Strona 1 z 1
Chłodzenie silnika
: czw kwie 23, 2015 7:01 am
autor: f16cd
Witam
Wiem że temat był wałkowany pewnie 100 razy ale ja nie umiem szukać wątków na tym forum. Proszę o poradę jak niedrogo i łatwo poprawić chłodzenie silnika w uazie 452. Mam wentylator podpięty na stałe i ewidentnie nie daję sobie rady w korkach a przecież nie ma jeszcze upałów.
Pozdrawiam
Re: Chłodzenie silnika
: czw kwie 23, 2015 7:46 am
autor: Lorado
Jest pewne że rusek tak to zrobił żeby było dobrze.Masz zły wentylator (ma mieć sześć łopatek),zamontowany odwrotnie bo też jest taka możliwość,albo zamurowaną chłodnicę od wewnątrz lub zewnątrz.Innej możliwości nie widzę.Może jeszcze luźny pasek ale wtedy też marne ładowanie.
Re: Chłodzenie silnika
: czw kwie 23, 2015 7:48 am
autor: RADZILLA
A chłodnica czysta przelot ma? Termostat dobry? Zacznij od sprawdzenia tych rzeczy
Re: Chłodzenie silnika
: czw kwie 23, 2015 8:12 am
autor: f16cd
Wentylator mam z 4 łopatkami, a czy jest dobrze zamontowany to muszę sprawdzić. Chłodnicę wymontuję jeszcze dzisiaj i przepłukam. Termostat chyba dobry, nie wiem czy ma duże znaczenie jeśli wentylator podpięty jest na stałe. Gzie dostanę wentylator z 6 łopatkami?
Re: Chłodzenie silnika
: czw kwie 23, 2015 8:40 am
autor: messix
allegro/draco/tarmot
Jak wentylator jest na stale to silnik by sie nie dogrzewal a nie przegrzewal...
Re: Chłodzenie silnika
: czw kwie 23, 2015 8:46 pm
autor: Paweł93
W każdym UAZie jest wentylator na stałe, teorytycznie jeśli jest dobry termostat to póki nie złapie temperatury to i tak na chłodnice nie idzie, a wracając do tematu może niech kolega wyjmie termostat i zobaczy co się wtedy będzie dziać, może się zaciął i cały czas jest zamknięty, a jeśli to wina np. zatkanej chłodnicy to nawet wyjęcie termostatu niewiele da, przynajmniej mi tak się wydaję.
Re: Chłodzenie silnika
: czw kwie 23, 2015 10:09 pm
autor: ub40
...miałem kiedyś problem z chłodzeniem ogórka, teraz mam spokój. Wlałem do układu chłodzenia 5 litrów octu, reszta wody, zostawiłem na noc. Następnego dnia zrobiłem parę km i zlałem całość. Potem wymyłem myjką ciśnieniową chłodnicę z zewnątrz i zalałem układ i mam spokój. Dodam, że w międzyczasie upewniłem się czy termostat jest w porządku, prawidłowo powinien się zacząć otwierać w temperaturze około 85stopni.
Re: Chłodzenie silnika
: czw kwie 23, 2015 10:19 pm
autor: Lorado
Paweł ma rację,każdy UAZ ma wentylator na stałe.Łopatek powinno być sześć ale przy czterech też nie powinno być tragedii.Jeżeli wentylator jest zamontowany prawidłowo to powinien ciągnąć powietrze z zewnątrz przez chłodnicę na silnik.Na chodzącym silniku przyłóż kartkę papieru na przód chłodnicy i sprawdź siłę ciągu.Chłodnica może być z przodu zamurowana np błotem i wtedy kicha,tylko Karcher.Termostat możesz wstępnie sprawdzić bez wyjmowania, po zagrzaniu. Po wymontowaniu chłodnicy dokładnie obadaj.Jeżeli ma kamień w środku to będzie b.ciężka.Wentylator możesz zaliczyć u mnie na PW.Do roboty
Re: Chłodzenie silnika
: pt kwie 24, 2015 11:19 am
autor: Balu-Balu
Karcher to przesada, nawet zbyt wielkie ciśnienie z węża może pognieść "lamelki".
Re: Chłodzenie silnika
: pt kwie 24, 2015 3:00 pm
autor: Lorado
Takim urządzeniem też należy posługiwać się z głową
Re: Chłodzenie silnika
: sob kwie 25, 2015 3:46 pm
autor: Paweł93
Może to taki banał jak żaluzja jest problemem o ile tylko w ogórkach występowała bo tego nie wiem ale wydaje mi się że podobnie jak w tradycyjnym UAZie tak

Re: Chłodzenie silnika
: sob kwie 25, 2015 6:16 pm
autor: ub40
Na żaluzję trzeba uważać. Kiedyś mój ogórek zaczął łapać temperaturę i zagotował. Sądziłem,że silnik mi pada i byłem bardzo zmartwiony ale po jakimś czasie zorientowałem się, że mam do połowy zaciągniętą żaluzję

Re: Chłodzenie silnika
: śr kwie 29, 2015 7:20 am
autor: f16cd
Dzięki za podpowiedzi.
Wyrzuciłem żaluzje, ściągnąłem chłodnicę wypłukałem octem i wyczyściłem myjką. Zamontowałem dodatkowy wentylator od klimy przed chłodnicą.
Myślę że wystarczy. Jeśli nadal będą problemy to trzeba wymienić pompę wody.
Teraz pora na hamulce. Auto hamuję ale strasznie piszczy, może ktoś wie dlaczego?
Pozdrawiam
Re: Chłodzenie silnika
: śr kwie 29, 2015 8:02 am
autor: morte36
Chłopie nie idź na łatwiznę zdejmij bębny i zobacz co tam się dzieje.
Nikt nie jest jasnowidzem.
A prościej to wstrzyknij trochę oleju do bębnów - przestaną piszczeć.
Re: Chłodzenie silnika
: śr kwie 29, 2015 8:06 am
autor: Lorado
I jeszcze trochę do głowy tego oleju
Re: Chłodzenie silnika
: śr kwie 29, 2015 8:17 am
autor: morte36
Zapomniałem dodać że przestanie piszczeć ale też przestani hamować
PS: Lorado a ty co taki poważy widzę na forum zanika już mój ulubiony sarkazm w wypowiedziach.
Re: Chłodzenie silnika
: śr kwie 29, 2015 10:42 am
autor: messix
olej do hamulcow w zyciu wiekszej glupoty nie czytalem...
olej po poerwszym lub drugim hamowaniu sie wypali i jak piszczalo tak bedzie piszcxec...
jak cos to tylko smar, wysokotemperaturowy i bd bajka
Re: Chłodzenie silnika
: śr kwie 29, 2015 10:45 am
autor: messix
olej do hamulcow w zyciu wiekszej glupoty nie czytalem...
olej po poerwszym lub drugim hamowaniu sie wypali i jak piszczalo tak bedzie piszcxec...
jak cos to tylko smar, wysokotemperaturowy i bd bajka
przezmarowac obficie bebny i bedzie malina
Re: Chłodzenie silnika
: śr kwie 29, 2015 11:34 am
autor: ub40
.....nie piszcie takich rzeczy bo ktoś tak zrobi i będą jaja.......olej na okładzinach to zero hamulca

Re: Chłodzenie silnika
: śr kwie 29, 2015 11:39 am
autor: morte36
messix wklejaj jakąś buźkę że to żart bo chłopak faktycznie może się nie skumać że jaja sobie robisz

Re: Chłodzenie silnika
: śr kwie 29, 2015 11:56 am
autor: ub40
....wiem, że to żart ale różnie bywa
