Nasze Uazy
Moderator: Student
- hipis79
- jestem tu nowy...
- Posty: 98
- Rejestracja: pn paź 22, 2007 10:05 pm
- Lokalizacja: tarnowskie góry
Re: Nasze Uazy
pozazdrościć takiego magazynu części zamiennych:) ...zapraszam w takim razie do tego tematu: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=3&t=65044
UAZ 1979r 2.3l V6
Re: Nasze Uazy
A błotniki przednie, luźne maszGarberro pisze:Na placu to nie moje, aczkolwiek mam ok siedmiu uazów w częściach:
Cztery ramy, dwa silniki, komplet grill plus pałąk, 7mostów, kilka atrap, kilka naście opon, różne szpeje, parę mask itd. Z tego wszystkiego ulepię jedno autko. Zdjęcia u mnie wkleję jutro bo jak dojechałem na sztywnym holu do domu to mi akurat telefon padł.



Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
Re: Nasze Uazy
Plaskata Vitarka V6 z 32" simexem 

Re: Nasze Uazy
Zdjęcia aktualne, widać że złazi lakier i jest pokryty gdzieniegdzie rdzą ale pod lakierem w większości miejsc jest oryginalne malowanie i nawet oznaczenia wojsk chemicznych (Czarnobyl?
)













Range Rover Classic 3.9EFI
Był: UAZ 469b V6 2.9
Był: UAZ 469b V6 2.9
Re: Nasze Uazy
Wygląda obiecująco trzymam kciuki za efekt końcowy! Czarobyl raczej nie chyba że świeci w nocyGarberro pisze:Zdjęcia aktualne, widać że złazi lakier i jest pokryty gdzieniegdzie rdzą ale pod lakierem w większości miejsc jest oryginalne malowanie i nawet oznaczenia wojsk chemicznych (Czarnobyl?)


czarne matowe "ZUO" z turbodieslem
Re: Nasze Uazy
możesz zapodać jakieś dokładniejsze zdjęcia tych oznakować wojsk chemicznych 

Po prostu Seba
Re: Nasze Uazy
Wojska chemiczne to nie jest raczej nazwa włąściwa. Widać na pierwszej fotce
Range Rover Classic 3.9EFI
Był: UAZ 469b V6 2.9
Był: UAZ 469b V6 2.9
Re: Nasze Uazy
Właśnie marnie widać może jak by trochę oczyścić z tej odchodzącej farby dokładniej będzie widać 

Po prostu Seba
Re: Nasze Uazy
Range Rover Classic 3.9EFI
Był: UAZ 469b V6 2.9
Był: UAZ 469b V6 2.9
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 65
- Rejestracja: śr sty 27, 2010 9:27 pm
- Lokalizacja: KOCIOGRÓD
Re: Nasze Uazy
Zajedwabisty tyle ci powiem, widzę że rolniki docinane 

Range Rover Classic 3.9EFI
Był: UAZ 469b V6 2.9
Był: UAZ 469b V6 2.9
Re: Nasze Uazy
To są MITASy TR03 i raczej nie sa nacinane. Użytkuję takie same i bardzo sobie chwalę
.
Pzdr
misiek

Pzdr
misiek
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 65
- Rejestracja: śr sty 27, 2010 9:27 pm
- Lokalizacja: KOCIOGRÓD
Re: Nasze Uazy
Dokładni nie są nacinane a jezdzi sie super na nich szkoda tylko że pierońsko są drogie
Re: Nasze Uazy
mój wreszcie dostąpił zaszczytu wjazdu na warsztat. Jak go wciągnąłem to póki zrobię nie wyjedzie.
Rama w jednym miejscu zgnita, ale od wewnętrznej strony a nie na profilu tłoczonym, więc da się połatać. Co prawda mam drugą ramę, ale starego typu i przerobioną pod merca...
Robił ktoś tak długo remont
?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/734 ... b40ae.html

Rama w jednym miejscu zgnita, ale od wewnętrznej strony a nie na profilu tłoczonym, więc da się połatać. Co prawda mam drugą ramę, ale starego typu i przerobioną pod merca...
Robił ktoś tak długo remont

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/734 ... b40ae.html

Re: Nasze Uazy
W moim syfie, dzisiaj turbo odezwało się po raz pierwszy
http://www.youtube.com/watch?v=SIO30xdZn_8
Jeszcze muszę kilka rzeczy ogarnąć bo pod maską straszny bajzel.

http://www.youtube.com/watch?v=SIO30xdZn_8
Jeszcze muszę kilka rzeczy ogarnąć bo pod maską straszny bajzel.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.
Re: Nasze Uazy
zippo68 pisze:W moim syfie, dzisiaj turbo odezwało się po raz pierwszy![]()
http://www.youtube.com/watch?v=SIO30xdZn_8
Jeszcze muszę kilka rzeczy ogarnąć bo pod maską straszny bajzel.
Nie ma to jak orginalny motor

Po prostu Seba
Re: Nasze Uazy
Jedni lubią matki inni córkianabol pisze:Nie ma to jak orginalny motor

Możesz pisać co chcesz mnie do benzyny nie przekonasz.
Ostatnim samochodem jaki miałem w etylinie był Żuk w 1992 roku no i Uaz po zakupie, ale tylko pół roku. Nie będę tutaj się rozpisywał nad wyższością Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia. Dwie góry postów, albo i trzy zostały na tym forum już napisane.
The End.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.
Re: Nasze Uazy
zippo68 pisze:Jedni lubią matki inni córkianabol pisze:Nie ma to jak orginalny motor![]()
Możesz pisać co chcesz mnie do benzyny nie przekonasz.
Ostatnim samochodem jaki miałem w etylinie był Żuk w 1992 roku no i Uaz po zakupie, ale tylko pół roku. Nie będę tutaj się rozpisywał nad wyższością Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia. Dwie góry postów, albo i trzy zostały na tym forum już napisane.
The End.
TAK wiem


Po prostu Seba
Re: Nasze Uazy
Rosjanki ponoć też 

Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"
"nullo retentus impedimento"
-
- Posty: 511
- Rejestracja: pt gru 04, 2009 9:59 pm
- Lokalizacja: MIROSŁAWIEC zach-pom
Re: Nasze Uazy
Zippo nie ma się co łamać fura pośmiga nie ma co
zobaczysz jaka radocha bez stresu wygarniać a jak rozwiązałeś opcję czujników 



Bóg stworzył czołgi by siały zamęt i zniszczenie
Re: Nasze Uazy
Z czujnikami nie miałem problemów, bo wszystko już dopracowałem wcześniej w 4C90
-czujnik ciśnienia oleju na zegar-bańka z Uaz-a /gwinty te same/
-kontrolka ciśnienia oleju-brak
-czujnik temperatury na zegar-z Uaz-a/gwinty te same/
-kontrolka temperatury-brak
- visco zlikwidowane-założony wiatrak z Ducato+czujnik na dolnym wężu chłodnicy+sterowanie ręczne+kontrolka pracy.
Dzisiaj zakończyłem roboty pod maską. Pozostało tylko do zaspawania cięcie grodzi pod wydech.
-czujnik ciśnienia oleju na zegar-bańka z Uaz-a /gwinty te same/
-kontrolka ciśnienia oleju-brak
-czujnik temperatury na zegar-z Uaz-a/gwinty te same/
-kontrolka temperatury-brak
- visco zlikwidowane-założony wiatrak z Ducato+czujnik na dolnym wężu chłodnicy+sterowanie ręczne+kontrolka pracy.
Dzisiaj zakończyłem roboty pod maską. Pozostało tylko do zaspawania cięcie grodzi pod wydech.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.
Re: Nasze Uazy
Dlatego tak gwizda
,Material na wydech już masz czy dopasowujesz oryginalny??

czarne matowe "ZUO" z turbodieslem
Re: Nasze Uazy
Już nie gwizda
Z oryginalnej lublinowskiej rury wykorzystałem tylko kielich. Następnie kolano 90 st. z rury grubościennej, kawałek redukcji, około 300mm rury wydechowej montowanej na zacisk/do ewentualnego demontażu/ i wspawany łuk to tłumika. Jutro wrzucę filmik i foty. Różnica w mocy i elastyczności silnika-bezcenna.

Z oryginalnej lublinowskiej rury wykorzystałem tylko kielich. Następnie kolano 90 st. z rury grubościennej, kawałek redukcji, około 300mm rury wydechowej montowanej na zacisk/do ewentualnego demontażu/ i wspawany łuk to tłumika. Jutro wrzucę filmik i foty. Różnica w mocy i elastyczności silnika-bezcenna.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.
Re: Nasze Uazy
Mam nadzieje że porównanie dotyczy zmiany motoru a nie założenia wydechu
W drugim przypadku były by to czystej postaci herezje. Ja zastosowałem rure ciękościenną alumizowaną fi 60 i tłumik od iveco. W całym ukladnie korodują tylko kolanka gruboscienne. Cisza, spokój itd. Co go gwizdu turbiny troche szkoda że w dieslu nie jest to tak bardzo słyszalne jak w bęzynie

czarne matowe "ZUO" z turbodieslem
Re: Nasze Uazy
Ma się rozumiećuazevo1 pisze:Mam nadzieje że porównanie dotyczy zmiany motoru

Kolano grubościenne założyłem właśnie z obawy przed przepaleniem . Tłumik mam jeden - przelotowy/taki jak oryginał Uaz-owy/ tylko nieco większy z jakiegoś fijata.
Śniadanie na kacu jest jak przeszczep. Przyjmie się, albo nie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości