Brodzilem uazem

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Marci
 
 
Posty: 3917
Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Marci » wt mar 29, 2005 2:10 pm

w andorii 4c90 jest tez blaszka która trzyma wtrysk na 2 sróbki
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup :)21
790-71-74-74

Awatar użytkownika
KleryK
Posty: 749
Rejestracja: ndz lut 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdañsk
Kontaktowanie:

Post autor: KleryK » czw mar 31, 2005 6:41 pm

A ja przedwczoraj wjecha³em w wielk± wode :) . Tak 10cm nad stopieñ mia³em smuge wody wzdluz samochodu. Do srodka mi sie nalalo przez rozne dziurki z przodu przy pedalach i wogole po 20m tej wody jak wyjechalem to przejechalem kawalek i sie zorientowalem ze alternator przestal ladowac :). Odstawilem go na godzine, nastepnego dnia suszarke mial godzine na sobie, pozniej powietrze sprezone i nic ! Nie dziala :( nie laduje ni chuja.


Da sie to domowym spodobem naprawic ?

Pozdrawiam :)
UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu :)

Awatar użytkownika
MOC
Posty: 1878
Rejestracja: pn lip 07, 2003 3:11 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: MOC » czw mar 31, 2005 6:55 pm

a jaki masz ten alternator ??, dobrze wysuszyc, sprawdzic uzwojenie, jezeliw wsio ok to pewnie dioda padla, sprawdzic ktora to wymienic i wio....
:)21
MOC&OFFROAD-GOOD IDEA :)21
CHYBA UAZ V8 6.2
PREZES KLUBU NOCNYCH KASZTANIARZY 4x4 :)13

Awatar użytkownika
KleryK
Posty: 749
Rejestracja: ndz lut 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdañsk
Kontaktowanie:

Post autor: KleryK » czw mar 31, 2005 7:08 pm

Jak to jaki ? orginalny :)

Jutro wykrêce i siê pobawie.

dzieki !

Czo³em ! :)
UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu :)

Awatar użytkownika
SebastianS
 
 
Posty: 1185
Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: SebastianS » pt kwie 01, 2005 8:04 am

Ja bym stawiał na to, że Ci się na błocie któraś ze szczotek mogła zawiesić, zwłaszcza jak była już krótka... Zacznij od szczotkotrzymacza - wykręć i obejrzyj... Albo wepnij się miernikiem (amperomierzem ustawionym na prąd do 10A) w szereg - pomiędzy styk szczotkotrzymacza a biegun + na akumulatorze, odpinając wczesniej kabelek z reglera - i zobacz, czy uzwojenie wzbudzenia bierze prąd. Jak bierze - jest coś nie tak z twornikiem lub diodami (mniej prawdopodobne), jak nie bierze - praktycznie na bank - szczotki...

A suszenie nie ma sensu, bo w zasadzie teoretycznie pod wodą altek też powinien ładować...

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » pt kwie 01, 2005 1:05 pm

Albo jak seba pisał szczotki - wykręcic i obejrzeć, jak by co to wymienić, albo dioda... podepnij sie gdziekolwiek w instalacje i sprawdź czy masz jakiekolwiek napięcie uwaga - zmienne :) Jak masz to 99% walnięta dioda w alternatorze.
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
KleryK
Posty: 749
Rejestracja: ndz lut 03, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdañsk
Kontaktowanie:

Post autor: KleryK » sob kwie 02, 2005 5:29 pm

Ale z siebie ba³wana zrobi³em :D

Rozkrêci³em alternator ( robi³em to pierwszy raz i nie wiedzia³em ¿e trzeba wybiæ ten wa³ z ³o¿yskiem :) ale po godzinie wpad³em i na to). W srodku by³ wogóle urwany kabel od jednej fazy ( ten ¶rodkowy ). Dolutowa³o siê go. Kolega sprawdzi³ tym elektronicznym urz±dzonkiem czy diody funkcjonuj± i by³o ok. Kolejnym podej¿anym by³ regulator napiêcia. Jako ¿e nie mia³em jak sprawdziæ funkcjonowania go to skoczy³em na szrot obok domu i zap³aci³em 5z³ za regulator. Wsadzi³em i nie ³adowa³o. Po godzinie babrania pojecha³em uazem do kumpla i sprawdzi³ mi tym urz±dzonkiem i okaza³o siê ¿e do kabla albo wbudzenia albo tego drugiego od regulatora pr±d nie dochodzi od akumulatora. Sprawdzili¶my przewodno¶æ na bezpiecznikach i okaza³o siê :D ¿e jeden co wygl±da³ na ok, mia³ u samej góry lekkie malutkie przepalenie.Da³em nowy bezpiecznik 15A. Super :). Dzia³a.

Skutek taki ze mam czysciutki alternator, nowy regulator napiêcia za 5z³. Do³±czon± faze i ³aduje mi ju¿ nie na wska¼niku do 15maks , tylko do 30 i wiêcej :) nawet na wolnych obrotach. I wiem jak wygl±da w ¶rodku alternator i jak siê napiêcie sprawdza heheh.

Dziêki i pozdrawiam !
UAZ 469B 80/85' uazo-wołga syntetyk 5W/50 na dotarciu :)

nefar
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: wt lut 15, 2005 10:41 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: nefar » sob kwie 02, 2005 7:34 pm

Kleryk może wpadłeś na to sam , aby wybić ośkę, ale musiałem cię upewnić w tym. :D Ale ważne że wsio działa. :lol:
Gaz, Gaz, jeszcze raz gaz.

wojtak4
 
 
Posty: 108
Rejestracja: sob sie 30, 2003 8:48 pm
Lokalizacja: z Mazur

Post autor: wojtak4 » ndz kwie 03, 2005 2:11 pm

Wiec, tak. bylem dzis u kumpla, silnik od L200 rozebrany. Skutki to, dwa ugiete korbowody, zerwane gwinty w glowicy po wtryskach, popekane pierscienie tlokowe na 3 cylindrach, ale to nic, gdy ujzelismy pekniety wal korbowy ( nie ukrecony, tylko pekniety, nie rozlecial sie na 2 czesci, jest caly ale poprostu pękł w jednym miejscu i po jego zalozeniu i paru km mysle ze sie rozleci ) wiec silnik do remontu. Ten L200 mial 150 tys km zrobione, wiec jeszcze dobry samochod. A moj perkins jak narazie dobrze chodzi.

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » ndz kwie 03, 2005 7:05 pm

nooo... wreszcie ktos odwazny i z fantazją nie bał sie sprawdzić diesla na okolicznosc wody i napisać o wrażeniach później :)


Czy kolege już oddali do przytułka czy jeszcze nie ? :)

Ehh... a takie ładne auto
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

wojtak4
 
 
Posty: 108
Rejestracja: sob sie 30, 2003 8:48 pm
Lokalizacja: z Mazur

Post autor: wojtak4 » ndz kwie 03, 2005 7:16 pm

jeszce nie oddali :D. juz jego rodzice sie przyzwyczaili do takich akcji :D. on stara sie znalezc jakis silnik uzywany, ale przy jego szczesciu to pewnie jeszcze gorszy kupi ( choc gorzej byc nie moze )

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości