Co to za część?

[radecki]

Wiem, że zaraz nazwiecie mnie lamą, ale proszę, powiedzcie co to za część:


Chodzi oczywiście a tą puszkę pod cewką.
Najprawdopodobniej ta puszka jest przyczyną słabej skry bo po jej ominięciu iskra na cewce jest bardzo mocna.

[nie_mientki]

Jak znam życie, skoro to osłabia iskrę to pewnie jest radziecki wzmacniacz iskry.

Jakie masz tam oznaczenia przy przewodach?

[tarhim]

Wygląda jak opornik rozruchowy do radzieckiej cewki, jak masz nieoryginalną to pominąć.

[radecki]

Dokładniejsze foto:

[nie_mientki]

http://chinariben.en.alibaba.com/produc ... istor.html

500 sztuk od kitajców możesz zamówić:D

[radecki]

http://chinariben.en.alibaba.com/produc ... istor.html

500 sztuk od kitajców możesz zamówić:D

Dzięki! Jest światełko w tunelu. Ale co to jest po naszemu?

[zippo68]

Z tego co kiedyś czytałem jest to urządzenie, które wzmacnia iskrę podczas odpalania silnika. W tej puszce są takie małe cewki.
http://www.bazashop.ru/product_270332.html

[radecki]

Z tego co kiedyś czytałem jest to urządzenie, które wzmacnia iskrę podczas odpalania silnika. W tej puszce są takie małe cewki.
http://www.bazashop.ru/product_270332.html

Dobra, wiec ten wzmacniacz iskry osłabia mi iskrę. Muszę popróbować odpalić bez niego.
Dalej szukam jego nazwy dzięki której znajdę go w jakimś sklepie albo internetach

[zippo68]

Zadzwoń do blejka lub do Poznania i podaj nr części 31512-3705010 i po kłopocie.

[vandall1]

zippo ma rację-to ma wzmacniać iskrę przy starcie a nazywa sie pierdolnik

[bobbik]

tam są dwa rezystory . Przez jeden -mniejszy- idzie napięcie z tego drugiego cienkiego kabelka automatu rozrusznika, w momencie kręcenia. Żeby iskra nie zanikała kiedy jest spadek napięcia spowodowany przez rozrusznik. Przez drugi - większy idzie napięcie ze stacyjki. Jak to całkiem wywalisz to ugotujesz cewkę- sprawdziłem.

[radek4x4]

Hmm z tego co pamiętam to współpracuje z ruską cewką uazową, ja miałem inszą niż ruska cewkę i bez tego pierdolnika działało.

[radecki]

Najpierw sprawdzę czy to jest dobrze podłączone po zrobieniu całej elektryki, jeżeli prawidłowo to mam dwa wyjścia- szukać tego wzmacniacza lub inszej cewki.

[stodwa]

Mój BOLSZEWIK został pozbawiony pierdolnika wzmacniającego, a cewka radziecka została z powodzeniem zastąpiona cewką z ŻUKa. Iskra jest taka że konia zabije

[radek4x4]

Ta na zdjęciu też chyba na ruską nie wygląda... ?

[radecki]

Ta na zdjęciu też chyba na ruską nie wygląda... ?

Cewka z tego co udało mi się zaobserwować posiada jedynie wąski romb na bakelitowym czopku.
Dziwi mnie, że wbrew schematowi do cewki wchodzą jedynie 2 kable, jeden z tego wzmacniacza iskry czy też stabilizatora napięcia a drugi chyba z modułu. Ale skoro pominę ten wzmacniacz i iskra jest silna to akurat brak jednego kabla na cewce znaczenia chyba nie ma. Jutro zamawiam ten "stabilizator napięcia na cewkę" i zobaczymy co z tego wyjdzie.

[radecki]

Mój BOLSZEWIK został pozbawiony pierdolnika wzmacniającego, a cewka radziecka została z powodzeniem zastąpiona cewką z ŻUKa. Iskra jest taka że konia zabije

Czyli sugerujesz, żeby magiczne pudełeczko wywalić i zamontować żukowska cewkę?

[zippo68]

Jeżeli masz aparat starej generacji, to jest taka możliwość, ale jak masz elektroniczny zapłon, to cewka dedykowana, plus ewentualnie nowy pierdolnik.

[stodwa]

zippo 68 dobrze mówi.
Ja mam aparat zapłonowy starego typu (bez elektroniki). Też miałem wcześniej ruską cewkę z dołączonym opornikiem i coś fixowało. Pominąłem "pierdolnik" i podłączyłem cewkę Żuka - problem się rozwiązał. Nie wiem jak to będzie robić w przypadku elektronicznego zapłonu. Więc najpierw sprawdź jaki masz aparat.

[Lorado]

Wg mnie to nie ma nic wspólnego z cewką i zapłonem.Owszem były montowane oporniki bezpośrednio na cewkach i stanowiły całość.w normalnych warunkach ten opornik zmniejszał napięcie na cewce natomiast po załączeniu rozrusznika był zwierany stykami w automacie.O ile normalny automat posiada jedno wyprowadzenie to ten posiadał dwa.Można było podłączyć z pominięciem opornika czyli bezpośrednio na cewkę ze stacyjki i było OK,jak również zastosować inną cewkę np Żuk ale tylko wsółpracującą z aparatem stykowym bo elektroniczna cewka posiad inną oporność uzwojenia i ulegnie uszkodzeniu.
Jeżeli chodzi o to coś na zdjęciach to sądząc po grubości przewodów służy do innego celu.A co jest w środku po odkręceniu pokrywy?
Żuki też miały zapłon elektroniczny.

[bobbik]

Wg mnie to nie ma nic wspólnego z cewką i zapłonem.Owszem były montowane oporniki bezpośrednio na cewkach i stanowiły całość.w normalnych warunkach ten opornik zmniejszał napięcie na cewce natomiast po załączeniu rozrusznika był zwierany stykami w automacie.O ile normalny automat posiada jedno wyprowadzenie to ten posiadał dwa.Można było podłączyć z pominięciem opornika czyli bezpośrednio na cewkę ze stacyjki i było OK,jak również zastosować inną cewkę np Żuk ale tylko wsółpracującą z aparatem stykowym bo elektroniczna cewka posiad inną oporność uzwojenia i ulegnie uszkodzeniu.
Jeżeli chodzi o to coś na zdjęciach to sądząc po grubości przewodów służy do innego celu.A co jest w środku po odkręceniu pokrywy?
Żuki też miały zapłon elektroniczny.

Pie**licie Hipolicie. Jest tak jak napisałem ja i zippo.A wiem bo oprócz tego że jestem posiadaczem Uaza, to jeszcze elektrykiem samochodowym.
Czyli tak : pierdolnik musi być jeśli masz: 1)ori cewkę + aparat platynkowy, 2)ori cewkę pod elektronika + aparat elektronika.
z cewką żuka nie musi być.

A jak Cię interesuje co jest w środku, to są tam dwa rezystory nawinięte z drutu oporowego.

[Lorado]

Bobbik czytaj ze zrozumieniem i nie powtarzaj tego co ja napisałem.Nie jestem elektrykiem samochodowym ale Ty niczym mnie nie zaskoczysz.

[bobbik]

chodzi mi o to że NIE można podłączyć z pominięciem opornika czyli bezpośrednio na cewkę ze stacyjki

[klucz13]

no dziewczynki do czego ten pierdolnik jest chyba go ruski bez przytomności tam go nie dał

[Lorado]

Dziewczynki to chyba nie w tym miejscu