnosi/opuszcza...

Wałek
 
 
Posty: 857
Rejestracja: pt gru 25, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Żyrardów
Kontaktowanie:

Re: pług do śniegu

Post autor: Wałek » sob paź 09, 2010 7:02 am

a ja uważam, że sposób marcin-75 jest najlepszy i najprostszy, a proste rozwiązania są dobre
Ja na szczęście nie mam takich problemów u mnie odśnieżają w centrum :)21 :)21 :)21
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl

Awatar użytkownika
GikroV
 
 
Posty: 1041
Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)

Re: pług do śniegu

Post autor: GikroV » sob paź 09, 2010 11:09 am

jeżeli ma wyciągarkę to oczywiście że prościej :wink:
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości