inne resory uaz

[Bart03]

to nie frez tylko wielowypust

a szlifuje sie odkuwki po to zeby zwiekszyc kat pracy krzyzaków - w innym przypadku padnie krzyzak albo peknie odkuwka

[radek4x4]

Panowie może wiecie ile na maxa ( w cm) może wynosić różnica między końcami resoru które się przykręca do ramy i wieszaka a środkiem resoru (coś w stylu w jakim promieniu wykręcić nowe pióra)? Planuje zimą wykonać nowe pióra lub nawet całe resory aby nie kombinować z dystansami-co nowy materiał to nowy, a jeśli coś jest wypracowane to żadne klocki nie pomogą.

[morte36]

tzn co sie dzeje wypada z frezu??

u mnie po wyklepaniu resora na przednim wale krzyżak się blokował miałem do wyboru albo go lekko zeszlifować albo poczekać aż resor lekko się opuści wybrałęm 2 wariant i jest ok z tyłu raczej będzie wszystko ok bo jest dłuży wał a tym samym mniejszy kont na krzyżaku.

[Marci]

przekładki między pióra resorów na koćach pasują od poloneza koszt 1zł/szt, dla resorów o szerokośi 60mm, przekładki trzeba minimalnie przerobić. gruboś przekładki od 1mm do około 4mm. . długość lag głównych w uazie i patrolu jest taka sama, lublin zuk są o 4cm dłusze. resory przednie ok. tylnie są inne

[kacper_agh]

Koledzy dołącze się do tematu, mam kolejne pytanie, okazuje się po moich przeróbkach ze nasłabszym ogniwem jest teraz zaawieszenie. co zrobic żeby zawieszenie Uaza bylo bardziej ludzkie:)?
Chodzi mi o to ze Uaz nie jest wstanie nadążyć za normlanymi autami, pomimo ze mocy mu nie brakuje, a powodem jest to ze kierowca nie wydala ze wstrzasami:).
Co mozna zrobic zeby Uazik lepiej pochlanial nierownosci?
Wyminic resory na inne? odjąć pióra(ile)?
Przeróbka na spreżyny chyba odpada, bo chcialbym raczej wiecej jeździc nic wiecej przy nim grzebać. Wolabym tez rozwiazanie pewne i w miare fabryczne, zebym mogł te 80-90 leciec i nie bac sie ze auto sie rozpadnie,
Jakie amortyzatory byłyby najlepsze?

Jak sprawdzic zawieszenie? bo np w isuzu jak stane na progu to spokojnie moge rozbujać samochod, a Uaza ciezko rozbujac, czy to normlane czy to awaria?

Pozdrawiam

[carinus]

Jakie amortyzatory byłyby najlepsze?

Jak sprawdzic zawieszenie? bo np w isuzu jak stane na progu to spokojnie moge rozbujać samochod, a Uaza ciezko rozbujac, czy to normlane czy to awaria?

Pozdrawiam

Rozbujać można tylko miękkie zawieszenie a dobre amory muszą skutecznie utrudniać bujanie autem.W UAZ-ie brakuje nam solidnych amorków,springów i stabilizatora żeby karocą nie bujało i nie przechylała się zbyt mocno.Musisz wybierać miedzy szybką jazdą z grzebaniem w gracie,a ostrożną bez dodatkowego grzebania.

[kacper_agh]

Raczej podejrzewam u siebie ze moje zawieszenie jest za bardzo sztywne (samochodu nie da sie rozbujac prawie wcale). MOze sie amory zatarly albo resory jakos zesztywniały, jak sie jedzie czuc doslownie każda dziure , tak jakby auto na kołkach bylo podparte zamiast zawieszenia.
W sportowym zawieszeniu chodzi o to zeby elemnt sprzezysty byl miekki i progresywny a amortyzatro dosc sztywny czy to jest do zrealizowania w uazie tanim kosztem? np wyjać ze 3 pióra i amorki od stara małego z tego co czytałem? ma ktos jakies doświadczenia w tym temacie?

Pytam się poprostu czy ten typ tak ma , czy to jakas awaria, bo nie chce wydac iles tam na nowe amortyzatory i amorki a poprawa bedzie nieznaczna.

[carinus]

Chyba faktycznie masz przyrdzewiałe resory i cały zawias.Po wymianie elementów gumowych na nowe albo wstawieniu poliuretanu,przesmarowanie resorów i zabezpieczenie ich przed wodą i błotem na pewno poprawi elastyczność zawieszenia.Amorki likwidują jedynie "bujanie" autka.

[kacper_agh]

Tez mi sie to wydaje najbardziej prawdopodobne, ale czy samo czyszczenie i smarowanie wystarczy? moze by od razu wyjął kilka piór jak juz to bede rozbierać? dodam ze mam klocki miedzy wałem a resorami.

[gwidon]

nie wiem co bys zrobil z tym uazem to zawsze to bedzie uaz i musisz sie z tym pogodzic ,tak ma byc.jak ci nie pasuje to zmien auto utrzymuj go w dobrej kondycji mechanicznej ,dbaj o niego,nie przesadzaj ze zbednym szpejem i bedzie ok.juz przez to przechodzilem ze swoim gazem i stwierdzilem ze auto ma byc proste nie skomplikowane,i latwe w naprawie w kazdych warunkach

[carinus]

Tez mi sie to wydaje najbardziej prawdopodobne, ale czy samo czyszczenie i smarowanie wystarczy? moze by od razu wyjął kilka piór jak juz to bede rozbierać? dodam ze mam klocki miedzy wałem a resorami.

Nic nie wyciągaj tylko przesmaruj i zabezpiecz.Poczytaj stare posty na ten temat i będziesz wiedział więcej.UAZ ma być prosty i toporny ale nie do przesady,sa jakieś granice,co fabryka nie dała rady zrobić zrób sam.

[kacper_agh]

Dzięki za rady, gdyby to byl standardowy uaz tak bym nie myslał nawet o tym , ale poprawiłem moc, skrzynie, hamulce no i pojawia się kolejne słabe ogniowo, które odbiera wszsytkie korzysci z wczesniejchych modyfikacji. Spróbuje nasmarowac zobaczymy ile to pomoże.
A czy zastąpienie oryginalnych resorow jakimiś innymi o innej charakterystyce by pomoglo? bo przeciez taki k-160 chyba nie trzęsie się tak jak uaz?

[Bart03]

... bo przeciez taki k-160 chyba nie trzęsie się tak jak uaz?

u mnie trzeslo wszystkimi ktorymi jezdzilem

dobrze zrobione zawieszenie uaza zachowuje sie tak samo jak K-160 czy K-260
wystarczy wywalic pare pior + dobre amory i kasacja luzów

[carinus]

Śnią mi sie po nocach jakieś dobre springi dołożone do odchudzonych resorów,nadal nie wiem tylko od czego można dobrać.

[kacper_agh]

... bo przeciez taki k-160 chyba nie trzęsie się tak jak uaz?

u mnie trzeslo wszystkimi ktorymi jezdzilem

dobrze zrobione zawieszenie uaza zachowuje sie tak samo jak K-160 czy K-260
wystarczy wywalic pare pior + dobre amory i kasacja luzów

no właśnie o coś takiego mi chodzi, nie mam czasu przerabiac tego na sprężyny czy coś.
Tylko pytanie ile tych piór wywalić? z waszego doświadczenia kiedy najlepiej pracuje? ja lubie latac dosc szybko wiec resor powienien być miekki a amor twardy zeby nie bujało, dobrze mysle?

luzy juz pokasowałem wiec luz;),
czyli ile piór wywalic i jakie założyć amortyzatory? nowe oryginały czy moze te od stara, czy pomyslec juz o jakis lepszych offroadowych?

[carinus]

czyli ile piór wywalic i jakie założyć amortyzatory? nowe oryginały czy moze te od stara, czy pomyslec juz o jakis lepszych offroadowych?

Nie wiem czy wywalenie kilku piór jest dobrym pomysłem.Mam cały komplet,troche wymęczonych bo są prawie proste ale po przesmarowaniu jest zbyt miękki.Może masz jakies klepane na maxa i dlatego jest twardo?Jka wygląda kształt resora na postoju?

[Didymos]

Możesz się pokusić o wrzucenie na przód odchudzonych tylnych resorów + wieszaki na tył resora, oczywiście konieczne będzie przesunięcie mocowań na ramie. Widziałem taki zestaw w akcji i robił zaskakująco dobrze.

[Bart03]

Ja wywalilem 2 piora z tylu - ale mam lekka bude, przy budzie 469 mysle ze jedno pioro z tylu musi wyleciec musowo, z przodu nie wywalalem, do tego mam Nitrichargery OME i wszystko zamiata pieknie.
W 452 jak jezdzilem na pusto to mi na koleinach raz dupe obrocilo za to na zaladowanym tyle polykal dziury lepiej nik K-160/260

[Balu-Balu]

Jeśli mało jeździsz to będzie trząść. Jak mój dłużej postoi to tak ma. Trzeba go rozjeździć i będzie ok.

[kacper_agh]

Przesmarowałem resory i pomogło, ale do tego czego bym chcial troche brakuje, choć narazie może tak być.

Może opowiem dokłądniej, na poczatku mialem klepane resory, skok był duży i zawieszenie pięknie działalo, tylko szybko siadło, potem założylem klocki(miedzy most a resor 5cm) no i sa te problemy co pisze. Czy założenie klocków zmiejszyło skok i charakterystyke? Mam takie wrażenie ze klepany resor działa bardziej progresywnie niz standardowy?
Czy to że resory szybko siadły po klepaniu swiadczy o tym że nadają sie już do wymiany juz czy o tym, że klepanie bylo źle zrobione?

Jeśli są juz do wymiany to gdzie najlepiej kupować, zeby kupic oryginały dobrze wykonane? Ile kosztują mniej wiecej?Duża jest róznica w cenie miedzy zwykłymi a parabolami?
A ile trzeba liczyć za fajne amorki offroadowe?
zamknę sie w 2 tys za ulepszenie zawieszenia?

a co do tych piór to silnik Isuzu jest troche lżejszy więc może i z przodu wyrzucic?

[Bart03]

a co do tych piór to silnik Isuzu jest troche lżejszy więc może i z przodu wyrzucic?

sam silnik uaza wcale nie jest cieższy od silnika Isuzu ale cały zestaw z reduktorem owszem

[piotrek_uaz]

Mi sie wydaje ze to bedzie dalej rzezba w gownie.
U mnie jest tak:
Jak auto stoi w miare wysoko - to jest za twarde i ciagle podnosi kolka w gore.

Jak sie odejmie piora, to jezdzi znacznie lepiej, ale po jednym rajdzie resory sa proste i po dluzszym jezdzeniu w wykrzyzach pekaja piora (bo sie za bardzo uginaja).

Zeby auto najlepiej jezdzilo - resory powinny byc proste. Wtedy jest najbardziej stabilne i najlepiej sie krzyzuje.

Jezeli ktos chce koniecznie rzezbic - to warto zrobic dluzsze wieszaki na prostych resorach (+ew. podkladki po drugiej stronie).



Piotrek

[carinus]

Zrobiłem własnie u siebie dłuższy wieszak do prawie prostych resorków i nie narzekam na komfort jazdy w terenie.Jedyny mankament to za szybkie dobijanie odbojów na dziurach,muszę wstawić dodatkowe springi do utwardzenia zawieszenia przed momentem dobicia.

[Marci]

ja regularnie smarowałem resory smarem grafitowym między piórami, a amory od lublina i zero luzów, w terenie i na czarnym ok

[uadam]

Po czterech latach od ostatniego wpisu chciałbym odświeżyć temat, bo może są jakieś nowe idee lub rozwiązania. Mój uaz-amfibia waży 2,5 tony, resory tylne siadły (już były raz klepane) i zastanawiam się co z nimi począć. Dołożyć po piórze, wyklepać, zmienić na coś zachodniego - renomowanej firmy np. Ironmana, Dobinsona.
Dodam, że auto jest używane nie rajdowo ale raczej wyprawowo. Zmieniam też amortyzatory - i tu już zapadła decyzja na amortyzatory Ironmana +2.