wspomaganie kierownicy od mb 123 w uazie

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw kwie 28, 2005 5:12 pm

Bart03 pisze:ja to zrobilem prosciej- poszedlem do fachury ktory regeneruje sworznie, galki, zwrotnice itd. i przynioslem mu lape ze wspomagania (ja akurat mam z BMW) i drązek kierowniczy z uaza (gosciu dobiera odpowiedni sworzen i prasuje go do galki). Na drugi dzien mialem odbior - cena 30 zł w Katowicach. 8)

A jak zrobić, żeby "łapa wspomagania" weszła na wieloklin przekładni od merca ?? Oto jest pytanie.
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » czw kwie 28, 2005 5:19 pm

a dlaczego nie chcesz zastosowac serwa od MB razem z lapa. Po co kombinowac z wymiana ramienia. No chyba ze merc ma duzo krotsze lub dluzsze ramie.
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
yankee
Posty: 333
Rejestracja: czw sty 29, 2004 10:31 am

Post autor: yankee » czw kwie 28, 2005 6:17 pm

Wąs uaza pasuje idealnie :wink: tylko trzeba naciąć 4 wpusty na wąsie lub usunąć 4 kliny na przekładni merca :evil: nie chciałem zastosować wąsa od merca ponieważ jest mniejszy i do tego trzeba przerabiać końcówkę drążka :)3
Legnica

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw kwie 28, 2005 7:29 pm

yankee pisze:Wąs uaza pasuje idealnie :wink: tylko trzeba naciąć 4 wpusty na wąsie lub usunąć 4 kliny na przekładni merca :evil: nie chciałem zastosować wąsa od merca ponieważ jest mniejszy i do tego trzeba przerabiać końcówkę drążka :)3

Czy nacięcie 4 wpustów na wąsie UAZ-a nie powoduje zmian wytrzymałości całego wąsa? Wątpliwość mam taką, że wąs merca jest rzeczywiście jakiś chudy taki... Może rzeczywiście zmiana ilości frezów to nie taki znów problem? Tylko gdzie szukać samego wąsa od UAZ-a? Jest to do dostania?
Hej, frezerzy na Forum. Robił to ktoś kiedyś?
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
maruda
Posty: 497
Rejestracja: śr lip 28, 2004 5:46 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: maruda » czw kwie 28, 2005 7:34 pm

samego wąsa należy chyba szukac przy istniejącej, fabrycznej przekładni ?

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw kwie 28, 2005 7:46 pm

maruda pisze:samego wąsa należy chyba szukac przy istniejącej, fabrycznej przekładni ?

Ale ja chciałem zrobić to tak: jeździć na tym co mam a na "zastępczym" wąsie zrobić eksperyment z frezowaniem i pasować na przekładni mercowej. Jak już syćko bydzie git - to wtedy dopiero montować, szybko, krótko i bez unieruchamiania auta. Stąd wołanie o wąsa !! :wink:
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » czw kwie 28, 2005 7:49 pm

Władek pisze:Stąd wołanie o wąsa !! :wink:
wolanie nic nie pomoze...trza czekac..
sam urosnie :)21

a tak btw to Wladku Ty chcesz ingerowac w uklad kierowniczy ? :o
"nie poznaje kolegi..." a gdyby przytrafil CI sie wypadek i rzeczoznawcy to dojrzeli? :o pachnie kryminalem :wink:
Obrazek

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Post autor: Zbowid » czw kwie 28, 2005 7:58 pm

Właśnie włśnie, ale może sie podeprzeć przeglądem bo przecie Władek niemusi znac sie na układach jezdnych i słowo daje myślał, że to fabryczny... :lol:
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw kwie 28, 2005 8:15 pm

Rzecz w tym, aby zmiana została dochowana z rygorami właściwych wytrzymałości. Nie mam zamiaru niczego obcinać, spawać, klepać czy sklejać "kropelką". Stąd pytam fachowców: czy zmiana ilości "zębów" jest możliwa do wykonania przy utrzymaniu dotychczas posiadanej przez ów wąs wytrzymałości. Wychodzę z założenia (poprawić proszę, jeśli się mylę), że jeśli nie zostaje zmieniona grubość ścian wąsa, obejmujących wieloklin wystający z przekładni kierowniczej, to nie ma mowy o zmniejszeniu wytrzymałości wąsa. Wąs oryginalny "merca" jest nieco chudy a więc, jak sądzę, ma mniejszą wytrzymałość od wąsa uazowskiego. Stąd rozważanie zmiany wieloklina uazowskiego.
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw kwie 28, 2005 8:19 pm

No nie wierzę, że nie ma technicznego rozwiązania problemu bez naruszania zasad konstrukcyjno-wytrzymałościowych.
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Post autor: pilmar » czw kwie 28, 2005 9:34 pm

i wiesz na pewno że chcesz mieć przekładnie od mercedesa a nie od bmw?
już to wcześniej pisałem, BMW nie wymaga ŻADNEGO cięcia ramy, co do wytrzymałości to widziałem takie w autach RMPST, mam taką , sam ją montowałem, cały zestaw(przewody,przekładnia,pompa,zbiorniczek) kosztował mnie 300 pln, przy oponach 33x12,5 działa super

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Post autor: pilmar » czw kwie 28, 2005 9:38 pm

Władek pisze:
maruda pisze:samego wąsa należy chyba szukac przy istniejącej, fabrycznej przekładni ?

Ale ja chciałem zrobić to tak: jeździć na tym co mam a na "zastępczym" wąsie zrobić eksperyment z frezowaniem i pasować na przekładni mercowej. Jak już syćko bydzie git - to wtedy dopiero montować, szybko, krótko i bez unieruchamiania auta. Stąd wołanie o wąsa !! :wink:
żuk
wąs ciut krutszy, ale nada się

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw kwie 28, 2005 9:49 pm

pilmar pisze: żuk
wąs ciut krutszy, ale nada się

Przerabiałeś to? Co to znaczy "ciut"?
A co do BMW.... mam jużprzekładnię z merca, więc BMW to byłaby znów inwestycja. Poza tym - jak wygląda kwestia kolumny kierowniczej od UAZ-a do przekładni BMW?
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Post autor: pilmar » czw kwie 28, 2005 9:56 pm

o ile mnie pamięć nie myli to jest krutszy jakieś 2 do 3 cm, ja też miałem w garażu cały zestaw od 123, ale jak zobaczyłem zamontowaną przekładnię z bmw w uazie to załozyłem tę drugą. Pogadaj z Bormanem z forum to Ci sprawę wyjaśni.

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » czw kwie 28, 2005 10:00 pm

pilmar pisze:o ile mnie pamięć nie myli to jest krutszy jakieś 2 do 3 cm, ja też miałem w garażu cały zestaw od 123, ale jak zobaczyłem zamontowaną przekładnię z bmw w uazie to załozyłem tę drugą. Pogadaj z Bormanem z forum to Ci sprawę wyjaśni.

Oki, a ile dałeś za przekładnię z BMW? I jakiego? Kolumna kierownicza z UAZ-a czy z BMW?

Panie Bormanie! Czytasz Pan ten wątek ?? :wink:
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Post autor: pilmar » czw kwie 28, 2005 10:11 pm

cały zestaw jak pisałem wyzej 300 zł, kolumna została uazowska, połączyłem ją na krzyżaku tak: widełki aluminiowe bmw, krzyżak uaza,widełki stakowe uaza. Nierozbieralne krzyżaki da się rozebrać i połączyć ze sobą. Na to wpadłem sam. Jedne widełki aluminiowe mają jeszcze tą zaletę że w razie nieszczęścia(dzwon czołowy) pękną i jest szansa że kolumna wyłoży się do góry a nie wyląduje w brzuchu kierowcy

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » pt kwie 29, 2005 1:18 am

Władziu!
Jesteś przykładem /Twoje poglady/-jak ortodoksja /nie ciać,nie spawać/ moze doprowadzić do katastrofy drogowej i Twojej osobistej /wyrok w zawiasach/.
Otóż:
Wąs uazowski nie pasuje na przekł merca ze spowodu innej geometrii klinów/kształtu/.Jedyną mozliwościa jest tu wziecie brzeszczota w garść i poprawienie /w prostokąt/zarysu klinów.Chyba,że maszynerią to zrobisz /duży kłopot/.Oczywiście wybrzeszczotowanie wąsa uazowskiego nie zrobi się równo i skutek bedzie taki,że wąs sie będzie notorycznie luzował na wałku.Ty,nieswiadomy,bedziesz go dokrecał i dokrecał...
Az pewnego pieknego dnia pęknie.Dalej wiesz:zawiasy co najmniej.
My robimy to tak:
Z wąsa od merca wytaczamy tulejkę z wieloklinem wałka i wspawujemy ją w odpowiednio wytoczona dziurę,czyli otwór w wasie uazowskim.O przyzwoitości i kwalifikacjach spawacza nie wspominam-wiadomo,wysokie musza byc.
To działa.
W razie potrzeby gniemy wasy na prasie:na zimno przy niewielkich korektach,na gorąco przy wiekszych.
Zostawienie wasa od merca jest bez sensu,bo:
-za krótki
-końcówka "oddrażkowa"jest przystosowana do dwóch,mniejszych sworzni i załozenie tam jakiejs kombinacji obtoczonego sworznia uazowskiego,lub zastosowanie jednego sworznia od merca-jest głupotą.
Wąsy również mozna ciąc i spawać,po odpowiednim dogłębnym sfazowaniu i dodaniu ew wzmocnień typu węzłówka.
Generalnie-to nie jest praca do wykonania w warunkach kuchennego stołu.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Post autor: pilmar » pt kwie 29, 2005 6:02 am

Vandall
wyjaśnij Władkowi prostote montażu przekładni bmw w stosunku do konieczności cięcia ramy przy mercedesie.
A patent na wąs mam identyczny z twoim opisem

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » pt kwie 29, 2005 6:28 am

Po pierwsze przekladnia BMW kreci w ta sama strone co uazowa (trzeba tylko przelozyc lape o 180 stopni), po drugie zeby ja zamontowac trzeba wykonac cos w rodzaju katownika ktory przykreca sie w miejsce oryginalnego mocowania starej przekladni i do niego dokreca sie przekladnie bmw. Prosta i fajna robota. Ja mam akurat przekladnie i cala kolumne BMW poniewaz owego czasu mialem 3 sztuki i bylo z czego kombinowac.
A i jak bedziesz chcial zrobic caly uklad BMW razem z kolumna i krzyzakami to zalatw sobie kolumne z e32 i e28 bo wtedy masz duze pole manewru (2 krzyzaki + przegub gumowy + wieloklin ) 8)
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
JaFuzz
Posty: 378
Rejestracja: czw maja 27, 2004 6:46 am
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: JaFuzz » pt kwie 29, 2005 7:19 am

Od siebie dorzucę jeszcze, że wąs od 123ki wydawał mi się tylko trochę krótszy od gazowskiego... jakieś 2-3cm... więc stwierdziłem że nie powinno to znacząco zmniejszyć skrętu w gaziku... w wąsie meśkowym tokarz wytoczył mi stozek pod oryginalny sworzeń gazowski... i było git...
do czasu jazd próbnych....
skręt mały jak cholera... po długim weekendzie atakuję metodę Vandala.... tj: wytoczenie storzka i wspawanie w wąs giezowy... :)21
P2, M10, K175, 69M
Remont Miska

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » pt kwie 29, 2005 10:09 am

Bart03 pisze: A i jak bedziesz chcial zrobic caly uklad BMW razem z kolumna i krzyzakami to zalatw sobie kolumne z e32 i e28

Długość tej kolumny podejdzie do UAZ-a? A jak z kołem kierownicy? Jak znam życie, konstrukcje sowieckie i złośliwość losu, to oczywiście nie będzie pasowało...
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Kasprol
Posty: 1605
Rejestracja: sob kwie 26, 2003 10:22 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kasprol » pt kwie 29, 2005 10:22 am

Władek do pieluch nie uciekaj do garazu :lol: :lol: :lol: i nie wciskaj zonie kitu ze trzeba auto naprawic :lol: :lol:
Mój Tel 502-449-548 juz działam
Jeep reaktywacja faza kolejna destrukcja

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » pt kwie 29, 2005 10:24 am

Kasprol pisze:Władek do pieluch nie uciekaj do garazu :lol: :lol: :lol: i nie wciskaj zonie kitu ze trzeba auto naprawic :lol: :lol:

Moja Żona jest najukochańszą Żonusią, to nie ulega dyskusji, więc i od czasu do czasu wychodne, czy też "garażowe" dostaję...
:wink:
Władek - Kraków

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » pt kwie 29, 2005 10:56 am

Władek pisze:
Bart03 pisze: A i jak bedziesz chcial zrobic caly uklad BMW razem z kolumna i krzyzakami to zalatw sobie kolumne z e32 i e28

Długość tej kolumny podejdzie do UAZ-a? A jak z kołem kierownicy? Jak znam życie, konstrukcje sowieckie i złośliwość losu, to oczywiście nie będzie pasowało...
Nie podejdzie- BMW ma krotki walek- trzeba spawac.
Kolo mam z Kameia - typowe pod BMW :lol: (rarytasik :wink: )
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
Władek
Posty: 1977
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:41 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » pt kwie 29, 2005 4:27 pm

Bart03 pisze: Nie podejdzie- BMW ma krotki walek- trzeba spawac.
Kolo mam z Kameia - typowe pod BMW :lol: (rarytasik :wink: )

Spawać kolumnę.... hm, można?
I co to jest "kamei" ?? :o
Władek - Kraków

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości